Reklama

W internecie krąży tak zwany 'łańcuszek' dotyczący koronawirusa, który licznie podają sobie internauci. Informacje w nim zawarte ma uwiarygodnić fakt, że są one uzyskane od akademickich profesorów. Podawana dalej notka o koronawirusie zbiera znane na ten moment informacje o nowym wirusie, a także środki ostrożności i sposoby zapobiegania zachorowaniu. Jednym z nich jest picie gorącej wody i napojów.

Reklama

Zobacz także: Wynaleziono lek na koronawirusa? Chińscy badacze są na dobrej drodze

Ciepła woda a koronawirus

Mówi się, że wirus z Wuhan nie jest odporny na ciepło i zostaje zabity już w temperaturze 26-27 stopni Celsjusza. Nie ma na to na razie naukowych dowodów, ponieważ przypadki zachorowań zdarzają się także w krajach, w których aktualnie jest lato - przykładem jest chociażby Australia, w której temperatura oscyluje teraz wokół 20-26 stopni, a liczba zakażonych wynosi 140. Właśnie tam zaraził się między innymi Tom Hanks i jego żona. Twórcy 'łańcuszka' zapewniają jednak, że ciepła woda, a także przebywanie na słońcu pomaga zapobiec zachorowaniu. Woda nie jest lekiem, ale potrafi oczyścić gardło, a przebywanie na słońcu potrafi podnieść temperaturę ciała, co pomaga w walce z wirusami. Picie wody podawane jest tam jako konieczność, aby unieszkodliwić wirusa i przenieść go do żołądka, gdzie jest zabijany przez kwasy. Notka przestrzega także przed piciem zimnych napojów, w szczególności z lodem.Sprawa, nie wydaje się jednak tak prosta, o czym przekonują lekarze. Gdyby picie ciepłej czy gorącej wody zapobiegało rozprzestrzenianiu i rozwijaniu się wirusa, nie chorowałoby tyle osób na całym świecie. Tak twierdzi między innymi Łukasz Durajski, lekarz który prowadzi instagram o nazwie Doktorek Radzi. Na pytanie, czy picie ciepłej wody pomaga w zwalczaniu koronawirusa, odpowiada:

Gdyby to było takie proste, to nie byłoby pandemii.

Źródło: InstagramProsi także, aby nie podawać dalej tych niesprawdzonych i nienaukowych teorii. W rzeczywistości coś zupełnie innego, ale równie prostego może uchronić nas przed zakażeniem. Aby nie zarazić się koronawirusem trzeba przede wszystkim często i dokładnie myć ręce wodą z mydłem przez około 30 sekund, a w razie braku dostępu do wody używać żeli antybakteryjnych. Ponadto nie należy dotykać dłońmi twarzy i oczu, szczególnie w miejscach publicznych. Namawia się także do pozostania w domu, nie podróżowania i unikania kontaktu z tymi, którzy w ostatnim czasie takie podróże odbyli. Zasadne wydaje się być także niejeżdżenie komunikacją miejską, unikanie skupisk ludzi, niechodzenie do centrów handlowych czy nawet nieorganizowanie spotkań rodzinnych czy spotkań ze znajomymi.

Reklama

Źródło zdjęcia głównego: Istock

Reklama
Reklama
Reklama