Reklama

Świat show-biznesu ponownie został wstrząśnięty. Aleksander Milwiw-Baron, muzyk znany z zespołu Afromental, zaledwie chwilę po głośnym rozstaniu z Sandrą Kubicką, postanowił przerwać milczenie i opublikował w sieci nagranie, które wywołało prawdziwą burzę. Baron, który jeszcze niedawno uważany był za oddanego partnera, wprost przyznał, że "nie planował bycia ojcem". Tymczasem Sandra Kubicka, jego była partnerka, oczekuje dziecka. Internauci nie kryją szoku, a emocje po jego słowach nie cichną. Co tak naprawdę powiedział Baron i dlaczego jego wyznanie wzbudziło aż tyle kontrowersji?

Reklama

Baron i Sandra Kubicka - historia związku i rozstania

Aleksander Milwiw-Baron, muzyk zespołu Afromental, oraz Sandra Kubicka przez długi czas tworzyli jedną z najbardziej medialnych par polskiego show-biznesu. Ich związek był szeroko komentowany, a para często dzieliła się wspólnymi zdjęciami w mediach społecznościowych. Relacja Barona i Kubickiej wydawała się rozkwitać. Para wzięła ślub i doczekała się wspaniałego syna! Niedawno media obiegła jednak informacja, iż Sandra Kubicka złożyła pozew rozwodowy. Na Instagramie złożyła oświadczenie. Jej były partner do tej pory milczy.

Fani wyciągnęli dawne wyznanie Barona

Po rozstaniu z Sandrą Kubicką, Aleksander Milwiw-Baron milczy w social mediach i nie wypowiada się publicznie na temat końca jego relacji z modelką. Obserwatorzy wyciągnęli jednak jedną z jego wypowiedzi. Tuż po narodzinach syna, w wywiadzie udzielonym dla Wirtualnej Polski przyznał, że nie myślał o byciu tatą. Wyjaśnił jednak, że u boku Sandry ta perspektywa się zmieniła.

Nie planowałem bycia ojcem, nie miałem takiej misji w głowie albo nie wiedziałem, że ją mam. Wiem, że Sandra bardzo, bardzo tego pragnęła, ale w pewnym momencie poczułem, że się w tym moim beztroskim życiu kręcę w kółko, jak ten chomik w maszynce takiej i że nic z tego nie wynika. No i pomyślałem, czy za 20 lat też chcę po prostu tak melanżować i grać na PlayStation? No troszkę ambitniejszy scenariusz pragnąłbym realizować

Powiedział też o tym, jak narodziny Leosia zmieniły jego podejście do życia.

No i tak naprawdę zrozumiałe, jak bardzo kocham być ojcem, zrozumiałem, kiedy Leoś przyszedł na świat. Wziąłem go na ręce, zrozumiałem, że moje życie ma wyższy cel sprawianie sobie poczucia bezpieczeństwa i komfortu. Teraz mam za kogo być odpowiedzialnym, za Leonarda i za Sandrę. Pierwszy raz wtedy w życiu poczułem, że dojrzałem
Reklama

Wydawałoby się, że rozmowa i słowa Barona są jak najbardziej zrozumiałe, a muzyk odnajduje się w nowej roli. Teraz pod nagraniem na WP zawrzało. Niektórzy zareagowali bardzo ostro.

W teorii fajny facet. W praktyce wyszło inaczej. Nadal pozostał chłopczykiem. Dziecko wychowa Sandra. Żal.
Obraz polskich ,, mężczyzn
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane