Nasze codzienne jadłospisy cz XVIII

[kamila11103]

Hej dziewczyny, jestem tu nowa i chciałam abyście oceniły moje menu U

Śniadanie - 3 kromki chleba razowego z wędliną i ketchupem, 4 pomidory, 2 ogórki, serek wiejski lekki z cynamonem + kawa z mlekiem
II Śniadanie - 0,5 kg truskawek, 2 pęczki rzodkiewek, pepsi lemon light (czasami sobie wypiję, wiem że nic warte, ale czasem mam chęć)
Obiad - 200g ziemniaków z koperkiem, 100g piersi z kurczaka, 70g piersi z indyka, 150g ogórków konserwowych
Na obiad jem zamiennie albo tyle ziemniaków co napisałam, albo 1/2 paczki ryżu z piersią kurczaka i warzywami polane sosem pomidorwym z puszki
Podwieczorek - lód wodny frugo
Kolacja - 2 kromki razowego z wędliną i ketchupem, 4 pomidory, 2 ogórki, 200g ryby w galarecie - dorsz (47kcal na 100g, razem liczę już 100)
Między posiłkami podjadałam sobie kapustę kiszoną, bo pomaga mi w wypróżnianiu i po prostu, bo ją lubię.
Jak oceniacie? Coś dodać? Coś zmienić? Jak z kalorycznością na ten dzień?
Pozdrawiam i czekam na Wasze oceny. Dzięki z góry dziewczyny.

[Ervisha]

Napisane przez kamila11103

Hej dziewczyny, jestem tu nowa i chciałam abyście oceniły moje menu U

Śniadanie - 3 kromki chleba razowego z wędliną i ketchupem, 4 pomidory, 2 ogórki, serek wiejski lekki z cynamonem + kawa z mlekiem
II Śniadanie - 0,5 kg truskawek, 2 pęczki rzodkiewek, pepsi lemon light (czasami sobie wypiję, wiem że nic warte, ale czasem mam chęć)
Obiad - 200g ziemniaków z koperkiem, 100g piersi z kurczaka, 70g piersi z indyka, 150g ogórków konserwowych
Na obiad jem zamiennie albo tyle ziemniaków co napisałam, albo 1/2 paczki ryżu z piersią kurczaka i warzywami polane sosem pomidorwym z puszki
Podwieczorek - lód wodny frugo
Kolacja - 2 kromki razowego z wędliną i ketchupem, 4 pomidory, 2 ogórki, 200g ryby w galarecie - dorsz (47kcal na 100g, razem liczę już 100)
Między posiłkami podjadałam sobie kapustę kiszoną, bo pomaga mi w wypróżnianiu i po prostu, bo ją lubię.
Jak oceniacie? Coś dodać? Coś zmienić? Jak z kalorycznością na ten dzień?
Pozdrawiam i czekam na Wasze oceny. Dzięki z góry dziewczyny.

Zapytam z ciekawości... po co to wszystko wazyłaś???

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez Milka1224

Ervisha dziękuję! Ciabattę piekł dziadek i mi przywiózł jeszcze cieplutką (całe życie był piekarzem i na głębokiej emeryturze dalej piecze chleby ale juz tylko na domowy użytek )

No to moje U od razu

I bułka wieloziarnista na pół zapiekana z pesto bazyliowym i serem korycińskim do tego kawałki pomidora z roszponką

II dwuwarstwowa panna cotta twarożkowa z dekoracyjną kratką z gorzkiej czekolady, musem truskawkowym i miętą Proszę wyślij mi przepis

III stir fry z makaronu ryżowego z łososiem, zielonym groszkiem, dymką, kapusta pekińską i wasabi z sosem sojowym aż musiałam wygooglować wydaje się smaczne Sama robiłaś, czy mama?

IV 2 kromki chleba orkiszowego z pieczonym kurczakiem, rukolą i ogórkiem / serem brie, sosem balsamico i truskawkami

na imprezie: guinness i desperados

do picia ponadto: woda, pokrzywa, espresso x2

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------



EKSTRA! i te fajne piwa

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------



EKSTRA! i te fajne piwa

Super masz dziadka Poprosisz go o przepis ? A jadłospis mi się podoba Jest smacznie, zdrowo i to się liczy ;D

Wstawie swoje U

I sałatka owocowa (czeresnie, brzoskwinia, truskawki i poziomki) z twarożkiem grani, orzechami włoskimi i czekoladą 70%

II serek wiejski z papryką, duża grahamka z masłem i sałatą

III talerz zupy szczawiowej z jajkiem
risotto z pieczarkami

IV crumble truskawkowe pod owsiano-orzechową kruszonką z masła orzechowego podane z lodami śmietankowymi

V 3 kromki domowego chleba pszenno żytniego z siemieniem lnianym a pastą jajeczna ze szczypiorkiem i pomidorem (pomidora położyłam na kanapki), jabłko

[kamila11103]

Napisane przez Ervisha

Zapytam z ciekawości... po co to wszystko wazyłaś???

Z czystej ciekawości. Oceniłabyś?

[DudiBoy]

R:

PP: woda z sokiem z cytryny, pyłkiem kwiatowym i odrobinką miodu

Ś: owsianka
- 3 łyżki płatków owsianych
- 1 łyżka otrąb
- garść orzechów pecan
- kefir 1,5%
- truskawki
- czereśnie
- nektarynka

IIŚ: mrożone latte na mleku 1,5% (tym razem bez lodów)
+ brzoskwinie

O: gotowany na parze, następnie opanierowany w jajku i otrębach i podsmażony na maśle kalafior ( czyli z cyklu przekonujemy TŻ do kalafiora, odsłona druga dla TŻ kalafior w bułeczce tartej następne będą kotleciki z kalafiora, chociaż już mnie błaga żeby znowu takiego na masełku zrobić)
+ gotowane na parze młode ziemniaki
+ duszona młoda kapusta ( kapusta, dymka, marchew, koper włoski, seler naciowy, pomidorki koktajlowe, koper, szczypior, natka pietruszki, oliwa, bulion warzywny, przyprawy)

P: poziomki
+ sok warzywny

K: roladki z sałaty, czyli liście sałaty nadziane trzema pastami ( takimi jak wczoraj na śniadanie: z makreli, z ricotty i z suszonych pomidorów)
+ rzeżucha
+ sałatka z pomidorów, szczypiorku, dymki i ogórków małosolnych



+ woda, mrożona zielona herbata, pu-erh, sok pomarańczowy na pół z wodą

[Inkus97]

Stwierdzam, że za dużo podjadam. Chyba muszę zacząć pić dużo więcej wody!

R/U

I: Owsianka ( 3 łyżki płatków owsianych, 3 łyżki otrębów pszennych, 1/2 szklanki mleka 1,5% ) z bananem i suszonymi śliwkami. Kawa zbożowa z mlekiem.
II: Twaróg półtłusty rozgnieciony z jogurtem naturalnym, jabłkiem i migdałami.
30 minut jazdy na rowerze.
Jabłko, kilka frytek z McDonald's.
III: Szklanka ryżu brązowego ze smażoną na oliwie z oliwek piersią z kurczaka, czosnkiem i marchwią. Kawa zbożowa z mlekiem.
Kilka widelców surówki Colesław.
IV: Jogurt naturalny z rodzynkami i płatkami " Zdrowy Błonnik " z jabłkiem i cynamonem.
60 minut aerobiku.
Ogórki konserwowe, kilka widelców twarogu rozgniecionego ze śmietaną i cebulą, trochę surówki Colesław.
V: Omlet ( z 2 jaj ) smażony na łyżeczce oliwy z oliwek podany z szynką z indyka, ogórkami konserwowymi i pomidorem.

[Ervisha]

Napisane przez DudiBoy

R:

PP: woda z sokiem z cytryny, pyłkiem kwiatowym i odrobinką miodu

Ś: owsianka
- 3 łyżki płatków owsianych
- 1 łyżka otrąb
- garść orzechów pecan
- kefir 1,5%
- truskawki
- czereśnie
- nektarynka

IIŚ: mrożone latte na mleku 1,5% (tym razem bez lodów)
+ brzoskwinie

O: gotowany na parze, następnie opanierowany w jajku i otrębach i podsmażony na maśle kalafior ( czyli z cyklu przekonujemy TŻ do kalafiora, odsłona druga dla TŻ kalafior w bułeczce tartej następne będą kotleciki z kalafiora, chociaż już mnie błaga żeby znowu takiego na masełku zrobić)
+ gotowane na parze młode ziemniaki
+ duszona młoda kapusta ( kapusta, dymka, marchew, pomidorki koktajlowe, koper, szczypior, natka pietruszki, oliwa, bulion warzywny, przyprawy)

P: poziomki
+ sok warzywny

K: roladki z sałaty, czyli liście sałaty nadziane trzema pastami ( takimi jak wczoraj na śniadanie: z makreli, z ricotty i z suszonych pomidorów)
+ rzeżucha
+ sałatka z pomidorów, szczypiorku, dymki i ogórków małosolnych



+ woda, mrożona zielona herbata, pu-erh, sok pomarańczowy na pół z wodą

klask i: A poziomki to ja mam codziennie ;D

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez Inkus97

Stwierdzam, że za dużo podjadam. Chyba muszę zacząć pić dużo więcej wody!

R/U

I: Owsianka ( 3 łyżki płatków owsianych, 3 łyżki otrębów pszennych, 1/2 szklanki mleka 1,5% ) z bananem i suszonymi śliwkami. Kawa zbożowa z mlekiem.
II: Twaróg półtłusty rozgnieciony z jogurtem naturalnym, jabłkiem i migdałami.
30 minut jazdy na rowerze.
Jabłko, kilka frytek z McDonald's.
III: Szklanka ryżu brązowego ze smażoną na oliwie z oliwek piersią z kurczaka, czosnkiem i marchwią. Kawa zbożowa z mlekiem.
Kilka widelców surówki Colesław.
IV: Jogurt naturalny z rodzynkami i płatkami " Zdrowy Błonnik " z jabłkiem i cynamonem.
60 minut aerobiku.
Ogórki konserwowe, kilka widelców twarogu rozgniecionego ze śmietaną i cebulą, trochę surówki Colesław.
V: Omlet ( z 2 jaj ) smażony na łyżeczce oliwy z oliwek podany z szynką z indyka, ogórkami konserwowymi i pomidorem.

Wcale nie jest źle Nie możesz aż ta k sztywno trzymać sie jakiś zasad. jedzenie to przyjemność, więc nie przejmuj się zjedzoną frytką Jesli masz na nie ochotę to czemu nie zjeść ich raz na jakis czas ?

[kamila11103]

Oceniłby ktoś proszę moje menu? Nie ignorujcie mojego wpisu proszę

[marma53]

Moje U, możecie zerknąć?

Ś: bułka grahamka posmarowana olejem kokosowym, pół pomidora, sałata, olej z pestek dyni, mozarella, 2 plastry żółtego sera, szczypiorek

IIŚ: duży jogurt naturalny, dwie garści truskawe, garść malin, garść orzechów laskowych, olej z pestek dyni, wafelek do lodów, kawa z mlekiem

O: kasza jaglana, jajko, pół opakowania brukselki, pomidor i pomidory suszone z oregano i bazylią

K: kromka razowego z olejem kokosowym, twarogiem chudym i truskawkami, jogurt naturalny

Czekam na Wasze opinie

[Ervisha]

Napisane przez marma53

Moje U, możecie zerknąć?

Ś: bułka grahamka posmarowana olejem kokosowym, pół pomidora, sałata, olej z pestek dyni, mozarella, 2 plastry żółtego sera, szczypiorek

IIŚ: duży jogurt naturalny, dwie garści truskawe, garść malin, garść orzechów laskowych, olej z pestek dyni, wafelek do lodów, kawa z mlekiem

O: kasza jaglana, jajko, pół opakowania brukselki, pomidor i pomidory suszone z oregano i bazylią tu mi czegoś brakuje do tego jajka.. jakiegoś sosu czy coś

K: kromka razowego z olejem kokosowym, twarogiem chudym i truskawkami, jogurt naturalny skromnie... mozesz byc potem głodna

Czekam na Wasze opinie

Wiesz dla mnie to R niż U. Ogólnie jakoś za mało.. Nie chudniesz na tym ?

[DudiBoy]

Napisane przez Ervisha

klask i: A poziomki to ja mam codziennie ;D

Osz Ty! i jeszcze się nie podzieliłaś ze mną?!
Nie wybierasz się tam czasem do Katowic w najbliższym czasie?? Chętnie bym przyjął jakiegoś czerwonego kapturka z koszykiem jagód i poziomek

[marma53]

Napisane przez Ervisha

Wiesz dla mnie to R niż U. Ogólnie jakoś za mało.. Nie chudniesz na tym ?

Nie zauważyłam, możliwe, że tak, ale nie jestem absolutnie głodna
Te jogurty są duże, te 400 g, zresztą niczego sobie nie żałuję i pewnie gdybym podała precyzyjne ilości to nie wydałoby Ci się mało
A, bo nie napisałam, że tę kaszę jaglaną ugotowałam tak, żeby woda cała się wchłonęła, posoliłam, popieprzyłam i dodałam jajko aby się ścięło

[Ervisha]

Napisane przez DudiBoy

Osz Ty! i jeszcze się nie podzieliłaś ze mną?!
Nie wybierasz się tam czasem do Katowic w najbliższym czasie?? Chętnie bym przyjął jakiegoś czerwonego kapturka z koszykiem jagód i poziomek

Jagód nie mam ale poziomkami mogłabym się podzielić Szkoda ze do Katowic mam bardzo daleko Truskawki też przywieść bo wujek mi przywiózł

Napisane przez Ervisha

Wstawie swoje U

I sałatka owocowa (czeresnie, brzoskwinia, truskawki i poziomki) z twarożkiem grani, orzechami włoskimi i czekoladą 70%

II serek wiejski z papryką, duża grahamka z masłem i sałatą

III talerz zupy szczawiowej z jajkiem
risotto z pieczarkami

IV crumble truskawkowe pod owsiano-orzechową kruszonką z masła orzechowego podane z lodami śmietankowymi

V 3 kromki domowego chleba pszenno żytniego z siemieniem lnianym a pastą jajeczna ze szczypiorkiem i pomidorem (pomidora położyłam na kanapki), jabłko

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ----------

Napisane przez marma53

Nie zauważyłam, możliwe, że tak, ale nie jestem absolutnie głodna
Te jogurty są duże, te 400 g, zresztą niczego sobie nie żałuję i pewnie gdybym podała precyzyjne ilości to nie wydałoby Ci się mało
A, bo nie napisałam, że tę kaszę jaglaną ugotowałam tak, żeby woda cała się wchłonęła, posoliłam, popieprzyłam i dodałam jajko aby się ścięło

To możliwe ze przez upal nie chce Ci się jesć, ale na prawdę jest skromnie. Jeśli chciałabys schudnąc byłoby ok. Jogurtami się zapychasz a one są niskokaloryczne... To bardziej wskazane na diecie.

[DudiBoy]

Napisane przez Ervisha

Jagód nie mam ale poziomkami mogłabym się podzielić Szkoda ze do Katowic mam bardzo daleko Truskawki też przywieść bo wujek mi przywiózł

Szkoda..., więc nie pozostaje mi nic innego jak pojechać samemu z koszyczkiem do lasu (w rodzinne strony, do Chrzanowa - bo tam znam każde miejsce i wiem gdzie co rośnie).

[kamila11103]

Hej dziewczyny, jestem tu nowa i chciałam abyście oceniły moje menu U

Śniadanie - 3 kromki chleba razowego z wędliną i ketchupem, 4 pomidory, 2 ogórki, serek wiejski lekki z cynamonem + kawa z mlekiem
II Śniadanie - 0,5 kg truskawek, 2 pęczki rzodkiewek, pepsi lemon light (czasami sobie wypiję, wiem że nic warte, ale czasem mam chęć)
Obiad - 200g ziemniaków z koperkiem, 100g piersi z kurczaka, 70g piersi z indyka, 150g ogórków konserwowych
Na obiad jem zamiennie albo tyle ziemniaków co napisałam, albo 1/2 paczki ryżu z piersią kurczaka i warzywami polane sosem pomidorowym z puszki
Podwieczorek - lód wodny frugo
Kolacja - 2 kromki razowego z wędliną i ketchupem, 4 pomidory, 2 ogórki, 200g ryby w galarecie - dorsz (47kcal na 100g, razem liczę już 100)
Między posiłkami podjadałam sobie kapustę kiszoną, bo pomaga mi w wypróżnianiu i po prostu, bo ją lubię.
Jak oceniacie? Coś dodać? Coś zmienić? Jak z kalorycznością na ten dzień?
Pozdrawiam i czekam na Wasze oceny. Dzięki z góry dziewczyny.

[Ervisha]

Napisane przez DudiBoy

Szkoda..., więc nie pozostaje mi nic innego jak pojechać samemu z koszyczkiem do lasu (w rodzinne strony, do Chrzanowa - bo tam znam każde miejsce i wiem gdzie co rośnie).

A mieszkasz w bloku ze nie mozesz sobie posadzić To fajna sprawa

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

A rodzinę trzeba odwiedzić

[sayurii]

Napisane przez kamila11103

Oceniłby ktoś proszę moje menu? Nie ignorujcie mojego wpisu proszę

Nie wiem jak dla mnie bardzo dziwny ten Twój jadłospis, wszystko poważone i takie wyliczone. Jak zjadłaś 0,5kg truskawek, 2 pęczki rzodkiewek i popiłaś pepsi to nie bolał Cię potem brzuch? W ogóle czemu tak się zapychałaś tymi rzodkiewkami? Nie lepiej zjeść jeden pęczek i np. twaróg do tego? Chyba, że miałaś jakiś wyjątkowy smak na nie? Nie wiem, nie wiem może niech się wypowie ktoś kto się bardziej na tym zna.

[marma53]

[/COLOR]To możliwe ze przez upal nie chce Ci się jesć, ale na prawdę jest skromnie. Jeśli chciałabys schudnąc byłoby ok. Jogurtami się zapychasz a one są niskokaloryczne... To bardziej wskazane na diecie.[/QUOTE]

To nie jest zapychanie się, u mnie są one wskazane tak samo jak kefiry, maślanki itp. W sumie chudnać aż tak nie chcę i z chęcią dodam.. no właśnie, czego mogę więcej dodać?

A Twój jadłospis tak apetycznie brzmi, że aż zachciało mi się połączenia owoców i gorzkiej czekolady!

[Ervisha]

Napisane przez marma53

[/COLOR]To możliwe ze przez upal nie chce Ci się jesć, ale na prawdę jest skromnie. Jeśli chciałabys schudnąc byłoby ok. Jogurtami się zapychasz a one są niskokaloryczne... To bardziej wskazane na diecie.

To nie jest zapychanie się, u mnie są one wskazane tak samo jak kefiry, maślanki itp. W sumie chudnać aż tak nie chcę i z chęcią dodam.. no właśnie, czego mogę więcej dodać?

A Twój jadłospis tak apetycznie brzmi, że aż zachciało mi się połączenia owoców i gorzkiej czekolady! [/QUOTE]
Jakieś mięso lub rybę do obiadu. Na kolację chociaż jedną kanapkę więcej i jakiś podiweczorek

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Poczytaj sobie jadłospisy na U Moze coś Cię zainspiruje

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez sayurii

Nie wiem jak dla mnie bardzo dziwny ten Twój jadłospis, wszystko poważone i takie wyliczone. Jak zjadłaś 0,5kg truskawek, 2 pęczki rzodkiewek i popiłaś pepsi to nie bolał Cię potem brzuch? W ogóle czemu tak się zapychałaś tymi rzodkiewkami? Nie lepiej zjeść jeden pęczek i np. twaróg do tego? Chyba, że miałaś jakiś wyjątkowy smak na nie? Nie wiem, nie wiem może niech się wypowie ktoś kto się bardziej na tym zna.

Ja się nie będę wypowiadac bo dla mnie to tez dziwne...

[DudiBoy]

Napisane przez Ervisha

A mieszkasz w bloku ze nie mozesz sobie posadzić To fajna sprawa

No niestety tak...
I tylko marzy mi się teraz z powrotem taki plac targowy jak tam i las z grzybami, jagodami, poziomkami, malinami i jeżynami
Wystarczyło iść na spacer i się wróciło najedzonym i z zapasami Dopiero teraz człowiek to docenia. Nie to żeby mnie nie było stać na owoce, ale po prostu nie ma porównania między tymi sklepowymi, a takimi rosnącymi "na dziko".

