Blanka Lipińska stosuje hitowy krem na niedoskonałości – dzięki niemu utrzymuje gładką cerę po wyleczeniu trądziku

Blanka Lipińska ostatnio przyznała, co pomogło jej w wyleczeniu zmian skórnych, w tym w trądziku. Pokazała zdjęcia swojej twarzy przed i po zastosowaniu m.in. kolagenu do picia. Okazuje się, że autorka bestsellera „365 dni” aplikowała na twarz również krem o działaniu naprawczym i poprawiającym jędrność skóry, który utrzymuje ją w dobrej kondycji pomimo skłonności do powstawania pryszczy i zaskórników. Ten sam produkt stosowała również Natalia Siwiec.

Zobacz także: Ta maść z apteki kosztuje 10 zł, a rozjaśnia przebarwienia jak zabiegi kosmetyczne

Krem do twarzy Blanki Lipińskiej poprawiający wygląd skóry

Blanka Lipińska nagrała kilka relacji dotyczących kremu do twarzy z kurkuminą. Dermash Curcumin Cream okazał się być dla niej jednym z najlepszych rozwiązań na cerę problematyczną i wyświecającą się pod podkładem.

Pierwszy raz jestem tak zachwycona kremem. Zobaczcie, ręka się wcale nie świeci” - podsumowała jakiś czas temu działanie matujące produktu pisarka i dodała - nie czarujmy się drogie panie, ja mam cerę trądzikową. To, że sobie wyleczyłam, to jest jedno, ale to, że mam skórę skłonną do takich historii to jest druga rzecz.

Krem, który wybrała Blanka Lipińska nie należy do najtańszych, ale ma kompleksowe działanie. Za butelkę z atomizerem zapłacimy 119 zł.

Krem do twarzy Dermash Curcumin Cream

Krem nawilżający przeciw niedoskonałościom z kurkuminą jest nowością, która ma za zadanie intensywnie nawilżyć skórę, a przy tym zapobiec jej przetłuszczaniu się. Wspomaga regulację wydzielania sebum, ma działanie lekko matujące. Aplikowany na twarz wygładza ją, redukując płytkie linie i zmarszczki, jednocześnie poprawiając jej napięcie.

Hit Blanki Lipińskiej działa również redukująco na przebarwienia. Krem do twarzy zapobiega powstawaniu wyprysków i wspiera gojenie istniejących zmian skórnych. Jest polecany osobom o cerze trądzikowej, problematycznej i przetłuszczającej się. Wspiera mechanizmy ochronne naskórka zabezpieczając go przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych – w tym atmosferycznych, jak mroźny wiatr.

Krem jest dość gęsty i przy tym wydajny. Blanka Lipińska zaleca nakładać pół jego pompki, żeby pokryć twarz. Może być stosowany zarówno w porannej pielęgnacji, jak i na noc. Nie jest produktem komedogennym, nie zapycha więc porów. Producent zaznacza, że ma właściwości pozwalające na ich odblokowanie. Sprawdzi się jako baza pod makijaż. Dobrze trzyma podkład.

W składzie Curcumin Cream do twarzy znajdziemy kurkuminę chroniącą skórę przed promieniami UV i działającą antyoksydacyjnie. Oprócz niej nowość zawiera:

• bakuchiol, czyli roślinny retinol o działaniu ujędrniającym i napinającym skórę, ale też wspierającym leczenie trądziku,
• kwas hialuronowy – działający nawilżająco,
• kwasy tłuszczowe Omega 3 i 6 – łagodzące i nawilżające,
• kompleks matujący i zmniejszający widoczność porów,
• masło shea – regenerujące i natłuszczające,
• olej z awokado – łagodzący podrażnienia, nawilżający, regenerujący,
• olej ze słodkich migdałów – nawilżający, odżywiający,
• witaminę E – przeciwstarzeniową, regenerującą i nawilżającą skórę,
• skwalen.

Blanka wypróbowała też serum do twarzy tej samej marki, jesteście go ciekawe?