Blanka Lipińska nie daje odpocząć swoim włosom! Kontrowersyjna pisarka najpierw zmieniła kolor włosów, a później sama ufarbowała sobie odrosty, zaliczając przy okazji niemałą wpadkę. Tym razem włosami Lipińskiej zajęła się jej siostra, która z zawodu jest fryzjerką. Efekty testowania nowej lokówki przyniosły zadowalające i zaskakująco trwałe rezultaty.
Blanka Lipińka z burzą loków
Blanka Lipińska spędziła dzień w towarzystwie siostry. Po wspólnych zakupach, obie panie postanowiły spędzić "babski wieczór" w domu i przy okazji przetestować nową lokówkę Blanki. Lokówka była bardzo cienka (5-6 mm), więc Lipińska nie miała pewności, czy efekty tych testów będą nadawały się do publikacji. ;-)
Fot.: Instagram
Ostatecznie, dzięki zawodowemu doświadczeniu siostry, Blanka uzyskała fryzurę, którą nie tylko z dumą zaprezentowała fanom, ale też planowała "nosić" przez zaskakująco długi czas:
I faktycznie, Anka się spisała! Loczki Blanki Lipińskiej przetrwały w nienaruszonym stanie do rana. Wielokrotnie rozjaśniane i lekkie, ewidentnie łatwo poddają się działaniu sprzętów do stylizacji. Niestety, takie eksperymenty na dłuższą metę mogą im bardzo zaszkodzić. I liczymy na to, że siostra, przed robieniem loków, zabezpieczyła włosy Blanki jakimś kosmetykiem termoochronnym.
Fot.: Instagram
Nam Blanka Lipińska podoba się w lokach. A wy co myślicie o takiej fryzurze znanej pisarki?
Zdjęcie główne: ONS