Glov, Ultrachłonny pielęgnacyjny turban do włosów

Cudowny od kiedy go używam nie potrzebuje ręcznika

▪️Głowę myje codziennie gdyż moje włosy strasznie się przetłuszczają. 
▪️ Do tej pory do osuszania włosów używałam zwykłego ręcznika jednak nie był zbytnio chłonny woda ciekła mi po szyi i twarzy a na dodatek jego noszenie było nie komfortowe bo co chwilę się zsuwal z głowy jednak od wczoraj moje osuszanie włosów wskoczyło na wyższy poziom dzięki temu turbanowi.
✔️Turban wykonany jest z bardzo chłonnego materiału  ,który pochłania nadmiar wilgoci przez co moje włosy dużo szybciej się suszą.
✔️Turban jest bardzo łatwy w użytku wystarczy nałożyć go na głowę zwinąć i zaczepić guzik na gumkę. 
✔️Turban świetnie trzyma się włosów nie zsuwa się i nie ciśnie. 
✔️W końcu  mam sucha twarz i szyję;).
✔️Po ściągnięciu turbanu nie mam poplątanych włosów więc rozczesywanie staje się o wiele łatwiejsze .
✔️Turban bardzo szybko wysycha.
✔️Turban jest również łatwy do prania ;) piorę go razem z ubraniami dzieci bo wtedy ustawiam bardzo delikatny ale skuteczny program który zabiją bakterie i zarazki.
Polecam każdej włosomaniaczce.

Glov ma w swojej ofercie całkiem fajne akcesoria, ale trochę ich ponosi w opisach marketingowych i obietnicach - a tego nie lubię.
Ceny również są stosunkowo wysokie, ale tutaj mogę wybaczyć sporo - bo jeśli produkt działa i trudno zastąpić go czymś innym, to ja spokojnie mogę płacić za niego tyle, ile życzy sobie producent.
Jednak - nie w tym przypadku.

Turban od Glov cechuje wysoka jakość wykonania - to pewne.
Materiał jest miękki, ale solidny, nie zmienia się po praniu i suszeniu i nie traci pierwotnego kształtu ani koloru. Jest duży - to ogromny plus dla posiadaczek dłuższych włosów.
Zapięcie to guzik i pętelka - dla mnie ciut niewygodne, wolę to w Anwen, ale domyślam się, że to po prostu kwestia przyzwyczajenia.
Sam turban działa bez zarzutu - wchłania nadmiar wody i pozwala na znacznie szybsze suszenie suszarką, a co za tym idzie - zmniejsza ekspozycję na gorące powietrze z suszarki.
Sprawdza się tutaj o wiele lepiej od klasycznych ręczników, głównie ze względu na materiał oraz chłonność.

Zastrzeżenia? No mam, niestety - cena regularna oraz obietnice producenta.
Naprawdę zapobiega łamaniu się i puszeniu włosów? Może jeszcze tańczy Lambadę? ;).
Ironizuję, ale tylko dlatego, że nie lubię takiego pitololo. Po prostu NIE LUBIĘ.

Ogólnie rzecz biorąc, to całkiem fajny i przydatny gadżet - rzeczywiście pozwala na szybsze wysuszenie włosów, a materiał, z którego turban został wykonany, jest przyjazny strukturze włosa i nie niszczy pukli tak, jak zwykłe ręczniki.
Niemniej jednak, nie sięgnę po niego ponownie - gdy się zużyje, wrócę do turbanu Anwen, który kosztuje mniej, a nie obiecuje gruszek na wierzbie ;)

Turban do włosów jest moim tegorocznym odkryciem i już nie wyobrażam sobie pielęgnacji włosów bez tego produktu. Wygodny w użytkowaniu. Materiał świetnie wchłania wodę i nie plącze włosów.

Turban zrobił chyba na mnie największe wrażenie spośród wszystkich produktów marki Glov. Jest bardzo chłonny, nie elektryzuje włosów, nie obciąża ich. Świetnie chłonie wodę, pozostawia włosy lekko wilgotne. Świetnie sprawdza się też do przytrzymania masek w płachtach.

Zdecydowanie zadba o włosy!

Totalny sztos!
Nie pamietam kiedy ostatni raz używałam suszarki do włosów, zawsze po myciu pozostawiam je w spokoju aby mogły sobie wyschnąć same, nie chce ich obciążać dodatkowa stylizacja, suszeniem itd, wystarczy że są systematycznie farbowane u fryzjera dlatego w domu staram sie nie serwować im już tortur w postaci gorącego powietrza i tu przychodzi mogę wybawienie w postaci tego turbanu!!!

Włosy mam naprawdę bardzo długie ale nie są jakieś mega grube i bez problemu jestem w stanie owinąć je po myciu w turban.
Turban posiada gumkę oraz guzik, co sprawia ze jest stabilny na głowie, nie zsuwa się i nie przemieszcza!
Sam turban jest naprawdę niezwykle chłonny i można to odczuć już po pierwszym użyciu! Dodatkowo jest lekki i komfortowy podczas noszenia go na głowie.
Po umyciu zwijam w niego włosy i wykonuje swoje domowe czynności a moje włosy są szczęśliwe bo mogą w spokoju sobie wysychać.
Jestem bardzo zadowolona z tego turbanu i z całego serca mogę go polecić dla osób, które cenią sobie komfort podczas użytkowania i dla których pielęgnacja włosów jest ważna.

Rewelacyjna alternatywa dla zwykłego ręcznika, której szukałam od dawna. Wykonany jest z bardzo przyjemnego materiału. Turban naprawdę świetnie chłonie i to co zauważyłam to na pewno włosy mniej są poplątane. Jedynie mógłby być ciut większy, bo na moich długich włosach ledwo się zapina.

Dotychczas owijałam mokre włosy ręcznikiem, który zaraz był ociekający, zsuwał się co chwila...
Turban idealnie owija włosy. A mam je naprawdę długie.
Bardzo dobrze chłonny, włosy już po kilku minutach są znacznie bardziej suche. Nieporównywalnie lepiej działa niż zwykły ręcznik. Dzięki guzikowi turban trzyma się na miejscu.

W swoim życiu przetestowałam kilka turbanów, ten przypasował mi najbardziej. Również stosowałam w szpitalu, świetnie się sprawdził. Świetnie chłonie wilgoć. Trzymałam go chwilę na włosach, po zdjęciu z włosów nie kapała woda jak to bywało przy zwykłych ręcznikach. Dodatkowy plus za guzik , który pozwala na zapięcie turbanu na głowie. Bardzo przydatny gadżet, myslę , że kupię sobie jeszcze jeden na zmianę. Podoba mi się bardzo materiał z którego produkt jest wykonany.

Ulubieniec z całej czwórki testowanych produktów.

Taka alternatywa dla zwykłego ręcznika chodziła za mną już dawno. Jestem włosomaniaczką, wiec wszystkie kosmetyki i akcesoria do włosów mnie kręcą. Często zamiast ręcznika do odsączania wody z włosów używałam bawełnianych t-shirtów, ale każdy nie był na tyle z grubszego materiału, by porządnie odsączyć z włosów wodę.

Przymierzałam się do zakupu turbanu, ale zakup odkładałam w czasie i miesiąc temu, w ramach Klubu recenzentki Wizaż udało mi się dostać do testów produktów GLOV, w którym był między innymi ten turban do włosów. Dostałam go w pięknym pudrowo-różowym kolorze. Na turbanie widnieje napis GLOV oraz na uchwycie. Materiał - 100% poliester mikrofibra. Ręcznik zamknięty jest w kartonie o takim kolorze jak produkt główny. A na nim mamy napisy w języku angielskim i polskim.

Turban zakłada się "guziczkiem" z tyłu głowy, a przodem zbiera się włosy, zbiera w "turban" i dzięki gumeczce mocuje się turban na włosach. Tak z nim chodzę do ok. 7-8 minut.

Turban chłonie wodę i faktycznie włosy są bardziej gładsze i mniej elektryzujące się. Nie zauważyłam natomiast, by ułatwiał jakoś rozczesywanie włosów, chociaż mniej bywają splątane. Za ułatwianie rozczesania włosów odpowiadają inne czynniki.
Włosy schną ciut szybciej, bo lepiej są odsączone z wody, jednak moje schną bardzo długo i tak nawet z pomocą turbanu musze użyć suszarki, by wysuszyć włosy.

Produkt GLOV, jeśli ktoś ma bardzo długie włosy jak ja, może okazać się za mały. Trochę musiałam mocniej i ściślej zakręcać turban, bo dużo brakowało, bym mogła zaczepić gumeczkę o guzik. Z drugiej mocne przyleganie materiału do włosów pomaga w ich lepszym odsączeniu z wody. Na pewno nic nie spada, nie zlatuje. Taki turbanik to też pomocnik w trzymaniu włosów, kiedy nakładamy maseczkę kremową lub w płachcie.

Czy widzę poprawę kondycji włosów? No nie. Za krótki czas użytkowania, ale też to pielęgnacja ma za zadanie zadbać o czuprynkę i skórę głowy, a taki gadżet to gadżet i w jakimś tam tylko niewielkim procencie pomaga, ale i ułatwia czynności pielęgnacji włosowej.

Turban jest bardzo wygodną alternatywą dla ciężkiego ręcznika. Jest wykonany z bardzo przyjemnego materiału. Doskonale dopasowuje się i układa na głowie. Faktycznie bardzo chłonny. Skraca czas suszenia moich włosów - a w przypadku rozjaśnianych długich blondów to jak wybawienie! Polecam.

Od pierwszego użycia tego ręcznika jestem pewna, że moje włosy są pod świetną opieką i wysychanie jest dużo szybsze. Turban stosuje od razu po spłukaniu włosów gdzie są najbardziej mokre. Ten turban wchłania bardzo dużo wody i co ważne - nie kąpie z niego. Jest mięciutki i milutki w dotyku, wejdą w niego włosy bardzo długie ( sama mam do łopatek).
Zapinany na guziczek zapewnia że z włosów nam nie spadnie. Używałam go również do ogrzania masek na głowie, uprzednio włosów zabezpieczonych folią. Zauważyłam, że maski czy oleje dużo lepiej wchłania się w strukturę włosa za sprawą ciepła pod ręcznikiem.

Dzięki turbanowi oszczędzam pieniądze, czas .Moje włosy nie oddaje ciepłemu strumieniowi z suszarki.Same zdrowo schną, łatwo się rozczesuje. Są nawilżone i pełne blasku Łatwość i wykonanie używania turbanu jest komicznie prosta .