Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[lusesitka1977]

tyle ze ja wiem ze to nie przeziebienie, bo bardzo dobrze sie czuje...nic mi nie dolega, orocz tych jajników i temp. a @ nadal nie ma....

[Rosanne]

Co tu tak pusto? Przyszłe mamy, jak się czujecie?
Mi dziś wyjątkowo słabo. Jak zwykle jestem strasznie senna. Miesiączki brak, a temperatura wciąż 37C. Pojutrze zrobię test, żeby potwierdzić przypuszczenia...

[ewcia78]

Witam jak to mamuski albo przyszłe mamuski czymś zajete , ja tak zajrzałam na chwileczke u mnie nic sie nie zmieniło nadal świetnie sie czuje jak na 4 tydień żadnych objawów oprócz bolących piersi dosłownie nic dobrze ze beta hcg mi rośnie bo juz bym mogła sie martwić ... ech może spokojne bede miec dzieciątko

[Aliczka88]

Mój wczorajszy i dzisiejszy test.... Jestem w ciąży?

[yoluha]

Witam Cie ALiczko. Jestem tu pierwszy raz. Myślę że TAK. I GRARULUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA>

Ja co prawda nie qwiem czy jestem w ciąży, kilka objawów zaobserwowałam, ale wiesz jak to z tymi objawami bywa. Oprócz tego gdzieś w środku wiem że sie udało. Nie jest to nadzieja, tylko jakas taka pewność. Cholera, nie umiem tego wytłumaczyć skąd ja mam.
Mąz mnie tylko sprowadza na zioemię i mówi, że ojemu intuicja mówi że nie zaskoczyłam i pewnie sie wkręcam. Robiłam sobie test w środę to był 23 dc ale jedna kreska. Ale to pewnie za wcześnie. @ powinna nadejśc w poniedziałaek. Ale czuję że jej nie zobaczę. Mam nadzieję że mnie tym razem kobieca intuicja nie zawiedzie. Bo przez ostatnie kilka cykli tez tak miałam, choć jak dobrze się zastanowię to uczucie było wtedy inne własnie jakby nadzieja a nie pewność.

Przepraszam że się rozpisałam.

Jeszcze raz Gratuluję. dbaj teraz o Was.

[lusesitka1977]

Aliczka gratulecje
a ja dziś mam 33dc....@ nadal nie ma...zrobiłam jeszcze jeden test i jedna kreska;( ;( to chyba napewno nie fasolka;( ;(

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

mierzyłam rano temp. 36,9...siusiu nadal biegam, jajniki bolą....i nie wiem co to

[prunelle]

gosieczeq, i jak, robiłaś betę?
dziewczyny, no nie wiem, czasem testy nie wykazują i lepiej zrobić betę, jak @ długo nie ma

[lusesitka1977]

myślisz, ze po kilku dniach spoznienia @ nadal test moze sie mylic? miał ktoś taki przypadek?

[ewcia78]

Aliczka 88 gratuluje 2 kresek na tescie no to nastepna do nas doszła , jak sie czujesz masz jakieś objawy ? bo ja nadal nic zadnych objawów i szukam je niemiłosiernie

[lusesitka1977]

Mamusie....jak ja Wam zazdroszczę...to musi być wspaniałe uczucie co?
...myslelam ze i mi sie juz uda.ale straciłam nadzieje....testy mówią same za siebie

jeszcze raz wszystkim zafasolkowanym gratulacje

[Aliczka88]

Napisane przez ewcia78

Aliczka 88 gratuluje 2 kresek na tescie no to nastepna do nas doszła , jak sie czujesz masz jakieś objawy ? bo ja nadal nic zadnych objawów i szukam je niemiłosiernie

Od jakiegoś tygodnia miałam jakby "napompowany" brzuch. Bolą mnie piersi, sutki jakby dretwe, nie mam wcale apetytu i niebobrze mi na myśl o niektórych potrawach. Brzuch czasem zaboli jak na @ i kłuje mnie raz lewy raz prawy jajnik, To dopiero 29dc więc wszystko "OBY" przede mną! Byle było dobrze....

[ewcia78]

Aliczka ciebie chociaż mdli a u mnie nic po za piersiami czuje sie jakbym wogóle nie była


DZIEWCZYNY JESLI ROSNIE BETA I TEMERATURA RANO TRZYMA SIE NA 37,1 W POCHWIE CODZIENNIE TO CHYBA U MNIE W PORZĄDKU NAWET BEZ ZADNYCH OBJAWÓW CIĄŻY FASOLECZKA MI DOBRZE ROŚNIE ?????????
JA JUŻ WARIUJE Z TYM WYŚMIENITYM SAMOPOCZUCIEM

[lusesitka1977]

ewcia...wczoraj rozmawiałam z kolezanką która niedawno urodziła i ona cala ciąze znakomicie sie czuła. nie wymiotowała, nic ja nie bolało, wogole nie odczuła ciązy , jedynie to jadła czekolade z ogórkami a co najlepsze to mówiła ze zawet rodzic moze co dzinnie, bo tez szybko i łagodnie poszło także nie nakrecaj sie i skoro wyniki są dobre to maluszek rośnie

[judkama]

Napisane przez lusesitka1977

myślisz, ze po kilku dniach spoznienia @ nadal test moze sie mylic? miał ktoś taki przypadek?

ja miałam taki przypadek zrobiłam dwa testy jeden w dzień spodziewanej miesiączki i był negatywny, zrobiłam test tydzień później bo @ nie przychodziła i nadal był negatywny, więc myślałam że po prostu cykl się trochę przedłużył a że troszkę brzuszek mnie pobolewał jak na @ więc myślałam że przyjdzie. Ale @ ni było i kilka dni później czyli półtora tygodnia po spodziewanej @ poszłam na bete no i okazało się że jestem w ciąży dziś to 13 tydzień

[lusesitka1977]

o matko...az sie popłakałam jak to przeczytałam!!!! dziekuje!!!!
mi sie ju tydzien spoznia @ robiłam test 3 dni temu negatywny, dzis to samo...i juz starciłam nadzieje!!!

DZIĘKUJE

a jak myslisz kiedy mam isc na bete?

[Rosanne]

Aliczka, gratuluję! Bardzo się cieszę, że Ci się udało Dbaj teraz o siebie i maleństwo.
Lusesita, na badanie możesz iść kiedy uważasz za stosowne Trzymam za Ciebie kciuki, oby Ci się udało. Życzę Ci tego z całego serca.
Ewcia, nic się nie martw, na pewno wszystko jest w porządku!
Ja zauważyłam u siebie wyraźną sieć żył na piersiach, a brodawki mam w nich całe... Miesiączki nie ma. Ciągle biegam siusiu, hehe Czuję, a wręcz wiem, że to ciąża... Jutro to potwierdzę.

[lusesitka1977]

rosanne..trzymam kciuki za Was
a ja uciekam do pracy...nie wiem jak wytrzymam te 8 godzin;/;/ ...jutro pojde zrobie bete....Boże spraw aby sie udało!!!!!

buziaki kochane

[yoluha]

Dziewczyny, a miała któaś tak, że pomijając objawy, po prostu czuła, wręcz nawet wiedziała że jest w ciązy. I nie mówię tu o wiedzy popartej testami czy betą, tylko po prostu taką irracjonalna może trochę ale pewnościa że jest w ciąży, nie chęcią wielką ani nadzieją, tylko po prostu pewnością, choć wydawałoby sie to głupie bo niby skąd ta pewność?
miała tak któraś?

[Rosanne]

Lusesita, dziękuję. Życzę powodzenia!
Yoluha- wiesz co, chyba każda kobieta starająca się o dziecko ma takie przekonanie... Chociaż... Trzymam za Ciebie kciuki.

[agulla]

Napisane przez lusesitka1977

myślisz, ze po kilku dniach spoznienia @ nadal test moze sie mylic? miał ktoś taki przypadek?

to odpowiem i ja
test robiłam tydzień po spodziewanym @ wynik negatywny czekam kilka dni okresu dalej brak zrobiłam test wyszła słaba kreseczka potem badanie krwi i okazało się 7 tydzień
Trzymam kciuki

Gratulacje dla zafasolkowanych, łagodnego przebiegu ciąży

[katevalley]

Napisane przez Aliczka88

Mój wczorajszy i dzisiejszy test.... Jestem w ciąży?

jak najbardziej jesteś

Napisane przez yoluha

Ja co prawda nie qwiem czy jestem w ciąży, kilka objawów zaobserwowałam, ale wiesz jak to z tymi objawami bywa. Oprócz tego gdzieś w środku wiem że sie udało. Nie jest to nadzieja, tylko jakas taka pewność. Cholera, nie umiem tego wytłumaczyć skąd ja mam.
Mąz mnie tylko sprowadza na zioemię i mówi, że ojemu intuicja mówi że nie zaskoczyłam i pewnie sie wkręcam. Robiłam sobie test w środę to był 23 dc ale jedna kreska. Ale to pewnie za wcześnie. @ powinna nadejśc w poniedziałaek. Ale czuję że jej nie zobaczę. Mam nadzieję że mnie tym razem kobieca intuicja nie zawiedzie. Bo przez ostatnie kilka cykli tez tak miałam, choć jak dobrze się zastanowię to uczucie było wtedy inne własnie jakby nadzieja a nie pewność.

Trzymam kciuki, żeby się udało

Napisane przez lusesitka1977

a ja dziś mam 33dc....@ nadal nie ma...zrobiłam jeszcze jeden test i jedna kreska;( ;( to chyba napewno nie fasolka;( ;(
mierzyłam rano temp. 36,9...siusiu nadal biegam, jajniki bolą....i nie wiem co to

Trzymam kciuki, zeby @ nie nadeszła. A temp. może taka być. Poczekaj kilka dni i zrób test jeszcze raz.

Napisane przez Rosanne

Ja zauważyłam u siebie wyraźną sieć żył na piersiach, a brodawki mam w nich całe... Miesiączki nie ma. Ciągle biegam siusiu, hehe Czuję, a wręcz wiem, że to ciąża... Jutro to potwierdzę.

Trzymam kciuki.


Cześć dziewczyny.
Ja powiem, ze ogólnie to nie staram się o dzidziusia. Mam córeczkę 10 msc. I już kiedyś byłam na tym wątku. Wcześniej udało nam się po 3 cyklu.
Troszkę się martwię, bo właśnie jestem w trakcie owulacji, no i troszkę się z TŻ zagalopowaliśmy i w najbardziej korzystnym czasie do ciąży się zapomnieliśmy i jeżeli będzie tak jak w przypadku Amelusi to dzidziuś gwarantowany. Śluz był przejrzysty jak jajko kurze rozciągliwy, temp. 36,7-36,6 dziś 36,8 więc już wzrasta, więc na 100% owulacja. 12 dni do okresu, więc przez ten czas zostanę z wami Co o tym sądzicie???

Poprzednio, gdyby nie brak okresu i 2 kreseczki na teście ( zrobionym 1 kwietnia 2009) Wcale nie wiedziałabym, ze jestem w ciąży.

Do moich pierwszych objawów należało:
- powiększenie piersi
- bolesność sutków
- kłucie w podbrzuszu jak na @

i tyle
dopiero po 8-9tygodniu nadszedł brak apetytu - ziemniaki, kotlety były bez smaku. Jedyne co jadłam to zupki chińskie. Ale to bardzo krótko. Dopiero pod koniec 2 trymestru miałam zgagę.A pod koniec 3 trymestru puchnięcie kostek, bolały mnie plecy ale i brzuszek był okazały.

Poród to jeden wielki sen.
- rozwarcie do 5 cm - nawet nie wiedziałam ze poród się zaczął bo nie miałam skurczy ani nie odeszły mi wody.
- Cesarka ze względu na położenie pośladkowe
ból po cesarce tylko w 1 tygodniu po. Później to już bajki.
Dziś nawet tego dokładnie nie pamiętam jak to bolało. Szybko się zapomina.

No i właśnie z tego względu, ze się zapomnieliśmy z mężem... no może się zdarzyć co nie To tak zostanę, może coś doradzę... A może z którąś z was spotkam się już na wątku mamuś majowo - czerwcowych 2011 nigdy nic nie wiadomo

[Promykas]

Cześć dziewczynki, wróciłam tak jak napisałam w następnym cyklu
Tym razem to pierwszy cykl starań , jutro termin @ .
Zawsze obserwuje swój organizm i wiecie co? Za każdym razem mam inaczej . Ciężko mi już cokolwiek ustalić . Tym razem w dni płodne , gdzie zawsze mam ochote na przytulanki, tym razem miałam nastrój jak na @, takie napięcie psychiczne, że raz ryczałam w poduszkę pół nocy, fochy, że nikt mnie nie kocha, że TŻ jest bleee , ryczałam, że jednak moja mamcia zawsze ma rację !!!! itp. zawsze tak mam tydz. przed @ , a nie w dni płodne !!!! Potem przeszło, a teraz jestem taka zamulona, zero fochów a jutro spodziewana @ , jedyne co to boli mnie głowa i przespałam dziś od 22:00 do 10:00 , ale tłumaczę sobie to tym, że ostatnio spałam tylko po kilka godzin na dobę. no i czuję się pełna , jeść mi się nie chce ( a tak zawsze miałam na dni płodne), piersi nie bolą w ogóle !!! gdzie przeważnie mnie bolały mniej albo więcej ! widzicie wszystko pomieszane , nie tak jak ma być, i bądz tu człowieku mądry No nic, a jutro jadę w góry na zdobywanie szczytów

[Rosanne]

Cześć Miło, że dołączyłaś! Gratuluję córci.
Promykas- miłego wyjazdu i powodzenia!
Ja jestem przestraszona, bo zjadłam mnóstwo borówek, a na końcu odkryłam, że jedna z nich jest spleśniała. Aż się boję, nie oglądałam każdej po kolei. A jeśli taką zjadłam... Chyba nic mi/nam się nie stanie? Przepraszam za takie głupie stwierdzenia, ale jestem teraz przewrażliwiona.

[Promykas]

Rosanne rozumiem Cię, ale jestem pewna w 100%, że nic Tobie/Wam się nie stało z powodu jednej zgniłej borówki
Trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie
A mnie własnie moje kręcone włosy po umyciu sie nie skręciły , w szoku jestem, są proste , TŻ jak wróci z pracy będzie myslał,że prostownicy użyłam a tu nic z tego. Może to jednak na małpiszona , hormony działają ?

[Rosanne]

Promykas- dziękuję.
Nieźle z Twoimi włosami, nie umiem tego wyjaśnić.

[Promykas]

W niedzielę pewnie wyczytam tutaj dobre wieści po testowaniu Rosanne bo jutro mnie nie będzie .
Ja też nie potrafię wyjaśnić dlaczego moje kręcone włosy sa proste, tzn. są puszyste, ale bez żadnego loka zawsze chciałam mieć proste odkąd pamietem, ale bez prostownicy to sie jeszcze nie zdarzyło także cieszę się dzis póki moge
Jeszcze chciałam dodać, że podczas tych moich fochatych dni płodnych miałam syf na syfie na twarzy !!! A teraz gładziutka cera. To tak jakby hormony z okresu przeszły na dni płodne a te ostatnie te te pierwsze hehe

[Rosanne]

Promykas- faktycznie jakby Ci się organizm poprzestawiał.

[Promykas]

Rosanne no właśnie . No nic pożyjemy zobaczymy

[Rosanne]

Promykas- życzę Ci, żebyś zobaczyła dwie kreseczki!

[Promykas]

Rosanne dziękuję kiedyś sie pojawią
A ja czekam z niecierpliwością na Twoje