Córka Kasi Kowalskiej wspomina chorobę: "Rok temu prawie straciłam życie". Pokazała zdjęcia
Ola Kowalska w zeszłym roku przeżyła dramatyczne chwile. Gdy trafiła do szpitala zapadła decyzja o intubacji. Dziś wspomina ten czas i pokazuje zdjecia ze szpitala
Dramatycznym stanem zdrowia córki Kasi Kowalskiej rok temu żył cały kraj. W marcu zeszłego roku, na początku pandemi koronawirusa piosenkarka zamieściła w sieci mrożące krew w żyłach wideo, w którym opowiedziała o stanie zdrowia Oli:
dostałam telefon z Anglii ze szpitala, w którym leży moja córka, z pytaniem o zgodę na intubację mojej córki. Chciałabym was tym filmikiem sprowokować do myślenia, czy rzeczywiście musicie wychodzić z domu, jeżeli to nie jest koniecznie
Dziś minął rok od dramatycznych wydarzeń, które Ola Kowalska postanowiła wspomnieć:
Rok temu prawie straciłam życie - zaczęła gorzko.
Pokazała też zdjęcie ze szpitala.
Zobacz także: Kasia Kowalska przyznała, na co chorowała jej córka
Córka Kasi Kowalskiej wspomina ciężką chorobę
Na początku pandemii koronawirusa w Polsce, Katarzyna Kowalska w dramatycznym wideo na Instagramie poinformowała o złym stanie zdrowia swojej córki. 23-letnia wówczas Ola trafiła do szpitala w Londynie, a jej stan był na tyle poważny, że trzeba było wprowadzić ją w śpiączkę farmakologiczną. Poruszający apel wokalistki ale przede wszystkim mamy, poruszył a jednocześnie przeraził Polaków. Ze słów Kasi Kowalskiej wypowiedzianych w wideo wywnioskowano, że Ola zaraziła się koronawirusem. Katarzyna Kowalska w jednym z wywiadów przyznała jednak, że nie był to koronawirus a adenowirus.
Ola Kowalska i jej mama zmierzyły się z niemałym hejtem po tym wydarzeniach. Dziś mija rok od tych wydarzeń, a Ola Kowalska postanowiła wrócić myślami do trudnych chwil, które wtedy przechodziła:
Rok temu prawie straciłam życie. Doceniaj swoje ciało, ono i tak robi już tak wiele, nawet jedynie stojąc czy siedząc. Kochaj je. Bądź dobry dla siebie samego i zawsze bądź wdzięczny. Dziś wysyłam wszystkim dużo, dużo miłości
Dołączyła również zdjecia ze szpitala, na jednym z nich widać jej bliznę, która powstała po intubacji. Dziewczyna również zwróciła uwagę internautów na to, aby dbali o swoje zdrowie.
Zobacz także: Rozgoryczona Kasia Kowalska odpowiada na hejt dotyczący choroby jej córki
Ola Kowalska wspomina trudne chwile związane z pobytem w szpitalu na początku pandemii w 2020 roku.