Dlaczego Gabrielowi Sewerynowi nie udzielono pomocy? Głos zabrał rzecznik pogotowia
Gabriel Seweryn na kilka godzin przed śmiercią opublikował nagranie, na którym twierdził, że zespół ratownictwa medycznego nie chciał mu udzielić pomocy. Teraz do sprawy odniósł się rzecznik pogotowia, a także głogowska policja.
Nagła śmierć Gabriela Seweryna wstrząsnęła fanami i bohaterami programu "Królowe życia. Uwielbiany przez widzów projektant zmarł w wieku 56 lat. Mężczyzna zmarł w Powiatowym Szpitalu w Głogowie. Na kilka godzin przed śmiercią Gabriel Seweryn zorganizował jeszcze transmisję live, na której przerażony mówił, że się dusi i - jak twierdził - przybyły go niego zespół ratownictwa medycznego nie chciał mu pomóc.
Przyjechało pogotowie i cyrki odstawiają, zamiast mi pomóc. Mnie tu dusi i nikt nie chce mi pomóc. Ja naprawdę umrę - mówił na nagraniu.
Teraz do sprawy odniósł się rzecznik pogotowia ratunkowego, a także głogowska policja.
Gabriel Seweryn nie żyje. Policja i rzecznik pogotowia ratunkowego komentują sprawę
Portal Plejada.pl skontaktował się z rzecznikiem pogotowia ratunkowego. Szymon Czyżewski w rozmowie z portalem stanowczo podkreślił, że zespół ratownictwa medycznego chciał udzielić pomocy Gabrielowi Sewerynowi, jednak zarówno pacjent, jak i osoby mu towarzyszące, miały zachowywać się agresywnie. Z uwagi na to, że ratownicy medyczni "byli w zagrożeniu", zdecydowano się na interwencję policji.
- Tam nie było sytuacji, że nie udzielono pomocy, ponieważ zespół ratownictwa medycznego był na miejscu. Chciał panu Sewerynowi udzielić pomocy, ale niestety zarówno pacjent, jak i osoby, które z nim były, zachowywały się tak agresywnie w stosunku do zespołu ratownictwa medycznego, że tam interwencję podejmowała policja. Z uwagi na to, że zespół ratownictwa medycznego był w zagrożeniu, wycofał się z miejsca wezwania — przekazał w rozmowie z Plejadą, Szymon Czyżewski, rzecznik pogotowia ratunkowego.
Zobacz także: Gabriel Seweryn tuż przed śmiercią opublikował wstrząsające nagranie. Błagał o pomoc
Sprawę skomentowała także głogowska policja.
- Wczoraj (28.11.2023 - przyp. red.) głogowscy policjanci zostali wezwani w celu udzielenia asysty ratownikom medycznym. Z relacji ratowników wynikało, że mężczyzna, do którego zostało wezwane pogotowie, zachowywał się w stosunku do nich agresywnie. Policjanci, którzy przybyli na miejsce nie zastali opisanego mężczyzny - powiedziała dla Plejady Natalia Szymańska, p.o. Oficera Prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Głogowie.
Zobacz także: "Królowe życia": Conan wziął udział w innym show. Tego się nie spodziewacie
Na ten moment nie jest znana oficjalna przyczyna śmierci Gabriela Seweryna. Wiadomo jednak, że została zlecona sekcja zwłok gwiazdora "Królowych życia", a całą sprawę ma zbadać prokuratura.
Będzie śledztwo dotyczące wyjaśnienia przyczyn śmierci Gabriela Seweryna. Prokuratura zleciła sekcje zwłok. Projektant i celebryta zmarł w szpitalu, doszło do nagłego zatrzymania krążenia po przyjęciu na SOR na który miał przyjechać taksówką. Miał 56 lat - przekazała Grażyna Wiatr, dziennikarka Radia Zet.