Reklama

Agnieszka Włodarczyk poruszyła temat karmienia piersią w miejscach publicznych. Pokazała nowe zdjęcie z małym Milankiem. Aktorka podzieliła się z fanami, że zaczyna powoli wychodzić z synkiem na dalsze spacery. Podkreśliła jednak, że wizyta w restauracji za dużo by ją kosztowała, nie tylko ze względu na płacz dziecka ale również na kwestię karmienia go piersią. W komentarzach rozgorzała dyskusja.

Reklama

Zobacz także: Agnieszka Włodarczyk pokazała brzuch cztery tygodnie po porodzie: "Nadal spory"

Agnieszka Włodarczyk o karmieniu piersią w miejscach publicznych

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś na początku lipca zostali rodzicami. Ich synek otrzymał wyjątkowe imię Milan, które szczególnie spodobało się Radosławowi Majdanowi, co postanowiła przekazać Małgorzata Rozenek. Jej komentarz rozzłościł fanów, z czego wynikła afera.

Agnieszka Włodarczyk odkąd została mamą jest bardzo aktywna w sieci. Chętnie pokazuje jak wyglądają jej pierwsze miesiące z małym Milankiem. Nie koloryzuje macierzyństwa. Już kilkukrotnie podzieliła się z internautami swoimi troskami związanymi z byciem mamą i zmartwieniami związanymi z synkiem. Teraz poruszyła kwestię karmienia dziecka piersią w miejscach publicznych.

Zaczynamy powoli wychodzić do ludzi, chociaż póki co bardziej do lasu????????‍♀️ Żadnej restauracji jeszcze nie odwiedziliśmy, bo pewnie wpadłabym w panikę jakby zaczął głośno płakać- a on potrafi dać czadu???? No i nie miałabym luzu z karmieniem w miejscu publicznym… Ja to jednak z tych, które wolałyby to robić bez spojrzeń przypadkowych osób????‍♀️

Przy okazji pokazała również nowe zdjęcie z maluchem zrobione na spacerze.

Karmienie piersią w miejscach publicznych. Agnieszka Włodarczyk wywołała dyskusję

Niektóre internautki i mamy nie zgadzają się z podejściem Agnieszki Włodarczk, co do karmienia piersią w miejscach publicznych. Skrępowanie aktorki i wstyd przed spojrzeniami przechodniów jest dla nich niezrozumiały:

- To duma nie wstyd Aga????- to nie wstyd tylko zdrowe i normalne podejście do sprawy.- Agnieszka, bez stresu cycunia do karmienia i niech patrzą.!!! Dziecko głodne trzeba nakarmić, no tym bardziej w restauracji- ale ja nie chcę żeby ktoś patrzył! O to chodzi - odpowiedziała aktorka

Jednak nie wszyscy mają takie zdanie:

- Ja również z tych co nie lubią karmić w miejscach publicznych i przy innych. ????- Ja jak szlam do knajpy to ściągałam wcześniej mleko i karmiłam z butelki bo tez nie znoszę publicznego karmienia. Krępowałoby mnie własne i krępuje gdy ktoś to robi publicznie.

A wy po której jesteście stronie w odwiecznym sporze o karmienie piersią w miejscach publicznych?

Reklama

Zobacz także: Agnieszka Włodarczyk zachwycona stanikami do karmienia z... popularnego marketu!

Instagram @agnieszkawlodarczykofficial
Reklama
Reklama
Reklama