20+ cz. II

[bea-tka]

a ja troche ogarnelam biuro- przynajmniej nie potykam sie o zadne pudla, tak to jest byc w pokoju z dwoma facetami- balaganiazami

[navi]

a ja mam lenia totalnego

[Vibeska]

Mnie bardzo pomogła granatowa seria Dove, szampon i maska.
Nawilżyły mi włosy, wygładziły, nie są porowate, nie mają rozdwojonych koncówek już.
Używałam też waxa i maseczki Kompres regenerujący Joanny.
I to wszystko.
Żadnych dobrych specyfików.
Zawijałam głowę w foliowy czepek i gidzinę trzymałam maskę na włosach.
pomaga
Super jest krem Welli z serii Shockwawes chyba "po prostu proste" - u mnie włosy są proste bez prostownicy.

[sweetpinky]

Napisane przez navi

a ja mam lenia totalnego

hehe ja też a oprócz tego już siedzę jak na szpilkach jeszcze tylko 10 min w pracy

[xal]

Napisane przez navi

xal o Barwie tez slyszalam dobre opinie
co 3 dni myjesz wlosy zazdroszcze

A jak często myjesz? Ja musiałam co 2 dni, kombinowałam jak koń pod górę i tak nie wychodziło, doszło już nawet, że na takim szamponie do włosów normalnych to najlepiej myć codziennie. Wbrew wszystkiemu zaczęłam używać szamponów do włosów suchych ... polepszyło się na 2 dni. Kupiłam Barwę i polepszyło się na 3
Fryzjerka mi powiedziała, że to dobry szampon, a jeśli chodzi o przetłuszczanie to najlepiej przetrzymać o 1 dzień ... i się powinno z czasem polepszać.

[navi]

Napisane przez sweetpinky

hehe ja też a oprócz tego już siedzę jak na szpilkach jeszcze tylko 10 min w pracy

super, zycze zeby suknia lezała pieknie

Napisane przez xal

A jak często myjesz? Ja musiałam co 2 dni, kombinowałam jak koń pod górę i tak nie wychodziło, doszło już nawet, że na takim szamponie do włosów normalnych to najlepiej myć codziennie. Wbrew wszystkiemu zaczęłam używać szamponów do włosów suchych ... polepszyło się na 2 dni. Kupiłam Barwę i polepszyło się na 3
Fryzjerka mi powiedziała, że to dobry szampon, a jeśli chodzi o przetłuszczanie to najlepiej przetrzymać o 1 dzień ... i się powinno z czasem polepszać.

codziennie
ale naprawde musze... staram sie zawsze jak najdluzej wytrzymac..

[sweetpinky]

Napisane przez xal

A jak często myjesz? Ja musiałam co 2 dni, kombinowałam jak koń pod górę i tak nie wychodziło, doszło już nawet, że na takim szamponie do włosów normalnych to najlepiej myć codziennie. Wbrew wszystkiemu zaczęłam używać szamponów do włosów suchych ... polepszyło się na 2 dni. Kupiłam Barwę i polepszyło się na 3
Fryzjerka mi powiedziała, że to dobry szampon, a jeśli chodzi o przetłuszczanie to najlepiej przetrzymać o 1 dzień ... i się powinno z czasem polepszać.

na mnie to nie działa niestety, ja jak przetrzymam włosy o jeden dzień to mi się pory zatykają i włosy mi wypadają garściami. Pytałam się fryzjera i mi ten sposób odradził. Powiedział także, że im bardziej się włosy przesusza to one tym bardziej wytwarzają to sebum. Tak samo jest z kremami do twarzy i ogólnie z całym ciałem. Np solarium, tak się mówi, że wysusza krostki ale to podobno mit, bo ciało wysuszone jeszcze bardziej się natłuszcza.

[Ines1985]

Napisane przez navi

codziennie
ale naprawde musze... staram sie zawsze jak najdluzej wytrzymac..

nie jesteś sama

[xal]

Napisane przez sweetpinky

na mnie to nie działa niestety, ja jak przetrzymam włosy o jeden dzień to mi się pory zatykają i włosy mi wypadają garściami. Pytałam się fryzjera i mi ten sposób odradził. Powiedział także, że im bardziej się włosy przesusza to one tym bardziej wytwarzają to sebum. Tak samo jest z kremami do twarzy i ogólnie z całym ciałem. Np solarium, tak się mówi, że wysusza krostki ale to podobno mit, bo ciało wysuszone jeszcze bardziej się natłuszcza.

Z tego wynika, że najlepiej szukać szamponu do włosów przesuszonych zniszczonych itp, najlepiej, żeby jeszcze natłuścił ... Ale mam wątpliwości czy uda się wyprowadzić włosy na mycie raz na 6 czy 7 dni, jak to było za czasów podstawówki.

[oreganka]

ja myję co 3 dni i wydaję mi się że to strasznie często, tylko ja po każdym umyciu muszę coś z tymi włosami zrobić bo same w sobie nie wyglądają najlepiej

dzisiaj mam znowu rozmowę w sprawie pracy, ale tak się zakręciłam wczoraj przy wysyłaniu cv że nie wiem co to za oferta w końcu jest

[Ines1985]

Oreganka, boskie koty
metal, techno i stevie wonder mi sie najbardziej podobają

[navi]

Napisane przez sweetpinky

na mnie to nie działa niestety, ja jak przetrzymam włosy o jeden dzień to mi się pory zatykają i włosy mi wypadają garściami. Pytałam się fryzjera i mi ten sposób odradził. Powiedział także, że im bardziej się włosy przesusza to one tym bardziej wytwarzają to sebum. Tak samo jest z kremami do twarzy i ogólnie z całym ciałem. Np solarium, tak się mówi, że wysusza krostki ale to podobno mit, bo ciało wysuszone jeszcze bardziej się natłuszcza.

Napisane przez Ines1985

nie jesteś sama

Napisane przez xal

Z tego wynika, że najlepiej szukać szamponu do włosów przesuszonych zniszczonych itp, najlepiej, żeby jeszcze natłuścił ... Ale mam wątpliwości czy uda się wyprowadzić włosy na mycie raz na 6 czy 7 dni, jak to było za czasów podstawówki.

nie no, mi sie wydaje, ze szampony do wlosow przetluszczajacych odtluszczaja skore glowy,przez co ona musi produkowac wiecej sebum, zeby nadrobic .. oj nie wiem juz

edit:
oreganko tez tak mialam szukajac pracy ze nie wiedzialam gdzie ide

http://www.verabags.pl/product_info.php?products_id=74
podoba sie??

edit2:
rock alternatywny i techno

[bea-tka]

bziuuuuum

ogladalamsobie na allegro kosmetyki- marzy mi sie taka wypasna duza kosmetyczka z roznymi duperelkami, ale kasy brak

[navi]

a ja chce tą torbę i milion innych rzeczy na ktore mnie nie stać

[oreganka]

Napisane przez navi

:

edit:
oreganko tez tak mialam szukajac pracy ze nie wiedzialam gdzie ide

http://www.verabags.pl/product_info.php?products_id=74
podoba sie??

navi fajne te torby wszystkie
cholewcia szukam i szukam i nie wiem nadal co ta robota, pójdę chyba w ciemno...

[navi]

ja sie napalilam na ta czerwoną
ale to chyba pod koniec miecha sobie kupie, jak bede pewna, ze sie z pieniedzmi na wszystko inne wyrobie

idz w ciemno, co sie przejmujesz. na spontanie najlepiej

[Ines1985]

Bardzo ładna torba

[bea-tka]

hehehe ja bym Ci tu mogla walnac koncert zyczen i marzen na ktore mnie nie stac:d ale moze powolutku powolutku

[ka.si]

Napisane przez Vibeska

Ka.si, tak sobie myślę o Tym co napisałaś...
I zastanawiam się, czy w dzisiejszych czasach ludzie nie potrafią być wobec siebie uczciwi??
Czy nie potrafią się szanować nawzajem?
Przez takie zachowanie on traci Twoje zaufanie.
Nie dziwię się Tobie że czujesz się z tym źle.
Chyba tym razem spokojnie bym z nim porozmawiała, uświadomiłabym mu jak ty to odebrałaś i jak się z tym czujesz.
Może coś do niego dotrze i zrozumie coś...


A tak wogóle witam z kubkiem kawy

ja wyznaję zasadę szczerośc aż do bólu, a dowiaduję się że mój facet zwyczajnie mnie się boi przeraża mnie ta myśl.
dzis z nim spokojnie porozmawiam, na zakupach w IKEA, bo jedziemy po pólki do nowego pokoju.

Napisane przez Ines1985

Co do tych facetów to... Ka.si, podziwiam że jednak potrafisz trzymać buzię na kłódkę. Ja bym nie mogła nie darowałabym facetowi takiego numeru. Pożyczanie kasy na picie z kumplami? Jak się nie ma za co pić to się nie pije... To chyba proste i oczywiste.
No i zatajenie tego przed tobą...
Dla mnie zaufanie w związku to kluczowa sprawa. Można je "nadszarpnąć" w ciągu 5 minut, ale odbudowanie tego może potrwać kilka miesięcy czy nawet lat (zależy jak bardzo i na jakiej płaszczyźnie ktoś to zaufanie nadszarpnie).
Ja na twoim miejscu bym nie wytrzymała i jednak wyżej postawiłabym dobro swojego związku. Nie wyobrazam sobie przemilczenia takiej sprawy.
To że facet nie jest oszczędny można przeboleć. Taki jego charakter i ciezko bedzie to zmienic... Bierzesz finanse w swoje rece i po sprawie. Nawet jakiś pijacki wypad z kumplami podczas twojego wyjazdu można by było darowac (chociaz ja bym nie darowała ). Ale pożyczenie kasy na ten cel? I udawanie niewiniątka przed Tobą?
Może podchodze do tego tematu zbyt ostro, ale na temat alkoholu jestem uczulona.
Mój ojciec był i jest alkoholikiem, moja mama i ja mamy zmarnowane przez to kawał życia i dla mnie alkohol to wróg numer jeden. Szczegolnie kiedy przestaje byc czyms jawnym i akceptowanym, a zaczyna byc jakąś tam tajemnicą...

dobrze napisane! dziękuję za tą wypowiedz. wiesz Ines jeszcze niedawno to wydarłabym sie na niego, strzeliła focha i dąsala się po mieszkaniu, ale nie mam sił na kłótnie, albo będzie ze mna szczery, albo po raz kolejny zacznie sam układać sobie życie.

Napisane przez navi

ka.si dziekuje za fotki, prezent jest swietny i ktores z was (podejrzewam ze TZ) ma taki sam telefon jak moj TZ

to sa dwa moje, co za burżułazja hihihihihihihiii.

Napisane przez Hisoka

no to dzień dobry

Ka.si- dobrze,że się nie pokłóciłaś [ja bym pewnie nie wytrzymała - nie za pożyczkę,ale za zatajenie...]. Co prawda picie z kumplami , to nic strasznego,ale skoro facet pije, nawet jak nie ma, to uważałabym na przyszłość. Spróbuj może wprowadzić jakieś ograniczenia jak chodzi o picie....no i fundusze. Ja bym podzeliła kasę na wspólną, twoją i jego. I pić może tylko ze swojej, a ty ze swojej robisz to, na co masz ochotę

Wiesz kochana, to nie jest tak prosto, bo mieszkamy razem, mamy opłaty, raty i wydatki, nie da sie tego podzielić, ty masz swoje a ja swoje, bo w przeciwnym wypadku, całe utrzymanie mieszkania spodłoby na moją głowę,(dzieląc na poł), postanowiliśmy ze cała kase trzymam ja, ale on wie ze to są zawsze nasze pieniądze, tylko na moim koncie.


edit: lece z psami na spacer, bo wariują pod drzwiami.

[xal]

Kupiłam sobie laptopa, fajny bajer, taki malutki, leciutki, nie to co stacjonarny i plontanina kabli. Dodali mi do niego VISTĘ po większych perypetiach zainstalowało się w końcu, ale większość rzeczy mi się tu nie instaluje! nie wiem kto tak nawydziwiał
Jak się wkurzę to walnę mu formata i stare, dobre XP
Ma może któraś to najnowsze cudo microsoftu?

[Beauty1984]

Napisane przez bea-tka

hehehe ja bym Ci tu mogla walnac koncert zyczen i marzen na ktore mnie nie stac:d ale moze powolutku powolutku

oj tak. Ja dziś spisałam sobie "pare" rzeczy, które powinnam nabyć i przeraża mnie długość tej listy.
Tak poza tym to widzę, że mieszkamy w jednym mieście .

Witam znad drugiej kawy .
Przejechałam godzine na rowerze, diete od rana trzymam :P także sukces.
Ale jakoś tak mi nijako. Mało mam motywacji dziś, może początki najgorsze.
Zaraz będę ogarniać pokój żeby zostawić go rodzicom w jako takim stanie, po tym jak sie wyprowadze. TŻ pojechał malować drzwi w mieszkaniu także nie będzie przeszkadzał.
Także pora się za coś zabrać.

[Beauty1984]

Napisane przez xal

Kupiłam sobie laptopa, fajny bajer, taki malutki, leciutki, nie to co stacjonarny i plontanina kabli. Dodali mi do niego VISTĘ po większych perypetiach zainstalowało się w końcu, ale większość rzeczy mi się tu nie instaluje! nie wiem kto tak nawydziwiał
Jak się wkurzę to walnę mu formata i stare, dobre XP
Ma może któraś to najnowsze cudo microsoftu?

Miesiąc temu nabyłam laptopa. Oczywiście z Vistą, co wcale mnie nie cieszylo .
Na szczęscie narzeczony zajął się całą instalacją. Były problemy z działaniem chociażby autocada, troszke rzeczy w ogóle na tym nie chodzi, ale niektóre wskazówki co do instalacji poszczególnych programów TŻ powynajdował w necie i jakoś poszło.

[bea-tka]

Napisane przez xal

Kupiłam sobie laptopa, fajny bajer, taki malutki, leciutki, nie to co stacjonarny i plontanina kabli. Dodali mi do niego VISTĘ po większych perypetiach zainstalowało się w końcu, ale większość rzeczy mi się tu nie instaluje! nie wiem kto tak nawydziwiał
Jak się wkurzę to walnę mu formata i stare, dobre XP
Ma może któraś to najnowsze cudo microsoftu?

moja kumpela, ale wiecznie na to narzeka- tu jej cos wyskakuje tam jej cos blokuje juz dawno jej mowilam by wrocila na XPka
jak dla mnie najlepszy!

Beauty1984 to mozliwe ze nawet sie znamy z widzenia
uhhh za mna chodzi ta kosmetyczka pelna duperelkow...
ale na jedno marzenie odkladam pieniazki juz w przyszlym tyg. -prawko (ktore zaczne do nowego roku)
dalszej listy wymieniac nie bede...bo tylko mi sie marzenia wlacza

[oreganka]

o Beauty teraz widzę że Ty z gliwic jesteś
tożto rzut kamieniem ode mnie
może w końcu urządzimy sobie małe spotkanko, ka.si też chyba była chętna
no i Beatka z gliwic


___
ja też bym sobie tyle rzeczy kupiła że za każdym razem jak gdzieś wychodzę otwieram szafę i stwierdzam że ja nie mam co na siebie włożyć ohhh ale bym poszalała na zakupach
ale przez ten samochód to jestem goła i wesoła, a przez to moje l4 dostanę tak marną wypłatę że wyć mi się chce

[bea-tka]

Napisane przez oreganka

o Beauty teraz widzę że Ty z gliwic jesteś
tożto rzut kamieniem ode mnie
może w końcu urządzimy sobie małe spotkanko, ka.si też chyba była chętna
no i Beatka z gliwic


___
ja też bym sobie tyle rzeczy kupiła że za każdym razem jak gdzieś wychodzę otwieram szafę i stwierdzam że ja nie mam co na siebie włożyć ohhh ale bym poszalała na zakupach
ale przez ten samochód to jestem goła i wesoła, a przez to moje l4 dostanę tak marną wypłatę że wyć mi się chce

oo na spotkanko to ja chetna

ostatnio bylam z kumpela na zakupach- starsza ode mnie z 5 lat, pracuje dobrze zarabia- tak przebierala w ciuchach:O i co jej sie tylko podobalo to zaraz do przymierzalni i brala....

tez tak chce

ale mam dostac w tym tyg. paczke ubranod znajomej- nie moge sie doczekac sasasa tym bardziej, ze ta to juz w ogole kupuje na calym swiecie, indie anglia ameryka, kuba rewelacyjne ubrania i markowe

[oreganka]

ja też chcę coś nowego
może mi ktoś chce prezent zrobić ???

[ka.si]

Napisane przez xal

Kupiłam sobie laptopa, fajny bajer, taki malutki, leciutki, nie to co stacjonarny i plontanina kabli. Dodali mi do niego VISTĘ po większych perypetiach zainstalowało się w końcu, ale większość rzeczy mi się tu nie instaluje! nie wiem kto tak nawydziwiał
Jak się wkurzę to walnę mu formata i stare, dobre XP
Ma może któraś to najnowsze cudo microsoftu?

ja miałam Vistę i strasznie mi sie podobało! ale coś mi kompa muliło i moj tż zainstalował xp


edit:
Oreganko jestem chętna na spotkanie, im więcej nas tym lepiej.

edit2: prezent powiadasz, ja mam za niedługo urodziny więc na brak prezentów na pewno nie bede narzekała.

[bea-tka]

i mi i mi

[oreganka]

Napisane przez ka.si

edit2: prezent powiadasz, ja mam za niedługo urodziny więc na brak prezentów na pewno nie bede narzekała.

to Ci dobrze, ja mam dopiero w grudniu

[misiaczekdid]

ojjj... Marzenia i lista zakupów
Chyba muszę poszukać sobie trzeciego szefa, bo ta dwójka którą mam nie nadąża mi wypłacać kasy
A tak poważnie to nie zarabiam źle, ale kasy ciągle brak Gdyby nie te wszystkie rachunki byłoby o niebo lepiej, a tak ciągle mało
A własne mieszkanko we Wro by się przydało... A ceny są mieszkanie ok.50m2 - 300tyś i kiedy człowiek ma na to zapracować