Reklama

Basia Pędlowska z "Hotelu Paradise" to jedna z najbardziej lubianych uczestniczek hitu TVN7. Choć oficjalnie już nie zobaczymy jej w programie, to fani chętnie śledzą jej losy po udziale w miłosnym show. W ostatnim czasie Basia nagrała kilka relacji live, a w jednym z ostatnich story odpowiedziała na liczne pytania obserwatorów o jej niesamowicie długie rzęsy.

Reklama

Zobacz także: Niesamowita metamorfoza Basi z "Hotelu Paradise 3"! Krótsze włosy, pełen makijaż... W takiej wersji jej nie widzieliśmy

Basia z "Hotelu Paradise" pokazuje swoje długie rzęsy

Basia z "Hotelu Paradise" rzeczywiście może pochwalić się pięknymi rzęsami. Jej naturalne włoski są długie, natomiast uczestniczka show dodaje im jeszcze efektu "wow" dzięki popularnym zabiegom. Jak się okazuje, Basia korzysta z liftingu i laminacji, które wydobywają nie tylko długość, ale i skręt rzęs. Musimy przyznać, że efekty są spektakularne.

Instagram@basia.pedlowska_hotelparadise

Na czym polega lifting rzęs?

Lifting rzęs to uniesienie włosków i poprawienie ich skrętu, a jednocześnie wydobycie długości dzięki silikonowym wałeczkom. Nawija się na nie rzęsy, które wcześniej nasączone zostają odpowiednim preparatem, który pozwala je stylizować, a następnie kolejnym, który utrwala je w tej pozycji. Pozwala to na osiągnięcie efektów jak po przedłużaniu rzęs, bez ich doklejania. Co więcej, metoda nie niszczy włosów i pozwala na wzmacnianie efektu tuszem do rzęs.

Za lifting rzęs w salonie kosmetycznym zapłacimy zwykle od 100 do 150 zł. Efekt utrzymuje się jednak miesiąc, a nawet dłużej w zależności od siły preparatu i podatności rzęs na skręt.

Lifting a laminacja rzęs

Laminacja rzęs, którą wykonuje również Basia z "Hotelu Paradise" to podobny zabieg, który różni się jednak tym, że odżywia rzęsy. Jest keratynowym unoszeniem włosków, co sprawia, że wpływa na pogrubienie i wzmocnienie, ale też uzupełnienie braków w rzęsach.

Reklama

Myślałyście kiedyś o podobnym zabiegu na swoje rzęsy?

Reklama
Reklama
Reklama