Afera w "Hotelu Paradise". Nathalia i Marcin uprawiali seks przy Karze!

Marcin i Kara zdecydowali się na seks w " Hotelu Paradise "! Nie dało się ukryć, że tych dwoje ma się ku sobie. Były partner Nathalii zdecydował się zdradzić ją z inną uczestniczką. Ola i Basia przyznały, że nie chciałby być w jej skórze w momencie, w którym się o tym dowie. Kara nie ma wyrzutów sumienia, natomiast dla Marcina to trudna sytuacja i deklaruje, że mimo tego, co czuje do Kary wciąż zależy mu na Nathalii. Czy uda mu się wyjść z twarzą?  Zobacz także:  "Hotel Paradise 3": Fani drwią z Marcina: "Kara szybko załata dziurę w sercu" Seks Marcina i Kary w "Hotelu Paradise" Takiego obrotu spraw można było się spodziewać. Marcin oczarowany był Karą już podczas jej pierwszego pobytu w "Hotelu Paradise". Wówczas przyznał samej Nathalii, że gdyby poznał ją po Karze to prawdopodobnie ich relacja nigdy nie byłaby na tak zaawansowanym poziomie. Nathalia miała nadzieję, że stworzy coś z Marcinem po programie, jednak on nie miał dla niej zbyt dobrych wieści, mówiąc wprost, że nie zależy mu na związku i woli postawić na siebie.  Gdy Nathalia została wyeliminowana z programu przez Krzysztofa, a tego samego dnia ponownie wróciła Kara pomiędzy nią a Marcinem od razu zaiskrzyło. Wówczas już Nathalia nie stała na przeszkodzie do stworzenia nowej relacji. W dzisiejszym odcinku "Hotelu Paradise" Kara i Marcin zdecydowali się na mocne wyznanie, a ostatecznie seks w programie.  - Co czujesz? - zapytała Kara - Coś mega dziwnego. Ale wiem, że jesteśmy w relacji tylko i wyłącznie kumpelskiej, tak jak powiedziałaś na pandorze, więc... - odpowiedział jej Marcin  - Co ja powiedziałam o kumpelskiej? - Chciałbym Cię pocałować.  Ale nie wiem, czy powinienem. Jest coś w tobie, co mega ciągnie mnie do ciebie. (...) Czuję się po prostu przy Tobie inaczej. I mam ochotę zaryzykować.  Po tej krótkiej wymianie zdań zdecydowali się na zbliżenie, a...

Nathalia, Marcin i Kara to uczestnicy, którzy wspólnymi siłami stworzyli emocjonującą grę uczuć w trzeciej edycji "Hotelu Paradise". Najpierw Marcin był przez dwa pierwsze miesiące zachwycony Nathalią, a w programie nie raz poszli na całość i mimo że Kara podobała się Marcinowi, póki tancerka była w programie, Marcin był jej wierny. Wszystko zmieniło się z chwilą, gdy Fok została wyeliminowana. Wtedy nic już nie powstrzymywało Grajoszka przed zdobywaniem Kary. Jego zdrada na oczach widzów kompletnie wstrząsnęła, nie tylko fanami, ale także mieszkańcami hotelu. Choć wydawało się, że było to chwilowe zauroczenie, szybko wyszło na jaw, że relacja Marcina i Kary przetrwała próbę czasu i para jest ze sobą nadal, a ich związek robi się coraz bardziej poważny. Jak tę wiadomość przyjęła Nathalia? Uczestniczka przyznaje, że postanowiła podejść do sprawy jak najbardziej zdrowo. Czy to oznacza, że widuje się z Marcinem? Nathalia utrzymuje kontakt z Marcinem z "Hotelu Paradise"? "Ja nie żyję tym, co było" Nathalia nigdy nie ukrywała, że to, iż Marcin od razu po jej odejściu z programu związał się z Karą, było dla niej bardzo bolesne. Gdy widzowie oglądali po raz pierwszy odcinki w których Marcin budował nową relację, dopiero wtedy zauważyli, że uczestnik powtarza słowa i gesty, które wcześniej kierował do Nathalii. Ona na swoim Instagramie nie zaprzeczała, że jest to dla niej bardzo bolesne: Smutno mi się to ogląda pomimo, że już dawno o tym wiedziałam. Znacznie gorzej się ogląda, niż tylko słyszy. Poza tym sposób jaki do niej mówi, jego gesty i słowa; to wszystko brzmi dla mnie znajomo 💔 Nie szanuję takiego zachowania, jest mi źle z tego powodu i po prostu przykro. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby Nathalia zdecydowała się definitywnie zerwać kontakt z Marcinem i Karą, jednak byłoby to nieroztropne, ostatecznie wciąż łączą...

