Celebrytka całkiem przestała się depilować. Owłosione ciało chętnie pokazuje w sieci

W sieci nie brakuje influencerek, które zbudowały swoją karierę na pokazywaniu ciała i zmysłowych zdjęć. Z ich tłumu znacząco wyróżnia się Holly Beth, która od lat przyznaje, że nie depiluje swojego ciała. Owłosione nogi i pachy chętnie fotografuje, ściągając tym na siebie gniew internautów. Nie zamierza się jednak tym przejmować.

Influencerka zrezygnowała z golenia ciała

Holly obserwują ponad 64 tys. osób na Instagramie i 32 tys. osób na TikToku. Celebrytka często publikuje zdjęcia i nagrania z owłosionymi partiami swojego ciała, żeby przełamywać tabu na temat rezygnacji z depilacji. Jej zdaniem to indywidualny wybór i zupełnie naturalna rzecz, która nie powinna być przez nikogo komentowana.

Pamiętaj, że to tylko twoje standardy piękna, jeśli uważasz, że kobiety z owłosionymi pachami nie mogą być seksowne. Myślę, że owłosienie na ciele kobiety sprawia, że są atrakcyjne. Nie pozwól żadnemu mężczyźnie mówić ci, co masz robić ze swoim ciałem. Moim zdaniem kobiety z owłosionymi pachami mają niesamowitą urodę - zadeklarowała

Wielu internautów nie podziela jednak jej opinii i otwarcie pisze w komentarzach, żeby kobieta "doprowadziła się do porządku". Ich zdaniem brak depilacji w takich miejscach jak pachy czy nogi to znak braku higieny i zaniedbania się.

- Nieprzyjemnie się na to patrzy. Powinnaś się ogolić - Swojego smrodu się nie czuje... - Wstyd, żeby kobieta tak wyglądała - piszą hejterzy.

Oczywiście jest też duża grupa osób, które popierają działania Holly i uważają, że ma prawo robić ze swoim ciałem co tylko chce i jeśli zdecydowała się nie golić, to tylko i wyłącznie jej decyzja. A wy co o tym myślicie?