Hannah Spearritt jest dowodem na to, że nie wszystkie gwiazdy muzyki zostają milionerami. Piosenkarka boryka się z problemami finansowymi. W czasach świetności zarabiała zarabiała 150 tys. funtów rocznie.
Hannah Spearritt była członkinią zespołu S Club 7, który w latach 00. grał muzykę pop. Jednym z najpopularniejszych utworów, jaki stworzyła grupa siedmiu muzyków był „Don’t Stop Movin’”. Zespół został utworzony w 1999 roku i szybko zyskał na popularności - w końcu twórcą bandu był manager Spice Girls. Młodzi wokaliści podbijali listy przebojów w Wielkiej Brytanii. Sławę zyskali jednak dzięki występie w BBC Miami 7. Formacja zdobyła dwie nagrody Brit Awards. Od 2002 roku grupa zaczęła się rozpadać. Jako pierwszy odszedł z niej Paul Cattermole. Nie odnosiła już znaczących sukcesów. W trakcie ich krótkiej kariery każdy z nich czerpał korzyści z kontraktów reklamowych i tras koncertowych. Nic nie wskazywałoby na problemy, z jakimi będą w przyszłości borykali się członkowie S Club 7, jak np. Hannah Spearritt.
Hannah Spearritt spędziła święta w domach tymczasowych. Dawna gwiazda otrzymała informację od właściciela lokum, w którym mieszkała z mężem i dwiema córkami, że ma dwa dni na wyprowadzkę. Mężczyzna zażądał wysokiej kwoty za wynajem krótkoterminowy. Nie zdążyła znaleźć miejsca zastępczego, przez co trafiła z rzeczami do biura swojego znajomego, gdzie stworzyła na chwilę dom. Od pół roku pomieszkuje w różnych miejscach, mając nadzieję, że wkrótce będzie mogła wrócić do normalności. Nie trafiła jednak na ulicę. Jej marzeniem było otworzenie kawiarni. Niestety przez chorobę i problemy osobiste, biznes nie miał szans wypalić. Wokalistka ma nadzieję, że mimo wszystko jej się to uda.
Ludzie myślą, że wszyscy musimy być milionerami, ale niestety to po prostu nieprawda - mówiła dla The Sun.
Piosenkarka ma nadzieję, że kiedy stanie na nogi, będzie mogła przeprowadzić się z rodziną na Kostarykę. Hannah Spearritt nie była jedyną, którą dopadły problemy finansowe. W 2018 roku Paul Cattermole miał sprzedać swoją statuetkę Brit Awards, żeby móc opłacić rachunki. Otrzymał za nią ponoć 66 tys. funtów.
Ellie Goulding kilka lat temu była jedną z najpopularniejszych piosenkarek, a to za sprawą hitu „Love me like you do”, który został stworzony do bijącego rekordy popularności filmu „50 twarzy Graya”. Jeszcze do niedawna Ellie Goulding była blondynką, jednak teraz trudno ją rozpoznać! Kiedy pojawiła się na gali Brit Awards 2023 obiektywy wszystkich były zwrócone tylko na nią! Ellie Goulding na gali Brit Awards 2023. Internauci twierdzą, że ciężko było ją rozpoznać! Ellie Goulding szturmem wbiła się na lity przebojów w 2015 roku, a jej piosenka „Love me like you do” została hitem w 25 krajach. Po tak ogromnym sukcesie ciężko piosenkarce było przebić jej dokonania, a kolejne utwory, niestety nie zdobywały aż tak wielkiego rozgłosu. Tym razem jednak robiło się o niej głośno, a to za sprawą jej metamorfozy! Ellie Goulding pojawiła się na gali Brit Awards 2023, która jest jedną z najważniejszych muzycznych imprez w Wielkiej Brytanii. Piosenkarka postawiła na czarną kreację, a uwagę przyciągał top, który przypominał swoim krojem zbroję. Do niego artystka dobrała czarne, szerokie spodnie i buty na szpilce zakończone w szpic. Warto też zaznaczyć, że Ellie Goulding pożegnała się z blondem, a na jego miejscu pojawił się piękny czekoladowy odcień włosów. Taka zmiana od razu skłoniła fanów do komentarzy, którzy dostrzegli również zmianę w wyglądzie twarzy artystki - spekulują, że Ellie Goulding przeszła korekcje nosa, lifting policzków lub wolumetrię twarzy oraz zafundowała sobie powiększanie ust. Rozpoznalibyście autorkę hitu „Love me like you do” w takiej odsłonie?
