Reklama

Opaleniznę, jak po opalaniu natryskowym możemy uzyskać z pomocą pianek brązujących. Jednak aplikacja samoopalacza wymaga nieco wprawy, a początkującym łatwo o nieestetyczne plamy i zacieki. Mikroinfluencerka Fleur Hobson postanowiła więc ułatwić zadanie wielu kobietom i dodała na Twitterze wpis, w którym krok po kroku opisała bezbłędną aplikację samoopalaczy. Jej post podało dalej ponad 100 tysięcy osób! Pomaga zaoszczędzić 120 zł na zabiegu.

Reklama

Viralowy sposób aplikacji samoopalacza

Zaledwie 18-letnia Fleur opracowała do perfekcji sposób aplikacji samoopalacza. Jej instrukcja zawiera zarówno etapy poprzedzające nakładanie kosmetyku, sam przebieg aplikacji, jak i wszystko to, co powinno się robić, aby utrzymać sztuczną opaleniznę. Niepominięcie żadnego etapu gwarantuje efekt jak po opalaniu natryskowym.

Nastolatka zaznaczyła, że najważniejsze jest codzienne nawilżenie skóry. Sumienne nakładanie balsamu na skórę nie tylko przedłuża trwałość opalenizny, ale i powoduje, że ponowna aplikacja samoopalacza staje się jeszcze prostsza.

Jak aplikować samoopalacz, aby uniknąć smug?

Influencerka zaleca, aby na dzień przed zaplanowanym opalaniem złuszczyć skórę całego ciała, najlepiej z pomocą peelingującej rękawicy. Radzi, aby unikać peelingów, szczególnie tych o olejowej bazie.

Kolejny krok to depilacja ciała. Powinnyśmy wydepilować te części ciała, z których zazwyczaj pozbywamy się włosów, ale Fleur zaleca, aby ogolić także ręce i twarz. Depilację wykonujemy po peelingu, a cały proces powinien odbyć się około 24 godziny przed aplikacją samoopalacza.

Następnie bierzemy prysznic i nawilżamy całe ciało odżywczym balsamem. To pozwala zamknąć pory skóry i uniknąć czarnych kropek.

Przed nałożeniem pianki brązującej należy jeszcze raz wziąć prysznic w zimnej wodzie. Dzięki temu zmyjemy pozostałości balsamu, ale nie otworzymy porów skóry.

Ostatni krok tuż przed przystąpieniem do aplikacji to nałożenie balsamu na kostki, dłonie, kolana i łokcie. Kosmetyk powinien dokładnie się wchłonąć, dlatego warto nałożyć go na 10-15 minut przed tym, aż zaczniemy opalanie z pianką.

Jak opalać samoopalaczem dłonie i stopy?

Fleur radzi, aby zacząć aplikację pianki samoopalającej od stóp i dłoni. Za pomocą puszystego pędzla należy nałożyć odrobinę kosmetyku i rozprowadzić go okrągłymi ruchami. Zaleca, aby wybrać samoopalacz w jaśniejszym odcieniu niż ten, który będziemy stosować na całe ciało. To pomoże uniknąć nieestetycznie wyglądających dłoni i kostek, które szybko pochłaniają samoopalacz.

thought i’d share my fake tan routine cos im bored and it might help some people out????xxx THREAD: — fleur???????? (@fleurhobson) January 15, 2020

pic.twitter.com/E6l1EAjxOZ

Dopiero teraz możemy przystąpić do aplikacji pianki brązującej. Najlepiej użyć ten z kolorem, aby widzieć, gdzie dokładnie nałożyłyśmy kosmetyk. Bezbłędną aplikację ułatwi rękawica do samoopalacza.

Według wskazówek dziewczyny, produkt powinien zostać na skórze przez kolejne 8 godzin. Dopiero po tym czasie możemy go zmyć używając samej chłodnej wody.

Kolejny etap to oczywiście nawilżenie. Balsamowanie ciała powinno odbywać się po każdym prysznicu. Wszystko dlatego, że samoopalacz mocno przesusza skórę i bez nawilżenia będzie schodził w nierównomierny sposób.

Potem pozostaje nam już jedynie cieszyć się piękną opalenizną z butelki, a po około tygodniu powtórzyć cały proces.

Reklama

Wypróbujecie tę instrukcję 18-latki?

Reklama
Reklama
Reklama