Zagroda babuszki cz.4 - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary Wczoraj, 11:50   #1951
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 222
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Uff.... W końcu kukurydza posadzona. Przerwa na zupe i kawę. Dzisiaj pierogi z mięsem kupne. Bo nie mam czas robić. A do tego do wyboru barszcz z wczoraj albo pomidorowa. Może i dziwne połączenie. Ale pierogi z mięsem do zupy jak najbardziej smakują 😁

Dzieci sceptycznie zaczęły jeść. Ale jak posmaowaly to się zdziwiły że to takie dobre 😁

I megan, dobrze ze pisze o tej kukurydzy. Kurde. Bk ja właśnie pastewna posadziłam i chciałam jakieś 100 m dalej sadzic dla nas. A teraz to chyba ba się wstrzymam aż będę miała pole daleko od tego zrobione. Skoro się mogą krzyżować. Cukinia i dynia rok temu na własnej skórze przekonałam sie że się krzyżują 😁

Jak w jedno pole wsadziłam dynie, cukinie i pattison. I cukini miałam tylko 2 krzaczki a reszta to dynia, pati sona nie było na tamtym polu w ogóle.

Ale w sumie może wystarczy innym terminie posadzić? Bo jak sądziłam w innym terminie na innym polu cukijie a w innym dynie. To miałam to co posadziłam.

Lanolinko, pisałaś gdzieś o trzymaniu parki. I wtedy swoje młode ptactwo się ma. Do tego będę dążyła w tym roku. Bo na dobre wracam do ptactwa. Kilkalat wstecz, jak jeszcze razem z nami nie pisałaś. Miałam indyki, piękne staropolskie. Perliczki kolorowe, gęsi, kaczki. A potem miałam jechać do Holandii di pracy no i zostawiliśmy tylko kury.

Obecnie j dysku kupie typowo opasowe. Ale myślę że kupie jaja lęgowe u kogoś i będę chciała wrócić do indyków staropolskich. Tylko muszę znaleźć piękne stado z białymi indyka mi, a nie tylko czarne żeby ktoś miał.

Perlicze jaja też chcę kupić i wykluc. Ale też musi być stado kolorowe. A nie zwykle szare. Chce aby były w stadzie czekoladowe i białe. Więc powoli wracam do ptaków na dobre. Jeszcze kaczki dwórki muszę gdzieś albo kupić. Albo jaja załatwić.
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 11:51   #1952
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 206
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Sklep z nasionami nawetam w moim mieście ,ale trzeba kawałek maszerować na piechotę i wracać tak samo do autobusu.to kupuję gdzie najbliżej ,czyli w markecie.albo w owadzie.
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 11:53   #1953
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 222
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

O tak... Legutko od lat na psy zeszło. Kiepsko wschodzą nasiona jeśli w ogóle. Ja też najpewniej Ożarów kupuje. Jeszcze zdarza mi się Polan. Albo czasem w sklepie coś na szybko jak potrzebuje to kupie. Czasem się palne i kupie kilka Legutko. Ale to masakra.
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 11:54   #1954
herbatka99
Zadomowienie
 
Avatar herbatka99
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 206
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Ann, o to piękna hodowla będzie u ciebie.miło czytać o takich planach.

Jak u was z planami przeprowadzki? Szukacie jeszcze?
herbatka99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 12:22   #1955
Imegan
Jestem jaka jestem
 
Avatar Imegan
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 548
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Annorl przy tych dyniowatych to miałaś kupne nasiona?Bo ja sadzę cukinię,dynie,kabaczki,pa tisony i w tamtym roku melony,arbuzy i dynie ozdobne na jednym zagonie i każde miało prawidłowe owoce.Problematyczne mogą być zebrane z nich nasiona.Kolejne rośliny mogą być inne,znaczy się ich owoce.Kiedys chciałam przechować cukinię dłużej na zimę no i potem wywaliłem suche na kompostownik.Wyrosly dorodne krzaki ,ale cukinie były mieszanką cukini i kabaczka.Przed przetwarzaniem ich sprawdzałam czy nie są gorzkie,bo potrafią zawierać te trującą substancję,zapomniałam nazwy.
__________________
Jestem,jaka jestem
Imegan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 14:02   #1956
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 222
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

I megan, nasiona miałam część lipnych a część dostalam.

Herbatki, nie już nic nie szukamy. Jak dom fajny to działka mala, albo blisko ulica. Jak ulica dalej i dom w miarę, to działka mała. Kilka domów nam się podobało. Ale dla nas działka 5-20 arów to zdecydowanie za mało 🤣

Dopiero jak zaczęłam szukać, zobaczyłam że nie tak prosto jest sprostać naszym oczekiwaniom 🤣

Padłam... Położyłam w ramach relaksu na hamaku i gdyby nie dzieci to normalnie prawie zasnęłam. Gorąco.
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 15:47   #1957
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 113
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

A pro po psów biegających luzem u nas. Wszystko zależy od gminy czy prężnie działa, bo normalnie to zgłasza się gminie, ona dzwoni do firm zajmujących się łapaniem bezpańskich psów - tak określa się biegające luzem i je wyłapuje. Mają swoje sposoby. MM poznał ciekawego człowieka w lesie na grzybach, który właśnie opowiedział mu swoją historię. Miał biegającego luzem pieska i mimo zwracania uwagi przez sąsiadkę miał to gdzieś. W którymś momencie piesek zaginął. Dzień, drugi..., zaczął szukać i podpytywać. I mąż sąsiadki niby to zwierzając się, gdzie to on by szukał zagubionego pieska, wskazał prywatne schronisko, z którym gmina ma podpisaną jakąś tam umowę. Więc jak przybył tam i odnalazł pieska, to schronisko za kilku dniową opiekę, odrobaczenie itd, zażyczyła sobie wykupnego 1500 zł. Piesek przestał biegać luzem.

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Przestałam mieć wyrzuty sumienia, że kilku letnią kolekcję nasion MM pod tytułem ,,w tym roku już wysieję" wywaliłam do kur. Prawdopodobnie nic by z nich nie było.
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary Wczoraj, 16:50   #1958
annorl1
Zakorzenienie
 
Avatar annorl1
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 222
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Emmie, u nas gmina nie ma umowy z żadnych hyclem podpisanej 🤬 chociaż teoretycznie mieć powinna. Ale może ze zmianą władzy o to się zmieni? Miejmy nadzieję.
annorl1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 18:29   #1959
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 113
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

U nas też parę lat temu gmina była do d...y. Nic nie mogła, nic nie robiła, wszystko poza jej zasięgiem. Wszelkie zdarzenia trzeba pisać na papierze, typu właśnie, że psy latają luzem i zostawiać za potwierdzeniem w gminie. Należy w piśmie domagać się informacji jak zamierzają ten problem rozwiązać. Chodzi o to, aby odpisali. Pism nikt nie lubi. MM wielokrotnie pisał i pisał, w końcu musieli się za to wziąć. Ale jest jeszcze jedna rzecz. Kiedy ma się swoją kopie pisma poświadczoną, że oddało się do gminy a potem jeszcze odpowiedź - odmowę. To można z tym pójść na policję. Ona też na ogół niewiele może. Ale jak w Biblii : stukaj do drzwi a będzie ci w końcu otworzone. Tak i tutaj w końcu coś się ruszyło, bo skarg było zbyt wiele. MM zawsze w kolejnym piśnie zaznaczał, że po raz kolejny informuje/zwraca się z prośbą ... Aby miał na piśmie, że to kolejny raz, kolejny raz... Jak sam mówi jest nielubiany, no oczywiście gmina informowała kto złożył skargę itd. Ale mamy to w d...e. Biegające psy są ignorowane dopóki kogoś nie zaatakują albo czegoś nie zniszczą.

Annorl Tak mi się przypomniało. Ty masz męża w odpowiednim fachu, nie może zasięgnąć języka u kolegów? Czy pomyliłam Was?

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Przypomnę, że w pierwszych latach tu mieszkania wykreśliliśmy nasze najbliższe sąsiedztwo z łowieckiego kręgu. Prawa nabyte za króla ćwieka co to same pola były i nikt nie naniósł poprawki gdy pojawiły się pierwsze domy i w końcu nasz, w granicy z terenem łowieckim. Nie pamiętam czy pisałam o tym, jak już nowe koleżanki się pojawiły, ale tylko dlatego, że mojemu Starszemu (nastolatkowi) zaspało się to nie doszło do nieszczęścia. Mięliśmy skoro świt wybrać się do lasu w poszukiwaniu dzikich zwierząt. Z rana koło łowieckie bez informacji, bez obowiązkowego oznaczenia terenu i łamiąc przepis dozwolonej odległości od granicy nieruchomości postanowiło sobie postrzelać. Akurat ubrani na ciemno, być może skradając się byśmy wyszli im na lufy. Innym razem dureń z odbezpieczoną strzelbą łaził tuż przy naszym ogrodzeniu. Zostało to nagrane kamerką. Zajęło nam to kilka lat, bo przecież nie dało się szybciej. Obecnie mamy świetną fundację -schronisko w gminie obok, która za członka ma prawnika i jest cudownie. Wyobraźcie sobie, że jakiś czas temu, jadąc samochodem można było natknąć się na spacerujące ulicą stadko kóz. Właściciel wypasał sobie je po całej okolicy, łaziły jak te bezpańskie psy. Kozły z wielkimi rogami. Zero problemu. Nie wiem ile dostał grzywny i oczywiście zwierzęta zabrane.

Edytowane przez Emmi123
Czas edycji: Wczoraj o 18:52
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 18:41   #1960
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 113
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Suma summarum trzeba działać, bo jak się nic nie robi, w myśl, że się i tak nie da, to na pewno nic się nie zmieni.
----------------
Znów nie łączy...


U mnie dzisiaj było po południu przyjemne pochmurno. Tak w sam raz na wszelkie prace ogrodowe. MM się zaparł i już drugi tydzień pieli. Chyba na siłę chce mi udowodnić, że nie potrzebuje glebogryzarki . Chociaż sam mówi, że ziemia taka sucha, że ciężko coś przekopać - ręcznie oczywiście. Ten człowiek jest niereformowalny. Słyszę jak w okolicy wiele osób kosi. Sama chciałam, ale powiem Wam, że jakaś niemoc mnie ogarnęła i nic mi się nie chce. Może jutro

Edytowane przez Emmi123
Czas edycji: Wczoraj o 18:44
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 19:51   #1961
cicha722
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 263
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Ja z bratem zawiozłam tatę do szpitala. Tak mnie to strasznie zmęczyło to czekanie tam i ogólnie szpital. Później kosilam plewilam. A teraz gotuję krupnik na jutro.
cicha722 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary Dzisiaj, 05:31   #1962
lenifa
Zakorzenienie
 
Avatar lenifa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 303
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

A ja właśnie Cicha w podobnej akcji. Wyjeżdżamy do szpitala ale na badania. Tak że te "przyjemności" własnie przede mną
lenifa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Dzisiaj, 05:50   #1963
Emmi123
4 pory roku i ja piąta
 
Avatar Emmi123
 
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 7 113
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Dzień dobry (_)?

I jak z pogodą na ,,zimnych ogrodników" i dzisiaj z Zośką?
U mnie ciepło. Może nie jakoś gorąco ale ciepło. Według mnie w moich stronach ta czwórka była w kwietniu, tak jak i w dwóch poprzednich latach. W nocy miałam +7, w dzień po 20-coś odczuwalne.

Cicha Czuję przez monitor, że Ci ciężko , ale to dobra sprawa z tym szpitalem, w dodatku skoro się tyle czasu nie goi. Poza tym po poprzednim pobycie w szpitalu mocno twojemu tacie się poprawiło. Ściskam Cię bardzo mocno i wiele zdrowia życzę dla Was

Lenifo Tobie też życzę dużo zdrowia i całej twojej rodzinie . Z twoich badań jestem bardzo zadowolona, bo dziwne rzeczy się działy i dzieją. . Pisz kochana co tam zdziałali.

Edytowane przez Emmi123
Czas edycji: Dzisiaj o 05:55
Emmi123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Dzisiaj, 07:10   #1964
Lanolinkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 991
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

U mnie chyba bez przymrozków, ale obok we wsi mieli 0. Ja tylko podlewam.

Cicha, to odpoczniesz trochę teraz od zmiany opatrunkow.
Lanolinkaaa jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Dzisiaj, 07:16   #1965
Lanolinkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Lanolinkaaa
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 2 991
Dot.: Zagroda babuszki cz.4

Emmi nieźle sąsiedztwo mieliście aż strach wyjść na pole

---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

Ann nooo to Ty już zaprawiona w boju hodowczyni drobiu 🙂 Jest wokół Ciebie więcej takich gospodarstw gdzie się sadzi i hoduje ?

Herbatko, szyjesz coś nowego?
Lanolinkaaa jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 7 (0 użytkowników i 7 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-05-15 08:16:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.