Anna Lewandowska w "sukience jak na polskie wesele". Według gwiazdy disco polo model "pogrubia"
Anna Lewandowska została skrytykowana za kreację, którą włożyła podczas Globe Soccer Awards 2021. Najpierw jej wizerunek skomentowała stylistka, później gwiazda disco polo Etna.

- Redakcja Wizaz.pl
Anna Lewandowska pojawiła się u boku Roberta Lewandowskiego na Globe Soccer Awards 2021 w Dubaju. Na tegoroczną galę włożyła długą, koronkową suknię w pudrowym odcieniu różu. I choć od wydarzenia minęło już trochę czasu, to wciąż nie gasną komentarze dotyczące właśnie wybranej przez nią kreacji. Wielu nie przypadła do gustu.
Koronkowa suknia Anny Lewandowskiej
Anna Lewandowska postawiła tamtego wieczoru na długą sukienkę z trenem domu mody Dolce&Gabbana. Model z długim rękawem, dopasowany do sylwetki i z zabudowanym dekoltem kosztował 7395 dolarów. W przeliczeniu, daje nam to niemal 30 tysięcy złotych. Do tego trenerka dobrała torebkę - kuferek.
Zobacz także: Anna Lewandowska zachwyciła w garniturze z sieciówki! To model z H&M

Suknia Anny Lewandowskiej skrytykowana
Nie każdemu do gustu przypadła kreacja, na jaką postawiła trenerka. Suknie Anny Lewandowskiej skomentowała Karolina Domaradzka, która określiła ją jako stylizację na polskie wesele. Nie było to z pewnością komplementem w stronę żony Roberta Lewandowskiego. Teraz głos zabrała gwiazda disco polo, która zestawiła swoją kreację z tą, którą wybrała dla siebie Ania. Etna pokazała się w sukience, którą uszyła za ok. 1 tys. złotych, a do której dobrała torebkę z second handu za ok. 4 zł.
Nie sztuka wyglądać jak milion dolarów za milion dolarów ????♀️ sztuką jest wyglądać jak milion dolarów za paręset złotych ???? Choć w obu przypadkach uważam, że sukienka pogrubiła nam sylwetki, choć jesteśmy obydwie bardzo szczupłe ☺️ Jak sądzicie, warto jest wydawać tak duże pieniądze na ciuchy? Zwłaszcza, że są to rzeczy na jedno wyjście - napisała na swoim profilu na Instagramie.
Obserwatorzy Etny przyznali jej rację. Część z nich uznała również, że jej wybór stylizacji był lepszy. Choć nie do końca zgodzimy się z tym drugim stwierdzeniem, to prawda. Nie ważne jak kosztowne ubrania mamy na sobie, ważne jak się w nich czujemy.
A wy co myślicie o kreacji Lewandowskiej?