Blanka Lipińska pokazała zdjęcie z czasów, gdy nadużywała poprawek urody: "Miałam usta jak glonojad"
Blanka Lipińska pokazała na Instagramie fotkę sprzed niemal 8 lat, a internauci zachwycili się jej naturalnym wyglądem. Celebrytka przyznała, że to właśnie wtedy najmocniej ingerowała w swój wygląd.
- Redakcja Wizaz.pl
Blanka Lipińska nigdy nie ukrywała, że nie stroni od poprawek urody. Autorka "365 dni" jest częstym gościem w salonach medycyny estetycznej, gdzie regularnie powiększa usta i poprawia kontur twarzy. Przyznała się także do operacji powiększania biustu oraz wycięcia torebek tłuszczowych z policzków.
Zobacz także: Blanka Lipińska przyznała się do kolejnych zabiegów. Poprawiła policzki
Blanka Lipińska pokazała swoje zdjęcie z 2013 roku
Celebrytka życzyła swojemu przyjacielowi powodzenia w walce, a przy okazji pokazała na Instagramie ich wspólne zdjęcie sprzed lat. Miała wtedy krótkie czarne włosy, mocny makijaż i wyraźnie wydęte usta.
Fanom spodobał się jej dawny image. Internautom wydawało się, że wygląd Blanki był wtedy wyłącznie zasługą matki natury. Celebrytka szybko wyprowadziła ich z błędu i napisała na InstaStories:
Okazuje się więc, że już wtedy Blanka Lipińska nie grzeszyła naturalnością. Mało tego, z perspektywy czasu nie podoba jej się dawny wygląd. Musimy przyznać, że teraz jej powiększone usta wyglądają nieco lepiej. Na co dzień stroni także od mocnego makijażu. Ponad to, jasny blond pasuje do niej o wiele lepiej niż krótkie, czarne włosy - zgadzacie się?