Kolczyk w pępku || Piesek

[sandrusia]

Cześć! Po pierwsze chciałam się przywitać, bo jestem nowa na tym forum Mam do Was 2 pytanka. Pierwsze: Chce sobie zrobić kolczyk w pępku, mama już się zgodziła. Przebicie kosztuje 60zł + kolczyk. U kosmetyczki najtańszy kolczyk ze stali chirurgicznej kosztuje 20 pare złoty. Troche krucho stoje z kasą więc pomyślałam, że kupie kolczyk w takim sklepiku z biżuterią. Tam są kolczyki za 8,90. Na opakowaniu pisze że są ze stali chirurgicznej, ale nie wiem czy mam go kupić. Kosmtyczka mówiła, ze można mieć swój kolczyk, a ona go wysterylizuje. Doradźcie mi czy mam go kupić? Nic mi się nie stanie z tą dziurką? Czy ten kolczyk jest naprawde ze stali chirurgicznej? Drugie: Na gwiazke dostane psa i mam sobie wybrać jakiego. Oglądałam wczoraj Harrego Pottera i Komnate Tajemnic i tam był taki pies - Kieł. Właśnie takiego chciałabym mieć, ale nie wiem jaka to rasa. Może ktoś z was mi pomoże? Z góry dzięki za odpowiedzi. Papa =*

[jaszmurka]

To jeżeli chodzi o pierwsze pytanie to odradzałabym zakup takiego kolczyka za 8,90 obok stali chirurgicznej to to raczej nie leżało :|
Więc radzę Ci wydać więcej- ale będziesz miała pewność ,że Ci sie nic nie zapaskudzi

A jeżeli chodzi o psa- to Harrego nie oglądam i nie wiem o którego psa chodzi

[prowokacja17]

tak wogule to odradzam Ci robienie kolczyk w pępku u kosmetyczki lepiej zrób go w studio percingu ,będzie bezpieczniej .... A kolczuk za 8.90 napewno nie jest ze stali

[sweeney]

Tez nie ryzykowalabym z takim kolczykiem. Wolalabym poczekac na przebicie pepka, az uzbieram pieniadze na porzadny kolczyk

[happygirl]

czy o tego psa chodzi?

to najprawdopodobniej mastiff neapolitański - pies raczej dla doświadczonego właściciela, 50 kg masa tłuszczyku, łagodne, ale po odpowiednim wychowaniu, więcej info tutaj http://www.psiaki.pl/rasy/rasa_info.php?ID=166

[bellissa]

Ja też odradzam wykonanie kolczyka u kosmetyczki, najlepiej wykonać to w dobrym studiu tatuażu i piercingu, tam wykonują to profesjonalnie, mają odpowiednie narzędzia, specjalne igły do piercingu

[lafigue]

Oj, od kolczyka za kilka złotych aż strach pomyśleć, co może się stać...Odradzam stanowczo i zdecydowanie. Lepiej trochę się wstrzymać i pozbierać na coś lepszego. I zdecydowanie polecam przekłucie w studiu a nie u kosmetyczki. Wiem, że czekanie to nic fajnego, dla pocieszenia powiem, że jak ja robiłam sobie taki kolczyk, to zbierałam na niego w tajemnicy przed rodzicami przez pół roku ale to było 7 lat temu i wśród rodziców panowała inna świadomość - mało osób w Polsce wtedy o czymś takim słyszało, więc mogli by dostać zawału a tak na marginesie - wybór dobrego kolczyka jest bardzo ważny, nie zależy od tego tylko dobre gojenie się przekłucia (które średnio trwa 3 miesiące, a przy komplikacjach dużo dłużej, jest bardzo bolesne i trzeba niestety wyjąć kolczyk, a później może zostać brzydki ślad, więc po co ryzykować? lepiej zrobić to dobrze i mieć, niż wywalić pieniądze, nacierpieć się i nie mieć...), ale jest też druga sprawa. Taki kolczyk mamy w ciele, styka on sie z nami na większej przestrzeni niż np kolczyk w uchu, a cały czas przechodzą z niego do naszego ciała różne substancje chemiczne, związki jakie on zawiera. Więc warto zadbać, by nie były one szkodliwe dla naszego ciała. A w kolczyku za kilka złotych raczej nic dobrego się nie kryje. Nawet kolczyki wykonane ze stali chirurgicznej nie wszystkie są dobre, bo są różne typy tej stali. Ja osobiście polecam kolczyki tej firmy www.wildcat.pl . Sama używałam i są ok. No i takie z salonu piercingu i tatoo .

[śliweńka]

odradzam kupno takiego kolczyka

[carool]

a ja odradzam kupno takiego psa jeśli nie masz z psami obycia, czy wiesz ile taki neapolitano waży? jeśli nie potrafisz sama ułożyć psa, to sobie w życiu nie poradzisz z taką masą. Już nie wspominając ile taki pies musi dziennie zjeść a co dopiero ile musi się wybiegać... wybór nietrafiony jeśli nie masz doświadczenia, proponuje labradora albo goldenka, mniejsze, bardziej leniwe i łatwiejsze do ułożenia...

[sandrusia]

Oki przekonałyście mnie i kupie lepszy kolczyk.Nawet nie musze się wstrzymywać, bo mam kase z urodzin, ale chciałam ją wydać na co innego. A u tej kosmetyczki robiło kolczyk wiele moich koleżanek i mówiły mi, że wszytko ok było. A co do tego psa to i tak kupie albo tego albo bernardyna. Mam duży ogród, a pozatym mój brat codziennie rano biega więc będzie mógł biegać z psem. A co do ułożenia takeigo psa to mój brat ma silną rękę (sama to neiraz poczułam . A jakby co to są jeszcze jakieś szkolenia albo coś

[Izunia86]

To ja sie wpisze ,zeby sie z Toba przywitac ,witam

[Kiya]

jeśli to ma być Twój pierwszy pies i nie masz doświadczenia to z dwojga złego wybierz bernardyna ale tak jak dziewczyny pisały najrozsądniej zrobisz kupując labradora,goldena lub setera lepiej nie sugerować sie wyglądem psa bo "ten mi sie podoba" tylko świadomością czy poradzisz sobie z odpowiednim wychowaniem takiego zwierzęcia.

[carool]

dziewczyno jak ty chcesz układać psa to na pewno nie za pomocą ręki twojego brata, o zgrozo, jak chcesz koniecznie dużego psa to musisz już wybrać karnego szczeniaka i tego od niego egzekwować, tresura jak najbardziej ale i tu trzeba być ostrożnym i wiedzieć jakiego tresera się wybiera i czy dana rasa będzie podlegać danym metodom. Inaczej psa można że tak brzydko to określe "zepsuć", a wspólczuje Ci jak pies na spacerze będzie ci wyrywał ręke z barku... z każdym psem trzeba potrafić się obchodzić a już na pewno z dużym... w takich wypadkach ja bym jednak typowała labradora, a może posokowiec bawarski? też śliczne i mądre psiaki

[sandrusia]

Przecierz nie chodziło mi o to, ze mój brat będzie go bił albo coś podobnego. To był taki mały żarcik I to nie jest mój pierwszy pies, miałam amstafa, ale trzeba było go uspać

[cedyna]

napisz jak se zrobisz tego kolczyka w pępusiu

[tessalia]

Proszę, nie kupuj psa, tylko dlatego, że Ci się spodobał na filmie! To najgorszy błąd.... poczytaj o charakterze, potrzebach danej rasy i dopiero wtedy dokonaj wyboru.

[Juda]

Właśnie ja takim cudownym kolczykiem zrobiłam sobie w nosie u kosmetyczki...
Ale to ona miała takie w gabinecie... ;- /
po 2 tygodniach zamiast sie zagoic nos mi zaczal strasznie puchnac, zrobił się czerowny mniej więcej jak u renifera świętego Mikołaja- Rudolfa...


Jak później się okazało- miałam zapalenie i robił się z ropy bąbelek...
Dobrze że mi go wyjęli, bo nie wiem czy dziś miałabym jeszcze nos?

[Juda]

Napisane przez cedyna

napisz jak se zrobisz tego kolczyka w pępusiu

se se se...