Czy to Polska czy Bahamy, zdrowych nawyków się trzymamy! Cz. 24

[Sikorka0204]

Napisane przez heroine86

To weekendzik wolny
Powodzenia ja nie mam drygu do takich rzeczy

Ja też - pierwszy sukces za mną - uruchomiłam maszynę
Właśnie zajrzałam do bębenka i sama do siebie "Ooo jesssu"

[heroine86]

Ja się zaraz biorę za pieczeniu tortu dla brata

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Dzień dobry

Byłam rano ściągać szwy z dziąsła, po drodze stokrotke i rossmann zaliczylam, a teraz rosół gotuję.
Wypilabym kawę, ale lepiej nie bo mi coś szkodzi ostatnio.

[heroine86]

Napisane przez Sikorka0204

Ja też - pierwszy sukces za mną - uruchomiłam maszynę
Właśnie zajrzałam do bębenka i sama do siebie "Ooo jesssu"

Co zamierzasz szyć? czy na razie się zaprzyjaźniasz ze sprzętem?

[aguniaaaaa041986]

dzień dobry

[Sikorka0204]

Napisane przez heroine86

Co zamierzasz szyć? czy na razie się zaprzyjaźniasz ze sprzętem?

W zasadzie to na razie nic nie umiem
Na zwykłej szmacie popróbuje
A chce tak bardziej dla siebie bo przed wyjazdem sporo wydałam na tą maszynę i tak leżała przez 3 lata nie ruszana bo mnie nie było
A ja często mam spodnie do skracania więc taka umiejętność mi się przyda o ile załapię

[aguniaaaaa041986]

chciałabym umieć szyć cudeńka można stworzyć czasami jak przeglądam blogi jak dziewczyny przerabiaja ciuszki albo same sobie potrafia coś uszyć to nachodzi mnie ochota żeby się nauczyć ale ja cierpliwości do tego nie mam

[sweeney]

Napisane przez Sikorka0204

W zasadzie to na razie nic nie umiem
Na zwykłej szmacie popróbuje
A chce tak bardziej dla siebie bo przed wyjazdem sporo wydałam na tą maszynę i tak leżała przez 3 lata nie ruszana bo mnie nie było
A ja często mam spodnie do skracania więc taka umiejętność mi się przyda o ile załapię

Dasz radę Ja parę lat temu kupiłam w lidlu maszynę, tez nic nie umialam, a teraz jakoś daję radę, mimo, że rzadko używam Znaczy nic od podstaw nie uszyłam ale jakieś poprawki, typu zwężenie, czy wymiana zamka daje radę I ile satysfakcji

[anulciak85]

Melduje 1,5h silowni

Dzis kolejny pomiar i stwierdzam ze to bujda no ale...
Różnica tygodnia
Waga 100.5-101
Zawartość tluszczu 49%-42.7%
Masa miesniowa 48.5kg -55kg
Masa kości 2,6kg-2,9kg
Dci 2725kcal- 2819kcal
Wiek metaboliczny 40-45
Zawartość wody 38,6%-43,4%
Ukryty tluszcz 11-8

Pierwsze liczby tydzień temu a drugie dzis

[magda_lena40]

Sikorka
Ćwicz, ćwicz, a jak już się wprawisz to będziemy u Ciebie składać zamówienia
Ja to bym się chciała nauczyć na drutach robić muszę kiedyś Mamę poprosić żeby mnie podszkoliła


Anka

Dziwne te zmiany

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Co tam macie dzisiaj na obiadek?

U mnie okoń+filet z dorsza, surówka z kiszonej kapuchy i ziemniaczki i dojem marchewkę duszoną

Może wypadałoby chociaż do obiadu przebrać piżamę na normalne ubrania

[anulciak85]

Mnie tez to dziwi i wydaje mi sie ze wyniki beda niesprawiedliwe...no ale.. .

[arnama]

Hej
Ja chyba przez weekend za Wami nie nadaze. Dzis mam wolne i od rana kursuje:
Z psiakiem do weta (zapalenie uszu ma i to oste ), pozniej godzina jezdzenia po miescie aby zgromadzic caly osprzet "malego weta", teraz z bratem na zakupach na jutrzejsza bibke, pozniej zostaje u mamy by cos pomoc, pewnie wieczor sciagne do domu, ale TZ mnie zaabsorbuje, to nie nadrobie
Jutro do poludnia nie wiem jak bedzie, pozniej impra niedziela- wiadomo, wiec mozliwe ze sie tu dopiero w poniedzialek pokaze. Pewnie bedzie juz nowy watek

Pozdrowienia sle z samochodu

[StupidAlice]

Napisane przez magda_lena40

Co tam macie dzisiaj na obiadek?

U mnie okoń+filet z dorsza, surówka z kiszonej kapuchy i ziemniaczki i dojem marchewkę duszoną

Może wypadałoby chociaż do obiadu przebrać piżamę na normalne ubrania

Leniwe ze szpinakiem ale wyszły takie, że mogę nimi zabić

Za ten młyn który miałaś w pracy, na studiach, treningi powinnaś do połowy lutego w pizamie chodzić

Anulciak dziwne te wyniki, chyba nie ma co się nimi sugerować.

Arnama Ty masz psa? Chyby, że Muniek cos przeskrobał i zniknął

Heroine jaki pieczesz?

Jeu za siłownie i TŻ i waga nie mylą się co do @ widać

[arnama]

Anka
Rzeczywiscie dziwne te pomiary

Alice
Z sunia mojej mamy bylam


Udalo mi sie doczytac co pisalyscie
Tez mialam aspiracje uczyc sie szyc ale spelzo na niczym

[anulciak85]

Tylko wiecie właśnie te pomiary beda decydowaly o wygranej

[anns_]

Anka, ale waga decyduje o wygranej czy te zawartości mięśni/wiek metaboliczny itd? Bo jeśli waga to w koncu zacznie spadać, pilnuj sie.

Ja wlasnie jade na uczelnie pogadac z promotorem od 16 mecz a potem skoki a jutro startuje w biegu na 9km

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez anulciak85

Tylko wiecie właśnie te pomiary beda decydowaly o wygranej

A co to za konkurs?

[tulipan1994]

Napisane przez jeu

I melduje siłownię

Napisane przez Sikorka0204

od poniedziałku
Przed wyjazdem do SH kupiłam maszynę do szycia...właśnie ją wyciągłam...nie byłoby w tym nic dziwnego jakby umiała szyć
Instrukcja w łapę i zaraz się będę uczyć jak założyć nitkę

Ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy. Druty już 2 lata leżą

Napisane przez anulciak85

Melduje 1,5h silowni

Dzis kolejny pomiar i stwierdzam ze to bujda no ale...
Różnica tygodnia
Waga 100.5-101
Zawartość tluszczu 49%-42.7%
Masa miesniowa 48.5kg -55kg
Masa kości 2,6kg-2,9kg
Dci 2725kcal- 2819kcal
Wiek metaboliczny 40-45
Zawartość wody 38,6%-43,4%
Ukryty tluszcz 11-8

Pierwsze liczby tydzień temu a drugie dzis

za siłownię. No proszę wzrosła waga kości. Może pod koniec programu będą ważyły tyle ile powinny

Napisane przez arnama

Hej
Ja chyba przez weekend za Wami nie nadaze. Dzis mam wolne i od rana kursuje:
Z psiakiem do weta (zapalenie uszu ma i to oste ), pozniej godzina jezdzenia po miescie aby zgromadzic caly osprzet "malego weta", teraz z bratem na zakupach na jutrzejsza bibke, pozniej zostaje u mamy by cos pomoc, pewnie wieczor sciagne do domu, ale TZ mnie zaabsorbuje, to nie nadrobie
Jutro do poludnia nie wiem jak bedzie, pozniej impra niedziela- wiadomo, wiec mozliwe ze sie tu dopiero w poniedzialek pokaze. Pewnie bedzie juz nowy watek

Pozdrowienia sle z samochodu

Biedny piesek. Miłego weekendu w takim razie
Dzień dobryDzisiaj w końcu przyjedzie TŻ Mamy dzisiaj gości i od rana siedzę w kuchni. Przed chwilą wjechało do pieca drożdżowe z serkiem waniliowym, brzoskwiniami, rodzynkami i kruszonką. Sałatki już gotowe a zaraz będę smażyć kurczaczki

[Sikorka0204]

Napisane przez magda_lena40

Sikorka
Ćwicz, ćwicz, a jak już się wprawisz to będziemy u Ciebie składać zamówienia
Ja to bym się chciała nauczyć na drutach robić muszę kiedyś Mamę poprosić żeby mnie podszkoliła

Póki co zaliczyłam już wpadkę
Kilka wciągniętych nici, igła utknięta w bębenku i nieudana próba szycia ściegiem prostym "Kochanie nie wiem jak ustawić ścieg prosty, wszystko szyje w innych, mam ustawione na 1 jak jest napisane w instrukcji" TZ "Kochanie masz ustawione ale na 7 a nie na 1"
Krawcowa to ze mnie chyba nie będzie
Ale już załapałam co i jak choć krzywo niemiłosiernie

Napisane przez anulciak85

Tylko wiecie właśnie te pomiary beda decydowaly o wygranej

Bez sensu wyniki niemożliwe do osiągnięcia "Masa miesniowa 48.5kg -55kg" sądzę, że takim przyrostem mięśni w miesiąc to by kulturyści nie pogardzili
A tak serio widać kompetencje osób, które to wykonują
Za wszystkie ćwiczenia

[anulciak85]

Napisane przez anns_

Anka, ale waga decyduje o wygranej czy te zawartości mięśni/wiek metaboliczny itd? Bo jeśli waga to w koncu zacznie spadać, pilnuj sie.

Ja wlasnie jade na uczelnie pogadac z promotorem od 16 mecz a potem skoki a jutro startuje w biegu na 9km

Decyduje spadek tkanki tłuszczowej.





[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50010527]A co to za konkurs?[/QUOTE]
Konkurs u mnie na siłowni. Trwa do końca kwietnia. Bądź szczupła na wiosnę. Do wygrania karnety full opcjana 6,3,1 miesiące, sesja fotograficzna itp.

Za namową biorę udział.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez anulciak85

Konkurs u mnie na siłowni. Trwa do końca kwietnia. Bądź szczupła na wiosnę. Do wygrania karnety full opcjana 6,3,1 miesiące, sesja fotograficzna itp.

Za namową biorę udział.

Eee no to pewnie, walcz, nie poddawaj się bo masz szansę

[nonetheless]

Glowa mnie boli musze isc do kolezanki a tak mi sie nie chce

[anulciak85]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;50010693]Eee no to pewnie, walcz, nie poddawaj się bo masz szansę [/QUOTE]

[jeu]

Napisane przez magda_lena40

No i jak rano się idzie to nie ma całego dnia na wymyslanie wymowek

Idź, idź też się boję, ale lepiej wiedzieć na czym się stoi

i rano nie ma też tak dużo ludzi na siłce
zapiszę się, na pewno

Napisane przez sweeney

Jakiegoś lenia mam od kilku dni :/ Niech mnie ktoś kopnie w 4 litery, żebym się wzięła za ćwiczenia. Muszę schudnąć co nieco do końca lutego, no MUSZĘ

to musisz znaleźć motywację sama w sobie, nikt za Ciebie nie schudnie ale da się

Napisane przez heroine86

No i jak? Jeszcze niet?

w ogole nie czuję się na @ take myślę, że TŻ miał złe przeczucia

Napisane przez Sikorka0204

Przed wyjazdem do SH kupiłam maszynę do szycia...właśnie ją wyciągłam...nie byłoby w tym nic dziwnego jakby umiała szyć
Instrukcja w łapę i zaraz się będę uczyć jak założyć nitkę

nauczysz się, jak masz cierpliwość to nie dla mnie, choć właśnie jakieś podstawy mogłyby się przydać
a co do ściegu to chyba relaksyna Ci namieszała

Napisane przez anulciak85

Melduje 1,5h silowni

Dzis kolejny pomiar i stwierdzam ze to bujda no ale...
Różnica tygodnia
Waga 100.5-101
Zawartość tluszczu 49%-42.7%
Masa miesniowa 48.5kg -55kg
Masa kości 2,6kg-2,9kg
Dci 2725kcal- 2819kcal
Wiek metaboliczny 40-45
Zawartość wody 38,6%-43,4%
Ukryty tluszcz 11-8

Pierwsze liczby tydzień temu a drugie dzis

no to na pewno nie jest możliwe no ale masz też więcej wody, a mięśnie to też woda, więc pewnie stąd taki przyrost

Napisane przez arnama

Hej
Ja chyba przez weekend za Wami nie nadaze. Dzis mam wolne i od rana kursuje:
Z psiakiem do weta (zapalenie uszu ma i to oste ), pozniej godzina jezdzenia po miescie aby zgromadzic caly osprzet "malego weta", teraz z bratem na zakupach na jutrzejsza bibke, pozniej zostaje u mamy by cos pomoc, pewnie wieczor sciagne do domu, ale TZ mnie zaabsorbuje, to nie nadrobie
Jutro do poludnia nie wiem jak bedzie, pozniej impra niedziela- wiadomo, wiec mozliwe ze sie tu dopiero w poniedzialek pokaze. Pewnie bedzie juz nowy watek

Pozdrowienia sle z samochodu

mnie też w weekend mało będzie, bo jutro spędzay dzień u moich rodziców ale rezygnuje z deseru itp.

a Ty baw się dobrze zrelasuj się

[jeu]

Napisane przez StupidAlice

Jeu za siłownie i TŻ i waga nie mylą się co do @ widać

ee, nie, nie będzie dziś @, teraz ja mam przeczucie

Napisane przez anns_

Ja wlasnie jade na uczelnie pogadac z promotorem od 16 mecz a potem skoki a jutro startuje w biegu na 9km

na pewno dasz radę, 9km to dla Ciebie już malutki dystans

Napisane przez tulipan1994

Dzień dobryDzisiaj w końcu przyjedzie TŻ Mamy dzisiaj gości i od rana siedzę w kuchni. Przed chwilą wjechało do pieca drożdżowe z serkiem waniliowym, brzoskwiniami, rodzynkami i kruszonką. Sałatki już gotowe a zaraz będę smażyć kurczaczki

PPD kuchareczka mała widzę, że relaks na całego dużo zaliczeń jeszcze masz?

Napisane przez nonetheless

Glowa mnie boli musze isc do kolezanki a tak mi sie nie chce

może jak się przejdziesz to Ci przejdzie?

jeeesoo, ale mam zakwasy najchętniej to bym zaległa w jednej pozycji i się nie ruszała

[moonlight20]

Znalazłam Was w części 9. Myślałam, że nigdy nie dokopię się do najnowszego wątku.
Nieśmiało proszę o dołączenie do grona bo porządny kop motywacyjny jest mi baaaaardzo potrzebny.

[tulipan1994]

Napisane przez jeu

PPD kuchareczka mała widzę, że relaks na całego dużo zaliczeń jeszcze masz?

Tłumaczenie Alice czy to drugie?
Jeszcze 4 egzaminy giganty, no chyba, że poniedziałkowego nie zdałam (a myślę, że nie zdałam) no to 5

Napisane przez moonlight20

Znalazłam Was w części 9. Myślałam, że nigdy nie dokopię się do najnowszego wątku.
Nieśmiało proszę o dołączenie do grona bo porządny kop motywacyjny jest mi baaaaardzo potrzebny.

Hej, opowiedz coś o sobie

[majka5908]

Jestem

Tak sie zlozylo, za na szkolenie pojechalam sama z Zakochancem Reszta w delegacji na pogrzeb albo w pracy. Pozniej kierowniczka probowala sie do nas dodzwonic a my telefony wyciszone i nie odebralismy no to juz gadanie bylo, ze ona zapomniala, iz ma nas samych razem nigdzie nie wysylac Ze jej zaraz L4 przyniose i kolejne macierzynskie No a jak w koncu odebralam to pierwsze pytanie: Gdzie jestescie, bo my juz tu roznie myslimy A ja do niej, ze pokoj bierzemy

W ogole szkolenie w restauracji i tyle slodkiego przed nosem mialam Pozniej kanapeczki z lososiem, pastami jakimis, ale zjadlam tylko kawalek placka

Teraz ogorkowa

[moonlight20]

Napisane przez tulipan1994

Hej, opowiedz coś o sobie

Jestem Pati, aczkolwiek większość wizażanek swego czasu zwało mnie Moon swoją przygodę z ćwiczeniami zaczęłam w 2012r. Dość często udzielałam się na grupie (na wizażu) i bardzo mi to pomogło wytrwać w postanowieniach. Wkręciłam się w ćwiczenia, zdrowe odżywianie, osiągnęłam już prawie to, o czym marzyłam. Ale jak już widziałam w lustrze, że jest ładnie to jakoś się rozleniwiłam a później coraz ciężej było wrócić. No i teraz obrosłam w tłuszcz, wróciłam do wszystkich możliwych niezdrowych rzeczy i muszę coś z tym zrobić. Liczę, że wstąpienie do grupki będzie miało podobny skutek jak kilka lat temu

[majka5908]

Napisane przez jeu

Melduję rozwód z wagą, ładnie się pilnuje i +1kg no chyba ze rzeczywiście @ do mnie przyjdzie

I melduje siłownię

Proces rozwodowy sama sobie przeprowadzasz? Zeby na koncu sie nie okazalo, ze ugoda bedzie i sie zejdziecie