Andziaks zalała się łzami przez los Tomasza Komendy. "Emocjonalnie mnie rozwalił"

Tomasz Komenda i Anna Walter zostali rodzicami! Tę wspaniałą nowość usłyszeliśmy we wtorek 1 grudnia 2020 roku. To bracia Collins poinformowali wszystkich o szczęśliwym dniu w rodzinie Komendy i Walter. Przy okazji zdradzili imię ich synka! To Filip! Chłopiec przyszedł na świat o godzinie 15.03. Chłopiec jest cały i zdrowy, waży 3630 g i otrzymał 10 punktów w skali Apgar: It’s a boy!  Wczoraj nasz fundacyjny przyjaciel, Tomek Komenda wraz z narzeczoną, zostali rodzicami. Filip przyszedł na świat o godzinie 15:03. Gratulujemy! - możemy przeczytać na profilu Fundacji Braci Collins. Tomasz Komenda spędził 18 lat w więzieniu Historia Tomasza Komendy wstrząsnęła całą Polską. Mężczyzna został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia, a na wolność wyszedł dopiero w 2018 roku, czyli po 18 latach spędzonych w celi. Niedawno Komenda rozpoczął pracę w fundacji braci Collins.  Jakiś czas temu Tomasz Komenda zaręczył się ze swoją partnerką Anną Walter , a teraz para powitała na świecie swojego synka, Filipa.         Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Bracia Collins (@braciacollins) Tak wygląda syn Tomasza Komendy i Anny Walter. To jedna z takich chwil, kiedy ze wzruszenia brakuje słów❤️. Bo choć każdy rodzic czeka na swoje dziecko z równie wielką... Opublikowany przez Medfemina - Centrum Zdrowia Kobiety   Wtorek, 1 grudnia 2020 Serdecznie gratulujemy rodzicom!

Historia Tomasza Komendy wstrząsnęła całą Polską. Mężczyzna został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia, a na wolnoś wyszedł dopiero w 2018 roku, czyli po 18 latach spędzonych w celi. Teraz Komenda rozpoczął pracę w fundacji braci Collins. Razem z Rafałem Collinsem, 11 listopada wybrał się do Domu Wsparcia dla Powstańców Warszawskich.  Tomasz Komenda rozpoczął pracę z braćmi Collins Dziś Tomasz Komenda walczy o odszkodowanie za lata spędzone w więzieniu. Niesłusznie skazany żąda prawie 19 milionów zł. Choć okazał się niewinny, po wyjściu z celi nie miał łatwego życia. Chcąc podjąć pracę, musiał liczyć się z rozpoznawalnością. Niektórzy wykorzystywali to do własnych celów. W wywiadzie dla WP Magazyn Komenda przyznał, że jego były pracodawca chętnie czerpał z jego "sławy". Kiedy rozeszło się, gdzie pracuję, ludzie zaczęli tam masowo jeździć, żeby mnie zobaczyć. I jak się okazało, że przyciągam klientów, to nie wolno mi było zejść ze stanowiska, nawet żeby iść do łazienki - mówił wtedy Tomasz Komenda.  To właśnie ta wypowiedź Tomasza Komandy skłoniła braci Collins do zatrudnienia mężczyzny w jednym ze swoich biznesów. Tomasz Komenda miał do wyboru pracę w jednej z trzech spółek - w tuningu samochodów, w restauracji w Warszawie, albo w fundacji. Po konsultacjach okazało się, że Tomasz najlepiej sprawdziłby się w ostatniej z branż. Wybrał najtrudniejsze dla siebie zadanie, bo fundacja jest bardzo obciążającą rzeczą, którą można prowadzić. Robimy wszystko, żeby miał komfort, żeby trochę to ciśnienie zeszło. Na dzień dzisiejszy już nie musi się martwić o jutro, nie musi się martwić o rachunki teraz będzie miał szansę zrobienia prawa jazdy, dostanie komputer, szkolenia -...

Publiczność premierowego pokazu "25 lat za niewinność" była świadkami naprawdę wzruszającej sceny. Tomasz Komenda, czyli mężczyzna, którego dramatyczne losy przedstawia film Jana Holoubka, poprosił swoją ukochaną o rękę. Zobacz także:  Wojtek ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” zdradził  jak oświadczył się Agnieszce: „ręce mi się trzęsły” Tomasz Komenda oświadczył się partnerce  Mężczyzna postanowił wykorzystać wydarzenie, jakim była premiera filmu o jego sprawie, aby poprosić o rękę swoją partnerkę. Anna Walter przyjęła oświadczyny . Nie kryła swojego zaskoczenia, gdy Tomasz  zapytał o to, czy zostanie jego żoną, ale szybko powiedziała "tak".  Mało tego, jego ukochana jest w zaawansowanej ciąży ! Para spodziewa się syna, który patrząc na krągłości Anny, już wkrótce przyjdzie na świat. Komenda przyznaje, że w końcu po latach spędzonych w więzieniu odnalazł szczęście . Tomasz Komenda został przed laty skazany za gwałt, którego nie popełnił. Uniewinniono go dopiero po 18 latach odsiadki.  Gratulujemy zakochanym i życzymy wszystkiego dobrego! 

Antoni Królikowski, jak tylko wrócił do publikowania zdjęć w mediach społecznościowych, natychmiast wywołał ogromne kontrowersje. Nie chodzi tylko o czułe zdjęcie z nową partnerką, ale szokujące nagrania z Joanną Opozdą, która w zaawansowanej ciąży płacze i mówi wprost o ogromnych trudnościach. Teraz partnerka Antoniego Królikowskiego usłyszała zarzut, że powinna się wstydzić się za partnera, który opublikował nagranie z żoną w złym stanie psychicznym. Odpowiedziała! Ukochana Antoniego Królikowskiego staje w jego obronie! Antoni Królikowski  utrzymuje, że to nie on jest odpowiedzialny za kontrowersyjne nagranie z płaczącą Joanną Opozdą , które ostatecznie zniknęło z konta aktora. Internauci nie do końca są przekonani do tej wersji i w sieci na aktora spadła tak ostra krytyka, jak jeszcze nigdy dotąd. Głos w sprawie zabrała również Karolina Korwin-Piotrowska, która nie ukrywała oburzenia. Okazuje się, że mocne słowa padają nie tylko pod adresem Antoniego Królikowskiego, ale również jego partnerki, Izabeli.  A pani po ludzku powinno być wstyd za to, co robi partner.         Wyświetl ten post na Instagramie                       Post udostępniony przez Antek Królikowski (@antek.krolikowski) Zobacz także:  Małgorzata Ostrowska-Królikowska odcina się od syna? Wymowna reakcja po wydaniu oświadczenia  Partnerka Antoniego Królikowskiego zdecydował się zabrać głos i odpowiedziała na komentarz internautki. Izabela pisze wprost, że wstydzić powinna się osoba podszywająca się za jej partnera i zdradziła nowe fakty w sprawie rzekomego włamania: Wczoraj m.in. około 22:30 ktoś zalogował się na Antka iCloud z innego urządzenia i lokalizacji, dodając te...