Reklama

Anna Mucha zdradziła swoim fanom, co spotkało ją podczas urlopu we Francji. Gwiazda "M jak miłość" i jej partner, Jakub Wons, wybrali się razem na romantyczne wakacje, jednak już pierwszego dnia stało się coś, czego się nie spodziewali. Zakochani marzyli o wypadzie do restauracji, a musieli zadowolić się wizytą w supermarkecie. Anna Mucha pokazała, że partner kupił jej paczkę parówek. Zobaczcie, co z nimi zrobiła!

Reklama

Dramat Anny Muchy podczas wakacji we Francji

Anna Mucha i Jakub Wons są parą od prawie dwóch lat, ale przez blisko rok ukrywali swój związek. Wszystko wydało się w czerwcu 2020 roku, kiedy paparazzi "przyłapali" ich na romantycznej randce. Dziś Anna Mucha chętnie pokazuje w sieci relacje na których widać jej partnera. Ostatnio zakochani wybrali się razem na wakacje. Aktorka przyznała, że to ukochany namówił ją do podróży po Francji.

No to jesteśmy we Francji. Ja mam szczerze mówiąc dosyć mieszane odczucia jeżeli chodzi o Francję, nie lubię Francuzów, nie lubię Francji, nie znam, co ja tutaj robię w ogóle- relacjonowała Anna Mucha na InstaStories. Ale jest jeden taki, który próbuje mnie przekonać, jeden mnie przekonał do Włoch to drugi może mnie przekona do Francji- żartowała aktorka.

Niestety, już pierwszego dnia urlopu wydarzyło się coś, co mocno zaskoczyło Annę Muchę. Okazało się bowiem, że wszystkie restauracje były zamknięte i nie miała gdzie zjeść.

Instagram @taannamucha
Miało być tak pięknie, miały być wycieczki. Wyjechaliśmy już trochę, ale teraz szukamy jakiegoś jedzenia, a tutaj ta cholerna siesta. Nie wiem, czy covid, czy to wakacje, czy o co chodzi, ale wszystko pozamykane. Ja spałam dziś 3 godziny i jestem nieprzytomna, nie wiem, jak się nazywam, wygląda na to, że uratuje nas teraz najprawdopodobniej super market. Tyle, jeżeli chodzi o kulinarne przygody nasze- relacjonowała Anna Mucha.

Okazało się, że wybawieniem w tej sytuacji okazał się supermarket, jednak to, co kupił Jakub Wons zaskoczyło aktorkę.

Co w ramach wycieczku kulinarnej kupił mi mój mężczyzna? Parówę, parówę mi kupił!- relacjonowała zaskoczona aktorka, a Jakub Wons wtracił, że przecież sama mówiła, że chce parówki. -Nie powiedziałam parówki, powiedziałam starte jabłuszko. (...) Taką mamy wycieczkę, tak się bawimy- dodała.

Ostatecznie Anna Mucha zrobiła sobie hot-doga ;)

Reklama

Zobacz także: Córka Anny Muchy zaatakowana! Gwiazda broni dziecka w poruszającym nagraniu

Instagram @taannamucha
Reklama
Reklama
Reklama