11 lat temu jej hit nuciła cała Polska, a z dnia na dzień stała się wielką gwiazdą sceny. Mowa o Juli, której singiel „Za każdym razem” podbił listy przebojów na długie miesiące. 21-letnia wówczas piosenkarka była przed metamorfozą, która zachwyciła jej fanów. Gwiazda postanowiła zainwestować w zęby, które były jej kompleksem. Co dziś robi i jak wygląda dziś? Jula ma dziś 32 lata! Jak dziś wygląda? Po wydaniu hitowego singla spadł na nią deszcz nagród (m.in. aż trzy nagrody na Festiwalu TopTrendy 2012 czy 2 statuetki Eska Music Awards) oraz... propozycji. Jula w 2012 roku wystąpiła m.in. w "Bitwie na głosy". Wówczas była jeszcze przed... założeniem licówek. W 2014 roku media doniosły, że piosenkarka postanowiła zainwestować w swój uśmiech! Na nowe zęby wydała ponoć 60 tysięcy złotych: Jula od dłuższego czasu nosiła się z zamiarem założenia licówek i niedawno wreszcie się na to odważyła. Julka niestety pali papierosy, przez co jej uśmiech nie był perfekcyjny . Nabawiła się przez to kompleksu, z którym zmagała się od pewnego czasu. Jeszcze do niedawna Jula w oficjalnych sytuacjach rzadko się uśmiechała, ale teraz to się zmieniło. Bo w końcu ma się czym pochwalić - mówiła "Gwiazdom" jej przyjaciółka Zobacz także: Gwiazdy, które zrobiły sobie zęby. Pazura, Lewandowska i Mercedes kiedyś nie zachwycały uśmiechem I rzeczywiście, artystka zaczęła się uśmiechać coraz częściej! Zmiana okazała się ogromna i bardzo korzystna! Co dziś robi Jula? Choć nie nagrała już tak dużego przeboju jak "Za każdym razem", wciąż jest bardzo aktywna muzyczna i ma wierne grono fanów. Niedawno premierę miał singiel "Między wierszami", który po miesiącu premiery ma ponad 700. tys. odsłon. Wydała również utwór w duecie z Filipem Lato. Warto dodać, że w 2017 roku Jula zagrała również w... "M jak...
Jacek Łągwa zyskał największą popularność dzięki zespołowi Ich Troje, w którym odpowiadał za takie hity, jak "Powiedz", "Zawsze z tobą chciałbym być", czy "Razem a jednak osobno". Zawsze jednak był skromny i tak naprawdę był w cieniu Michała Wiśniewskiego . W odróżnieniu też od kolegi z zespołu chronił swoją prywatność. Jak teraz wygląda życie muzyka? Zobaczcie także: Ula z "Klanu" nagle zniknęła z show-biznesu. Przyjaciółka Oli Lubicz robi karierę w innym zawodzie! Zobaczcie, jak wygląda po latach Jak się zmienił Jacek Łągwa? Prywatnie Jacek Łągwa przez lata był związany ze swoją miłością z lat młodzieńczych - Dorotą - z którą ma dwójkę dzieci. W 2007 roku żona jednak postanowiła od niego odejść do innego mężczyzny. Muzyk nie ukrywa, że wówczas wręcz szalał z rozpaczy. Mimo wszystko nie nagłaśniał tej sytuacji w mediach. Potem jednak udało mu się znaleźć nową miłość, o 16-ście lat młodszą Karolinę, którą poznał przez wspólnych znajomych. Jednak niedługo potem czekał go kolejny cios - zdiagnozowano u niego tętniaka , którego lekarze natychmiast zoperowali. Muzyk miał swego czasu również problemy finansowe, które również udało mu się ostatecznie pokonać. Jak teraz, po ponad 20-stu latach od świetności zespołu Ich Troje wygląda Jacek Łągwa? Kiedy Michał Wiśniewski opublikował na swoim Instagramie materiał zapowiadający najnowsze koncerty Ich Troje, na którym widać Anię Świątczak i Jacka Łągwę, niektórzy fani nie poznali muzyka! Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Michał Christian Wiśniewski (@m_wisniewski1972) Wy też z trudem go rozpoznajecie? Co...
Wielkie otwarcie pierwszego sklepu Primark w Polsce zapowiadano na wiosnę 2020 roku. Sklep miał powstać w Galerii Młociny w Warszawie , ale galerie handlowe pozostają zamknięte ze względu na pandemię koronawirusa, więc otwarcie znowu przesunęło się w czasie. Okazuje się, że nakaz zamknięcia galerii handlowych mocno uderzył w Primarka, który według informacji podawanych przez BBC ma obecnie duże problemy finansowe. Irlandzka sieć musiała zamknąć wszystkie swoje sklepy w Stanach Zjednoczonych oraz Europie. Przypomnijmy, że marka nie prowadzi sprzedaży przez internet, więc jej dochody od początku trwania pandemii drastycznie się zmniejszyły, a właściwie od 22 marca firma wcale nie zarabia. Kiedyś nasza sprzedaż wynosiła 650 milionów funtów miesięcznie. Od momentu, gdy ostatni z naszych sklepów został zamknięty 22 marca, nie sprzedaliśmy nic - oznajmił George Weston z Associated British Foods, do którego należy Primark. Zobacz także: Primark nie tylko w Warszawie? Drugi sklep może powstać w... Primark ma problemy finansowe. Sklep w Polsce pod znakiem zapytania? Pandemia koronawirusa mocno uderza w Primarka, ale sieć nie zwolniła 68 tysięcy pracowników, bo otrzymała pomoc od rządu. Sieciówka mimo problemów, nie wstrzymuje także planów otwierania nowych sklepów. Na ten moment otwarcie Primarka nie jest możliwe, ale kiedy galerie znowu zaczną normalnie pracować, możemy liczyć na zakupy w pierwszym Primarku w Polsce. Podtrzymujemy nasz plan otwarcia pierwszego sklepu Primark w Polsce w tym roku w Galerii Młociny w Warszawie. Uważnie monitorujemy wytyczne rządu, a nasz sklep zostanie otwarty kiedy będzie to możliwe, w oparciu o oficjalne zalecenia - powiedzieli w rozmowie z portalem Wirtualne Media przedstawiciele Primarka w Polsce. Wszystko wskazuje na to, że Primark w Galerii Młociny zadebiutuje w momencie ponownego otwarcia galerii handlowych . Na pewno w...