Oj, dzieje się - tak najlepiej podsumować to, co wydarzyło się w ostatnim odcinku "Hotelu Paradise 3". Nawet najwierniejsi fani programu nie mogli uwierzyć w taki zwrot akcji. Choć po tym, jak Ola wróciła do programu wyrzucając Bibi, a Marcin przespał się z Karą mogłoby się wydawać, że na rajskim Zanzibarze nic już nie może nas zaskoczyć, jednak nic bardziej mylnego. To, co wydarzyło podczas dzisiejszej "puszki Pandory" i tuż po niej przerosło najśmielsze oczekiwania. Do "Hotelu Paradise 3" wróciła jeszcze jedna uczestniczka, a zachowanie Marcina ponownie oburzyło internautów. Czyżby nie liczył się nie tylko z uczuciami Nathalii, ale również i Kary? "Hotel Paradise 3": Marcin oberwał za seks z Karą. Mocny komentarz uczestnika Choć z początku uczestnicy "Hotelu Paradise 3" nie mieli pojęcia, co tak naprawdę wydarzyło się w nocy pomiędzy Karą i Marcinem , prawda szybko wyszła na jaw. Jednak jak się okazuje, jeszcze zanim do tego doszło, mieszkańcy Hotelu mieli do niego bardzo dużo pytań. Po tym jak chłopak szybko zaangażował się w z nową relację z Karą, wszyscy byli ciekawi, co zrobiłby, gdyby do programu nagle wróciła Nathalia. Odpowiedź Marcina wielu zszokowała i nawet Kara sądziła, że usłyszy od niego zupełnie co innego.  Ja na przestrzeni tych kilku tygodni, które spędziłem z Nathalią... Zbudowaliśmy bardzo mocną wieź, świetną relację i darzę ją całkiem innymi uczuciami. To są inne uczucia, które mam do do Ciebie (do Kary - przyp. red.) ale na tę chwilę nie wiem... Nie wiem. Mam totalną pustkę w głowie, dlatego też dzisiaj nad ranem dużo czasu myślałem o tym. Sam sobie zadaje to pytanie i nie znam odpowiedzi - odparł Marcin.  Marcin przyznał również, że chociaż tego nie okazuje, tęskni za Nathalią i dużo o niej myśli. Wygląda na to, że jednak już w zupełnie innym aspekcie, bo Krystian przyłapał go, jak przy barze całuje...

Marcin Grajoszek jest w ostatnim czasie jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci "Hotelu Paradise". Do czasu, kiedy był w parze z Nathalią, fani mocno mu kibicowali. W hitowym show TVN pojawiła się jednak Kara, która od razu spodobała się uczestnikom. To właśnie Marcina wybrała na swojego partnera. Mężczyzna pozostał wierny jednak swojej poprzedniej partnerce i tym samym, Kara musiała pożegnać się z programem. Marcin nie ukrywał jednak, że bardzo mu się spodobała. Dodał też, że gdyby była w "Hotelu Paradise od początku, to byłaby jego numerem jeden. Kiedy Zanzibar opuściła Nathalia, a Kara wróciła do programu, dostał taką szansę i... z niej skorzystał.  Zobacz także:  Maurycy z "Hotelu Paradise" zdecydował się na mocną poprawę urody. "Każdy ma swój ideał piękna" Marcin i Kara w "Hotelu Paradise" Marcin i Nathalia tworzyli jedną z silniejszych par w "Hotelu Paradise". Niemniej jednak uczestnik, który zakończył wieloletni związek zaznaczył, że nie chce tworzyć relacji po programie. To nie powstrzymało rozwoju relacji z długowłosą uczestniczką. Nathalia wiedziała, że jej partner chce skupić się na sobie, jednak zaangażowała się w Marcina. Po opuszczeniu programu prawdopodobnie nie spodziewała się, co wydarzy się w hotelu.  Kara po powrocie nie kryła zadowolenia, że znowu może stworzyć parę z Marcinem. Od początku poczuli ze sobą więź. Dobrze się dogadywali, dzieliły ich wspólne pasje, ale też pociąg fizyczny. Nikt nie spodziewał się, że silne emocje, jakie są między nimi w połączeniu z alkoholem przyczynią się do tak szybkiego rozwoju sytuacji. Para poszła na całość w programie. Marcin już chwilę później wiedział, że zrani tym Nathalię, z którą również zdecydował się na fizyczne zbliżenie. Nie żałował tego, co się stało, bo jak podkreślał, emocje wzięły górę. Między mną a Karą po prostu zaiskrzyło, nie...