Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 2012. - Strona 140 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-24, 09:44   #4171
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Martunia urodziła !!!



'' urodziłam dzis o 12.33. Mała waży 3090 g i mierzy 53 cm. Poród był ekspresowy''
Martunia gratuluje
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 09:58   #4172
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 987
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez agacia_cz Pokaż wiadomość
masz antybiotyki doustne i karmisz??? mi zabronili, nie wolno
odciągaj sobie pokarm i wylewaj a maleństwo niestety musiałabyś przestwić na mm

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------


ja się zastanawiam nad takim podobnym myślę że będzie ok na marzec, tylko pod to jeszcze grubszy bodziak i rajstopy ewentualnie jeszcze sweterek(ja mam jeszcze po sobie)
ja dopiero dziś idę do księdza ustalić datę, trochę pękam bo nie jest on za miły a my przecież kościelnego nie mamy

u nas usg bioderek kosztuje 70 zł więc widzę że nie ma tak źle
Agacia mi lekarz powiedział że przy tym antybiotyk który mam mogę karmić
A powiedz mi czemu ty rodzilas sn ? Przecież miałaś mieć cc
__________________

Edytowane przez dph
Czas edycji: 2012-02-24 o 11:33
dph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 10:26   #4173
ranula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 125
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez sandra1892 Pokaż wiadomość
Hej! Pamięta mnie tu ktoś??
Rzadko zaglądam, bo mnie jakieś dołki łapią.
Myślałam, że już teraz będzie ok, bo mała zdrowa itp. ale jednak nie
Nadal nie mogę się pogodzić, że tak nagle urodziłam, że mała jest wcześniakiem, że nie mogłam jej po porodzie przytulić itp
A najbardziej boli mnie to , że jak ona płacze to mnie to irytuję i już kilka razy zdarzyło mi się na nią krzyczeć Jestem złą matka Nie nadaje się w ogóle żeby nią być

agawoo, spróbuj wcisnąć lewy control i shift razem.

Gratuluje rozpakowanym I trzymam za te rodzące i czekające na skórcze.
hej,

pamiętają wszyscy z pewnością, byłaś pierwsza! i to w tym dobrym sensie masz śliczną zdrową córeczkę więc skąd te czarne myśli?! a sio z nimi!

teraz możesz przytulać małą ile wlezie, a gorsze dni zdarzają się każdemu, więc nie ma co włosów rwać, że czasem się krzyknie czy zdenerwuje. Jutro będzie lepiej a poza tym wiosna już idzie!
Trzymaj się!

Dziękujemy za kciuki - jeszcze nierozpakowane

raqla jesteś tu czy już pojechałaś po porodówkę?

Edytowane przez ranula
Czas edycji: 2012-02-24 o 10:28
ranula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 10:37   #4174
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
gratulacje dla nowych mamusiek!!




Czubasku, ten zakaz karmienia butlą, to miała być taka motywacja dla mnie, by nie zniechęcać się do karmienia piersią
Mam dużo pokarmu, mała nie ma problemu ze ssaniem, więc szkoda tego nie wykorzystać...

opis mojego porodu:

Do szpitala zgłosiłam się 13.02 ok. godziny 9:00 rano. Przebadano mnie, zrobiono ktg. Spędziłam z tż resztę dnia. Czas uciekał...Serce biło coraz szybciej i mocniej... Cieszyłam się każdym kopniaczkiem. Podpisywałam całą masę dokumentów, zrobiłam wpis do pamiętnika

14.02 nie spałam już od 6:00. Podali mi kroplówki, kazali założyć seksowny, zielony fartuch i czekać.... Tż przyjechał ok. 7:00. Ok. 8:20 przyszła po mnie pielęgniarka i mówi "to jedziemy". Zaczęłam się trząść z nerwów. Pożegnałam tż i pojechałam na wózku na salę operacyjną. Na sali kręciło się mnóstwo ludzi. Grało radio złote przeboje
Założono mi cewnik (cholera, jak bolało:/), podano kroplówkę, zaczęto mierzyć ciśnienie.
Przyszedł anestezjolog. Kazał mi skulić plecy, zaznaczył miejsce wbicia igły, kazał się nie ruszać.... Pik...a ja wzdrygnęłam. Dostałam z.je.by, że się ruszam, że znieczulenie nie zadziała, bla, bla, bla... Druga próba... Znowu mam się nie ruszać....Pik...znowu podskoczyłam z bólu, łzy miałam w oczach ;( Znowu zje.by. Ale tym razem kazał mi się już położyć. Czekamy.
Pyta, czy czuję palce u nów. Mówię, że czuje. Czekamy. Pyta, czy czuję ciepło. Mówię, że czuję tylko w okolicach pośladków.
W okrągłej lampie nad moją głową widziałam odbicie lekarza, który stoi nad moim brzuchem ze skalpelem i przymierza się do cięcia. Anestezjolog kiwa do niego głową na znak, że ma ciąć.... Ciach, a ja wszystko czuję!! Mówię, że CZUJĘ wszystko! A ten idiota na to, że mi się wydaje i pewnie jestem przewrażliwiona!! No kur.wa! Drugie cięcie! Mówię, że mnie boli!!!!!!
W tym momencie dostałam zastrzyk w wenflon i dalej pamiętam już tylko wybudzanie.
Miałam narkotyczne wizje, słyszałam głosy, ale nie mogłam otworzyć oczu. Zaczęłam się krztusić. W końcu odzyskałam świadomość, słyszałam płacz Małej za ścianą... Po chwili przyszedł do mnie tż, który kangurował z Małą obok i przynieśli Emilkę. Położyli mi ją na piersi, a ja zaczęłam ryczeć jak bóbr.
Rzygałam kilka razy po tej narkozie :/ Po ok. 2 godzinach przewieziono nas na oddział położniczy. Wtedy zaczęła się maniana... Miałam tak silne skurcze macicy, że myślałam, że odjadę. Rwałam sobie włosy z głowy mimo silnych środków przeciwbólowych... Leżałam jak kłoda, Emilka w łóżeczku obok. Na szczęście Tż mógł być z nami do wieczora. Ok. 17:00 już mniej bolało. Mogłam mieć Małą przy sobie w łóżku. Spałyśmy razem
Z każdym dniem było lepiej.

To chyba tyle
bylas dzielna, a porod w kilku momentach przypomnial mi moj
Cytat:
Napisane przez Dark lady Pokaż wiadomość
Cześć

Dawno mnie tu nie było, najpierw po szpitalach ciągali i przetrzymywali a potem zrobili mi poród niespodziankę Teraz powolutku wracam do świata żywych. Widzę że większość już z dzieciakami, a reszta zapewne już niedługo

Mój maluszek już ma 1,5 tygodnia . Jest całkiem grzeczny, chyba że jeść mu się chce, a to mógłby robić non stop, tym bardziej że jest na piersi.
dla Twojego maluszka
Cytat:
Napisane przez diablica_db Pokaż wiadomość
witam dziewczyny już was nie nadrobie bo za dużo tego , urodziłam 14 lutego w walentynki Alicja ważyła 3300 i 55 cm
poród sn .

mam pytanko czy wasze maluchy też mają biału nalot na języku? bo nie wiem czy to pozostałości mleka czy może są to pleśniawki, położna była wczoraj ale nic nie mówiła.

a jak tam dupki bo moja ma zaczerwienioną i położna stwierdziła że to od chusteczek nawilżonych którymi wycieram ją po przewijaniu a czego wy używacie i czy stosujecie jakieś kremy lub maści?
diablicadoczekal as sie wreszcie gratuluje
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 10:46   #4175
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Hej

Mam dzidziusia aniołka. Tak ładnie mi śpi ze szok czekam az cycus mi sie zagoi i mam zamiar jechać tylko na piersi a nie na piersi + odciaganiu

czy waszym maleństwom po każdym jedzonku się odbija?
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:02   #4176
annyonne
Raczkowanie
 
Avatar annyonne
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 278
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
dziewczyny czy was też tak plecy bolą ?? mnie codzienni eplecy bolą nieiwem czy to od tego ż eja prawie ciągle zgarbion a bo to albo nad małym przy huśtawce się nachylam albo jak siedze na kanapie a on leży i ja do niego mówie to tez kjestem nachylona karmie go to siedze nachylona przebiram go to nachylona ciągle jestem w tej samej pozycji i jak się np podnosze z łózka to mam wrażenei że zachwile mi coś strzeli w plecach i już sie nie wyprostuję - strarzeję sie w expresowym tempie ostatnimi czasy jestem strasznie zmęczona już naszczęście pokój na wykończeniu i niebawem będziemy mogli się z malutkim przenieść będe mieć normalnie przewijak gdzie będe mogła małego przewinąć będzie miał swoje łózeczko ehhh ciesze sie bardzo i już się nie mogę doczekać tylko jak tak dalej pójdzie to nie wiem czy dożyje tego
Oj bolą bolą Czasem nawet trudno małego na rękach ponosić, że nie powiem już o schylaniu...

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Pytanie do mam pocesarkowych:
Czy nosicie swoje dzieciaczki na rękach
Jeśli tak to czy długo
Oj noszę i to niemal od samego początku, zaczęłam już w szpitalu a potem już od poniedziałku (wyszłam w sobotę) byłam sama w domu więc wyjścia nie miałam... Ale póki co zdaniem położnej jest wszystko ok a co powie gin okaże się 29. Blizna ładnie zagojona i tylko na całej linii jest delikatnie wypukła ale to podobno normalne, z czasem minie. Jak długo? Myślę, że dokładnie tyle samo bym nosiła gdybym nie miała cesarki.

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
mam ten sam problem jakiś czas temu opisywałam ten problem tutaj i pytałam sie czy ktoś też zaobserwował u swojego dziecka to samo tylko ze ja małemu psikam wodą odciągam aspiratorem i nic nie leci katarku nie ma a tak strasznei mu charczy?bulgocze w tym nosku i to przeważnei ma wieczorem lub w nocy podczas jedzenia i już nie wiem czy to mu w nosku tak bulgocze?tzn słychać jak by w nosku ale nie wiem już gdzie to te dzwięki się wydobywają??
Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam jakiś czas temu, że nawkręcałam sobie katarek u małego a pediatra i położna stwierdzili, że jestem przewrażliwiona. Otóż Konradowi faktycznie coś świszczało w nosie a po tygodniu się nasiliło, poszłam na kontrolę do pediatry i okazało się, że co prawda osłuchowo bez zmian, gardełko czyste ale w tym nosku coś jest. Zaleciła kropienie solą fizjologiczną (po dwóch dniach zmieniłam na nosefrida psikacz bo Konrad robił fuu i było po kropelkach w nosie) 4-6 razy, 3 razy maść majerankowa pod nosek, 1 raz cebion 5 kropelek i na noc 1 raz po kropelce nasivinu. Po kilku dniach było lepiej ale od wczoraj znowu świszczemy Dodam tylko, że w pokoju wilgotność utrzymuje się powyżej 40% a temp 20-22 st. Aha aspirator odradziła jak nic nie odciągamy bo tylko podrażnia śluzówkę nosa i to może powodować świszczenie.

-----------------

Eh posta pisałam chyba z 1,5 godz bo tu karmienie tu pielucha a jeszcze teraz mały się burzy...

Od dwóch dni u nas znowu masakra, Konrad marudzi, mało śpi, więcej ciamka cyca niż je po czym po godz ryk, że głodny, noce mamy totalnie nieprzespane już sama nie wiem... Może mm na noc podać by przespał ciut dłużej ale czy wtedy nie odrzuci piersi Dodatkowo dostał jakiejś wysypki na ciałku (głowa-za uszkami i pod włoskami oraz klata) lekko różowa, delikatnie chropowata, krostki bez żadnego wypełnienia, ani się nie powiększa ani nie schodzi. Macie pomysł co to może być? Coś mi się zdawa, że w poniedziałek czeka nas kolejna wizyta u lekarza a przecież dokładnie tydzień temu byliśmy
Pomału zaczynam mieć stany depresyjne i tak sobie czasem do niego mówię, że zasłużył na lepszą mamę

Chusteczek używam Lidlowych niebieskich i jestem mega zadowolona a sprawdzałam już Haggisy, Pampersy i Happy.

Czubasku - nie za każdym razem. Trzymam na ramieniu ok 10 min jak nic z tego to odkładam na boczek.

A teraz wskakuję do łóżka, moje dziecię zasnęło i trzeba choć godz snu nadrobić...

Edytowane przez annyonne
Czas edycji: 2012-02-24 o 11:07
annyonne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:05   #4177
kropeczka1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 983
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez sandra1892 Pokaż wiadomość
A najbardziej boli mnie to , że jak ona płacze to mnie to irytuję i już kilka razy zdarzyło mi się na nią krzyczeć Jestem złą matka Nie nadaje się w ogóle żeby nią być
tez tak mam... pocieszam sie tym, ze to pewnie minie...

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
czy waszym maleństwom po każdym jedzonku się odbija?
mojemu sie na poczatku w ogole nie odbijalo. teraz tez zdarza sie, ze mu sie nie odbije :/
kropeczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-24, 11:09   #4178
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
dzisiaj byliśmy na usg bioderek - wszystko dobrze

W sobotę mamy chrzciny,więc trochę się denerwuje żeby Maluszek nie przepłakał całej mszy św i imprezki w restauracji.
za usg
Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
dziewczyny czy was też tak plecy bolą ?? mnie codzienni eplecy bolą nieiwem czy to od tego ż eja prawie ciągle zgarbion a bo to albo nad małym przy huśtawce się nachylam albo jak siedze na kanapie a on leży i ja do niego mówie to tez kjestem nachylona karmie go to siedze nachylona przebiram go to nachylona ciągle jestem w tej samej pozycji i jak się np podnosze z łózka to mam wrażenei że zachwile mi coś strzeli w plecach i już sie nie wyprostuję - strarzeję sie w expresowym tempie ostatnimi czasy jestem strasznie zmęczona już naszczęście pokój na wykończeniu i niebawem będziemy mogli się z malutkim przenieść będe mieć normalnie przewijak gdzie będe mogła małego przewinąć będzie miał swoje łózeczko ehhh ciesze sie bardzo i już się nie mogę doczekać tylko jak tak dalej pójdzie to nie wiem czy dożyje tego
Monia tez tak mam, dopadła nas juz SKS niestety (sks-starosc ku.rwa starosc)


Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
Witajcie ! Idę dzisiaj do poradni ginekologicznej (z łaską przez telefon mi baba kazała przyjechać, bo przecież nie ma miejsc na dzisiaj u lekarza). Próbowałam się dostać do mojego ginekologa, ale on ma termin na 5 marca dopiero i inaczej mnie nie przyjmie, a tylko jemu ufam

I jadę do tej poradni, gdzie dwa razy baba ściągała mi szwy, jak mnie znowu zobaczy, to jezuuuu .... mam być po 11 - aż się boję co to będzie.

Wczoraj miałam strasznego doła, pół dnia wyłam jak bóbr. I przez to krocze (w nocy zobaczyłam, że to ropa się wydziela) i przez karmienie. Julka poczuła smak butli i mojego mleka już nie chce - przykre ;(

Trzymam kciuki za dwupaki

miłego dnia
trzymam kciuki za wizyte
Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
na dzień dobry tvn testy wózków
a widziałyście ten artykuł
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html

czubasek nie wiem co na ten zastrzał??? ja po porodzie miałam w pięciu palcach po kolei i zanuzałam we wrzatku ale u takiego maluszka to odpada
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:24   #4179
Mijus
Rozeznanie
 
Avatar Mijus
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 515
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Dzień Dobry
Co za noc Mała zasneła o 21, obudziła się o 10.30 z kupalem i po przewinięciu już spać nie chciała. Przetrzymałam ją do karmienia i po nim zasneła na 10 minut i się wyspała Nie spała do 3 Na szczęście nie było wrzasków, ale mi się tak chciało spać że mi głowa spadała sama jak przy niej siedziałam Masakra! Jestem mega nie wyspana...i zamiast położyć się przy niej jak śpi teraz to ganiam i ogarniam sprzątanie, pranie, gotowanie, prasowanie ...no i wizaż
No ale nikt tego za mnie nie zrobi przecież


Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość
Hej mamusie proszę o pomoc powiedzcie mi czy tygodniowe maluszkowi można już podać jakieś kropelki na ból brzuszka ? Mała strasznie sie męczy przy kupię i płacze zanim ją zrobi nie wiem czy to jest nie wina tego czasu że jestem chora i bioręantybiotyk
sory za błędy ale podczytuje was i pisze z telefonu z mała na rękach
Ja swojej córci podawałam ale w małych ilościach, 3 kropleki ss do mleka 3 x na dobę

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Pytanie do mam pocesarkowych:
Czy nosicie swoje dzieciaczki na rękach
Jeśli tak to czy długo
Ja noszę od 2 dnia po cc, nie mam wyjścia W szpitalu jak mi ją przyprowadzili tak zostawili i musiałam sobie radzić, w domu też jestem sama więc co poradzić Mam nadzieję, że nic tam złego się nie dzieje. W sumie to jestem 2 tyg. po cc i czuje się bardzo dobrze, czasami tylko coś tam mnie zaszczypie lub zakłuje
Tak bardzo chciałabym iść już na basen lub na siłownię
__________________
Gabrysia - 09.02.2012
Aniołek [*] - 05.02.2010
Mijus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:32   #4180
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Czubasku mojej Lilce tez nie odbija się po każdym karmieniu. Najgorzej jest w nocy kiedy ja ledwo obudzona ją karmię, a potem musze ja na rekach potrzymac. Przewaznie siedze na lozku i przytulam ja do siebie, nie trzymam jej na ramieniu bo bym rady nie dała.

Teraz sobie smacznie spi na brzuszku, a ja biegam i podlogi myje. Tak na raty, hehe.

Strasznie boli mnie lewa noga. Od uda, przez posladek az po lydke. Takie rwanie. Nie umiem chodzic prawie, że, tak kuleję. Nie wiem od czego to, jak tylko wyszlam ze szpitala to tak sie zaczelo. Moze za duzo lezalam na lewej stronie. Sama juz nie wiem, ale zadne masci nie pomagaja

Edytowane przez zoskasamoska
Czas edycji: 2012-02-24 o 11:36
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:33   #4181
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Pytanie do mam pocesarkowych:
Czy nosicie swoje dzieciaczki na rękach
Jeśli tak to czy długo
Małej za duzo nie nosze, bo nie chce przyzwyczaić, jedynie trzymam na siedząco. Ale dźwigam ciezary. Wózek ze schodów znosze, dziś przestawiałam pralke, bo mi odjechała na pół łazienki podczas wirowania , zakupy, cos tam przy sprzataniu. Ja w ogole bardzo dobrze sie czułam od razu na drugi dzien po cc. Ani mnie nie bolał brzuch ani rana. Uwazam ze naprawde dobrze zniosłam ta operacje

Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość


ale tylko w tym czy i kombinezonik bo samo takie ubranko plus kocyk to chyba za malo, ja marzec traktuje zimowo
No raczej myslałam tylko o tym komplecie + kocyk albo dwa, ewentualnie jakis becik/rożek. A w ostatecznosci jak bedzie bardzo zimno to kombinezon.
Kobitka mi pisała, ze ona chrzciła dziecko w lutym w tym i było ok

Podziwiam Cie z tym odciaganiem, ja bym nie dała rady chyba
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-24, 11:44   #4182
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cześć dziewczyny

ja tak na szybko, bo Pearl prosiła mnie, żebym się Was wypytała:

1. Czy zastosowałyście profilaktykę antykolkową jak tak to od kiedy i jaką?
2. Czy można spróbować zrobić cokolwiek, żeby brzuch po cc się chociaż trochę zmniejszył?? Może jakiś masaż?
3. Czy jest coś, co zapobiega powstawaniu bliznowca?
4. DO KARMIĄCYCH TYKO PIERSIĄ: jak często jedzą Wasze dzieci i jak długo śpią?
5. Czy to normalne, że po cycu b. rzadko odbija?

Pearl pisze: GRATULACJE DLA CZUBASKA!
Tysiąc buziaków dla dziewczyn!
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:45   #4183
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Dzień dobry!

Podczytuje ostatnio, ale jakoś nie mam weny...

Julek spokojny, śpi dobrze, je dobrze i wszystko ok a ja po nocach spać nie mogę, co chwilę wstaję, podchodzę do łóżeczka, sprawdzam. Chodzę po kuchni

My nie odbijamy po każdym jedzeniu. Bo często Julek zasypia. Tak jest w nocy, karmię na leżąco, Julek tak 15-20 minut poje i już śpi więc odkładam go do łóżeczka i śpimy dalej, kładę go na boku i często odbija jak potem go podnoszę.

Martuniunia
hurrra, udało się i ekspresowy poród. Marzenie

BebiBebi a chcesz karmić piersią? Bo jeśli tak i zależy Ci na tym to przystawiaj Julkę jak najczęściej do piersi, u nas udało się po dwóch tygodniach. Wcześniej Julek na widok piesi się tak buntował że był wrzask i mega ryk. Tylko butla. Przy przystawianiu do buzi kropiliśmy mu trochę ściągniętego mleka strzykawką...

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Pytanie do mam pocesarkowych:
Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Czy nosicie swoje dzieciaczki na rękach
Jeśli tak to czy długo
Ja na początku prawie nie nosiłam i teraz też tak jest, za to Julek zasypia u mnie na poduszce do karmienia. Ale nie mamy problemu z przełożeniem go do łóżeczka. Zresztą bardzo mało go nosimy. Najwięcej babcie i dziadki...

Cytat:
Napisane przez sandra1892 Pokaż wiadomość
Nadal nie mogę się pogodzić, że tak nagle urodziłam, że mała jest wcześniakiem, że nie mogłam jej po porodzie przytulić itp
A najbardziej boli mnie to , że jak ona płacze to mnie to irytuję i już kilka razy zdarzyło mi się na nią krzyczeć Jestem złą matka Nie nadaje się w ogóle żeby nią być
Kochana, jesteś najlepszą mamą dla Amelki. To nie Twoja wina, że urodziła się wcześniej, zrobiłaś wszystko co mogłaś, żeby temu zapobiec. Nie mogłaś jej przytulić, ale byłaś przy niej i to jest najważniejsze.
hmm, a co do irytacji... każda tak ma i to jest najzwyczajniej normalne.

Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
Małej za duzo nie nosze, bo nie chce przyzwyczaić, jedynie trzymam na siedząco. Ale dźwigam ciezary. Wózek ze schodów znosze, dziś przestawiałam pralke, bo mi odjechała na pół łazienki podczas wirowania , zakupy, cos tam przy sprzataniu. Ja w ogole bardzo dobrze sie czułam od razu na drugi dzien po cc. Ani mnie nie bolał brzuch ani rana. Uwazam ze naprawde dobrze zniosłam ta operacje
Ja mam właśnie podobnie
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:46   #4184
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 987
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Hej

Mam dzidziusia aniołka. Tak ładnie mi śpi ze szok czekam az cycus mi sie zagoi i mam zamiar jechać tylko na piersi a nie na piersi + odciaganiu

czy waszym maleństwom po każdym jedzonku się odbija?
moja jest na piersi tylko i wyłącznie i rzadko się jej odbija ale ponoć na piersi nie musi nie wiem może jeszcze się nie unormowało wszystko i za malutkie te nasze dzieciaczki moja ma 9 dni

Cytat:
Napisane przez Mijus Pokaż wiadomość
Ja swojej córci podawałam ale w małych ilościach, 3 kropleki ss do mleka 3 x na dobę



Ja noszę od 2 dnia po cc, nie mam wyjścia W szpitalu jak mi ją przyprowadzili tak zostawili i musiałam sobie radzić, w domu też jestem sama więc co poradzić Mam nadzieję, że nic tam złego się nie dzieje. W sumie to jestem 2 tyg. po cc i czuje się bardzo dobrze, czasami tylko coś tam mnie zaszczypie lub zakłuje
Tak bardzo chciałabym iść już na basen lub na siłownię
Dzięki za odpowiedź jako jedyna mi odpisałaś
Co do noszenia po cc to ja też cały czas noszę gdzieś mi się przeczytało że dziecko można nosić po cc

No a ja w końcu dorwałam laptopa bo tak was podczytuję na bieżąco ale na telefonie i ciężko mi się pisze. My w domku od niedzieli, mała jest cudowna. No ale we wtorek pojawiła się u mnie gorączka powyżej 38 stopni nie wiadomo z czego bo piersi ok wczoraj byłam u gina ściągnąć szew i zrobił usg i też wszystko ok powiedział że ta gorączka może nawet wynikać z reakcji organizmu na szew no ale nie wiadomo do końca z czego to mam w każdym razie dał mi antybiotyk przy którym mogę karmić i już dziś się o niebo lepiej czuję Ale zaś martwi mnie wpływ leku na małą bo już widzę że jest niespokojna i nie wiem czy to przez moją chorobę czy przez to że brzuszek boli
uciekam już bo mała coś kwili
jak będę znów miała chwilkę to postaram się dać zdjęcia
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:49   #4185
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

już mi stęka moja maruda a dziś mi się nic nie chce

Z newsów: chyba mój mąż dziś wraca i będzie do poniedziałku- o ile szef da im wolny poniedziałek... :/

Cytat:
Napisane przez sandra1892 Pokaż wiadomość
Hej! Pamięta mnie tu ktoś??
Rzadko zaglądam, bo mnie jakieś dołki łapią.
Myślałam, że już teraz będzie ok, bo mała zdrowa itp. ale jednak nie
Nadal nie mogę się pogodzić, że tak nagle urodziłam, że mała jest wcześniakiem, że nie mogłam jej po porodzie przytulić itp
A najbardziej boli mnie to , że jak ona płacze to mnie to irytuję i już kilka razy zdarzyło mi się na nią krzyczeć Jestem złą matka Nie nadaje się w ogóle żeby nią być

agawoo, spróbuj wcisnąć lewy control i shift razem.

Gratuluje rozpakowanym I trzymam za te rodzące i czekające na skórcze.
skąd te myśli?? proszę mi tu szybko wracać do formy! może jakaś deperecha Cię łapie? plus taka pogoda Nie myśl o tym co było- MYŚL O TYM CO TERAZ JEST!!
__________________



Edytowane przez *Agatek*
Czas edycji: 2012-02-24 o 11:50
*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:51   #4186
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez annyonne Pokaż wiadomość
Od dwóch dni u nas znowu masakra, Konrad marudzi, mało śpi, więcej ciamka cyca niż je po czym po godz ryk, że głodny, noce mamy totalnie nieprzespane już sama nie wiem... Może mm na noc podać by przespał ciut dłużej ale czy wtedy nie odrzuci piersi Dodatkowo dostał jakiejś wysypki na ciałku (głowa-za uszkami i pod włoskami oraz klata) lekko różowa, delikatnie chropowata, krostki bez żadnego wypełnienia, ani się nie powiększa ani nie schodzi. Macie pomysł co to może być? Coś mi się zdawa, że w poniedziałek czeka nas kolejna wizyta u lekarza a przecież dokładnie tydzień temu byliśmy
Pomału zaczynam mieć stany depresyjne i tak sobie czasem do niego mówię, że zasłużył na lepszą mamę
U mnie nocki tez były nieprzespane spałam po pół godz pomiędzy jednym a drugim karmieniem az zdecydowałam się na mm bo dosłownie padałam na twarz. Też się bałam, że Michaś nie bedzie juz chciał cyca, ale niepotrzebnie w naszym przypadku. Dostaje butelke tak ok 22 śpi 3-4h i później jeszcze jedną ok 2 w nocy i spi do 5. Później juz tylko cyc i jest dobrze.
A co do stanów depresyjnych ja wczoraj w ośrodku miałam test na depresję i wyszło, że jestem na granicy choć przyznaje, że trochę oszukiwałam bo bałam się, że mnie stamtąd nie wypuszczą...ehh muszę sie ogarnąć
Cytat:
Napisane przez sandra1892 Pokaż wiadomość
Hej! Pamięta mnie tu ktoś??
Rzadko zaglądam, bo mnie jakieś dołki łapią.
Myślałam, że już teraz będzie ok, bo mała zdrowa itp. ale jednak nie
Nadal nie mogę się pogodzić, że tak nagle urodziłam, że mała jest wcześniakiem, że nie mogłam jej po porodzie przytulić itp
A najbardziej boli mnie to , że jak ona płacze to mnie to irytuję i już kilka razy zdarzyło mi się na nią krzyczeć Jestem złą matka Nie nadaje się w ogóle żeby nią być

agawoo, spróbuj wcisnąć lewy control i shift razem.

Gratuluje rozpakowanym I trzymam za te rodzące i czekające na skórcze.
Sandraja też do tej pory nie pogodziłam się z moim porodem...
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:52   #4187
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

ja tak na szybko, bo Pearl prosiła mnie, żebym się Was wypytała:

1. Czy zastosowałyście profilaktykę antykolkową jak tak to od kiedy i jaką?
na początku dawaliśmy raz dziennie Delicol po 5 kropelek (to można od urodzenia), ale przestaliśmy bo Julek kolek nie ma wcale. Dawaliśmy od razu po wyjściu ze szpitala.
2. Czy można spróbować zrobić cokolwiek, żeby brzuch po cc się chociaż trochę zmniejszył?? Może jakiś masaż?
Zmiejszy się z czasem, ja po wyjściu ze szpitala miałam mega brzuch i z każdym dniem był mniejszy. Poza tym stosuję pas poporodowy i chyba pomaga
3. Czy jest coś, co zapobiega powstawaniu bliznowca?
Są maści na to, ale ja nie mam Znajoma używała

4. DO KARMIĄCYCH TYKO PIERSIĄ: jak często jedzą Wasze dzieci i jak długo śpią?
Mój je w dzień co 2,5-3 godziny. Zdarza mu się przerwa 4h. Na początku wisiał, teraz je około 30 minut. W nocy śpi 6-7h je 15-20 minut i spi kolejne 3h. (ale ja mam chyba wyjatkowe dziecko...)
5. Czy to normalne, że po cycu b. rzadko odbija?
tak jak nie nałyka sie powietrza to czasem wcale

Pearl pisze: GRATULACJE DLA CZUBASKA!
Tysiąc buziaków dla dziewczyn!
To ja odpowiem
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:55   #4188
faellivrin
Raczkowanie
 
Avatar faellivrin
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 117
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez anankee Pokaż wiadomość
ojej współczucia, też to przeszliśmy. Filip miał zapalenie oskrzeli, ale my wylądowaliśmy na 10 dni w szpitalu i antybiotyk dostawał 3 razy dziennie.
A twój synuś to jak dostaje antybiotyk, doustnie?
Bierze co 12 godzin Zinnat, taką zawiesinę doustnie. Ciekawe dlaczego nie skierowali nas do szpitala. Mam nadzieję, że wyzdrowieje. Tym bardziej, że nie wygląda zbytnio na chorego i nie wiem, czy rozpoznam, że już jest ok, albo co gorsza, że jest gorzej. Ma jeszcze bóle brzuszka od kilku dni i boję się, że po antybiotyku mu się pogorszy jeszcze

A Wy po czym zauważyliście, że jest chory?
faellivrin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 11:55   #4189
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość

Dzięki za odpowiedź jako jedyna mi odpisałaś
Co do noszenia po cc to ja też cały czas noszę gdzieś mi się przeczytało że dziecko można nosić po cc
tak, mi w szpitalu powiedzieli że nie mogę nosić nic cięższego od dziecka.

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Z newsów: chyba mój mąż dziś wraca i będzie do poniedziałku- o ile szef da im wolny poniedziałek... :/
oby oby

Cytat:
Napisane przez nawojka8583 Pokaż wiadomość
Sandraja też do tej pory nie pogodziłam się z moim porodem...
ja też nie nastawiałam się na sn. Strasznie mi było przykro że nie mogłam przytulić Julka od razu po urodzeniu i że tż nie przeciął pępowiny...
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-02-24, 12:24   #4190
natisska
Rozeznanie
 
Avatar natisska
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 494
GG do natisska
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Czesc po dlugiej nieobecnosci
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych !! Piekne te nasze dzieciaczki, zaraz wrzuce Stasia do klubu.

Zmotywowalo mnie pytanie perl juz odpowiadam

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

ja tak na szybko, bo Pearl prosiła mnie, żebym się Was wypytała:

1. Czy zastosowałyście profilaktykę antykolkową jak tak to od kiedy i jaką?
BOBOTIC od 3 tyg 8 kropel 4x dziennie
2. Czy można spróbować zrobić cokolwiek, żeby brzuch po cc się chociaż trochę zmniejszył?? Może jakiś masaż?
Ja tez mialam ogromny brzuch po cc wszyscy sie mnie pytali czy czasem nie mam jeszcze jednego dziecka w brzuchu masakra. On wsiaknie ale tez nie do konca. Ja 2 tyg po porodzie zaczelam nosic Pas Teresy polecam jest lepiej. Radze tez duzo ruchu ale cudow nie ma jestem 4 tyg po cc i wieczorem nadal mam brzuszek na 3 miesiac tutaj trzeba cierpliwosci. Warto tez kremowac 2x dziennie.
3. Czy jest coś, co zapobiega powstawaniu bliznowca?
Tak, jak tylko mi sciagneli szwy i odpadly strupki stosuje masc contractubex 2-3x dziennie wmasowujac ja w blizne, nie mam zgrubien itp dluzej bedzie rozowa ale zapobiego bliznowcu polecam.
4. DO KARMIĄCYCH TYKO PIERSIĄ: jak często jedzą Wasze dzieci i jak długo śpią? karmie mm
5. Czy to normalne, że po cycu b. rzadko odbija? j.w.

Pearl pisze: GRATULACJE DLA CZUBASKA!
Tysiąc buziaków dla dziewczyn!
A co u nas.
Maly coraz mniej spi w dzien, ale grzecznie lezy czasami zaplacze ale nie biore go odrazu sam sie uspokaja a czasem na kolanka staram sie nie nosic. Noce sa ok przespane , budzimy sie o 1, 4, 7 i od 9 juz zazwyczaj nie spimy. Mamy delikatne kolki tzn tak mi sie wydaje pewnosci nie mam.
Odkad zmienilismy mleko z nan1 na bebilon 1 kupki sa normalne juz nie bobki ale nadal rzadko ehh.
Bylismy u pediatry, maly przytyl w 3 tyg 900g wiec ok ale nadal jest taki malutki... Mamy malutkie plesniawki, dostalismy syrop Flumycykon i jest super. Na ropiejace oczko masc erytromycyne i tez pomogla. Do noska polecam ampulki Sinomarin super rozpuszczaja tylko ostrzegam je sie wtrzykuje pod cisnieniem az malemy buzia wychodzi - krzyk przeokrutny. aa i jeszcze mamy cebion na katarek ogolnie lekow w brud a niby zdrowy ehhh. Narazie tylko odparzenie nas ominelo tfutfutfu.
Na spacery chodzimy juz normalnie ale dzis wieje wiec grzybimy.
Co do kombinezonow ja mu kupilam coccodrillo 62- masakra wielki sztywny, wsadzenie do fotelika nie lada wyczyn. I sie wkurzylam i zakupilam tez tej firmy taki misiowaty - super malemy wugodnie i nam, przyda sie na wiosne jeszcze a byl z przeceny wiec polecam taki szary.

No to sie rozpisalam postaram sie teraz byc na biezaco
__________________
Ślub










Edytowane przez natisska
Czas edycji: 2012-02-24 o 12:25
natisska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 12:26   #4191
anankee
Rozeznanie
 
Avatar anankee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 706
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
male dzieci nie poca sie na slono.

ale ok nie chcecie nie wierzcie ale sprobujcie czolka swoich dzieci czy beda slone.. nie beda..

ja tez mam czerwona wstazke ale u lekaza byl golutki na przewijaku a ona jaki slodki jak ladny jaki sraki itd..

ja nie wierzylam dopoki moje dziecko nie darlo sie w niebo glosy zrobilam tak i odrazu spokoj.. co moze czolo mial brudne i dlatego plakal a jak mu polizalam to przestal??

od jutra na akzdy spacer bluzke na lewa strone mu bede ubierac co by sie uroki nie czepialy
widzisz uska, ja w takie rzeczy nie wierzę, bo moja córka jak była mała też tak płakała i moja mama to samo stwierdziła, ze ktoś ją zauroczył i przelewała jej wosk na głową, jakieś krzyżyki czyniła, cuda wianki. I co? Nic to nie dało.
Dla mnie takie zabiegi działają na zasadzie uspokojenia matki. A jak mama się uspokoi, to dziecko też
__________________
Fifi!

Emi!


anankee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 12:28   #4192
Anabellita
Zadomowienie
 
Avatar Anabellita
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 192
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

hej mamusie
Własnie wróciłam ze szpitala. Pamiętacie jak pisałam o wysokiej gorączce? Przez 3 dni nie mogłam zbić temperatury i w końcu pojechałam na ginekologiczną IP bo myślałam że to coś się dzieje po porodzie. Po badaniach okazało się, ze mam niezłe zakażenie układu moczowego i muszę zostać w szpitalu
Koczowałam tam 5 dni i z ledwo ubłagałam lekarza żeby mnie wypuścili, dostałam receptę z dwoma antybiotykami doustnymi i zastrzykami przeciwzakrzepowymi (muszę sobie je robić w brzuch )
Najgorsze było to, że musiałam zostawić Asię w domu z Tż-em i tesciową
Wyleżałam się w szpitalu za wszystkie czasy,najpierw 6 dni po porodzie bo moja Dziunia miała żółtaczkę, później 3 dni w domu i od poniedziałku znowu 5 dni szpitala
No ale to już za nami... ufffff...

Diablica, Martunia GRATULACJE
__________________

CÓRCIA


"Każdy z nas jest aniołem o jednym skrzydle, wzlecieć możemy tylko gdy obejmiemy się nawzajem".

Edytowane przez Anabellita
Czas edycji: 2012-02-24 o 12:29
Anabellita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 12:42   #4193
ankaya
Raczkowanie
 
Avatar ankaya
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 282
GG do ankaya
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

JESTEM nie wiem czy mnie ktoś tu pamięta jeszcze
Urodziłam Kubusia, miał 4020 i 55cm długości więc facet ze ho ho
DZIEWCZYNY POMOCY !!!
Wróciliśmy ze szpitala i nie wiem co mam jeść, macie jakieś przepisy albo cos polecacie? jestem trochę lewa do gotowania a jesteśmy sami z mężem i nie chciałabym sie zagłodzić bo jadę na bulkach z chudą wędliną i wafelkach z wodą.
Napiszcie co jadłyście zaraz po powrocie ze szpitala
Pozdrawiam
__________________
MY 25 wrzesień
Kubuś 16 02 2012r.
Oliwka 05 06 2015r.
ankaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 12:53   #4194
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
No przybiera smoczuś maly

Hihi, siostro
Jak się zrobi cieplej to zapakuję malą do auta i przyjadę do Ciebie to na jakiś spacerek się wybierzemy z naszymi bliźniakami

Jak trzeba, to dlugo, ale ze wzgledu na bol kregoslupa nie wytrzymuje dlugo i siadam co chwile, albo daje malą mamie albo TZtowi
O taaaaaaaaak
Pójdziemy w Piszczele - dobra trasa na wózki bardzo blisko domu

Kurne, ja mojego też noszę i dziś aż mnie w ranie bolało. Zastanawiałam się czy po cc można tak nosić dzidka
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 13:04   #4195
anankee
Rozeznanie
 
Avatar anankee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 706
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez annyonne Pokaż wiadomość
Od dwóch dni u nas znowu masakra, Konrad marudzi, mało śpi, więcej ciamka cyca niż je po czym po godz ryk, że głodny, noce mamy totalnie nieprzespane już sama nie wiem... Może mm na noc podać by przespał ciut dłużej ale czy wtedy nie odrzuci piersi Dodatkowo dostał jakiejś wysypki na ciałku (głowa-za uszkami i pod włoskami oraz klata) lekko różowa, delikatnie chropowata, krostki bez żadnego wypełnienia, ani się nie powiększa ani nie schodzi. Macie pomysł co to może być? Coś mi się zdawa, że w poniedziałek czeka nas kolejna wizyta u lekarza a przecież dokładnie tydzień temu byliśmy
co do krostek to z opisu prawdopodobnie potówki, ubieraj małego troszkę lżej.
Co do mm na noc to jeśli chcesz utrzymać laktację to nie radzę. Karmienie w nocy jest dla piersi najbardziej stymulujace.
Co do jedzenia to są dwie opcje, twój synek moze mieć teraz skok rozwojowy i potrzebuje dużo wiecej jedzonka więc częściej się opomina, więc przystawiaj go tak często jak będzie miał na to ochotę. Po dwóch trzech dniach powinno się unormować.
Albo druga opcja, karmisz go za często, więc na jeden posiłek zjada za mało i dlatego jest znowu głodny po godzinie. Dodatkowo jak je tak krótko, to wypija za dużo mleka I fazy, gdzie jest dużo laktozy a mało tłuszczu i od tego może go boleć brzuszek i stad marudzenie i niespanie.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Cytat:
Napisane przez faellivrin Pokaż wiadomość
Bierze co 12 godzin Zinnat, taką zawiesinę doustnie. Ciekawe dlaczego nie skierowali nas do szpitala. Mam nadzieję, że wyzdrowieje. Tym bardziej, że nie wygląda zbytnio na chorego i nie wiem, czy rozpoznam, że już jest ok, albo co gorsza, że jest gorzej. Ma jeszcze bóle brzuszka od kilku dni i boję się, że po antybiotyku mu się pogorszy jeszcze

A Wy po czym zauważyliście, że jest chory?
u mnie córka złapała pierwsza zapalenie płuc, tzn zaczęła kaszleć, miała katar, i jak tylko młody zaczął pokasływać też a Emi nic nie przechodziło mimo syropu, to nie czekaliśmy na nic, tylko od razu następnego dnia do lekarza, no i się okazało ze ona ma zapalenie płuc, a on oskrzeli.
Filip dostawał antybiotyk o nazwie Zinacef dożylnie co 8 godzin.
A na bóle brzuszka dawaj osłonowo probiotyk, np LacidoBaby, rozpuść w kieliszku w mleczku i podaj prosto do pysia małą strzykawką.
__________________
Fifi!

Emi!



Edytowane przez anankee
Czas edycji: 2012-02-24 o 13:07
anankee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 13:17   #4196
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

WITAM
Byłam u fryzjera dzisiaj ,odrazu włoski ładniejsze!

Jutro chrzciny ,więc kupilam dla Bartoszka taką poduchę ala becik biały,komplecik spiochy i kaftanik tez biały ze slonikami i futerkowe oczywiscie białe kurteczkę i takie same spodnie. Wszystko śliczne!!!
Acha no i kupiłam świece,a szatkę kupiła chrzestna.

Co to wyczynow Ustki to ja chyba wieżę w takie cos,sama nie wiem dlaczego,ale jeżeli pomaga to dobrze!!

Kurczę widzę ,że kilka dziewczyn wspomina o złym lub nieco gorszyn sampopoczuciu czyt. depresji.
Ja czasami też zadręczam się myślami ,że nie mogę karmic piersią,ze gdybym bardziej sie starała to udało by się ,bo przeciez na początku miałam pokarm.Może byłam zamało cierpliwa poprostu.Często o tym myślę.
Ale wiem ,ze dam radę ,bo bardzo kocham Bartusia chyba jak nikt nikogo na świecie!!!

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
Witajcie ! Idę dzisiaj do poradni ginekologicznej (z łaską przez telefon mi baba kazała przyjechać, bo przecież nie ma miejsc na dzisiaj u lekarza). Próbowałam się dostać do mojego ginekologa, ale on ma termin na 5 marca dopiero i inaczej mnie nie przyjmie, a tylko jemu ufam

I jadę do tej poradni, gdzie dwa razy baba ściągała mi szwy, jak mnie znowu zobaczy, to jezuuuu .... mam być po 11 - aż się boję co to będzie.

Wczoraj miałam strasznego doła, pół dnia wyłam jak bóbr. I przez to krocze (w nocy zobaczyłam, że to ropa się wydziela) i przez karmienie. Julka poczuła smak butli i mojego mleka już nie chce - przykre ;(

Trzymam kciuki za dwupaki

miłego dnia
trzymam kciuki,bo wie co to za ból
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 13:18   #4197
diablica_db
Raczkowanie
 
Avatar diablica_db
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 327
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

ęki za rady dziewczyny co do pozastawienia małej z gołą pupą na chwilę to nie ma szans bo zaraz mi sika na kanape to samo robi po kopieli jak ją wycieram to cwaniara w ręcznik nasiura. a czy osuszacie pupki przy przewijaniu?


mam jeszcze jedno pytanie czy karmiąc piersią pijecie kawę? bo na liście ze szpitala pisze że nie można ale wdg tej listy to mało co można jeść i pić .

moja mała ma też potówki nie wiem co na nie poradzić , straszne te dziecięce dolegliwości

karmie ją w ciągu dnia co chwilę bo trochę pocyca i odpoczywa a za moment dalej sie domaga, dobrze że puki co chociaż w nocy przesypia jednym ciągiem 2-3 godz to se trochę pośpię . widzę że tu wszyscy mają takie problemy, z niewyspaniem

aha i zauważyłam że moja mała mocno odgina główkę do tyłu szczególnie jak szuka cyca, jak ją przewijam to odgina się strasznie taki mostek robi i bużkę otwiera , czy ktoś ma podobnie bo nie wiem czy to normalne czy jakiś problem neurologiczny
diablica_db jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 13:49   #4198
agacia_cz
Zadomowienie
 
Avatar agacia_cz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 423
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość
Agacia mi lekarz powiedział że przy tym antybiotyk który mam mogę karmić
A powiedz mi czemu ty rodzilas sn ? Przecież miałaś mieć cc
a jaki masz?
kurcze z moim porodem był taki problem że mała za wcześnie cisła się na świat ur się 6 a cc miało być 8 no i oczywiście wszystkie sale były zajęte a w czasie czekania (1h) zrobiło mi się rozwarcie na 8cm i mała wystawiała już główkę, skurcze były nie do wytrzymania powiedzieli że jak się zgodzę na sn to podają mi znieczulenie już więc się zgodziłam, na porodówce się okazało że nie dam rady urodzić sama ale... znieczulenie nie zadziałało!!! dostałam 2 dawki i nic ;( a na "żywca" nie chcieli mnie kroić, narkozy nie mogli podać więc podjeli decyzję o sn no i co prawie całą mnie rozerwało nacięcia krocza mam aż dwa, szyjka rozerwana i te komplikacje.... jeszcze nie doszłam do siebie

aaa a propo mojej odparzonej dupki - położna stwierdziła że to uczulenie, na razie odstawiłam chusteczki hugisy i smaruję sudokremem. W wtorek mam wizytę u pediatry zobaczymy może będzie trzeba wyfioletować

Edytowane przez agacia_cz
Czas edycji: 2012-02-24 o 13:51
agacia_cz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 13:54   #4199
kamciurka
Zakorzenienie
 
Avatar kamciurka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 220
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

hej
podczytuje na bikezaco ale jakos tak nie mam kiedy odpisac, maly jest tak kochany ze szkoda mi kazdej chwili z nim poza tym tz w wiekszosci z nami w domku wiec szkodaz mi czasu na kompa. bylismy z malym u lekarza i maly wazy prawie 4 kg, wszystko ok, 13 marca mamy szczepienie, wybralismy 5 w 1 no i maly jako wczesniak podobnie do corci likas bedzie mial pneumokoki za darmo. kurcze cieplo na dworze ale wiatr taki ze glowe urywa, szkoda bo wkurza mnie to siedzenie w domu.
Agatek widze samopoczucie lepsze, fajnie sie czyta ciebie zawsze sie usmieje z twoich opisow kupsztali itp
Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny

Gratulacje dla nowo rozpakowanych

Ja myslalam ze wyzione ducha od wtorkuu maly ciagle sie drze.. spotkalam dzis kolezanke i mowi ze chyba zauroczony.. kazala mi isc do domu i polizac malemu czolo po calej dlugosci i splunac przez lewe ramie i tak 3 razy. jezeli czolo bedzie slone to tzn ze jakas S*** zauroczyla.. i co bylo mega slone zrobilam to i spi jak aniolek
Uska sorki ale wyobrazilam sobie jak lizesz malemu czolo i plujesz, dobrze ze,malemu przeszlo
Cytat:
Napisane przez elunia25 Pokaż wiadomość
Hej Mamuśki
nawet nie nadrabiam bo to u mnie nie wykonalne w domu mam szpital na peryferiachtz chory,maluszek chory i na koncu jeszcze jamasakra idzie się tylko pociąc, na szczescie tz jest z nas najsprawniejszy to dużo mi pomaga bo ja ledwo chodze a jak chodze to się poce:/ najbardziej mnie boli serce że mój Sebuś źle się czuje ma katarek i kaszle myślelismy że obejdzie się bez antybiotyku ale niestety od dziś mu podajemymam nadzieję że bedzie lepiej
W klubie dodałam kilka obiecanych zdj pozdrawiam
Elunia duzo zdrowka dla was, ide zaraz do klubiku na ogladanie footek, my niedlugo jedziemy do tej warszawyna foty
Cytat:
Napisane przez faellivrin Pokaż wiadomość


A u nas niestety najprawdopodobniej pojawiło się zapalenie płucek Mały dostał antybiotyk i mam nadzieję, że mu będzie lepiej i już choróbska nie będą się go trzymać.
wszystko zaczęło się od tego, że zaczął krztusić się przy jedzeniu i zaczął się wyrywać przy cycu itp. Wcześniej mial maly katarek i to świszczenie w nosku od suchości powietrza. Do tego były jakieś brzydkie kupki i ulewania. Z tym poszliśmy do lekarki. Podczas wizyty zauważyła ona, że zsiniał wokół ust i dostał marmurkową skórę. Podobno taka skórka, ulewanie i krztuszenie to często objawy zapalenia płuc. Tymek nie miał ani gorączki, ani nie było nic słychać na stetoskopie. Pediatra zaleciła więc z pewnym wahaniem rtg. Na zdjęciu okazało się, że są jakieś małe zmiany w płuckach
Wkurza mnie, że u takich maluszków objawy są takie nieswoiste i mogą oznaczać milion różnych dolegliwości, albo i też stan normalny. I, że sami lekarze nie są niczego na 100% pewni.
duzo zdrowka zycze
Cytat:
Napisane przez Haniula Pokaż wiadomość
Ano dokladnie

A Ty kiedy planujesz chrzciny?
Ja chciałam w miare szybko własnie dlatego, ze Lenka jest jeszcze mała i duzo śpi, łatwo ją ogarnąc, a wydaje mi sie ze im wieksza tym bardziej aktywna i marudna moglaby byc w kosciele
my bedziemy chrzcili jakos w maju, starsza corke chrzcilam ja miala 10 miesiecy i wlasnie te maluchy ryczaly a ja mialam spokoj bo Niki juz mozna bylo zainterexsowac czyms, miala grzechotke, jakies akcesoria swoje i byla zajeta
Cytat:
Napisane przez sandra1892 Pokaż wiadomość
Hej! Pamięta mnie tu ktoś??
Rzadko zaglądam, bo mnie jakieś dołki łapią.
Myślałam, że już teraz będzie ok, bo mała zdrowa itp. ale jednak nie
Nadal nie mogę się pogodzić, że tak nagle urodziłam, że mała jest wcześniakiem, że nie mogłam jej po porodzie przytulić itp
A najbardziej boli mnie to , że jak ona płacze to mnie to irytuję i już kilka razy zdarzyło mi się na nią krzyczeć Jestem złą matka Nie nadaje się w ogóle żeby nią być

agawoo, spróbuj wcisnąć lewy control i shift razem.

Gratuluje rozpakowanym I trzymam za te rodzące i czekające na skórcze.
Sandra bacik za takie myslenie wszystkie mamy gorse chwile wiec wszystko z toba ok
Cytat:
Napisane przez Anabellita Pokaż wiadomość
hej mamusie
Własnie wróciłam ze szpitala. Pamiętacie jak pisałam o 3 gorączce? Przez 3 dni nie mogłam zbić temperatury i w końcu pojechałam na ginekologiczną IP bo myślałam że to coś się dzieje po porodzie. Po badaniach okazało się, ze mam niezłe zakażenie układu moczowego i muszę zostać w szpitalu
Koczowałam tam 5 dni i z ledwo ubłagałam lekarza żeby mnie wypuścili, dostałam receptę z dwoma antybiotykami doustnymi i zastrzykami przeciwzakrzepowymi (muszę sobie je robić w brzuch )
Najgorsze było to, że musiałam zostawić Asię w domu z Tż-em i tesciową
Wyleżałam się w szpitalu za wszystkie czasy,najpierw 6 dni po porodzie bo moja Dziunia miała żółtaczkę, później 3 dni w domu i od poniedziałku znowu 5 dni szpitala
No ale to już za nami... ufffff...

Diablica, Martunia GRATULACJE
ojej dobrze ze juz wszystko ok
Cytat:
Napisane przez ankaya Pokaż wiadomość
JESTEM nie wiem czy mnie ktoś tu pamięta jeszcze
Urodziłam Kubusia, miał 4020 i 55cm długości więc facet ze ho ho
DZIEWCZYNY POMOCY !!!
Wróciliśmy ze szpitala i nie wiem co mam jeść, macie jakieś przepisy albo cos polecacie? jestem trochę lewa do gotowania a jesteśmy sami z mężem i nie chciałabym sie zagłodzić bo jadę na bulkach z chudą wędliną i wafelkach z wodą.
Napiszcie co jadłyście zaraz po powrocie ze szpitala
Pozdrawiam
gratulacje dla Ciebie i wszystkich noworozpakowanych mamusiek i kciuki za nierozpakowane

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

aaaa i dzis mamy piec tygodni
__________________
Być może Bóg chciał, abyś poznał wielu złych ludzi zanim poznasz tę dobrą, abyś mógł ją rozpoznać kiedy ona się w końcu pojawi


Niki

Alex
kamciurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-24, 13:56   #4200
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

ja tak na szybko, bo Pearl prosiła mnie, żebym się Was wypytała:

1. Czy zastosowałyście profilaktykę antykolkową jak tak to od kiedy i jaką?
2. Czy można spróbować zrobić cokolwiek, żeby brzuch po cc się chociaż trochę zmniejszył?? Może jakiś masaż?
3. Czy jest coś, co zapobiega powstawaniu bliznowca?
4. DO KARMIĄCYCH TYKO PIERSIĄ: jak często jedzą Wasze dzieci i jak długo śpią?
5. Czy to normalne, że po cycu b. rzadko odbija?

Pearl pisze: GRATULACJE DLA CZUBASKA!
Tysiąc buziaków dla dziewczyn!
1. nic nie stosuje
2. -
3. -
4. Moja je co 3-4 h budzi się tylko na jadzenie, całą resztę czasu przesypia (dziś wyjatkowo leżakuje od 13 do teraz)
5. Moja odbiła tylko raz wiec to chyba normalne bo wiele dziewczyn tez tak ma
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:44.