Anna Lewandowska zabrała się za jesienne porządki. Robiła je jednak nie w swoim mieszkaniu, a na telefonie. W tym celu przeglądała posiadane zdjęcia i wracała do miłych wspomnień sprzed lat. Na swoim Instastory udostępniła wycinki z jej życia rodzinnego, kilka stylizacji i osiągnięcia zawodowe - w tym sportowe. Jedno z nich było jednak wyjątkowe. Lewandowska wrzuciła zdjęcie ze złamanym nosem.

Reklama

Anna Lewandowska po wypadku ze złamanym nosem

Na Instastory trenerki i influencerki pojawiło się zdjęcie, na którym widoczny jest wyraźny siniak pod okiem. Anna Lewandowska ma na zdjęciu również szerszy niż dotąd nos. To opuchlizna wynikająca z wypadku, jaki miał miejsce w Pradze podczas Mistrzostw Europy w 2014 roku. Lewa była wtedy reprezentantką Polski w karate tradycyjnym. Do złamania doszło podczas walki. Na fotografii w czapce i kapturze, ze śladami walki, Ania Lewandowska wygląda zupełnie inaczej niż zwykle. Dotąd mogłyśmy obserwować ją co najwyżej zlaną potem po wspólnych treningach i wyzwaniach z jej fankami.

Zobacz także: Anna Lewandowska włożyła najbrzydsze buty sezonu? "Trupięgi" - piszą fani

Instagram@annalewandowskahpba

Dodając zdjęcie na Instastory, Anna Lewandowska wykazała się dużym dystansem do siebie i poczuciem humoru. Swoją fotografię zestawiła ze zdjęciem niebieskiej postaci Neytiri z filmu "Avatar". Podobieństwo miało polegać na szerokim rozstawieniu nosa w obu przypadkach. Musimy przyznać, że Ania trafiła z tym w dziesiątkę.

Ogromny plus za to, że mama Klary i Laury pokazuje się fanom nie tylko w makijażu i wyselekcjonowanych stylizacjach. Prawdziwe oblicze sportu, zwłaszcza na profilu trenerki jest bardzo potrzebne!

Zobacz także
Reklama

Pokazałybyście się tak na swoich profilach?

Reklama
Reklama
Reklama