Mamusie lutowe 2019❤ Cz.IV

[śliweńka]

można wrzucić do pierwszego posta by było łatwe do odnalezienia
http://mamarehabilitantka.pl/bol-krz...la-mnie-plecy/
http://mamarehabilitantka.pl/wczesne...iu-przewodnik/

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez keepsmil3

Nacinanie to się chyba robi przy ropniach... Straszne u mnie przez 1,5 roku miałam tylko 2 razy zapchany kanalik, ale to pikuś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

moja bratowa miała zapchany, mały się darł, "doradczynie" czyli jej mama i moja , które nigdy nie karmiły, kazały ściągnąć mleko, ono sie oddzieliło, więc "cienkie" mleko i butle trzeba dać, pierś ją bolała, poszła w końcu po 10 latach na usg i od tamtej pory kanalik zatkany i wielkie zdziwienie wystarczyło ich do kogoś po fachową poradę

[Johasia28]

Napisane przez Anuszka9

Pokaż sukienkę



Do nas dziś przyjeżdża męża brat z rodziną a ja mam taki senny dzień

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

https://www.reserved.com/pl/pl/uy310...DPA_GLOBAL_ZAL Screenshot_20190211-135732.jpeg

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[śliweńka]

Napisane przez Johasia28

https://www.reserved.com/pl/pl/uy310...DPA_GLOBAL_ZAL Załącznik 7662999

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

piękna

[Pinacolada]

Napisane przez keepsmil3

Ja mam ktg 20 lutego, jak wszystko będzie dobrze, to 4 marca mam się stawić do szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jeśli nic wcześniej nie ruszy to wtedy od razu na wywoływanie? Czy na początku po prostu na obserwację?

Napisane przez śliweńka

ja miałam taką główkę


dziwisz się :/ zobacz ile u Nas na wątku cc
a ile powikłań potem, kobiety które za nie płacą nie zdają sobie sprawy, moja koleżanka ma zrosty, ból kręgosłupa i zakaz zachodzenia w ciąże bo nie donosi

Właśnie dlatego ja mam nadzieję, że jak jutro się okaże, że młody jakoś mocno przykoksił, to zanim komuś przyjdzie do głowy skierować mnie na CC, to chociaż dwóch różnych lekarzy mnie zbada żeby stwierdzić, czy aby na pewno jest w rzeczywistości taki duży. No chyba że trochę zwolnił ze swoim tempem rośnięcia, oby

Napisane przez Johasia28

https://www.reserved.com/pl/pl/uy310...DPA_GLOBAL_ZAL Załącznik 7662999

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Śliczna sukienka Ja też chcę być już po porodzie i w końcu zamówić sobie kilka nowych ciuchów! Ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez Johasia28

Tak patrzę teraz na pierwszy post i nieźle nam idzie, nie ma jeszcze połowy miesiąca a tylko 7 nierozpakowanych dziewczyn zostało

Była u mnie właśnie mama, na szczęście obyło się bez żadnych zbędnych porad. Jedyne co to mi kapustę polecala jak będą mnie boleć piersi i przekonywala, że gdyby trzeba było przejść na butle to to nie koniec świata. Przy czym moja mama ma traume po próbach karmienia mnie - miała takie zapalenie piersi, jakieś zastoje, guzy się jej porobiły i już podobno miała skierowanie na nacinanie piersi (? Czy coś w ten deseń) ale domowymi metodami się udało, jeśli wierzyć opowiesciom to knebel w usta i babcia jej ręcznie to wyciskala. Aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl brr

Zrobiłam sobie sama prezent i zamówiłam sukienkę Na guziki to nada się też do karmienia

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Zostało nas jeszcze 8 nierozpakowanych! No chyba że coś przegapiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaaarii]

My już w domu. Trochę się ogarniamy
Mały pocyckal trochę i padł dając tym samym rodzicom zjeść obiad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[keepsmil3]

Napisane przez Pinacolada

I jeśli nic wcześniej nie ruszy to wtedy od razu na wywoływanie? Czy na początku po prostu na obserwację?Właśnie dlatego ja mam nadzieję, że jak jutro się okaże, że młody jakoś mocno przykoksił, to zanim komuś przyjdzie do głowy skierować mnie na CC, to chociaż dwóch różnych lekarzy mnie zbada żeby stwierdzić, czy aby na pewno jest w rzeczywistości taki duży. No chyba że trochę zwolnił ze swoim tempem rośnięcia, oby Śliczna sukienka Ja też chcę być już po porodzie i w końcu zamówić sobie kilka nowych ciuchów! Ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Zostało nas jeszcze 8 nierozpakowanych! No chyba że coś przegapiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z mojego doświadczenia, to 4, jak mnie przyjmą na oddział zrobią mi badania krwi i USG, pewnie na drugi dzień balonik, a jak on nic nie da, to kolejnego dnia oxytocyna. Pewnie do 10 marca już będę miała dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Napisane przez Johasia28

Tak patrzę teraz na pierwszy post i nieźle nam idzie, nie ma jeszcze połowy miesiąca a tylko 7 nierozpakowanych dziewczyn zostało

Była u mnie właśnie mama, na szczęście obyło się bez żadnych zbędnych porad. Jedyne co to mi kapustę polecala jak będą mnie boleć piersi i przekonywala, że gdyby trzeba było przejść na butle to to nie koniec świata. Przy czym moja mama ma traume po próbach karmienia mnie - miała takie zapalenie piersi, jakieś zastoje, guzy się jej porobiły i już podobno miała skierowanie na nacinanie piersi (? Czy coś w ten deseń) ale domowymi metodami się udało, jeśli wierzyć opowiesciom to knebel w usta i babcia jej ręcznie to wyciskala. Aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl brr

Zrobiłam sobie sama prezent i zamówiłam sukienkę Na guziki to nada się też do karmienia

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Johasia28

https://www.reserved.com/pl/pl/uy310...DPA_GLOBAL_ZAL Załącznik 7662999

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Bardzo ładna kieca!!! A co do karmienia to ja tam wiwrze ze Twoja mama miała takie przygody. Kiedyś to w ogóle karmienie piersią było ciężkie bo wiedza była znikoma.

[Pinacolada]

Napisane przez keepsmil3

Z mojego doświadczenia, to 4, jak mnie przyjmą na oddział zrobią mi badania krwi i USG, pewnie na drugi dzień balonik, a jak on nic nie da, to kolejnego dnia oxytocyna. Pewnie do 10 marca już będę miała dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może nie będzie tak źle i wcześniej samo coś jednak ruszy? A jak nie to chociaż szybciej niż 10 marca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anuszka9]

Napisane przez Johasia28

https://www.reserved.com/pl/pl/uy310...DPA_GLOBAL_ZAL Załącznik 7662999

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Fajna kieca!



Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Pinacolada

Może nie będzie tak źle i wcześniej samo coś jednak ruszy? A jak nie to chociaż szybciej niż 10 marca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przypomniało mi się jak doktorek mówił na ostatniej wizycie "najpóźniej 11-12 lutego maluch będzie z wami" a ja oczami przewracałam że jeszcze tyle czasu ..No i wieczorem się zaczęło

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[keepsmil3]

Napisane przez Pinacolada

Może nie będzie tak źle i wcześniej samo coś jednak ruszy? A jak nie to chociaż szybciej niż 10 marca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Anuszka9

Fajna kieca!



Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Przypomniało mi się jak doktorek mówił na ostatniej wizycie "najpóźniej 11-12 lutego maluch będzie z wami" a ja oczami przewracałam że jeszcze tyle czasu ..No i wieczorem się zaczęło

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Najwyżej będę miała wiosenne dziecko, mniej ubierania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pinacolada]

Napisane przez Anuszka9

Fajna kieca!



Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Przypomniało mi się jak doktorek mówił na ostatniej wizycie "najpóźniej 11-12 lutego maluch będzie z wami" a ja oczami przewracałam że jeszcze tyle czasu ..No i wieczorem się zaczęło

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

Nawet nie wiesz jak bardzo liczę na to, że jakimś cudem i u mnie po jutrzejszej wizycie coś się w końcu zacznie Gorzej jak nic się nie wydarzy, bo tylko się zawiodę, a już mi się udało zacząć na spokojnie czekać na swoją kolejkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[keepsmil3]

Ja mam takie huśtawki nastrojów, że głowa mała. U lekarki praktycznie powstrzymywalam płacz i głos mi drżał. Pewnie takich jak ja, to ona ma kilka dziennie Teraz już zluzowałam, ale nie gwarantuje, że do wieczora ten stan mi się utrzyma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Ja sie z kolei nudze. A z tych nudów wzięłam się za sprzątanie. Kurde jem jem i ciagle mam jakieś ssanie w żołądku. Malo i malo sama nie wiem co bym musiala zjesc by się najeść.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[kaaarii]

Nasz Leos właśnie orzchcil łóżko w domu - dobrze, że położyłam podkład. Przebrałam go przed karmieniem a tu fontanna - podkład mokry, mama mokra, ciuszki mokre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panipuchatkowa]

Napisane przez kaaarii

Nasz Leos właśnie orzchcil łóżko w domu - dobrze, że położyłam podkład. Przebrałam go przed karmieniem a tu fontanna - podkład mokry, mama mokra, ciuszki mokre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli chrzest był

[Sylwia00804]

Jak mi moja matka działa na nerwy. Palcem nie kiwnie zeby mi w czymkolwiek pomoc, nawet nie zapyta jak sie czuje, kiedy mam lekarza/ wizyte /szpital /porod. Ludzie!

A jak odwiedzili mnie teściowie to jaka była podniecona że bedzie mi sprzatac firanki zmieniac itp. Skąd się biorą takie matki. Jak mozna byc tak znieczulonym. Obojętnym. Kur** nigdy jej tego nie zapomne. Nigdy.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[keepsmil3]

Napisane przez Sylwia00804

Jak mi moja matka działa na nerwy. Palcem nie kiwnie zeby mi w czymkolwiek pomoc, nawet nie zapyta jak sie czuje, kiedy mam lekarza/ wizyte /szpital /porod. Ludzie!

A jak odwiedzili mnie teściowie to jaka była podniecona że bedzie mi sprzatac firanki zmieniac itp. Skąd się biorą takie matki. Jak mozna byc tak znieczulonym. Obojętnym. Kur** nigdy jej tego nie zapomne. Nigdy.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

A jaka była Twoja babcia- mama mamy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Johasia28]

Napisane przez kaaarii

Nasz Leos właśnie orzchcil łóżko w domu - dobrze, że położyłam podkład. Przebrałam go przed karmieniem a tu fontanna - podkład mokry, mama mokra, ciuszki mokre

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już tych fontann nie liczę, mały jak tylko czuje wolność to leje jak z węża ogrodowego już mam ręcznik papierowy zawsze przygotowany obok stacji przewijania żeby próbować łapać

Napisane przez Sylwia00804

Ja sie z kolei nudze. A z tych nudów wzięłam się za sprzątanie. Kurde jem jem i ciagle mam jakieś ssanie w żołądku. Malo i malo sama nie wiem co bym musiala zjesc by się najeść.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Powiem Ci, że to ssanie po porodzie nie znika, ja mam taki apetyt, że głowa mała, wszędzie po domu jest jedzenie porozstawiane jakbym gdzieś utknela np. przy karmieniu

Napisane przez keepsmil3

Ja mam takie huśtawki nastrojów, że głowa mała. U lekarki praktycznie powstrzymywalam płacz i głos mi drżał. Pewnie takich jak ja, to ona ma kilka dziennie Teraz już zluzowałam, ale nie gwarantuje, że do wieczora ten stan mi się utrzyma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

High five, mi się dopiero wczoraj co prawda włączyła huśtawka hormonalna ale za to taka, że aż się sama z siebie śmiałam Dzisiaj np. wysyłałam przyjaciółce życzenia urodzinowe i się spłakałam

Napisane przez panipuchatkowa

Bardzo ładna kieca!!! A co do karmienia to ja tam wiwrze ze Twoja mama miała takie przygody. Kiedyś to w ogóle karmienie piersią było ciężkie bo wiedza była znikoma.

Kiedyś to jak się karmić nie mogło to się brało mleko od krowy i też ludzie żyli ale faktycznie po takich przeżyciach nie dziwię się jej, że jak zobaczyła jak karmie to aż się jej włosy zjezyly na rękach

Napisane przez Pinacolada

I jeśli nic wcześniej nie ruszy to wtedy od razu na wywoływanie? Czy na początku po prostu na obserwację?Właśnie dlatego ja mam nadzieję, że jak jutro się okaże, że młody jakoś mocno przykoksił, to zanim komuś przyjdzie do głowy skierować mnie na CC, to chociaż dwóch różnych lekarzy mnie zbada żeby stwierdzić, czy aby na pewno jest w rzeczywistości taki duży. No chyba że trochę zwolnił ze swoim tempem rośnięcia, oby Śliczna sukienka Ja też chcę być już po porodzie i w końcu zamówić sobie kilka nowych ciuchów! Ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Zostało nas jeszcze 8 nierozpakowanych! No chyba że coś przegapiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A faktycznie, źle spojrzalam

Była położna. Wg norm mały powinien przybrać od ostatniego ważenia ok 70 g, a przybrał...170. Także karmieniem mam się nie martwić, wietrzyc sutki i schodzic stopniowo z nakładek. Poza tym wszystko książkowo, kobieta się nie mogła nachwalic ani mojego porodu ani małego ani karmienia

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[Sylwia00804]

Napisane przez keepsmil3

A jaka była Twoja babcia- mama mamy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem, nie znalam jej zbyt dobrze.

Ja tylko prosze meza ze gdybym kiedykolwiek zachowała się podobnie do mojej matki to niech mi palnie w leb. Nikomu nie zycze. Matka. Przez całą ciaze nic o niczym nie powiedziała. Nie zapytala. Aaa no zapytała tylko dokad jade. Jutro bede jechac na ktg tez bedzie pytac. Niech mi sie tylko spróbuje do malej wtracic to ja nie recze za siebie.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Sylwia00804]

Boze jak sie rozwylam.

Ten maly dal mi przez 3 lata wiecej milsoci niz ona przez cale zycie.

Jak zacznę rodzic a meza nie bedzie to albo pojade sama albo zadzwonię po kogos innego. Nie chce jechac z moja matka.20190211_162511.jpeg

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[keepsmil3]

Napisane przez Sylwia00804

Nie wiem, nie znalam jej zbyt dobrze.

Ja tylko prosze meza ze gdybym kiedykolwiek zachowała się podobnie do mojej matki to niech mi palnie w leb. Nikomu nie zycze. Matka. Przez całą ciaze nic o niczym nie powiedziała. Nie zapytala. Aaa no zapytała tylko dokad jade. Jutro bede jechac na ktg tez bedzie pytac. Niech mi sie tylko spróbuje do malej wtracic to ja nie recze za siebie.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Może sama nie zaznała matczynej troski i nie ma w sobie takiego ciepła. Moja teściowa też potrafi pod publiczkę opowiadać niestworzone historie, w stosunku do mojego męża jest okropna. Totalnie go lekceważy. Jak ktoś do niej dzwoni i my jesteśmy, to mówi, że synowa przyjechała. Syn się nie liczy. Jak upiekł ciasto, to mnie chwaliła, na niego nie patrzyła tylko mnie pytała, co to za ciasto. Potrafi się przez miesiąc do niego nie odezwac, chyba że czegoś potrzebuje. Ja też sobie nie wyobrażam, jak mogłabym być taka dla swoich dzieci. Przecież co mi innego zostanie jak będę pod 70, kim mam się interesować i komu pomagać? Koleżankom?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Napisane przez keepsmil3

Może sama nie zaznała matczynej troski i nie ma w sobie takiego ciepła. Moja teściowa też potrafi pod publiczkę opowiadać niestworzone historie, w stosunku do mojego męża jest okropna. Totalnie go lekceważy. Jak ktoś do niej dzwoni i my jesteśmy, to mówi, że synowa przyjechała. Syn się nie liczy. Jak upiekł ciasto, to mnie chwaliła, na niego nie patrzyła tylko mnie pytała, co to za ciasto. Potrafi się przez miesiąc do niego nie odezwac, chyba że czegoś potrzebuje. Ja też sobie nie wyobrażam, jak mogłabym być taka dla swoich dzieci. Przecież co mi innego zostanie jak będę pod 70, kim mam się interesować i komu pomagać? Koleżankom?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tez okropna baba.

Mnie właśnie tesciowa nauczyła, że miłość do dzieci jest najsilniejszym, bezwarunkowym uczuciem. Początkowo bylam w szoku, myslalam ze tak jak jest u nas jest normalnie. W sumie od teściowej tez dostalam wiecej miłości zainteresowania itp niz od matki.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[panipuchatkowa]

Sylwia nie płacz bo nie warto i tak juz dużo przez swoją mame się wycierpiałaś. Myśl o swojej córeczce.

[Sylwia00804]

Napisane przez panipuchatkowa

Sylwia nie płacz bo nie warto i tak juz dużo przez swoją mame się wycierpiałaś. Myśl o swojej córeczce.

Tak właśnie zrobię. Ochlone. Chociaż juz brzuch zaczal mnie bolec.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[kaaarii]

Napisane przez Sylwia00804

Jak mi moja matka działa na nerwy. Palcem nie kiwnie zeby mi w czymkolwiek pomoc, nawet nie zapyta jak sie czuje, kiedy mam lekarza/ wizyte /szpital /porod. Ludzie!

A jak odwiedzili mnie teściowie to jaka była podniecona że bedzie mi sprzatac firanki zmieniac itp. Skąd się biorą takie matki. Jak mozna byc tak znieczulonym. Obojętnym. Kur** nigdy jej tego nie zapomne. Nigdy.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Sylwia00804

Nie wiem, nie znalam jej zbyt dobrze.

Ja tylko prosze meza ze gdybym kiedykolwiek zachowała się podobnie do mojej matki to niech mi palnie w leb. Nikomu nie zycze. Matka. Przez całą ciaze nic o niczym nie powiedziała. Nie zapytala. Aaa no zapytała tylko dokad jade. Jutro bede jechac na ktg tez bedzie pytac. Niech mi sie tylko spróbuje do malej wtracic to ja nie recze za siebie.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Sylwia nie płacz, bo zaraz ja będę z tobą buczeć.. nie ma sensu Kochana! Wiem że łatwo nam mówić, ale za to Ty będziesz cudowna mama dla swojej córeczki - lepszej nie mogła dostać!**

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Napisane przez kaaarii

Sylwia nie płacz, bo zaraz ja będę z tobą buczeć.. nie ma sensu Kochana! Wiem że łatwo nam mówić, ale za to Ty będziesz cudowna mama dla swojej córeczki - lepszej nie mogła dostać!**

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obys miala racje dziękuję

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[kamila_509]

Napisane przez Sylwia00804

Jak mi moja matka działa na nerwy. Palcem nie kiwnie zeby mi w czymkolwiek pomoc, nawet nie zapyta jak sie czuje, kiedy mam lekarza/ wizyte /szpital /porod. Ludzie!

A jak odwiedzili mnie teściowie to jaka była podniecona że bedzie mi sprzatac firanki zmieniac itp. Skąd się biorą takie matki. Jak mozna byc tak znieczulonym. Obojętnym. Kur** nigdy jej tego nie zapomne. Nigdy.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Napisane przez Sylwia00804

Nie wiem, nie znalam jej zbyt dobrze.

Ja tylko prosze meza ze gdybym kiedykolwiek zachowała się podobnie do mojej matki to niech mi palnie w leb. Nikomu nie zycze. Matka. Przez całą ciaze nic o niczym nie powiedziała. Nie zapytala. Aaa no zapytała tylko dokad jade. Jutro bede jechac na ktg tez bedzie pytac. Niech mi sie tylko spróbuje do malej wtracic to ja nie recze za siebie.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Przykro mi to musi byc straszne


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sweet sunday]

Mnie już o 12 spionizowali,nie było wcale tak źle,byłam się wykąpac i trochę pochodziłam. Tylko,ze cały czas jestem na przeciwbolowych i boję się co będzie jak zaczną puszczać
Mały prawie cały czas cos tam ssie i ciumka z cycka ale ja nie mam pojecia czy on cos tam w ogole je. Chwilke pociumka i przyspia na jaką godzinkę.

Wielkie kciuki za wszystkie nierozpakowane dziewczyny!!! Jak byscie potrzebowaly troche ruszyć to mnie jak nic pomoglo skakanie na piłce. No i jestem totalnie zawiedziona,bo nie uslyszalam słynnego dźwięku otwieranego jogurtu,bo oglądałam film i miałam słuchawki na uszach poczułam tylko takie pyknięcie dwa razy,ale olałam bo już coś takiego było u mnie i sobie oglądałam dalej. Dopiero jak wstałam z pozycji leżącej to mi pociekło.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

[Pinacolada]

Napisane przez Sylwia00804

Boze jak sie rozwylam.

Ten maly dal mi przez 3 lata wiecej milsoci niz ona przez cale zycie.

Jak zacznę rodzic a meza nie bedzie to albo pojade sama albo zadzwonię po kogos innego. Nie chce jechac z moja matka.Załącznik 7663019

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Strasznie mi przykro Poniekąd wiem co czujesz, ja mam podobnie z tatą... Mam z nim bardzo słaby kontakt, raz na jakiś czas rozmawiamy głównie przez telefon, przy czym większość rozmowy mówi o sobie, a o moje samopoczucie itp dopiero później. No i generalnie dla mnie zawsze był przykładem ojca, jakiego nie zniosłabym w przypadku moich własnych dzieci. Niby nie było i nie jest aż tak tragicznie, aczkolwiek przez wiele wiele lat to mama pełniła u mnie rolę jednocześnie mamy i taty. Po jej śmierci jakoś automatycznie w głowie zakodowało mi się, że nie mam już rodziców, mimo że mój tata żyje...
I powiem tak, w momencie kiedy mój tata naprawdę zrozumiał, że może stracić moją siostrę i mnie, to i tak zaczął się bardziej starać. Serio, wiem że brzmi to dziwnie, ale np moja siostra nie zaprosiła go nawet na swoje wesele - i chyba to dało mu trochę do myślenia. Wiem że mieszkacie z Twoimi rodzicami, więc pewnie ciężko by Ci było "nastraszyć" mamę utratą kontaktu z nią. To dość radykalne rozwiązanie, no ale może akurat cokolwiek da. Całe szczęście, że chociaż z teściową masz tak fajną relację

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia00804]

Napisane przez sweet sunday

Mnie już o 12 spionizowali,nie było wcale tak źle,byłam się wykąpac i trochę pochodziłam. Tylko,ze cały czas jestem na przeciwbolowych i boję się co będzie jak zaczną puszczać
Mały prawie cały czas cos tam ssie i ciumka z cycka ale ja nie mam pojecia czy on cos tam w ogole je. Chwilke pociumka i przyspia na jaką godzinkę.

Wielkie kciuki za wszystkie nierozpakowane dziewczyny!!! Jak byscie potrzebowaly troche ruszyć to mnie jak nic pomoglo skakanie na piłce. No i jestem totalnie zawiedziona,bo nie uslyszalam słynnego dźwięku otwieranego jogurtu,bo oglądałam film i miałam słuchawki na uszach poczułam tylko takie pyknięcie dwa razy,ale olałam bo już coś takiego było u mnie i sobie oglądałam dalej. Dopiero jak wstałam z pozycji leżącej to mi pociekło.

Wysłane z mojego LG-K420 przy użyciu Tapatalka

Powiedzcie mi - co to jest ta pionizacja?

Ja tez czasem słysze pykniecie, ale to nie to

Napisane przez Pinacolada

Strasznie mi przykro Poniekąd wiem co czujesz, ja mam podobnie z tatą... Mam z nim bardzo słaby kontakt, raz na jakiś czas rozmawiamy głównie przez telefon, przy czym większość rozmowy mówi o sobie, a o moje samopoczucie itp dopiero później. No i generalnie dla mnie zawsze był przykładem ojca, jakiego nie zniosłabym w przypadku moich własnych dzieci. Niby nie było i nie jest aż tak tragicznie, aczkolwiek przez wiele wiele lat to mama pełniła u mnie rolę jednocześnie mamy i taty. Po jej śmierci jakoś automatycznie w głowie zakodowało mi się, że nie mam już rodziców, mimo że mój tata żyje...
I powiem tak, w momencie kiedy mój tata naprawdę zrozumiał, że może stracić moją siostrę i mnie, to i tak zaczął się bardziej starać. Serio, wiem że brzmi to dziwnie, ale np moja siostra nie zaprosiła go nawet na swoje wesele - i chyba to dało mu trochę do myślenia. Wiem że mieszkacie z Twoimi rodzicami, więc pewnie ciężko by Ci było "nastraszyć" mamę utratą kontaktu z nią. To dość radykalne rozwiązanie, no ale może akurat cokolwiek da. Całe szczęście, że chociaż z teściową masz tak fajną relację

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki Bogu ze trafil mi sie mąż z fajna rodzina. Mam nadzieję, ze tak juz zawsze bedzie.

Dziękuje za dobre slowa. Wyplakalam sie i juz mi lzej. Znowu wiec wrocil wieeelki glod. Jutro przyjdziesz torba wiec na spokojnie sie spakuje. Zamówiłam stanik do karmienia ale chyba dzis nie wysla. Pewnie jak juz wszytskie paczki przyjda to dopiero malenka sie zdecyduje przyjść ostatnio mąż pytal do brzucha kiedy wyjdzie, a ja mowie ze myślisz ze wyjdzie skoro nawet nic jej nie obiecałes

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka