Polecamy:

FlyCole · 2019-02-15, 23:42

Cytat:

Napisane przez kamila_509

Moze minie jej pierwszy "szok" i się uspokoi

mam nadziejr, ze ten etap szybko nadejdzie

Starszaki maja ciezki orzech do zgryzienia, sytuacja trudna. Kiedy plajujesz puscic synka do przedszkola?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem właśnie. Aktualnie u syna w przedszkolu panuje ospa więc dobrze że nie chodził teraz. Albo pozna wiosna albo dopiero znów od września. Póki co na pewno nie bo boję się strasznie tych chorób. I tak jestem w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kamila_509 · 2019-02-15, 23:47

Cytat:

Napisane przez FlyCole

Nie wiem właśnie. Aktualnie u syna w przedszkolu panuje ospa więc dobrze że nie chodził teraz. Albo pozna wiosna albo dopiero znów od września. Póki co na pewno nie bo boję się strasznie tych chorób. I tak jestem w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Doskonale to rozumiem. Sama pewnie próbowałabym przetrzymac chociaż do konca wiosny zeby ominac te najgorsze chorobska. Przeraza mnie wizja chorego noworodka plus chorego hajnida. Omg. Arnagedon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

FlyCole · 2019-02-15, 23:48

Cytat:

Napisane przez kamila_509

Doskonale to rozumiem. Sama pewnie próbowałabym przetrzymac chociaż do konca wiosny zeby ominac te najgorsze chorobska. Przeraza mnie wizja chorego noworodka plus chorego hajnida. Omg. Arnagedon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, tego już bym nie zniosla. Dlatego wolę jak jest w domu, ale zdrowy przynajmniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pinacolada · 2019-02-16, 04:44

Hej, u nas dziś w dzień był problem, że młody ciągle zasypiał, nawet jeść nie chciał tylko zaraz zasypiał, aż musieliśmy go zacząć aktywizować, no bo trzeba było ruszyć jakoś bardziej z karmienie. No ale w nocy się to na mnie zemściło... Wczoraj w dzień miał podcięte wędzidełko, żeby łatwiej mu się jadło. Do tego o 19 dostałam laktator na rozkręcenie laktacji i żeby nakarmić małego nawet z butelki, bo już naprawdę musiał zjeść. Potem co 3h laktator i co 3h karmienie, z 1,5h przerwy między każdym. No i w nocy jak się zaktywizował to nie dał mi spokoju do 4:45... A o 5:30 obudził mnie płacz dziecka obok, jestem po prostu wykończona

Mam nadzieję że chociaż się opłaci i dziś wyjdziemy do domu, żeby tylko Mikołaj nie stracił za dużo na wadze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

FlyCole · 2019-02-16, 05:30

Cytat:

Napisane przez Pinacolada

Hej, u nas dziś w dzień był problem, że młody ciągle zasypiał, nawet jeść nie chciał tylko zaraz zasypiał, aż musieliśmy go zacząć aktywizować, no bo trzeba było ruszyć jakoś bardziej z karmienie. No ale w nocy się to na mnie zemściło... Wczoraj w dzień miał podcięte wędzidełko, żeby łatwiej mu się jadło. Do tego o 19 dostałam laktator na rozkręcenie laktacji i żeby nakarmić małego nawet z butelki, bo już naprawdę musiał zjeść. Potem co 3h laktator i co 3h karmienie, z 1,5h przerwy między każdym. No i w nocy jak się zaktywizował to nie dał mi spokoju do 4:45... A o 5:30 obudził mnie płacz dziecka obok, jestem po prostu wykończona

Mam nadzieję że chociaż się opłaci i dziś wyjdziemy do domu, żeby tylko Mikołaj nie stracił za dużo na wadze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za dzidziejsze wyjście w takim razie

u mnie Mała dużo lepiej spała w nocy niż w szpitalu. Ale wolę nie zapeszac. W sumie nadal soi, za to syn wstał po 5. Zobaczymy jak będzie w dzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kaaarii · 2019-02-16, 06:11

Cytat:

Napisane przez Pinacolada

Hej, u nas dziś w dzień był problem, że młody ciągle zasypiał, nawet jeść nie chciał tylko zaraz zasypiał, aż musieliśmy go zacząć aktywizować, no bo trzeba było ruszyć jakoś bardziej z karmienie. No ale w nocy się to na mnie zemściło... Wczoraj w dzień miał podcięte wędzidełko, żeby łatwiej mu się jadło. Do tego o 19 dostałam laktator na rozkręcenie laktacji i żeby nakarmić małego nawet z butelki, bo już naprawdę musiał zjeść. Potem co 3h laktator i co 3h karmienie, z 1,5h przerwy między każdym. No i w nocy jak się zaktywizował to nie dał mi spokoju do 4:45... A o 5:30 obudził mnie płacz dziecka obok, jestem po prostu wykończona

Mam nadzieję że chociaż się opłaci i dziś wyjdziemy do domu, żeby tylko Mikołaj nie stracił za dużo na wadze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za dzisiejsze wyjście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

panipuchatkowa · 2019-02-16, 06:42

Cytat:

Napisane przez Pinacolada

Hej, u nas dziś w dzień był problem, że młody ciągle zasypiał, nawet jeść nie chciał tylko zaraz zasypiał, aż musieliśmy go zacząć aktywizować, no bo trzeba było ruszyć jakoś bardziej z karmienie. No ale w nocy się to na mnie zemściło... Wczoraj w dzień miał podcięte wędzidełko, żeby łatwiej mu się jadło. Do tego o 19 dostałam laktator na rozkręcenie laktacji i żeby nakarmić małego nawet z butelki, bo już naprawdę musiał zjeść. Potem co 3h laktator i co 3h karmienie, z 1,5h przerwy między każdym. No i w nocy jak się zaktywizował to nie dał mi spokoju do 4:45... A o 5:30 obudził mnie płacz dziecka obok, jestem po prostu wykończona

Mam nadzieję że chociaż się opłaci i dziś wyjdziemy do domu, żeby tylko Mikołaj nie stracił za dużo na wadze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za wyjście!

keepsmil3 · 2019-02-16, 06:44

Cytat:

Napisane przez Pinacolada

Hej, u nas dziś w dzień był problem, że młody ciągle zasypiał, nawet jeść nie chciał tylko zaraz zasypiał, aż musieliśmy go zacząć aktywizować, no bo trzeba było ruszyć jakoś bardziej z karmienie. No ale w nocy się to na mnie zemściło... Wczoraj w dzień miał podcięte wędzidełko, żeby łatwiej mu się jadło. Do tego o 19 dostałam laktator na rozkręcenie laktacji i żeby nakarmić małego nawet z butelki, bo już naprawdę musiał zjeść. Potem co 3h laktator i co 3h karmienie, z 1,5h przerwy między każdym. No i w nocy jak się zaktywizował to nie dał mi spokoju do 4:45... A o 5:30 obudził mnie płacz dziecka obok, jestem po prostu wykończona

Mam nadzieję że chociaż się opłaci i dziś wyjdziemy do domu, żeby tylko Mikołaj nie stracił za dużo na wadze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo jakbym czytała o sobie i swoim synku. Słowo w słowo. Też cały czas spał i próby karmienia kończyły się zasypianiem. Tak mi się po tym laktatorze rozkręciła laktacja, że całą butelkę musiałam wylać, a on załapał ładnie cycka. Po prostu był tak zmeczony, że nie miał siły jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Johasia28 · 2019-02-16, 07:43

Tylko ja nie umiem ściągnąć mleka laktatorem? Jak wy to robicie? Dziecko jak przystawie to czasem jest cały z mleka, przyloze laktator to wyleci kilka kropel. No nie da się!

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

existence · 2019-02-16, 07:54

Kciuki za wyjście!

U nas nocka dzis bardzo fajna! Nakarmiliśmy o północy, spały do po 4 i potem do po 8. A w zasadzie Ola bo Lilka nadal śpi od przed 5

Oleczke już nakarmilam i sobie na mnie leży

Johasia nie umiem chyba pomóc :-( przykładam, włączam i leci.

Bazgram z telefonu.

Pinacolada · 2019-02-16, 07:56

Cytat:

Napisane przez Johasia28

Tylko ja nie umiem ściągnąć mleka laktatorem? Jak wy to robicie? Dziecko jak przystawie to czasem jest cały z mleka, przyloze laktator to wyleci kilka kropel. No nie da się!

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Hmm mi się udało za pierwszym razem bez problemu ściągnąć, metodą 7-5-3. Przy czym dostałam szpitalny laktator z Medeli, może to też kwestia że jest w jakiś sposób lepszy niż te "zwykłe", domowego użytku? Ale nie mam pojęcia... Chociaż za drugim i trzecim razem było już troszkę mniej, za czwartym nie udało się praktycznie nic - przy czym w międzyczasie młody zaczął w końcu ssać pierś, więc to pewnie miało tutaj największe znaczenie jeśli chodzi o ilość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

I dziękuję za kciuki za nasze wyjście!

Rano było ważenie, z 3800 spadł do 3430, więc jeszcze się mieści w 10%

żółtaczki też zdecydowanie nie ma, więc mam nadzieję że na obchodzie pediatrycznym powiedzą że już wychodzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

existence · 2019-02-16, 07:58

Cytat:

Napisane przez Pinacolada

Hmm mi się udało za pierwszym razem bez problemu ściągnąć, metodą 7-5-3. Przy czym dostałam szpitalny laktator z Medeli, może to też kwestia że jest w jakiś sposób lepszy niż te "zwykłe", domowego użytku? Ale nie mam pojęcia... Chociaż za drugim i trzecim razem było już troszkę mniej, za czwartym nie udało się praktycznie nic - przy czym w międzyczasie młody zaczął w końcu ssać pierś, więc to pewnie miało tutaj największe znaczenie jeśli chodzi o ilość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

I dziękuję za kciuki za nasze wyjście!

Rano było ważenie, z 3800 spadł do 3430, więc jeszcze się mieści w 10%

żółtaczki też zdecydowanie nie ma, więc mam nadzieję że na obchodzie pediatrycznym powiedzą że już wychodzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ta Medela to jest Mercedes wśród laktatorow :-D też jej używałam w szpitalu i po prostu po 15 minut już po pierwszej dobie i tak samo ściągam w domu bo też mam podwójny i idzie, od początku szło tylko stopniowo się zwiększało więc naprawdę nie wiem jaka przyczyna

Bazgram z telefonu.

Pinacolada · 2019-02-16, 07:58

Cytat:

Napisane przez keepsmil3

Oo jakbym czytała o sobie i swoim synku. Słowo w słowo. Też cały czas spał i próby karmienia kończyły się zasypianiem. Tak mi się po tym laktatorze rozkręciła laktacja, że całą butelkę musiałam wylać, a on załapał ładnie cycka. Po prostu był tak zmeczony, że nie miał siły jeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to rzeczywiście bardzo podobnie

mój zaczął już ładnie ssać pierś, mam nadzieję, że mam pokarm i że on normalnie je, a nie tylko traktuje jako smoczek... Ale chyba jakby był głodny to by nie był w stanie sobie spokojnie spać? Jednak z butelki dobrze widać ile zjadł

Super że u Ciebie już się tak ładnie rozkręciło, trzymam kciuki żebyś nie miała już żadnych więcej problemów z kp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sweet sunday · 2019-02-16, 08:14

Dzień dobry,my mamy taki problem z kp,że młody nie umie szeroko buzki otworzyć i mam przez to poranione sutki okropnie

Może macie jakis sposób,żeby bardziej buzię otwierał?

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

kaaarii · 2019-02-16, 08:22

Cytat:

Napisane przez Johasia28

Tylko ja nie umiem ściągnąć mleka laktatorem? Jak wy to robicie? Dziecko jak przystawie to czasem jest cały z mleka, przyloze laktator to wyleci kilka kropel. No nie da się!

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Ja zauważyłam, że mi pomaga włożenie do stanika na 5/10 minut liści kapusty

Chociaż dzisiaj sciagalam 30 minut i w sumie 70 ml z obydwóch piersi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

panipuchatkowa · 2019-02-16, 08:23

Johasia ja nie sciagalam laktatorem i nie pomogę.:/

Sweet - kurcze a położne coś pomagaly? Ciężko chyba dziecko tak zmusić nie wiem..

sweet sunday · 2019-02-16, 08:31

Cytat:

Napisane przez panipuchatkowa

Johasia ja nie sciagalam laktatorem i nie pomogę.:/

Sweet - kurcze a położne coś pomagaly? Ciężko chyba dziecko tak zmusić nie wiem..

Niestety tu nie maja czasu na takie rzeczy

jak prosze,żeby ktoś do mnie podszedl w zwiazku z tym,to mówią.że za chwilkę ktoś podejdzie i nie ma nikogo przez cały dzień oczywiście. Mówię Wam,że oszaleję w tym szpitalu.
Trochę czytałam o jakiś ćwiczeniach na to otwieranie paszczy ale na mojego nie działa

a ciekawe jest to,że przez pierwsze dwa dni chwytał normalnie.szeroko.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

panipuchatkowa · 2019-02-16, 08:43

Kurcze to słabo.. A może się skontaktuj z jakimś doradcą laktacyjnym?

FlyCole · 2019-02-16, 08:44

A moje dziecko od wczoraj od 15 praktycznie śpi cały czas z przerwą na karmienie i przebranie. W nocy jedynie miała 2 h przerwy, ale nie płakała, tylko ssala i kupy robiła. I śpi nadal. Chyba musi odespac ten traumatyczny poród i pobyt w szpitalu. Też jest zmęczona tym wszystkim. Na szczęście odpukac u nas kp ładnie idzie, ssie bez problemu. Mleko już mi cieknie ciurkiem, jak ma długą przerwę to czuję jak mi się robią kamienie w piersiach. Mam nadzieję że nie dostanę zapalenia. Więc żyję nadzieją że uda się Kp. W szpitalu raz dałam mm, bo ciągle płakała z głodu. I mam nadzieję że już więcej nie będzie takiej potrzeby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

śliweńka · 2019-02-16, 08:46

Cytat:

Napisane przez panipuchatkowa

Okej, rodzisz w niedzielę.

A ja miałam rodzić 23.02.

Cytat:

Napisane przez existence

W temacie imienin mam za tydzień i mąż mnie pyta co chce...nie wiem

pomożecie?

bo ja zaraz pewnie wymyśle coś dzieciowego a chciałbym coś dla siebie i nie mam pomysłu totalnie

Bazgram z telefonu.

póki dziewczynki małe jeszcze może wyjście razem do kina?
czy nie ma samobójcy by z nimi został ??

Cytat:

Napisane przez kamila_509

Maz jest z Wami w domu?
Dobrze, ze synek jakos sie odnajduje w tej sytuacji. U nas widac, ze stara sie bardzo ale coraz mocniej tez widzę pogorszenie jego zachowania

tzn wobec Mlodej kest ok, kochany itp ale za to ciagle cce stawiac na swoim, nie sluchs kompletnie o co prosze, jest mega placzliwy. Nir wiem na ile to wplyw choroby a na ile kwestia noworodka w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u Nas 3dni było płaczu o wszystko jak wróciłam ze szpitala
teraz już taki luksus że sama rano się myje i ubiera, a tak gonić musiałam, teraz wie że muszę brata nakarmić i ubrać, trzymam kciuki za polepszenie

Cytat:

Napisane przez Pinacolada

Hej, u nas dziś w dzień był problem, że młody ciągle zasypiał, nawet jeść nie chciał tylko zaraz zasypiał, aż musieliśmy go zacząć aktywizować, no bo trzeba było ruszyć jakoś bardziej z karmienie. No ale w nocy się to na mnie zemściło... Wczoraj w dzień miał podcięte wędzidełko, żeby łatwiej mu się jadło. Do tego o 19 dostałam laktator na rozkręcenie laktacji i żeby nakarmić małego nawet z butelki, bo już naprawdę musiał zjeść. Potem co 3h laktator i co 3h karmienie, z 1,5h przerwy między każdym. No i w nocy jak się zaktywizował to nie dał mi spokoju do 4:45... A o 5:30 obudził mnie płacz dziecka obok, jestem po prostu wykończona

Mam nadzieję że chociaż się opłaci i dziś wyjdziemy do domu, żeby tylko Mikołaj nie stracił za dużo na wadze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dobrze że zrobili to w szpitalu

Cytat:

Napisane przez Johasia28

Tylko ja nie umiem ściągnąć mleka laktatorem? Jak wy to robicie? Dziecko jak przystawie to czasem jest cały z mleka, przyloze laktator to wyleci kilka kropel. No nie da się!

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

ja miałam jak wracałam z pracy cyce jak pamela i wtedy bez problemu ściągałam, teraz nie mam laktatora, tylko weź pod uwage, że inaczej pracuje laktator a inaczej buzia dziecka

Cytat:

Napisane przez Pinacolada

Hmm mi się udało za pierwszym razem bez problemu ściągnąć, metodą 7-5-3. Przy czym dostałam szpitalny laktator z Medeli, może to też kwestia że jest w jakiś sposób lepszy niż te "zwykłe", domowego użytku? Ale nie mam pojęcia... Chociaż za drugim i trzecim razem było już troszkę mniej, za czwartym nie udało się praktycznie nic - przy czym w międzyczasie młody zaczął w końcu ssać pierś, więc to pewnie miało tutaj największe znaczenie jeśli chodzi o ilość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

I dziękuję za kciuki za nasze wyjście!

Rano było ważenie, z 3800 spadł do 3430, więc jeszcze się mieści w 10%

żółtaczki też zdecydowanie nie ma, więc mam nadzieję że na obchodzie pediatrycznym powiedzą że już wychodzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cytat:

Napisane przez existence

Ta Medela to jest Mercedes wśród laktatorow :-D też jej używałam w szpitalu i po prostu po 15 minut już po pierwszej dobie i tak samo ściągam w domu bo też mam podwójny i idzie, od początku szło tylko stopniowo się zwiększało więc naprawdę nie wiem jaka przyczyna

Bazgram z telefonu.

ten podwójny elektryczny?

Cytat:

Napisane przez sweet sunday

Niestety tu nie maja czasu na takie rzeczy

jak prosze,żeby ktoś do mnie podszedl w zwiazku z tym,to mówią.że za chwilkę ktoś podejdzie i nie ma nikogo przez cały dzień oczywiście. Mówię Wam,że oszaleję w tym szpitalu.
Trochę czytałam o jakiś ćwiczeniach na to otwieranie paszczy ale na mojego nie działa

a ciekawe jest to,że przez pierwsze dwa dni chwytał normalnie.szeroko.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

doradca laktacyjny należy się jak psu buda
ja widzę że to tylko z nazwy funkcjonuje w szpitalu, tak jak psycholog

jak teraz byłam to zapytałam by podeszła do mnie, to mi powiedzieli że już jej nie ma, czytaj godz. 15:40, powinna być cały dzień a nie że zero pomocy, przychodzisz po mm, a potem nagonka że dokarmiasz, czemu nie piersią

FlyCole · 2019-02-16, 08:47

A poza tym już wczoraj oczywiście teściowa musiała przyjść. Już te złote rady, żeby jej wodę dawać z glukoza, coś tam. Aż mnie trzeslo. I najlepsze, że mam nie jeść zupy ogórkowej na obiad bo jest kwaśna i ją będzie brzuch bolał. Oczywiście zjadłam, więc tylko miny robiła. Jakby to moje pierwsze dziecko było. Już mam nerwy a dopiero pierwszy dzień w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

śliweńka · 2019-02-16, 08:55

Cytat:

Napisane przez FlyCole

A poza tym już wczoraj oczywiście teściowa musiała przyjść. Już te złote rady, żeby jej wodę dawać z glukoza, coś tam. Aż mnie trzeslo. I najlepsze, że mam nie jeść zupy ogórkowej na obiad bo jest kwaśna i ją będzie brzuch bolał. Oczywiście zjadłam, więc tylko miny robiła. Jakby to moje pierwsze dziecko było. Już mam nerwy a dopiero pierwszy dzień w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

skądś to znam
zamów jak puchatkowa pizze następnym razem jak przyjdzie i jedz przy niej

Pinacolada · 2019-02-16, 08:57

Cytat:

Napisane przez sweet sunday

Dzień dobry,my mamy taki problem z kp,że młody nie umie szeroko buzki otworzyć i mam przez to poranione sutki okropnie

Może macie jakis sposób,żeby bardziej buzię otwierał?

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

A sprawdzali wędzidełko? Nie wiem czy ma to bezpośredni wpływ na szerokość otwierania buzi, ale z tego co mi mówili, to jak jest za krótkie to na pewno może mocno przeszkadzać m.in. w karmieniu.

Cytat:

Napisane przez śliweńka

póki dziewczynki małe jeszcze może wyjście razem do kina?
czy nie ma samobójcy by z nimi został ??

u Nas 3dni było płaczu o wszystko jak wróciłam ze szpitala
teraz już taki luksus że sama rano się myje i ubiera, a tak gonić musiałam, teraz wie że muszę brata nakarmić i ubrać, trzymam kciuki za polepszenie

dobrze że zrobili to w szpitalu

ja miałam jak wracałam z pracy cyce jak pamela i wtedy bez problemu ściągałam, teraz nie mam laktatora, tylko weź pod uwage, że inaczej pracuje laktator a inaczej buzia dziecka

ten podwójny elektryczny?

doradca laktacyjny należy się jak psu buda
ja widzę że to tylko z nazwy funkcjonuje w szpitalu, tak jak psycholog

jak teraz byłam to zapytałam by podeszła do mnie, to mi powiedzieli że już jej nie ma, czytaj godz. 15:40, powinna być cały dzień a nie że zero pomocy, przychodzisz po mm, a potem nagonka że dokarmiasz, czemu nie piersią

No mi dali jakiś właśnie podwójny elektryczny z Medeli, chociaż ja korzystałam jak z pojedynczego, żeby rozkręcić laktację i chociaż 1-2 razy nakarmić z butelki, a nie żeby ciągle odciągać.
A co do doradcy to fakt że powinien się należeć każdej kobiecie... Mi wczoraj bardzo bardzo pomagała pielęgniarka, która przynajmniej naprawdę się zainteresowała moim problemem i sama przychodziła i pytała jak idzie, proponowała co dalej, sprawdzała moje piersi itp. Bez niej młody pewnie by skończył wczoraj na dokarmieniu mm :/

Cytat:

Napisane przez FlyCole

A poza tym już wczoraj oczywiście teściowa musiała przyjść. Już te złote rady, żeby jej wodę dawać z glukoza, coś tam. Aż mnie trzeslo. I najlepsze, że mam nie jeść zupy ogórkowej na obiad bo jest kwaśna i ją będzie brzuch bolał. Oczywiście zjadłam, więc tylko miny robiła. Jakby to moje pierwsze dziecko było. Już mam nerwy a dopiero pierwszy dzień w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie ma to jak złote rady teściowej... Woda z glukozą, bezsens totalny :/ nie wspominając o zupie ogórkowej, dobrze że zjadłaś na jej oczach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kamila_509 · 2019-02-16, 09:04

Sophia tez nie umie otwierac szeroko

a jak otworzy tk za chwile " poprawia" tak, ze chwyta tylko czubeczek brodawki

odpadl mi wlasnie kawalek brodawki... karmie przez nakladki a nic lepiej nie jest. Jestem juz zalamana.

Trzymam kciuki za wyjscie ze szpitala i cieszę sie Fly, ze mala tak ładnie odsypia

Exi, Twoje egzemplarze sa wyrozumiale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

panipuchatkowa · 2019-02-16, 09:09

Cytat:

Napisane przez FlyCole

A poza tym już wczoraj oczywiście teściowa musiała przyjść. Już te złote rady, żeby jej wodę dawać z glukoza, coś tam. Aż mnie trzeslo. I najlepsze, że mam nie jeść zupy ogórkowej na obiad bo jest kwaśna i ją będzie brzuch bolał. Oczywiście zjadłam, więc tylko miny robiła. Jakby to moje pierwsze dziecko było. Już mam nerwy a dopiero pierwszy dzień w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Omatko co ja czytam. Te kobity są niemożliwe.

Cytat:

Napisane przez śliweńka

skądś to znam
zamów jak puchatkowa pizze następnym razem jak przyjdzie i jedz przy niej

Polecam polecam.

Cytat:

Napisane przez kamila_509

Sophia tez nie umie otwierac szeroko

a jak otworzy tk za chwile " poprawia" tak, ze chwyta tylko czubeczek brodawki

odpadl mi wlasnie kawalek brodawki... karmie przez nakladki a nic lepiej nie jest. Jestem juz zalamana.

Trzymam kciuki za wyjscie ze szpitala i cieszę sie Fly, ze mala tak ładnie odsypia

Exi, Twoje egzemplarze sa wyrozumiale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jejku

sweet sunday · 2019-02-16, 09:48

Wychodzimy ze szpitala

młodemu spadła ładnie po nocy bilirubina. Jezu jak się cieszę

Kamila u mnie to samo,jak juz zlapie szeroko,tp zaraz zjezdza na sam sutek

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

kamila_509 · 2019-02-16, 10:01

Cytat:

Napisane przez sweet sunday

Wychodzimy ze szpitala

młodemu spadła ładnie po nocy bilirubina. Jezu jak się cieszę

Kamila u mnie to samo,jak juz zlapie szeroko,tp zaraz zjezdza na sam sutek

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Jupiiiiii!

No to wspolczuje :/ ja nie umuem tego korygowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

panipuchatkowa · 2019-02-16, 10:07

Cytat:

Napisane przez sweet sunday

Wychodzimy ze szpitala

młodemu spadła ładnie po nocy bilirubina. Jezu jak się cieszę

Kamila u mnie to samo,jak juz zlapie szeroko,tp zaraz zjezdza na sam sutek

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

No i super!

Anuszka9 · 2019-02-16, 10:42

Cytat:

Napisane przez Johasia28

Tylko ja nie umiem ściągnąć mleka laktatorem? Jak wy to robicie? Dziecko jak przystawie to czasem jest cały z mleka, przyloze laktator to wyleci kilka kropel. No nie da się!

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Ja czasami kilka razy przystawiam pierś bo też nie chce lecieć a zmienię trochę kąt i od razu

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

existence · 2019-02-16, 11:28

Cytat:

Napisane przez śliweńka

póki dziewczynki małe jeszcze może wyjście razem do kina?
czy nie ma samobójcy by z nimi został ??

u Nas 3dni było płaczu o wszystko jak wróciłam ze szpitala
teraz już taki luksus że sama rano się myje i ubiera, a tak gonić musiałam, teraz wie że muszę brata nakarmić i ubrać, trzymam kciuki za polepszenie

dobrze że zrobili to w szpitalu

ja miałam jak wracałam z pracy cyce jak pamela i wtedy bez problemu ściągałam, teraz nie mam laktatora, tylko weź pod uwage, że inaczej pracuje laktator a inaczej buzia dziecka

ten podwójny elektryczny?

doradca laktacyjny należy się jak psu buda
ja widzę że to tylko z nazwy funkcjonuje w szpitalu, tak jak psycholog

jak teraz byłam to zapytałam by podeszła do mnie, to mi powiedzieli że już jej nie ma, czytaj godz. 15:40, powinna być cały dzień a nie że zero pomocy, przychodzisz po mm, a potem nagonka że dokarmiasz, czemu nie piersią

Może by zostali ale nie wiem czy mam sumienie to komuś zrobić

bo jest fajnie jak jest fajnie ale czasem jak zaczną razem to można zwariować

Laktator taki kombajn

Cytat:

Napisane przez sweet sunday

Wychodzimy ze szpitala

młodemu spadła ładnie po nocy bilirubina. Jezu jak się cieszę

Kamila u mnie to samo,jak juz zlapie szeroko,tp zaraz zjezdza na sam sutek

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Cudnie!IMG_20181219_094736.jpeg

Bazgram z telefonu.

2019-02-16, 04:44	#4774
Pinacolada Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 018	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV Hej, u nas dziś w dzień był problem, że młody ciągle zasypiał, nawet jeść nie chciał tylko zaraz zasypiał, aż musieliśmy go zacząć aktywizować, no bo trzeba było ruszyć jakoś bardziej z karmienie. No ale w nocy się to na mnie zemściło... Wczoraj w dzień miał podcięte wędzidełko, żeby łatwiej mu się jadło. Do tego o 19 dostałam laktator na rozkręcenie laktacji i żeby nakarmić małego nawet z butelki, bo już naprawdę musiał zjeść. Potem co 3h laktator i co 3h karmienie, z 1,5h przerwy między każdym. No i w nocy jak się zaktywizował to nie dał mi spokoju do 4:45... A o 5:30 obudził mnie płacz dziecka obok, jestem po prostu wykończona Mam nadzieję że chociaż się opłaci i dziś wyjdziemy do domu, żeby tylko Mikołaj nie stracił za dużo na wadze Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-02-16, 07:43	#4779
Johasia28 Zadomowienie Zarejestrowany: 2018-06 Wiadomości: 1 657	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV Tylko ja nie umiem ściągnąć mleka laktatorem? Jak wy to robicie? Dziecko jak przystawie to czasem jest cały z mleka, przyloze laktator to wyleci kilka kropel. No nie da się! Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

2019-02-16, 07:54	#4780
existence Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: małopolskie Wiadomości: 24 046	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV Kciuki za wyjście! U nas nocka dzis bardzo fajna! Nakarmiliśmy o północy, spały do po 4 i potem do po 8. A w zasadzie Ola bo Lilka nadal śpi od przed 5 Oleczke już nakarmilam i sobie na mnie leży Johasia nie umiem chyba pomóc :-( przykładam, włączam i leci. Bazgram z telefonu. __________________ 06.06.2015 Okruch

2019-02-16, 08:14	#4784
sweet sunday Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 5 672	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV Dzień dobry,my mamy taki problem z kp,że młody nie umie szeroko buzki otworzyć i mam przez to poranione sutki okropnie Może macie jakis sposób,żeby bardziej buzię otwierał? Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

2019-02-16, 08:23	#4786
panipuchatkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 9 076	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV Johasia ja nie sciagalam laktatorem i nie pomogę.:/ Sweet - kurcze a położne coś pomagaly? Ciężko chyba dziecko tak zmusić nie wiem.. __________________ Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015! Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019! Czekamy na drugi Skarb!

2019-02-16, 08:43	#4788
panipuchatkowa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 9 076	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV Kurcze to słabo.. A może się skontaktuj z jakimś doradcą laktacyjnym? __________________ Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015! Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019! Czekamy na drugi Skarb!

2019-02-16, 08:44	#4789
FlyCole Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 1 196	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV A moje dziecko od wczoraj od 15 praktycznie śpi cały czas z przerwą na karmienie i przebranie. W nocy jedynie miała 2 h przerwy, ale nie płakała, tylko ssala i kupy robiła. I śpi nadal. Chyba musi odespac ten traumatyczny poród i pobyt w szpitalu. Też jest zmęczona tym wszystkim. Na szczęście odpukac u nas kp ładnie idzie, ssie bez problemu. Mleko już mi cieknie ciurkiem, jak ma długą przerwę to czuję jak mi się robią kamienie w piersiach. Mam nadzieję że nie dostanę zapalenia. Więc żyję nadzieją że uda się Kp. W szpitalu raz dałam mm, bo ciągle płakała z głodu. I mam nadzieję że już więcej nie będzie takiej potrzeby. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-02-16, 08:47	#4791
FlyCole Zadomowienie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 1 196	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV A poza tym już wczoraj oczywiście teściowa musiała przyjść. Już te złote rady, żeby jej wodę dawać z glukoza, coś tam. Aż mnie trzeslo. I najlepsze, że mam nie jeść zupy ogórkowej na obiad bo jest kwaśna i ją będzie brzuch bolał. Oczywiście zjadłam, więc tylko miny robiła. Jakby to moje pierwsze dziecko było. Już mam nerwy a dopiero pierwszy dzień w domu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-02-16, 09:04	#4794
kamila_509 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 11 818	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV Sophia tez nie umie otwierac szeroko a jak otworzy tk za chwile " poprawia" tak, ze chwyta tylko czubeczek brodawki odpadl mi wlasnie kawalek brodawki... karmie przez nakladki a nic lepiej nie jest. Jestem juz zalamana. Trzymam kciuki za wyjscie ze szpitala i cieszę sie Fly, ze mala tak ładnie odsypia Exi, Twoje egzemplarze sa wyrozumiale Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ 21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu

2019-02-16, 09:48	#4796
sweet sunday Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 5 672	Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.IV Wychodzimy ze szpitala młodemu spadła ładnie po nocy bilirubina. Jezu jak się cieszę Kamila u mnie to samo,jak juz zlapie szeroko,tp zaraz zjezdza na sam sutek Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)