Mamusie lutowe 2019❤ Cz.IV

[anett89]

Napisane przez keepsmil3

O której masz wizytę? Czemu miałaby Cię wysłać? Trzymam kciuki żeby tak nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O 16...
No nie wiem, jakieś takie przeczucie mam... Może przez to, że już po terminie, przez te coraz częstsze skurcze 🤷🏻☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweet sunday]

Jak ja w ogole wygladam po tym porodzie,stopy 10 razy bardziej napuchnięte niż w ciąży i brzuch jakbym nadal w dobrym 7 miesiącu była

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[Pinacolada]

Napisane przez anett89

Ja dzisiaj mam wizytę u lekarki i jakieś takie dziwne przeczucie, że mnie do szpitala wyśle dziś w nocy znowu miałam skurcze jak się okazało straszaki ale tym razem myślałam, że to już to, bo bolało mocniej niż ostatnio. Teraz caly czas brzuch spięty, boli, raz po raz jakiś skurcz chwyci... Eehhhhhhh


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O której masz wizytę? Ja idę na 16, od wczoraj też jakoś gorzej się czuję, całą noc źle spałam i mocno brzuch mnie bolał... Ale w moim przypadku to znając życie może być bardziej kwestia stresu przed wizytą, a nie że faktycznie coś się zaczyna dziać A czemu Ciebie mieliby wysłać do szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[keepsmil3]

Napisane przez sweet sunday

Jak ja w ogole wygladam po tym porodzie,stopy 10 razy bardziej napuchnięte niż w ciąży i brzuch jakbym nadal w dobrym 7 miesiącu była

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Opuchlizna Ci zejdzie do tygodnia po porodzie. A brzuch też potrzebuje czasu. Po cesarce dłużej to trochę trwa.

Napisane przez anett89

O 16...
No nie wiem, jakieś takie przeczucie mam... Może przez to, że już po terminie, przez te coraz częstsze skurcze 🤷🏻♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli wszystko będzie ok z dzieckiem to ja bym sie chyba nie kładła. Bałabym się, że utknę jak biedna Fly

Napisane przez Pinacolada

O której masz wizytę? Ja idę na 16, od wczoraj też jakoś gorzej się czuję, całą noc źle spałam i mocno brzuch mnie bolał... Ale w moim przypadku to znając życie może być bardziej kwestia stresu przed wizytą, a nie że faktycznie coś się zaczyna dziać A czemu Ciebie mieliby wysłać do szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za wizyty i czekam na wieści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Napisane przez Johasia28

Dziewczyny czy wasze dzieci dużo śpią? Boję sie, że mi się dziecko zepsuło, bo dzisiaj zje (tak po 20-30 minut ssie), narobić w pampka i zasypia, już ma druga drzemke taka dłuższą, ani razu dzisiaj nie wrzeszczal i zastanawiam się co jest nie tak

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Non stop w dzien, w nocy troche marudzi. Jest niespokojna i czesciej je.

Napisane przez sweet sunday

Osz Ty jedna zazdrośnico Nie no rozumiem to całkowicie.

Fly u nas to samo w szpitalach,mąż załamany,że syna nie może zobaczyć i mi strasznie smutno. Mam tylko nadzieje,ze za niedlugo stad wyjdziemy

Piewrsza noc za nami,łatwo nie było no ale tragedii tez nie było jakiejs wielkiej. Brałam fo do karmienia co 2-3 h ale kolo 4.00 zdenerwował się,że nie moze sutka dobrze złapać i był mały koncert. W ogole strasznie się denerwuje jak nie może tego cyca chwycić aż tak fuczy

Strasznie chce wyjsc z synkiem tego okropnego szpitala,a nie mam pojecia ile tu bedziemy,po cięciu trzymają minimalnie 3 dni ale nie wiem jak moja rana się będzie goić i jak z synkiem. No zalamana jestem tym zakazem

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Wspolczuje oby Was szybko wypuscili

Napisane przez anett89

Ja dzisiaj mam wizytę u lekarki i jakieś takie dziwne przeczucie, że mnie do szpitala wyśle dziś w nocy znowu miałam skurcze jak się okazało straszaki ale tym razem myślałam, że to już to, bo bolało mocniej niż ostatnio. Teraz caly czas brzuch spięty, boli, raz po raz jakiś skurcz chwyci... Eehhhhhhh


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za wizyte

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweet sunday]

Dziewczyny kciuki za wizyty,obyscie już za chwilkę tuliły swoje dzieciaczki

No i u mnie już lipa z wczesniejszym wyjsciem,maly ma prawdopodobnie żółtaczkę i moze pojsc pod naświetlanie,maja obserwowac no pech jak nic,mąż się załamie całkiem mi.

Powiem Wam,ze dziś już mnie ta rana z cięcia bardzo mało boli,za to leje sie ze mnie krew okropnie. Nie wiem czemu myslalam,że po cesarce tak nie leci.


Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[panipuchatkowa]

Napisane przez sweet sunday

Dziewczyny kciuki za wizyty,obyscie już za chwilkę tuliły swoje dzieciaczki

No i u mnie już lipa z wczesniejszym wyjsciem,maly ma prawdopodobnie żółtaczkę i moze pojsc pod naświetlanie,maja obserwowac no pech jak nic,mąż się załamie całkiem mi.

Powiem Wam,ze dziś już mnie ta rana z cięcia bardzo mało boli,za to leje sie ze mnie krew okropnie. Nie wiem czemu myslalam,że po cesarce tak nie leci.


Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Hmm dziwne u mnie tej krwi było mega mało. No ale może co organizm to inaczej. Wspolczuje zołtaczki ale lepiej że w szpitalu się rozwinęła niż mielibyscie ogarnąć to sami w domu i wozić na naswietlania czy cos takiego. Zobaczysz szybko będziecie w domku.

[Anuszka9]

U nas za chwilę 3 tygodnie i krwawie..Coraz mniej ale wciąż

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[śliweńka]

Napisane przez panipuchatkowa

Nas szumiś też często ratuje. Biały szum i dziecko super śpi. to moj najlepszy gadżet jaki zakupilam dla dziecka.

Śliwenka a dlaczego na obiad? My zapraszamy na kawke i ciasto. Obiad to bylby dla nas juz za duży hardkor.

Napisane przez kamila_509

Musze sie znowu przemoc do szumu. Nie chciałam przyzwyczaić ale trudno :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez existence

U nas też szumis fajnie działa nie wiem czy pomaga bo w dzień też ładnie śpią w bujaczkach a tam szumisia nie ma ale w nocy jest włączony na czujnik snu i sobie chodzi
Raz włączyliśmy pociąg i tz się śniło że jedzie gdzieś pociągiem

U nas dziś Lila po karmieniu w nocy godizne była nie do odłożenia :/ tz współczuję bo płakała do 5 a on o 6 wstawał :/

Bazgram z telefonu.

bo wyjechali o 12 i by patrzeli jak my jemy
ja dziś włączyłam muzykę z karuzeli bo niespokojny przez bąki był :/
ten szumiś to na prawdę takie cudo?

Napisane przez FlyCole

No na oddział nie można wejść, w ogóle drzwi są na kod zamykane. Można jedynie wyjść na chwilę jak coś, ale potem muszę czekać aż ktoś mnie wpuści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to lipa :/

Napisane przez Johasia28

Dziewczyny czy wasze dzieci dużo śpią? Boję sie, że mi się dziecko zepsuło, bo dzisiaj zje (tak po 20-30 minut ssie), narobić w pampka i zasypia, już ma druga drzemke taka dłuższą, ani razu dzisiaj nie wrzeszczal i zastanawiam się co jest nie tak

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

mój tak spał na początku, teraz zaczynają się czuwania

Napisane przez sweet sunday

Jak ja w ogole wygladam po tym porodzie,stopy 10 razy bardziej napuchnięte niż w ciąży i brzuch jakbym nadal w dobrym 7 miesiącu była

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez keepsmil3

Opuchlizna Ci zejdzie do tygodnia po porodzie. A brzuch też potrzebuje czasu. Po cesarce dłużej to trochę trwa. Jeśli wszystko będzie ok z dzieckiem to ja bym sie chyba nie kładła. Bałabym się, że utknę jak biedna Fly Trzymam kciuki za wizyty i czekam na wieści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no mi nogi po tygodniu zeszły
brzuch teraz po 3tyg wygląda jakoś

Napisane przez sweet sunday

Dziewczyny kciuki za wizyty,obyscie już za chwilkę tuliły swoje dzieciaczki

No i u mnie już lipa z wczesniejszym wyjsciem,maly ma prawdopodobnie żółtaczkę i moze pojsc pod naświetlanie,maja obserwowac no pech jak nic,mąż się załamie całkiem mi.

Powiem Wam,ze dziś już mnie ta rana z cięcia bardzo mało boli,za to leje sie ze mnie krew okropnie. Nie wiem czemu myslalam,że po cesarce tak nie leci.


Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez panipuchatkowa

Hmm dziwne u mnie tej krwi było mega mało. No ale może co organizm to inaczej. Wspolczuje zołtaczki ale lepiej że w szpitalu się rozwinęła niż mielibyscie ogarnąć to sami w domu i wozić na naswietlania czy cos takiego. Zobaczysz szybko będziecie w domku.

u mnie krwi mega mało, a teraz po 3tyg znów zaczęłam krwawić, po pierwszej cc miałam to samo

[FlyCole]

Napisane przez sweet sunday

Dziewczyny kciuki za wizyty,obyscie już za chwilkę tuliły swoje dzieciaczki

No i u mnie już lipa z wczesniejszym wyjsciem,maly ma prawdopodobnie żółtaczkę i moze pojsc pod naświetlanie,maja obserwowac no pech jak nic,mąż się załamie całkiem mi.

Powiem Wam,ze dziś już mnie ta rana z cięcia bardzo mało boli,za to leje sie ze mnie krew okropnie. Nie wiem czemu myslalam,że po cesarce tak nie leci.


Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki żebyście wyszli jak najszybciej męża rzeczywiście szkoda, że nie może dziecka zobaczyć. Ale z drugiej strony rozumiem to. Rzeczywiście bardzo dużo osób choruje, a jakby ktoś przyszedł do szpitala chory i pozarazal te maluchy to byłoby nieciekawie. Może jeszcze troszkę i będziecie już razem w domu.
Kciuki za wizyty, choć pewnie jesteście już po skoro na 16 ja w końcu chwilę spalam. W nocy pewnie znów nie zasne skoro się wyspałam, ale trochę lepiej się czuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Śliweńka czy cudo.. Na jedno dziecko zadziala a na drugie nie wiadomo jak to jest. U nas się sprawdza.

[Pinacolada]

Jestem po wizycie i jestem załamana wszystko zamknięte i generalnie jak to określiła lekarka wygląda na to że będę w tej grupie kobiet rodzących po terminie... Jako wątpliwe pocieszenie to tak do 10 dni po TP (czyli w moim przypadku tak do 27.02) powinnam urodzić
Ale ogólnie z małym jest wszystko ok, dziś w 39+2 waży niby 3758g, ale główka i brzuszek nie są wcale takie duże, tylko noga wyjątkowo długa więc pewnie trochę zawyża wagę, także na razie nie ma się czym przejmować
Dostałam skierowanie i jutro muszę pojechać do przyszpitalnej przychodni żeby umówić się na ktg na piątek lub poniedziałek, no i potem kolejne ktg co 2 dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Pinacolada czyli tez uparciuszek. Ale wiadomo jak jest tak naprawdę moze się zacząć w każdej chwili.

[FlyCole]

Napisane przez Pinacolada

Jestem po wizycie i jestem załamana wszystko zamknięte i generalnie jak to określiła lekarka wygląda na to że będę w tej grupie kobiet rodzących po terminie... Jako wątpliwe pocieszenie to tak do 10 dni po TP (czyli w moim przypadku tak do 27.02) powinnam urodzić
Ale ogólnie z małym jest wszystko ok, dziś w 39+2 waży niby 3758g, ale główka i brzuszek nie są wcale takie duże, tylko noga wyjątkowo długa więc pewnie trochę zawyża wagę, także na razie nie ma się czym przejmować
Dostałam skierowanie i jutro muszę pojechać do przyszpitalnej przychodni żeby umówić się na ktg na piątek lub poniedziałek, no i potem kolejne ktg co 2 dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze że wszystko dobrze może akurat będziesz miała akcje z zaskoczenia jak kilka dziewczyn tutaj i niespodziewanie akcja się rozkręci czego Ci życzę, bo to czekanie jest najgorsze niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

Teoretycznie tak, ale po tym co dziś usłyszałam już przestałam się nastawiać, że uda mi się urodzić najpóźniej w dniu TP Jestem ciekawa co będzie wychodziło na ktg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez FlyCole

Najważniejsze że wszystko dobrze może akurat będziesz miała akcje z zaskoczenia jak kilka dziewczyn tutaj i niespodziewanie akcja się rozkręci czego Ci życzę, bo to czekanie jest najgorsze niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No akurat w porównaniu do Twojej sytuacji to u mnie i tak jest super... Co by nie było grunt żeby nawet po terminie można było czekać spokojnie w domu, a nie w szpitalu, tym bardziej mając na uwadze fakt, jak Cię tam traktują :/ Trzymam kciuki żeby u Ciebie jutro w końcu się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Pino Jak Ja Ciebie Rozumiem Trzymam kciuki za szybka akcje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[keepsmil3]

Napisane przez Pinacolada

Jestem po wizycie i jestem załamana wszystko zamknięte i generalnie jak to określiła lekarka wygląda na to że będę w tej grupie kobiet rodzących po terminie... Jako wątpliwe pocieszenie to tak do 10 dni po TP (czyli w moim przypadku tak do 27.02) powinnam urodzić
Ale ogólnie z małym jest wszystko ok, dziś w 39+2 waży niby 3758g, ale główka i brzuszek nie są wcale takie duże, tylko noga wyjątkowo długa więc pewnie trochę zawyża wagę, także na razie nie ma się czym przejmować
Dostałam skierowanie i jutro muszę pojechać do przyszpitalnej przychodni żeby umówić się na ktg na piątek lub poniedziałek, no i potem kolejne ktg co 2 dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pociesz się, że chociaż w tym w tym miesiącu urodzisz
Wiem co czujesz, bo mi wczoraj łzy leciały z nerwów w samochodzie, jak wracałam z wizyty. Jednak mam przeczucie, że będziesz jednak miała szybką akcję i do 20 lutego wszystkie się rozpakujecie, a ja was będę w Odchowalni odwiedzać nawet jakbym w terminie urodziła to pewnie by tak było [1=5e34ff6befca073180cbcc6 6321058714c7d55ca_5effb87 2cc7f0;86492093]Pino Jak Ja Ciebie Rozumiem Trzymam kciuki za szybka akcje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Moto a jak u Ciebie? Dogadzasz chociaż sobie na końcówce?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e34ff6befca073180cbcc66321058714c7d55ca_5effb872cc7f0]

Napisane przez keepsmil3

Pociesz się, że chociaż w tym w tym miesiącu urodzisz
Wiem co czujesz, bo mi wczoraj łzy leciały z nerwów w samochodzie, jak wracałam z wizyty. Jednak mam przeczucie, że będziesz jednak miała szybką akcję i do 20 lutego wszystkie się rozpakujecie, a ja was będę w Odchowalni odwiedzać nawet jakbym w terminie urodziła to pewnie by tak było Moto a jak u Ciebie? Dogadzasz chociaż sobie na końcówce?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skurcze jakies sa ale nie regularne I nie Mocne jutro dowiem sie Czy cos sie zmienilo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Napisane przez Pinacolada

Jestem po wizycie i jestem załamana wszystko zamknięte i generalnie jak to określiła lekarka wygląda na to że będę w tej grupie kobiet rodzących po terminie... Jako wątpliwe pocieszenie to tak do 10 dni po TP (czyli w moim przypadku tak do 27.02) powinnam urodzić
Ale ogólnie z małym jest wszystko ok, dziś w 39+2 waży niby 3758g, ale główka i brzuszek nie są wcale takie duże, tylko noga wyjątkowo długa więc pewnie trochę zawyża wagę, także na razie nie ma się czym przejmować
Dostałam skierowanie i jutro muszę pojechać do przyszpitalnej przychodni żeby umówić się na ktg na piątek lub poniedziałek, no i potem kolejne ktg co 2 dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przytulam wytrzymaj to już na prawdę ostatnie dni a może i godziny

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[Johasia28]

Napisane przez Pinacolada

Jestem po wizycie i jestem załamana wszystko zamknięte i generalnie jak to określiła lekarka wygląda na to że będę w tej grupie kobiet rodzących po terminie... Jako wątpliwe pocieszenie to tak do 10 dni po TP (czyli w moim przypadku tak do 27.02) powinnam urodzić
Ale ogólnie z małym jest wszystko ok, dziś w 39+2 waży niby 3758g, ale główka i brzuszek nie są wcale takie duże, tylko noga wyjątkowo długa więc pewnie trochę zawyża wagę, także na razie nie ma się czym przejmować
Dostałam skierowanie i jutro muszę pojechać do przyszpitalnej przychodni żeby umówić się na ktg na piątek lub poniedziałek, no i potem kolejne ktg co 2 dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo Ci współczuję, czuję jakbym czytała o sobie sprzed kilku dni więc naprawdę wiem co czujesz, tule mocno!

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Pinacolada]

Dziękuję dziewczyny Mam tylko nadzieję że naprawdę nie jest aż tak źle z tą wagą, bo jeśli teraz naprawdę waży ponad 3,7kg albo niewiele mniej, to wolę nie myśleć co będzie za np tydzień a co dopiero później

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[keepsmil3]

Napisane przez Pinacolada

Dziękuję dziewczyny Mam tylko nadzieję że naprawdę nie jest aż tak źle z tą wagą, bo jeśli teraz naprawdę waży ponad 3,7kg albo niewiele mniej, to wolę nie myśleć co będzie za np tydzień a co dopiero później

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Inka miała ważyć 4300, a urodziła się pół kilo mniejsza ze mną na sali leżała babka co urodziła dziecko 5,03kg i chyba nawet szwów nie miała. Wierzę, że Twój synuś też jednak będzie mniejszy niż USG wskazuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anett89]

Napisane przez Pinacolada

Jestem po wizycie i jestem załamana wszystko zamknięte i generalnie jak to określiła lekarka wygląda na to że będę w tej grupie kobiet rodzących po terminie... Jako wątpliwe pocieszenie to tak do 10 dni po TP (czyli w moim przypadku tak do 27.02) powinnam urodzić
Ale ogólnie z małym jest wszystko ok, dziś w 39+2 waży niby 3758g, ale główka i brzuszek nie są wcale takie duże, tylko noga wyjątkowo długa więc pewnie trochę zawyża wagę, także na razie nie ma się czym przejmować
Dostałam skierowanie i jutro muszę pojechać do przyszpitalnej przychodni żeby umówić się na ktg na piątek lub poniedziałek, no i potem kolejne ktg co 2 dni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to high5 Jak mi ostatnio położna powiedziała, że już jest rozwarcie na 3cm i szyjka miękka tak mnie ginka na ziemię zrzuciła, bo okazało się, że na 1,5cm i szyjka jeszcze twardawa
Tak mnie wygmerała, że boli boli i krew się pojawiła... Jutro idę na ktg. Kolejna wizyta, jeśli dalej się będę kulać 19.02 ale choć trochę mnie babka pocieszyła mówiąc, że wątpi że się na niej spotkamy. Jeśli cokolwiek mnie zaniepokoi, jakieś skurcze czy coś to od razu z torbą na IP.
Depresji przedporodowej dostałam
Niby wiem, że nawet za kilka godzin mogę już na porodówce leżeć ale spodziewałam się innych, bardziej optymistycznych wieści
A z Małą wszystko dobrze, przepływy w porządku, łożysko, wody też, dużo nie przybrała - ok 3600g w 40+3.
Dziś chyba mąż mi za piłkę będzie robił...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

A no i kolejna "dobra" wiadomość - w szpitalu w którym będę rodzić jest zakaz odwiedzin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

Napisane przez keepsmil3

Inka miała ważyć 4300, a urodziła się pół kilo mniejsza ze mną na sali leżała babka co urodziła dziecko 5,03kg i chyba nawet szwów nie miała. Wierzę, że Twój synuś też jednak będzie mniejszy niż USG wskazuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No w moim przypadku na szczęście główka i brzuszek są chyba dosłownie o max po kilka dni "za duże", a właśnie ta noga o ponad 2 tygodnie więc mam nadzieję że to ten wymiar troszkę zawyża wagę małego Zresztą waga to jedno, grunt żeby głowa nie była zbyt duża, długość chyba nie ma aż takiego znaczenia Ale 5,03kg i brak szwów, wooooow

Napisane przez anett89

No to high5 Jak mi ostatnio położna powiedziała, że już jest rozwarcie na 3cm i szyjka miękka tak mnie ginka na ziemię zrzuciła, bo okazało się, że na 1,5cm i szyjka jeszcze twardawa
Tak mnie wygmerała, że boli boli i krew się pojawiła... Jutro idę na ktg. Kolejna wizyta, jeśli dalej się będę kulać 19.02 ale choć trochę mnie babka pocieszyła mówiąc, że wątpi że się na niej spotkamy. Jeśli cokolwiek mnie zaniepokoi, jakieś skurcze czy coś to od razu z torbą na IP.
Depresji przedporodowej dostałam
Niby wiem, że nawet za kilka godzin mogę już na porodówce leżeć ale spodziewałam się innych, bardziej optymistycznych wieści
A z Małą wszystko dobrze, przepływy w porządku, łożysko, wody też, dużo nie przybrała - ok 3600g w 40+3.
Dziś chyba mąż mi za piłkę będzie robił...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przynajmniej masz jakiekolwiek rozwarcie... No ale Ty jesteś już 3 dni po TP, więc domyślam się że psychicznie jest jeszcze gorzej słyszeć takie rzeczy Może akurat coś ruszy po tej wizycie, skoro Cię boli? Tego Ci życzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlyCole]

Napisane przez anett89

No to high5 Jak mi ostatnio położna powiedziała, że już jest rozwarcie na 3cm i szyjka miękka tak mnie ginka na ziemię zrzuciła, bo okazało się, że na 1,5cm i szyjka jeszcze twardawa
Tak mnie wygmerała, że boli boli i krew się pojawiła... Jutro idę na ktg. Kolejna wizyta, jeśli dalej się będę kulać 19.02 ale choć trochę mnie babka pocieszyła mówiąc, że wątpi że się na niej spotkamy. Jeśli cokolwiek mnie zaniepokoi, jakieś skurcze czy coś to od razu z torbą na IP.
Depresji przedporodowej dostałam
Niby wiem, że nawet za kilka godzin mogę już na porodówce leżeć ale spodziewałam się innych, bardziej optymistycznych wieści
A z Małą wszystko dobrze, przepływy w porządku, łożysko, wody też, dużo nie przybrała - ok 3600g w 40+3.
Dziś chyba mąż mi za piłkę będzie robił...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

A no i kolejna "dobra" wiadomość - w szpitalu w którym będę rodzić jest zakaz odwiedzin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję że ruszy jak najszybciej. Trzymam kciuki za szybki poród

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Nadrobie później

U mnie na ktg cisza, skurczy 0 kolejne w piątek.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[existence]

Napisane przez Johasia28

Dziewczyny czy wasze dzieci dużo śpią? Boję sie, że mi się dziecko zepsuło, bo dzisiaj zje (tak po 20-30 minut ssie), narobić w pampka i zasypia, już ma druga drzemke taka dłuższą, ani razu dzisiaj nie wrzeszczal i zastanawiam się co jest nie tak

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Przeważnie budzą się tylko na karmienie i przebieranie. Śpią ok 2.5-3.5 h ale nad ranem sie kilka razy zdarzyło już 5h no ale one kończą za 3 dni 2 miesiące

Bazgram z telefonu.

[karla906]

Napisane przez Johasia28

Dziecko mi padło i śpi już 3 godziny a ja nie wiem co ze sobą zrobić mąż pojechał do mnie do pracy poskładać papiery o urlop macierzyński, zgłosić dziecko do ubezpieczenia, potem do przychodni złożyć deklaracje i chyba na chwile będziemy mieć formalności z głowy
Jutro wizyta u lekarza

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Tak szybko pediatra? Mój mąż jutro do przychodni jedzie. Gdzie ubezpieczanie dziecko?

Napisane przez Pinacolada

Dziękuję dziewczyny Mam tylko nadzieję że naprawdę nie jest aż tak źle z tą wagą, bo jeśli teraz naprawdę waży ponad 3,7kg albo niewiele mniej, to wolę nie myśleć co będzie za np tydzień a co dopiero później

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie przejmuj się waga, moja cała ciążę niby duża duża a tak po prostu się układała i ona i macica i wody, wyszło raptem 3 kilo

Moja do południa marudziła a teraz też śpi już 3 godziny, zrobiliśmy obiad i zjedliśmy i posprzątaliśmy i dwa prania i uporządkowaliśmy pełno rzeczy, mąż nawet gra już w grę ja nagle widzę ile jest czasu na codzien , nie wiem na co go marnowalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Ciekawe jakie nocki będziemy miały po tym ich spaniu dzisiaj

Wgl położna nam powiedziała że pewnie nieświadomie nadaliśmy dziecku rzadkie imię, od paru lat nie miała ŻADNEJ Małgorzaty w swoim pokoleniu będzie wyjątkowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[existence]

Przytyłam kilogram! Nie wiecie jak się cieszę bo ja znikam w oczach...mam aktualnie już tylko 1 kg na minusie ale opycham się od paru dni oponkami, herbatnikami, faworkami.. jem co mam pod ręką ale na obiad tłusty rosołek i gulasz mięsny no ale jak tak dalej pójdzie to mnie dziewczyny wykończą

Bazgram z telefonu.

[panipuchatkowa]

U nas wczoraj byla pani pediatra. Bardzo mila i w ogóle. Ale spojrzala na wpis poloznej do książeczki i zobaczyla że mala przybrala przez 4 dni 200g. I zaczela mówić że 'przejem' dziecko i żeby 10 minut jedna piers 10 minut druga piersni odkladac. Yyyy. Nonwydawalo mi sie ze mam karmic na żądanie a nie tresowac 3 tygodniowe dziecko. Nie wiem o co kaman.

U nas mąż w swojej pracy ubezpieczył małą.