Reklama

Anet i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" to jedna z par, która po zakończeniu show postanowiła kontynuować małżeństwo. Szósta edycja programu przyniosła tym dwoje miłość... i jak się okazało, potomstwo. Siedem miesięcy po finale para zdradziła fanom na Instagramie, że spodziewa się dziecka. W komentarzach pojawiło się mnóstwo gratulacji. Po tej informacji Aneta i Robert pojawili się w "Dzień dobry TVN", gdzie opowiedzieli o przygodzie życia i planach na przyszłość.

Reklama

Aneta i Robert ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o ciąży w "DDTVN"

Zakochani pojawili się na kanapie programu śniadaniowego stacji TVN w niedzielę. Aneta i Robert odpowiadali na pytania prowadzących, Doroty Wellman i Marcina Prokopa. Przyszły tata przyznał, że nie wierzył, że algorytm potrafi tak dobrze dopasować osobowości. Dodał, że do programu zgłosiła go siostra. Szubko okazało się, że para dogaduje się bez słów i ma podobne poczucie humoru. Przyjaźń szybko przekształciła się w coś więcej.

Marcin Prokop nie bał się zapytać o to, czy ciąża Anety była planowana. Na pytanie odpowiedział Robert.

Myślę, że w naszym wieku już nie ma mowy o wpadce, czy czymś nieplanowym. Mamy już po 30 lat, więc jesteśmy dojrzałymi ludźmi, wiemy, co robimy i jesteśmy bardzo szczęśliwi - odpowiedział Robert.

Wypowiedź męża szybko uzupełniła Aneta.

Szybko, jak ze ślubem. Spontaniczna dziwna sprawa, nie znaliśmy siebie. Tak jak z dzieckiem, troszeczkę może zaryzykowaliśmy, bo nie wiadomo, co będzie za kilka lat, ale postanowiliśmy po prostu nie czekać - powiedziała.
Instagram@anetczajkowska
Reklama

Para przyznała też, że planuje w przyszłości więcej dzieci. Marzeniem Roberta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" jest dwójka, natomiast jego żona pragnie ich nawet więcej.

Reklama
Reklama
Reklama