Aneta ze "Ślubu" zachwyca się rozwojem córki: "Jak ona z tego wszystkiego wychodzi"

Aneta i Robert kilka miesięcy temu po raz drugi zostali rodzicami, ale niestety doszło do tego w cieniu chwil pełnych grozy i niepewności. Teraz mają ogromny powód do radości. Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dzieli się wieściami Gdy Aneta i Robert pojawili się w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" , widzowie od początku byli pewni, że ich małżeństwo przetrwa. Nie mylili się, bo para jest ze sobą szczęśliwa do dziś, a nawet doczekali się niedawno drugiego dziecka. Zobacz także:   Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podzieliła się mikołajkową wpadką. Dzieci nie były zadowolone: "Co to był za stres" Od porodu musiało minąć jednak sporo czasu, zanim mogli odetchnąć z ulgą i cieszyć się córeczką. Kilka tygodni po narodzinach Aneta poinformowała, że dziewczynka urodziła się jako skrajny wcześniak i lekarze musieli stoczyć intensywną walkę o jej życie. Mała Hania długo musiała być podpięta do aparatury i dopiero niedawno mogła opuścić szpital. Dziś Aneta i Robert mogą wreszcie cieszyć się swoim szczęściem i z większym spokojem patrzeć w przyszłość. Uczestniczka "Ślubu" poinformowała nawet, że Hania skończyła właśnie pół roku! Wierzycie, że ten mały robaczek kończy dziś pół roku?! (pół roku, ale 2,5 miesiące korygowane) Kręcąc wtedy te filmiki nawet nie śmiałam myśleć o tym, co będzie za miesiąc, a co dopiero za pół roku.... Spędziła tam 158 dni... 700g urodzeniowe, spadło do 580g w 8 dobie... dziś, pisząc te kilka zdań trzymam ją już na rękach w domu... piękną, ponad 5kilową Niunie Internauci okazali ogromne wsparcie Anecie i zostawili pod postem wiele ciepłych słów.          Wyświetl ten post na Instagramie                  ...

Jakiś czas temu Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wyznała w sieci, że przeżywała trudne chwile i przebywała w szpitalu. Nikt wtedy jeszcze nie wiedział, z jakimi trudnymi chwilami musiała mierzyć się jej rodzina. Aneta i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" powitali na świecie córeczkę, jednak mała Hania urodziła się jako "ekstremalnie skrajny wcześniak" już w 24. tygodniu ciąży. Dziś mała Hania jest już z rodzicami w domu, a Aneta pokazała poruszający kadr z maleństwem.  Ale ja o tym marzyłam ❤️ Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" z córeczką  "700 gram cudu" - napisała Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", publikując pierwsze zdjęcie córeczki, jednocześnie ogłaszając, że jej rodzina się powiększyła. Młoda mama wyznała, że dziewczynka jest wcześniakiem. "Ciąża zakończyła się zanim zaczął się zaokrąglać brzuszek, zanim zaczęliśmy jakiekolwiek przygotowania" - pisała. Na szczęście wszystko się udało, a niesamowicie dzielna Hania w końcu mogła wrócić z rodzicami do domu, gdzie czekał na nią braciszek Mieszko.  Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" opublikowała właśnie nowe zdjęcie z córeczką, na którym cieszy się wspólnymi chwilami.  Zobacz także:  Aneta ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” zaskoczyła fanów nowym zdjęciem. Ruszyła lawina gratulacji! Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" tuląc córeczką, napisała:  Ale ja o tym marzyłam ❤️ Żeby znowu tulić takiego bobolka 👶 Trudno się nie uśmiechnąć, patrząc na ten kadr.  Zobacz także:  Tak Aneta ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” chciała ogłosić ciążę. „Nie dane nam było to zrobić”         Wyświetl ten post na Instagramie                  ...

Tegoroczne święta Bożego Narodzenia z pewnością będą wyjątkowe dla Anety i Roberta Żuchowskich ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Para spędzi je bowiem po raz pierwszy w powiększonym składzie - niedawno ze szpitala wyszła ich córeczka, Hania. Teraz Aneta ze "Ślubu" pokazała przedświąteczne ujęcia z córeczką i synem. Te kadry naprawdę rozczulają! Tak Aneta ze "Ślubu" szykuje się do świąt z dziećmi Historia Anety i Roberta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poruszyła fanów do cna - pół roku temu przyszła na świat ich przedwcześnie urodzona córeczka, Hania. Choć kilka pierwszych miesięcy dziewczynka spędziła w szpitalu, jakiś czas temu okazało się, że będzie mogła spędzić święta z rodziną! Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie kryła ekscytacji tą wiadomością. Teraz uczestniczka ślubnego show pokazała, jak wspólnie z dziećmi przygotowuje się do świąt Bożego Narodzenia. Na Instagramie znalazły się poruszające kadry z ... ubierania choinki! Swój wpis mama dwójki dzieci opatrzyła wymownymi hasztagami: "piękny widok", "rodzeństwo", "brat i siostra". - Dzieciaki ubierają dziś swoją choinkę🎄👦🏼🎄👶🏼🎄 - pisze wzruszona Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia".         Wyświetl ten post na Instagramie                       Post udostępniony przez Aneta Żuchowska (@anet.zuchowska) Zobacz także:  Kornelia i Marek ze "Ślubu" przekazali radosne wieści! "Już 9 miesięcy" Na zdjęciach opublikowanych przez Anetę ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" widać, jak Hania i Mieszko wspólnie "ubierają" zabawkową choinkę. Pod świątecznym drzewkiem można dostrzec także "ozdoby" i kolorowe "upominki". Wygląda na to, że rodzeństwo świetnie się...

Kilka miesięcy temu Aneta ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” została mamą córeczki. Ta informacja zaskoczyła fanów, którzy o narodzinach dziewczynki dowiedzieli się dopiero niedawno. Okazało się, że mała Hania urodziła się o wiele za wcześnie i nie mogła od razu wyjść do domu. Światowy Dzień Wcześniaka, który obchodzony jest 17 listopada, był jednak wyjątkowo radosny dla jej rodziców, a swoim szczęściem podzielili się na Instagramie. Aneta ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” podzieliła się radosną nowiną Aneta ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” urodziła małą Hanię w zaledwie 24. tygodniu ciąży. Dziewczynka, jako skrajny wcześniak, od razu trafiła do inkubatora. Kilka dni temu jej mama wyjaśniła jednej z fanek, dlaczego córeczka tak długo musi pozostawać w szpitalu. Od przewidywanej daty porodu dziecko ma dopiero trochę ponad miesiąc, po tej dacie można myśleć o wyjściu, jeśli wszystko jest ok. Takie dziecko rozwija się w inkubatorze, tak jak w moim brzuchu. Jeśli dziecko urodziło się w 24 tyg ciąży, to jasna sprawa, że nie wyjdzie 3 czy 4 tyg później, kiedy nadal jest małym czerwonym zawiniątkiem, niezdolnym jeszcze do życia. Każdy taki ekstremalny wcześniak tyle czasu spędza w szpitalu, to nie wcześniak z 36 tc... Niedawno pisaliśmy, że dziewczynka zdrowo się rozwija i są duże szanse na to, żeby już wkrótce opuściła szpitalną salę i wyszła do domu, do rodziców i starszego brata Mieszka. Z najnowszego wpisu Anety wynika, że tak właśnie się stało! Data okazała się idealnie trafiona, bo rodzice mogli zabrać Hanię do siebie dokładnie 17 listopada, czyli w Światowy Dzień Wcześniaka. Mama dziewczynki dodała najnowsze zdjęcie córeczki, a razem z nim zamieściła podpis: Dostaliśmy najpiękniejszy prezent na Dzień Wcześniaka... swojego wcześniaka do domku💜🥹 Hania większość dnia przespała, dzień pełen...