Doda opowiedziała o relacjach ze swoją mamą: "potrafi być piekielnie męcząca i narzucająca się"
Doda ma bardzo bliskie relacje ze swoimi rodzicami i zawsze zaznacza, że są oni dla niej wielkim wsparciem. Pierwszy raz odpowiedziała szczerze o swojej relacji z mamą i o tym, jak ograniczała z nią kontakt na pół roku. Jak się okazało, relację między Dorotą Rabczewską i jej mamą Wandą przez długi czas były bardzo trudne. Gwiazda dopiero teraz zdecydowała się o tym opowiedzieć.

- Redakcja Wizaz.pl
Doda często wspomina o swoich bardzo trudnych relacjach i nie ma dla niej tematu tabu. Poprzedni rok był dla niej niezwykle ciężki i bardzo ważne było dla niej wsparcie jej mamy, Wandy. Teraz zdecydowała się na bardzo szczere wyznanie do swoich fanów i opisała bardzo trudne wspomnienia z jej mamą. Ich dobre relacje są wynikiem bardzo ciężkiej pracy i wielu kompromisów, ale nadal bardzo często się kłócą. Nie da się ukryć, że Dorota Rabczewska ma mocny i stanowczy charakter. Przyznała się, że kilka razy ugięła się pod presją mamy i potem bardzo tego żałowała.
Doda opowiedziała o trudnych relacjach ze swoją mamą
Doda postanowiła wstawić na Instagrama zdjęcie z bardzo osobistym opisem. Wspomniała, że poprzedni trudny dla niej rok minął bardzo szybko. Nic w tym dziwnego, pochłonął ją bieg wydarzeń - rozwód z Emilem Stępniem, pierwszy reżyserowany film, nowy związek z młodszym partnerem. Wspomniała jednak, że w takich chwilach zawsze wspomina słowa swojej mamy.
„wszystko co jest pomiędzy jest jeszcze ważniejsze. pamiętaj o tym bo całe życie minie ci jeszcze szybciej.” Nie liczy się meta, liczy się sam bieg.
Zobacz także: Doda jest wściekła. Media zadrwiły z jej mamy. "Ostatni raz ostrzegam"
W tym momencie jedna z fanek bardzo pochwaliła mamę Dody i postawiła ją jako wzór idealnej matki.
Pani Wanda to dla mnie ideał matki, to jak Cię wspiera ❤️bardzo spłakałam się jak oglądałam wywiad z nią u Gosi Ohme. Masz szczęście ze masz przy sobie takich ludzi i to że są oni Twoimi rodzicami. ???? - skomentowała fanka.
Odpowiedź celebrytki okazała się zaskakująca. Przyznała, że relacje z jej mamą były tak trudne, że ograniczyła z nią kontakt na pół roku.
Nasza relacja jest wynikiem bardzo ciężkiej pracy i wielu kompromisów. kłócimy się równie często i często mamy bardzo różne zdanie. Jeżeli ktoś myśli że jest aniołem to owszem potrafi być ale tak samo potrafi być piekielnie męcząca i narzucająca się ????kiedyś ograniczyłam kontakt z nią na ponad pół roku (!!!)bo tak chciała ingerować w moje życie i karierę. M.in. „zmusiła mnie„ do zatrudnienia mojego brata jako menadżera ,który nie miał kompletnie doświadczenia a my nigdy dobrego kontaktu. Jak się domyślasz pójście na rękę matce było fatalna decyzją????♀️nie ma co rzygać tęczą. Każda matka która kocha to anioł na swój sposób który ma swoje za uszami ????
Jak widać Dorota Rabczewska miała bardzo trudne relacje nie tylko z partnerami, ale również ze swoją mamą. Zaskoczyły was te słowa?
