Caroline Ehrich w mediach społecznościowych znana jako Consistently Caroline podbija TikToka i zaskakuje swoją metamorfozą. 23-latka z Kansas w USA zmagała się z otyłością i miała problemy ze zdrowiem psychicznym po tym, jak porzuciła pływanie w związku z wypaleniu zawodowym.
Walczyłam z otyłością oraz o zdrowie psychiczne po tym, jak rzuciłam pływanie. Przez całe życie byłam sportowcem wyczynowym, dopóki nie zdecydowałam się to rzucić - mówi Caroline w mediach społecznościowych.
Caroline przez całe życie była bardzo aktywna fizycznie, a kiedy zrezygnowała ze sportu, mimo diety jej waga bardzo szybko rosła. Ostatecznie Caroline Ehrich przytyła niemal 70 kilogramów i w końcu powiedziała stop!
Zmiana stylu życia i siedzący tryb sprawiły, że Caroline Ehrich zmieniła się nie do poznania. 23-latka dużo przytyła i zmagała się z depresją, a sport po zawodowym wypaleniu traktowała jako swojego wroga. Co ciekawe, influencerka początkowo zdecydowała się zachować dietę pływaczki, ale szybko jedzenie stało się jej pocieszeniem. W końcu Caroline zaczęła wycofywać się z życia rodzinnego i objadała się, aby poradzić sobie z depresją. Z pomocą przyszło leczenie i pomoc psychologiczna, a dzięki ciężkiej pracy, diecie i ćwiczeniom straciła dodatkowe kilogramy - około 45!
Uraz, który pozostawiły mi lata elitarnego sportu, był głęboki i sprawił, że postrzegałam ćwiczenia jako wroga. Im więcej przybierałam na wadze, tym bardziej oddalałam się od bliskich i uciekałam do jedzenia, często objadałam się w samochodzie, by poradzić sobie z depresją.
Caroline podobnie, jak wiele innych osób zaczęła od metody małych kroków. Pierwszym etapem było wyeliminowanie śmieciowego jedzenia i codzienne spacery.
Nigdy nie myślałem, że zakocham się w wellness lub stworzę platformę internetową jako influencer wellness. Jestem teraz zdrowsza i szczęśliwsza niż kiedykolwiek, nawet u szczytu kariery pływackiej. Chcę, aby ludzie wiedzieli, że niewiele potrzeba, aby zmienić swoje życie. Chcę, aby ludzie wiedzieli, że zmiana jest możliwa.
Zobacz także: Influencerka marzyła, żeby stać się "ludzką Barbie". Tak wygląda po operacjach, na które wydała majątek
Caroline nie ukrywa, że w związku z wagą usłyszała wiele przykrych słów, a nawet była prześladowana. Niestety te komentarze sprawiły, że jeszcze bardziej uciekała w jedzenie. Dziś chwali się swoją przemianą, która nie byłaby możliwa bez pomocy bliskich i rozmów ze specjalistami.
Ważne jest, aby pamiętać, że byłam dość mocno prześladowana, więc ludzie mówili mi, że jestem obrzydliwa i że chłopcy nigdy nie zechcą się ze mną umawiać. Nazywali mnie krową lub świnią, robili mi zdjęcia aby wysłać na czaty grupowe, i jak na ironię zwróciłam się do jedzenia – powiedziała.
@consistentlycaroline yes hi i am she #greenscreen #whoisshe #weightloss #transformation #glowup #girl ♬ som original - Clara.
Zobacz także: Stephanie Smith ważyła 171 kg, schudła niemal 100 kg i wygląda jak modelka! Ma jednak pewien sekret
Zobaczcie, jak Caroline wyglądała przed metamorfozą i prezentuje się obecnie. Dziś 23-latka w pełni korzysta z życia i motywuje innych do walko o siebie.
Program "Gogglebox" już od kilku lat bije rekordy popularności wśród widzów. Wielkimi gwiazdami tego show są niewątpliwie Mateusz Borkowski "Big Boy", Agnieszka Kotońska i Sylwia Bomba . Widzowie pokochali ich nie tylko za ogromne poczucie humoru, ale także są pod ogromnym wrażeniem ich metamorfoz. Cała trójka przez ostatnie lata bardzo się zmieniła i rozprawiła się raz na zawsze z nadprogramowymi kilogramami. Dzisiaj są prawdziwą inspiracją i motywacją dla innych. Jak wyglądały ich metamorfozy? Zobaczcie sami! Zobacz także: Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska już nie będą parą w "Googlebox"?! W show TTV nastąpią zmiany Metamorfozy uczestników programu "Gogglebox" 1. Mateusz Borkowski "Big Boy" O tej metamorfozie było głośno przez długi czas. Mateusz Borkowski przychodząc do programu "Gogglebox", zmagał się z dużą otyłością - w krytycznym momencie ważył aż 230 kg, a codzienne czynności sprawiały mu ogromną trudność. W końcu jednak nadszedł dzień, kiedy Big Boy powiedział dość i zdecydował się odmienić swoje życie. Zaczęło się od operacji zmniejszenia żołądka, a potem trzeba było zmienić nawyki żywieniowe. Big Boy wykluczył z diety śmieciowe jedzenie oraz alkohol, a także wdrożył aktywność fizyczną do swojego codziennego życia. Efekt? 160 kilogramów mniej! Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Mateusz Borkowski BigBoy (@big_borkowski_boy) Dziś Mateusz Borkowski jest innym człowiekiem - uśmiechniętym i pełnym energii. Na swoim Instagramie nie boi się pokazywać również tego, jak wygląda jego ciało po zrzuceniu ponad 160 kilogramów. ...
Sandra Kubicka regularnie porusza temat swojego zdrowia w mediach społecznościowych. Modelka, prywatnie partnerka Aleksandra Barona, nie ukrywa, że miewa gorsze momenty, którymi dzieli się z internautami. Gwiazda przyznała też, że marzy o tym, by kiedyś zostać matką, jednak z powodu zespołu policystycznych jajników (PCOS) może mieć problemy z zajściem w ciążę. Zdradziła również, że to jej słaby punkt, dlatego uwagi internautów na temat rodzicielstwa są dla niej bardzo trudne. Teraz opublikowała nagranie, na którym jest cała we łzach. Opowiedziała o atakach paniki, z którymi się zmaga. Sandra Kubicka szczerze o atakach paniki: "Ja też płaczę, ja też cierpię i też walczę" Za pośrednictwem mediów społecznościowych Sandra Kubicka opowiedziała o permanentnym lęku, z jakim musi się mierzyć. Do wpisu dodała nagranie, na którym widzimy ją zapłakaną w różnych sytuacjach. Modelka stwierdziła, że powinna poruszyć ten temat publicznie, by inni cierpiący na ataki paniki nie czuli się samotni. Zobacz także: Internauci przerażeni najnowszymi butami Sandry Kubickiej. "Widać, że sprawiają ból" - piszą Ostatnio siedziałam w gronie znajomych, opowiadałam im o moich atakach paniki i usłyszałam „Sandra to jest takie super, że mówisz o tym na głos, tak dużo ludzi się boi i również cierpi”. Dlatego dzisiejszy post o tym, że nie zawsze u mnie jest kolorowo — zaczęła. Ukochana Aleksandra Barona zdradziła, że już od dekady walczy z atakami paniki. Pierwsze problemy pojawiły się, gdy była nastolatką. Przez lata nauczyła się panować nad swoim organizmem i radzić sobie z uczuciem lęku. Dodała, że to inna influencerka zainspirowała ją do nagrywania kryzysowych momentów. Z atakami paniki walczę od nastolatki, znam już swoje ciało doskonale na tyle, że wiem, kiedy nadchodzą, jak sobie z nimi radzić, nauczyłam również...
Wiktoria Gąsior, jedna z najbardziej charyzmatycznych uczestniczek randkowego show, umieściła w sieci przejmujący wpis. Przyznała, że zgłosiła się do specjalistycznej placówki i zostaje poddana hospitalizacji na własną prośbę. Na "Hotelu Paradise" nie zostawiła suchej nitki i stwierdziła wprost, że to był początek jej problemów ze zdrowiem. Wiktoria Gąsior z "Hotelu Paradise" w szpitalu psychiatrycznym. Dramatyczne wpisy uczestniczki show Wiktoria Gąsior nie odnalazła się w programie i została odrzucona przez koleżanki i kolegów z planu. Widzom nie umknęło, że przeżywała trudne chwile, a zachowania innych uczestników doprowadzały ją do łez. Najgorzej było podczas pamiętnej Puszki Pandory, czyli sesji anonimowych pytań, gdy sportsmenka dowiedziała się, że reszta jej "nienawidzi i marzy, by odeszła". Takie wydarzenia mocno odbiły się na dziewczynie. Na jej instagramowym profilu pojawiły się zdjęcia ze szpitala psychiatrycznego i długi wpis, w którym tłumaczyła, dlaczego zdecydowała się na pobyt w placówce. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Wiktoria Gąsior (@wiktoria_gasior) Zobacz także : Pamiętacie Wiktorię z "Hotelu Paradise"? Dziś jej nie poznacie! Co za zmiana Mimo że czwarta edycja show już dawno przeszła do historii, program mocno odbił się na zdrowiu Wiktorii. Na Instagramie postanowiła wyjaśnić, co się z nią dzieje. To już było za dużo. Za dużo tego wszystkiego. Zamykam się na własne życzenie. Jestem w szpitalu psychiatrycznym. Tak. Psychiatrycznym, dobrze przeczytałeś... przeczytałaś… Wszystko zaczęło się od tego (sorry, że tak napiszę. Może znowu będzie HEJT, bo przecież mi NIE WYPADA)...
Niska samoocena bierze się z negatywnych przekonań na nasz temat. Brak wiary w siebie, przekonanie, że nie podołamy powierzonym zadaniom, porównywanie się z innymi utrudnia normalne funkcjonowanie, wpływa na relacje, a nawet na karierę zawodową. Żadna z nas nie jest jednak skazana na takie życie! Jak możemy poradzić sobie z tym problemem? Z prośbą o pomoc zwróciliśmy się do specjalistki. Razem z marką Bella zorganizowaliśmy na naszym Instagramie Q&A. Na wasze pytania odpowiadała Justyna Błachowiak, psycholożka , która od sześciu lat udziela pomocy swoim pacjentom i influencerka. Zdradziła nam ona m.in. jak wzmacniać pewność siebie, a także dbać i pracować nad polepszeniem samopoczucia każdego dnia. Wasze najciekawsze pytania nagrodziliśmy zestawem wkładek Bella Panty Ultra, które zapewniają najlepszy komfort oraz ochronę, a także kilkoma przydatnymi akcesoriami. Efekty tego spotkania zobaczycie w poniższym wywiadzie. Nietrzymanie moczu powoduje, że czuję się nieatrakcyjna. Jak wzmocnić pewność siebie? Rzeczywiście, nietrzymanie moczu może powodować dyskomfort i rzutować na samopoczucie oraz pewność siebie. Właśnie dlatego bardzo ważne jest, aby przede wszystkim zasięgnąć porady specjalistów np. lekarza urologa i ginekologa, fizjoterapeuty i podjąć skuteczne leczenie. Istotne są także ćwiczenia np. pilates, wzmacniające mięśnie dna miednicy. W codziennej rutynie postawiłabym na korzystanie z produktów higienicznych, takich jak wkładki Bella Panty Ultra, które niwelują poczucie dyskomfortu i nieprzyjemnego zapachu. Pamiętaj, że ta przypadłość wcale nie definiuje cię jako osoby! Przekieruj swoją uwagę na to, w czym jesteś dobra, czyli swoje zasoby, talenty i pasje. Rozwijaj je. Jeśli potrzebujesz wsparcia, przestrzeni do rozmowy o wstydliwym dla ciebie problemie, nie wahaj się zasięgnąć pomocy psychologa. Przede wszystkim bądź dla siebie...
