Doda i Dariusz Pachut tworzyli zgraną parę. Kiedy media obiegła wiadomość o ich rozstaniu, fani nie mogli uwierzyć - wydawali się nierozłącznie. Stanęli jednak murem za piosenkarką. Od tamtej pory Doda nie wypowiadała się na temat zakończonej relacji. Teraz okazuje się, że nie wszystko jest przekreślone? na koncercie "Roztańczony PGE Narodowy" pojawiła się w towarzystwie eks (?) partnera.

Reklama

Doda i Dariusz Pachut razem na "Roztańczony PGE Narodowy"

Doda wystąpiła w sobotę na koncercie "Roztańczony PGE Narodowy". Dała świetny popis wokalny, prezentując swoje ostatnie hity - "Melodia ta" i "Nim zajdzie słońce" w duecie ze Smolastym. Drugi utwór wykonała na żywo przed ponad 60 tysiącami widzów po raz pierwszy. Jej występ okazał się być niezapomnianym widowiskiem. Doda pojawiła się na scenie PGE Narodowego w dwóch kreacjach. Każda z nich była spójna i przemyślana. Artystka pokazała kilka kadrów z przygotowań do wydarzenia na Instagramie. Doda zdradziła kulisy, ale nie pokazywała Dariusza Pachuta, z którym jak się okazuje prawdopodobnie dotarła na wydarzenie (lub je opuściła). Wokalistka miała na sobie kreację z pierwszego występu - niebieski komplet sweterkowy z połyskującą nitką.

Zobacz także: TikTokerka jest nazywana "siostrą Dody"! Odróżnienie ich głosów sprawi ci trudność

Podczas koncertu paparazzi uchwycili na zdjęciach Dodę w towarzystwie Dariusza Pachuta. Piosenkarka była z nim w samochodzie. Zdjęcia wykonano na parkingu podziemnym. Relacja piosenkarki i podróżnika nie wyglądała na chłodną. Pachut zajmował tylne siedzenie, a artystka w wydawała się być zadowolona. Fani od dawna spekulowali, jaka relacja łączy obecnie tych dwoje i zastanawiali się, czy na nowo nie budują więzi. Z pewnością nie uzyskają szybkiej odpowiedzi, bo Doda zaznaczyła, że nie planuje już łączyć kariery ze związkiem. Żałowała, że robiła to również na Instagramie.

Reklama

Myślicie, że coś jest na rzeczy?

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama