Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

[witch_18]

Napisane przez Leili

Witch z torbą to czytałam ale w modelu Holland były problemy

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

To już we 3 na wątku będziemy miały takie same wózki 😊 ja zamówiłam sl 26, też pod koniec lutego do odbioru.

To mają wzięcie te Bebetto A z torbą skoro w Holland to uff. Choć z drugiej strony bym po prostu męża częściej do sklepu wysyłała

Napisane przez 83kajusia

O Boże!!! Jaka cena za ten fotelik!!! Jestem w szoku. No cóż, mnie na niego z pewnością nie stać. A tak z ciekawości, tak dużo jeździcie czy niezależnie od tego i tak kupiłybyście ten fotelik Cybex?

My sporo jeździmy, w tym w dłuższe trasy też. Stąd taka a nie inna decyzja. Choć nie powiem,że cena nie boli.

[say-hello]

My nie mamy zamiaru szczególnie dużo jeździć, raczej standardowo po mieście (małym) + raz na jakiś czas wyjazd gdzieś dalej. Ale wypadek może zdarzyć się wszędzie i każdemu, nawet jeśli ktoś jeździ tylko w niedzielę do kościoła Dlatego wolę zainwestować w bezpieczny fotelik.

[malinka1984]

Dzień Dobry.My witamy się po wizycie u ginekologa-wszystko ok.Umówiłam się na usg w skończonym 30tc 09.01 i już nie mogę się doczekać jak zobaczę Wiktora na monitorze.Pozdrawiamy i dla wszystkich

[witch_18]

Napisane przez say-hello

My nie mamy zamiaru szczególnie dużo jeździć, raczej standardowo po mieście (małym) + raz na jakiś czas wyjazd gdzieś dalej. Ale wypadek może zdarzyć się wszędzie i każdemu, nawet jeśli ktoś jeździ tylko w niedzielę do kościoła Dlatego wolę zainwestować w bezpieczny fotelik.

To prawda. My do tej pory (tfu tfu) nie mieliśmy żadnego wypadku/stłuczki mimo częstych wyjazdów,ale kto wie czy akurat w to lato nas jakaś nie spotka.

Ja mam w czwartek wizytę i już się nie mogę doczekać I czekam tylko do 30tc,bo wtedy wizyty co 3 tygodnie będą a nie co 4

[say-hello]

Napisane przez witch_18

To prawda. My do tej pory (tfu tfu) nie mieliśmy żadnego wypadku/stłuczki mimo częstych wyjazdów,ale kto wie czy akurat w to lato nas jakaś nie spotka.

Ja mam w czwartek wizytę i już się nie mogę doczekać I czekam tylko do 30tc,bo wtedy wizyty co 3 tygodnie będą a nie co 4

My raz wracaliśmy z Lidla do mieszkania, dosłownie 4 minuty autem. Zawsze zapinamy pasy, nawet na takie krótkie trasy. I całe szczęście, bo z naprzeciwka facet wpadł w poślizg (jechał za szybko, padał deszcz) i zjechał na nasz pas, gdyby za nim ktoś jechał to nie mielibyśmy gdzie uciec. To auto dachowało, na szczęście nikomu się nic nie stało, ale gdybyśmy nie uciekli, to byłoby nieciekawie zderzyć się czołowo z takim dużym suvem.

[Gabi2]

my mielismy maxi cosi cabrio fix z isofixem bo często przepinaliśmy pomiędzy samochodami, teraz też już zakupiony czeka

niestety nie udało się i dzisiaj zrobić badania migdała córce, tym razem musiałam odwołać bo ma zapalenie oskrzeli noc nieprzespana bo taki kaszel, gile do pasa
jak leżałam tak w nocy w nerwach to martwię się i o jedną i o drugą które całe te moje emocje przejmuje

[UsMiEcHnIeTa89]

Nie wiem czy pamiętacie, była tu swego czasu rozmowa o konflikcie plytkowym, wiem że kilka z Was chciało się wybrać na te badania, ja poszłam i Cyba dobrze bo okazało się, że jestem właśnie w tych 2% które nie posiadają Antygenu i mogą wytwarzać przeciwciala, mamy już umówione z mężem pobranie krwi kolejne żeby sprawdzić czy on posiada ten Antygen i czy ja mam przeciwciala...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eve00]

Napisane przez 83kajusia

Klementyna, a który tc u Ciebie? Ja mam przeczucie, że moja szyjka też się skróciła. W środę wizyta. Tak bardzo się martwię, żeby dotrwać do terminu...
Dzisiaj zrobiłam pierogi ruskie na Wigilię, wyszło ponad 90. Czekają mnie jeszcze uszka i z kapustą, ale padam ze zmęczenia. Najgorzej jest z moim kręgosłupem. Też Was tak strasznie boli w krzyżowo-lędźwiowy? Ja w nocy i po nocy nie mam problemu z plecami, ale wystarczy że pochodzę pół godziny np. z psem na spacer i jak później usiądę to wstać nie mogę. Jak stara chora baba się czuję A, i jeszcze mam problem ze wstaniem z wanny, więc muszę się już przerzucić na prysznic.

Ruskie pierogi na wiligie? u nas tylko z kapucha i grzybami, a ruskie uwielbiam. Dobrze ze mam zamrożone, to wiem co zjem na obiad jutro; )


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez witch_18

Kajusia mam to samo z plecami. Chwilę dłużej postać i już ból jest. Chwilami ze schylaniem się to też u mnie jak u babci

Kupiliśmy dzisiaj w końcu wózek i fotelik - Bebetto Luca S-Line i Cybex Cloud Q. W sklepie wszystko super,a tak wróciłam do domu i się zastanawiam czy dobrze wybraliśmy. No,ale nie ma rzeczy idealnych. Nie czytam już żadnych opinii,bo i tak wszystko wyjdzie w praniu

Tez kupiłam ten wózek jaki kolor wzielas? od ręki go kupilas czy na zamówienie.
Ja to jestem taka niezdecydowa, nie byłam na 100% przekonana do wozka ale maz podjal decyzję ze bierzemy i juz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez pantera09

Klementyna duża kluska już
za szyjke. Co one się tak rozbisurmanily:-(

Kajusia ja właśnie mam odwrotnie, najgorzej jak śpię i trochę po wstaniu. Jak rozruszam plecy to jest ok. Na razie, pewnie potem się odwróci :-P

Witch tak jak mówisz, nie ma idealnych, a tak czy siak musicke przetestować na sobie, po swojemu

Mi plecy tez dokuczaja jak leżę i musze wstać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez Gabi2

my mielismy maxi cosi cabrio fix z isofixem bo często przepinaliśmy pomiędzy samochodami, teraz też już zakupiony czeka

niestety nie udało się i dzisiaj zrobić badania migdała córce, tym razem musiałam odwołać bo ma zapalenie oskrzeli noc nieprzespana bo taki kaszel, gile do pasa
jak leżałam tak w nocy w nerwach to martwię się i o jedną i o drugą które całe te moje emocje przejmuje

O jeju. Współczuję chorobska i przekładania znowu badania. Zdrowka dla corki, aby szybko byla poprawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gabi2]

Napisane przez UsMiEcHnIeTa89

Nie wiem czy pamiętacie, była tu swego czasu rozmowa o konflikcie plytkowym, wiem że kilka z Was chciało się wybrać na te badania, ja poszłam i Cyba dobrze bo okazało się, że jestem właśnie w tych 2% które nie posiadają Antygenu i mogą wytwarzać przeciwciala, mamy już umówione z mężem pobranie krwi kolejne żeby sprawdzić czy on posiada ten Antygen i czy ja mam przeciwciala...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to chyba ja pisałam i brałam zastrzyk, wczoraj akurat natrafiłam na artykuł http://mamaginekolog.pl/konflikt-serologiczny/

u mnie tez będą ruskie na mące żytnie bo mi nie skacze cukier i w ogóle na wigilii u rodziców zjem jedynie owoce bo wypada mi pora podwieczorku...z cukrzycą niestety słabo to wygląda

[witch_18]

Napisane przez Eve00

Tez kupiłam ten wózek jaki kolor wzielas? od ręki go kupilas czy na zamówienie.
Ja to jestem taka niezdecydowa, nie byłam na 100% przekonana do wozka ale maz podjal decyzję ze bierzemy i juz

Kolor SL15 i na zamówienie oczywiście. W drugiej połowie lutego powinien być. U mnie Mąż został kupiony tym jak się spacerówka cała składa

[youan]

Po wizycie: 29w3d 1200gram Dzidzia ok ale glowka bardzo nisko... tam gdzie lekarka spodziewala sie glowki Mala miala serduszko... szyjka 38mm wiec chyba ok ale ehh nie mam panikowac, odpoczywac duzo i jakby brzuch twardnial brac nospe... niby nic sie nie dzieje ale jestem mega rozbita psychicznie... jutro bedzie lepiej musi bo nie ma co sie zamartwiac- byle do nastepnej wizyty za 3 tyg... no i mam powiedziane ze raczej max 38 tydzien urodze wiec... bede lutowka raczej

[say-hello]

My już po wizycie, mały jeszcze głową u góry I waży już 1028 g Będzie duży chłopak... Wszystko w normie, zarówno u niego jak i u mnie

A po świętach idziemy na szkołę rodzenia

Napisane przez youan

Po wizycie: 29w3d 1200gram Dzidzia ok ale glowka bardzo nisko... tam gdzie lekarka spodziewala sie glowki Mala miala serduszko... szyjka 38mm wiec chyba ok ale ehh nie mam panikowac, odpoczywac duzo i jakby brzuch twardnial brac nospe... niby nic sie nie dzieje ale jestem mega rozbita psychicznie... jutro bedzie lepiej musi bo nie ma co sie zamartwiac- byle do nastepnej wizyty za 3 tyg... no i mam powiedziane ze raczej max 38 tydzien urodze wiec... bede lutowka raczej

nie martw się kochana na zapas!

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez UsMiEcHnIeTa89

Nie wiem czy pamiętacie, była tu swego czasu rozmowa o konflikcie plytkowym, wiem że kilka z Was chciało się wybrać na te badania, ja poszłam i Cyba dobrze bo okazało się, że jestem właśnie w tych 2% które nie posiadają Antygenu i mogą wytwarzać przeciwciala, mamy już umówione z mężem pobranie krwi kolejne żeby sprawdzić czy on posiada ten Antygen i czy ja mam przeciwciala...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To całe szczęście, że zrobiłaś badanie!

[asia_28w]

Cześć dziewczyny, przyjmiecie córkę marnotrawną ?
Nie wiem czy mnie tu jeszcze ktoś pamięta, głupio mi tak wracać, ale poszłam w końcu na L4 to i więcej czasu się znalazło....

[UsMiEcHnIeTa89]

Ok, przyjmiemy:p
Gabi2 akurat ja nie mam konfliktu serologicznego w układzie Rh tylko możliwość konfliktu plytkowego, to inna sprawa, jakiś czas temu był temat na wątku o nowym projekcie prowadzonym przez instytut hematologii w Warszawie i darmowych badaniach dla kobiet w ciąży właśnie pod kątem tego konfliktu plytkowego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[interewcia]

Hej dziewczyny ja znowu chora. Cały tydzień leżę plackiem, z ogromnym bólem gardła i katarem. Dziś już trochę lepiej ale znów mam wysokie ciśnienie. Mam nadzieję, że jutro już się lepiej poczuję. Jutro mam wizytę i już się nie mogę doczekać kiedy dzidzie zobaczę

[asia_28w]

Usmiechnieta

To ja może streszczę/przypomnę co u mnie.
Mam 27 lat, to moja druga ciąża jeśli tak mogę liczyć (pierwsza biochemiczna, zakończona w 4/5 tygodniu ). Staraliśmy się równe 2 lata, udało się po pierwszej inseminacji. Termin mam na 24.03 i będziemy mieli małą Anię
Dzisiaj byłam na wizycie i wszystko ok, szyjka długa i zamknięta. Ogólnie ciążę znoszę super, zero mdłości/ wymiotów/senności na początku. Jedyne co mi teraz doskwiera to bóle kości ogonowej, czasami nie mogę wysiedzieć na tyłku Poza tym mimo 8,5 kg na plusie mam bardzo mały brzuch, dzisiaj endokrynolog wybuchnęła śmiechem jak zapytała, który tydzień a ja jej odpowiedziałam, że 27. Na moją zdziwioną minę odparła, że przeprasza, ale w ogóle nie widać i już myślała, że pomyliła karty pacjentów...
Powoli kompletuję wyprawkę (ale na razie tylko ciuszki), po nowym roku pomyślimy nad wózkiem, łóżeczkiem i fotelikiem

[interewcia]

Kupiliśmy wózek parę dni temu Barletta dream collection i fotelik maxi cosi cabrio fix Screenshot_2016-12-18-16-55-03.png

[malinka1984]

Asia Gratulacje i piękne imię dla córeczki bo ja też Anna
Widzisz Ty masz mały brzuszek a ja dziś byłam na wizycie u ginekologa i położna przed wizytą mówi do mnie proszę na wagę a ja wpiszę tydzień ciąży "30ty prawda?" a ja nie nie dopiero 27w5d a ona że po wielkości brzucha obstawiała dalej.
Po wizycie ok a usg już 09.01 i potem czas na zapisanie się do szpitala na kwalifikacje bo chce rodzić w jednym z prywatnych szpitali na NFZ i taka kwalifikacja obowiązkowa.
Pozdrawiamy

[klementyna1]

Napisane przez interewcia

Kupiliśmy wózek parę dni temu Barletta dream collection i fotelik maxi cosi cabrio fix Załącznik 6804586

śliczny...moje kolory!

Napisane przez asia_28w

Usmiechnieta

To ja może streszczę/przypomnę co u mnie.
Mam 27 lat, to moja druga ciąża jeśli tak mogę liczyć (pierwsza biochemiczna, zakończona w 4/5 tygodniu ). Staraliśmy się równe 2 lata, udało się po pierwszej inseminacji. Termin mam na 24.03 i będziemy mieli małą Anię
Dzisiaj byłam na wizycie i wszystko ok, szyjka długa i zamknięta. Ogólnie ciążę znoszę super, zero mdłości/ wymiotów/senności na początku. Jedyne co mi teraz doskwiera to bóle kości ogonowej, czasami nie mogę wysiedzieć na tyłku Poza tym mimo 8,5 kg na plusie mam bardzo mały brzuch, dzisiaj endokrynolog wybuchnęła śmiechem jak zapytała, który tydzień a ja jej odpowiedziałam, że 27. Na moją zdziwioną minę odparła, że przeprasza, ale w ogóle nie widać i już myślała, że pomyliła karty pacjentów...
Powoli kompletuję wyprawkę (ale na razie tylko ciuszki), po nowym roku pomyślimy nad wózkiem, łóżeczkiem i fotelikiem

U mnie odwrotnie

Napisane przez malinka1984

Asia Gratulacje i piękne imię dla córeczki bo ja też Anna
Widzisz Ty masz mały brzuszek a ja dziś byłam na wizycie u ginekologa i położna przed wizytą mówi do mnie proszę na wagę a ja wpiszę tydzień ciąży "30ty prawda?" a ja nie nie dopiero 27w5d a ona że po wielkości brzucha obstawiała dalej.
Po wizycie ok a usg już 09.01 i potem czas na zapisanie się do szpitala na kwalifikacje bo chce rodzić w jednym z prywatnych szpitali na NFZ i taka kwalifikacja obowiązkowa.
Pozdrawiamy

ja brzuch mam tez ogromny...10kg na plusie..wydaje mi się, ze w pierwszej ciazy miałam taki w 8 miesiącu;p

[malinka1984]

My w środę zaczynamy 28tc a na wadze plus +11 choć brzuch mam tak samo duży jak z synem w 2014roku a kilogramów więcej teraz.

[asia_28w]

Malinka z jednej strony się cieszę, bo jeśli do końca będzie raczej tym z mniejszych to może szybciej wróci do formy, a z drugiej wiadomo, pierwsza ciąża i marzy mi się piłeczka

[83kajusia]

U mnie taki zwyczaj, że ruskie pierogi na Wigilię muszą być - mam korzenie na Kresach
To ja kiedyś zarzuciłam temat o konflikcie płytkowym. Powiedział mi o tym badaniu mój nowy gin. Niestety, piątek był ostatnim dniem, kiedy można było to badanie wykonać bezpłatnie i właśnie teraz byłam. Wcześniej miałam zepsute auto, potem byłam chora i tak nie mogłam się zebrać. Po wynik kazali dzwonić za 5 tyg. Uśmiechnięta, czyli jeszcze nie jest powiedziane, że będziesz rodzić w Warszawie? Jak rozumiem, na razie dodatkowe badania? Mój gin coś wspominał, że jeśli ma się ten konflikt to tylko jakiś konkretny szpital w stolicy jest w stanie fachowo zająć się matką i dzieckiem, ale ja się w to na razie nie zagłębiałam. A w ogóle to jesteś w szpitalu? Jak sytuacja u Ciebie?
Interewcia, zdrówka życzę, Gabi - dla Twojej córci również.
Mój brzuch to już w ogóle przekroczył chyba normy Jutro wrzucę fotkę, bo nie umiem przez telefon.
No Dziewczyny, czas leci. Jak już jesteśmy przy wózkach i fotelikach

[malinka1984]

Asia do porodu zdąży Ci piłeczka urosnąć zobaczysz.

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

83Kajusia ja powiem więcej bo u nas wszystko jest praktycznie po synku pierwszym więc po nowym roku już pranie ubranek i tylo zakupy porodowe w aptece i można rodzić w marcu

[witch_18]

Dziewczyny na ile przed TP planujecie prać i prasować ciuszki? Muszę w ogóle zrobić przegląd ile czego mamy. Na pewno brakuje nam skarpetek A wczoraj znowu z pełną torbą z ciucha wróciłam,ale akurat fajne rzeczy mi wpadłu w ręce.

[marlenya111]

Ja po swietach ruszam na zakupy z uwagi na najwieksze sale tez sie podlanczam pod ww pytanie. Tez sie zastanawiam kiedy rozlozyc materac bo mam nowy zwiniety i do marca to pelno roztoczy itd by ba nim siadlo wiec nie rozkladam wiec kiedy?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[say-hello]

Asia witamy


Ja nie mam pojęcia, kiedy najlepiej poprać i poukładać te ciuszki Wydaje mi się, że z miesiąc przed tp, żeby jeszcze nie było tak hardkorowo ciężko wytrzymać z tym żelazkiem.

[klementyna1]

Napisane przez witch_18

Dziewczyny na ile przed TP planujecie prać i prasować ciuszki? Muszę w ogóle zrobić przegląd ile czego mamy. Na pewno brakuje nam skarpetek A wczoraj znowu z pełną torbą z ciucha wróciłam,ale akurat fajne rzeczy mi wpadłu w ręce.

Zależy od sytuacji, ja z uwagi na swoja skracającą szyjke pewnie w połowie stycznia będe juz prać, poprasuje i powkladam w worki foliowe rozmiarami. Torbe do szpitala tez planuje juz na poczatku lutego spakowac.

[UsMiEcHnIeTa89]

Napisane przez 83kajusia

U mnie taki zwyczaj, że ruskie pierogi na Wigilię muszą być - mam korzenie na Kresach
To ja kiedyś zarzuciłam temat o konflikcie płytkowym. Powiedział mi o tym badaniu mój nowy gin. Niestety, piątek był ostatnim dniem, kiedy można było to badanie wykonać bezpłatnie i właśnie teraz byłam. Wcześniej miałam zepsute auto, potem byłam chora i tak nie mogłam się zebrać. Po wynik kazali dzwonić za 5 tyg. Uśmiechnięta, czyli jeszcze nie jest powiedziane, że będziesz rodzić w Warszawie? Jak rozumiem, na razie dodatkowe badania? Mój gin coś wspominał, że jeśli ma się ten konflikt to tylko jakiś konkretny szpital w stolicy jest w stanie fachowo zająć się matką i dzieckiem, ale ja się w to na razie nie zagłębiałam. A w ogóle to jesteś w szpitalu? Jak sytuacja u Ciebie?
Interewcia, zdrówka życzę, Gabi - dla Twojej córci również.
Mój brzuch to już w ogóle przekroczył chyba normy Jutro wrzucę fotkę, bo nie umiem przez telefon.
No Dziewczyny, czas leci. Jak już jesteśmy przy wózkach i fotelikach

Narazie czekam na badania i wyniki i wtedy będzie decyzja gdzie rodzic pewnie. Moja ginekolog jeszcze nic o tym nie wie, Pani przez telefon informując mnie o wyniku też nic nie wspominała narazie. ..

Ciuszki planuje prac i prasowac po nowym roku, u mnie początek stycznia to 32 tydzień więc myślę że to dobra pora

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eve00]

Napisane przez Gabi2

to chyba ja pisałam i brałam zastrzyk, wczoraj akurat natrafiłam na artykuł http://mamaginekolog.pl/konflikt-serologiczny/

u mnie tez będą ruskie na mące żytnie bo mi nie skacze cukier i w ogóle na wigilii u rodziców zjem jedynie owoce bo wypada mi pora podwieczorku...z cukrzycą niestety słabo to wygląda

Faktycznie słabo z potrawami wigilijnymi przy cukrzycy

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez witch_18

Kolor SL15 i na zamówienie oczywiście. W drugiej połowie lutego powinien być. U mnie Mąż został kupiony tym jak się spacerówka cała składa

To składanie spacerówki u mnie wygrało z wózkiem Baby Design My wybraliśmy kolor SL18 i odbiór też pod koniec lutego.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez youan

Po wizycie: 29w3d 1200gram Dzidzia ok ale glowka bardzo nisko... tam gdzie lekarka spodziewala sie glowki Mala miala serduszko... szyjka 38mm wiec chyba ok ale ehh nie mam panikowac, odpoczywac duzo i jakby brzuch twardnial brac nospe... niby nic sie nie dzieje ale jestem mega rozbita psychicznie... jutro bedzie lepiej musi bo nie ma co sie zamartwiac- byle do nastepnej wizyty za 3 tyg... no i mam powiedziane ze raczej max 38 tydzien urodze wiec... bede lutowka raczej

Duża córeczka, jak lekarka kazała się nie martwić, to trzeba się uspokoić, więcej odpoczywać i stosować do zaleceń. 38mm co całkiem sporo....

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez interewcia

Hej dziewczyny ja znowu chora. Cały tydzień leżę plackiem, z ogromnym bólem gardła i katarem. Dziś już trochę lepiej ale znów mam wysokie ciśnienie. Mam nadzieję, że jutro już się lepiej poczuję. Jutro mam wizytę i już się nie mogę doczekać kiedy dzidzie zobaczę

Zdrówka!! Ja też mam dziś wizytę.

[Princesika]

Helooooł, u nas nieźle Niestety cały czas mam jakies plamienia dorbne, pewnie przez to nieskie łożysko, staram się nie panikować, lekarz mówił, że tak może być. 5 stycznia następna wizyta. Ja dziś zaczęłam 27 tydzień.
Dla dzidziusia nie mam nic. Nic w ogóle. Wszystkie ubranka po Laurce totalnie dziewczęce, serduszka, koronki, gwiazdki itp. więc pora zacząć kompletowanie garderoby.
Ostatnio sobie uświadomiłam, że przez to, że to marzec to dochodzą kombinezony, czapki itp... Boże nawet koce mam w serduszka i kotki