Reklama

Historia tego odważnego 6-latka z USA dotarła do mediów w lipcu 2020 roku i obiegła cały świat. Bridger Walker z Cheyenne w amerykańskim stanie Wyoming nie zawahał się ani chwili i obronił swoją 4-letnią siostrzyczkę przed atakiem agresywnego psa. Zasłonił ją własnym ciałem, jednak sam odniósł bardzo poważne obrażenia. Chłopiec doznał licznych ran na twarzy i trafił do szpitala, gdzie założono mu aż 90 szwów!

Reklama

Dzielny 6-latek i jego bohaterska postawa poruszyła wszystkich, w tym wspaniałych lekarzy. Wybitni dermatolodzy zdecydowali się leczyć go za darmo, dzięki czemu po 6 miesiącach od tragicznych wydarzeń, na twarzy chłopca znów zagościł uśmiech, a blizny są o wiele mniej widoczne. Poznajcie tę wyjątkową historię.

6-letni chłopiec uratował siostrę przed atakiem groźnego psa. Sam odniósł liczne obrażenia. Jak teraz wygląda jego życie?

To był piękny lipcowy dzień. 6-letni Bridger i jego młodsza o 2 lata siostrzyczka korzystali z pięknej pogody i bawili się przed domem. Chłopiec zawsze czule opiekował się swoją siostrą i nigdy nie odstępował jej nawet na krok. Jednak gdy dzieci spokojnie się bawiły, w pewnym momencie pojawiły się przy nich dwa psy. Niestety jeden z nich nie był przyjacielsko nastawiony i ruszył do ataku na małą dziewczynkę.

Bridger natychmiast zorientował się, co się dzieje. Chłopiec błyskawicznie wbiegł pomiędzy swoją siostrę a agresywnego psa i kazał szybko uciekać dziewczynce. W tym samym momencie pies rzucił się na 6-latka i ugryzł go w twarz. Gdy zwierzę odskoczyło od chłopca, ten szybko podbiegł do swojej siostry, aby zabrać ją w bezpieczne miejsce.

Gdy tata Bridgera zapytał go, dlaczego postąpił w ten sposób, chłopiec odpowiedział:

Gdyby ktoś musiał umrzeć, pomyślałem, że to powinienem być ja

Postawa i historia chłopca poruszyła nie tylko miejscową społeczność, ale i media na całym świecie. 6-latek trafił do szpitala, gdzie założono mu 90 szwów. Wiele osób zaoferowało pomoc finansową na rekonwalescencję chłopca, jednak Walkerowie nie chcieli jej przyjąć.

Wtedy z pomocą ruszyli cenieni specjaliści - lekarze dermatolodzy dr Dhaval Bhanusali i dr Cory B. Maughan, specjalizujący się w laseroterapii. Zaoferowali, że będą leczyć chłopca za darmo. I tak też się stało, a efekty pracy lekarzy robią ogromne wrażenie.

Chociaż blizny na twarzy chłopca powstałe w wyniku pogryzienia przez psa nie znikną w całości, to jednak zaledwie po półrocznej terapii są już o wiele mniej widoczne. Bridger przyznał, że jest z nich bardzo dumny, bo one przypominają mu o tym, jak bardzo kocha siostrę. To naprawdę niesamowite jak wielką odwagą wykazał się ten 6-latek!

Tak wyglądał Bridger niedługo po pogryzieniu przez psa.

Instagram/nicolenoelwalker

Rodzice chłopca obawiali się, że Bridger już nigdy nie będzie mógł się uśmiechać. Lekarze założyli 6-latkowi aż 90 szwów.

Instagram/nicolenoelwalker

Na szczęście laseroterapia i pomoc wybitnych lekarzy przyniosła wspaniałe rezultaty! Tak chłopiec wygląda dziś.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane