
Pewna użytkowniczka serwisu Instagram zaprezentowała wszechstronność korektorów, pokazując, w jaki sposób można ukryć coś zdecydowanie bardziej widocznego, a mianowicie tatuaż. Angelica Coronado Mikaelian z Los Angeles, znana w sieci jako reBelle Makeup, wstawiła kilkusekundowy instruktaż maskowania czarnego tatuażu w obszarze nadgarstka, który udowadnia, że w korektorach drzemie prawdziwa siła.
W ciągu kilku sekund możemy przekonać się, że za pomocą pomarańczowego korektora można ukryć nawet czarne litery. Odcień kosmetyku ma tutaj niebagatelne znacznie. Pomarańcz bowiem doskonale niweluje zasinienia, w tym sińce pod oczami, a więc barwy niebieskie i fioletowe. Makijażystka nie ukrywa jednak, że ukrycie tatuażu to kilkuetapowy proces, który wymaga chociażby zastosowania paru warstw pudru.
Angelica Coronado Mikaelian, jak na doświadczoną makijażystkę przystało, w pierwszej kolejności użyła bazy. Następnie za pomocą pędzelka roztarła w obszarze tatuażu pomarańczowy korektor. Jako że kolor zbytnio się wyróżnia, wyrównała go transparentnym pudrem i małą gąbeczką, po czym sięgnęła po korektor nieco ciemniejszy od naturalnego odcienia skóry. W dalszej kolejności ponownie zastosowała puder i nałożyła podkład. Całość, jak nietrudno się domyślić, wykończyła pudrem.
Dzięki krótkiemu tutorialowi dowiadujemy się, że kolorowe korektory, jeśli tylko połączymy je z właściwościami transparentnego pudru, potrafią zamaskować niemalże wszystko. Efekty „makijażu” są wręcz spektakularne. Może warto wypróbować go przed kolejną wizytą u nieco konserwatywnej babci? Osobiście nie mamy nic przeciwko tatuażom, ale jeśli tylko zmagacie się czasem z koniecznością ich ukrycia, koniecznie obejrzyjcie filmik reBelle Makeup.
Zobaczcie także: Tatuaże w formie szkiców- nowy trend
Foto: Instagram