[Ervisha]

Napisane przez DudiBoy

No niestety tak...
I tylko marzy mi się teraz z powrotem taki plac targowy jak tam i las z grzybami, jagodami, poziomkami, malinami i jeżynami
Wystarczyło iść na spacer i się wróciło najedzonym i z zapasami Dopiero teraz człowiek to docenia. Nie to żeby mnie nie było stać na owoce, ale po prostu nie ma porównania między tymi sklepowymi, a takimi rosnącymi "na dziko".

Dobrze Cię rozumiem... Ja sama boje sie jesc truskawek z rynku bo na bank sa pryskane. Raz się takimi zatrułam Ale z tego co wiem to poziomki można uprawiać w doniczce

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

https://www.google.pl/search?q=pozio...ml%3B615%3B414

[kamila11103]

To był mój pierwszy post, dlatego podałam wagi, może nie powinnam. Chciałabym wiedzieć po prostu jak wygląda to z wczoraj, możecie ocenić w takim razie?

[DudiBoy]

Napisane przez Ervisha

Dobrze Cię rozumiem... Ja sama boje sie jesc truskawek z rynku bo na bank sa pryskane. Raz się takimi zatrułam Ale z tego co wiem to poziomki można uprawiać w doniczce

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

https://www.google.pl/search?q=pozio...ml%3B615%3B414

OMG!
Chyba czas obudzić w sobie pasję do ogrodnictwa Powiem Ci, że w totalnym szoku jestem...

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez kamila11103

Hej dziewczyny, jestem tu nowa i chciałam abyście oceniły moje menu U

Śniadanie - 3 kromki chleba razowego z wędliną i ketchupem, 4 pomidory, 2 ogórki, serek wiejski lekki z cynamonem + kawa z mlekiem
II Śniadanie - 0,5 kg truskawek, 2 pęczki rzodkiewek, pepsi lemon light (czasami sobie wypiję, wiem że nic warte, ale czasem mam chęć)
Obiad - 200g ziemniaków z koperkiem, 100g piersi z kurczaka, 70g piersi z indyka, 150g ogórków konserwowych
Na obiad jem zamiennie albo tyle ziemniaków co napisałam, albo 1/2 paczki ryżu z piersią kurczaka i warzywami polane sosem pomidorowym z puszki
Podwieczorek - lód wodny frugo
Kolacja - 2 kromki razowego z wędliną i ketchupem, 4 pomidory, 2 ogórki, 200g ryby w galarecie - dorsz (47kcal na 100g, razem liczę już 100)
Między posiłkami podjadałam sobie kapustę kiszoną, bo pomaga mi w wypróżnianiu i po prostu, bo ją lubię.
Jak oceniacie? Coś dodać? Coś zmienić? Jak z kalorycznością na ten dzień?
Pozdrawiam i czekam na Wasze oceny. Dzięki z góry dziewczyny.

Po 1 - zamień wędlinę na gotowane mięso - pierś z kurczaka/indyka, schab, szynkę. Sklepowe wędliny to sama chemia i mało mięsa. Serek wiejski nie lekki, a zwykły. Odtłuszczonym produktom mówimy nie. II śniadanie kiepskie i to nie ze względu na pepsi, ale na to, że same truskawki nie są posiłkiem. Do tego można zjeść np omleta. Obiad spoko, ale podwieczorek znów out - lód to NIE posiłek.

Ogólnie - malutko. Tylko 3 wartościowe posiłki. Ja bym była masakrycznie głodna. Dla porównania moje

R (choć dla osoby, która nie trenuje mogłoby to spokojnie być U, moim zdaniem jest wartościowe)

I. Placek owsiany (70g płatków, przyprawy) podzielony na 4 i posmarowany awokado, na to schab gotowany i ogórki małosolne.

II. Omlet z 2 jaj i 40g płatków owsianych z sosem jagodowym (szklanka jagód z działki, kakao, łyżeczka miodu) - było PYSZNE.

III. Schab gotowany z sosem warzywnym (pomidory, cebula, pieczarki, oliwa z oliwek) i 50g kaszy gryczanej + 2 łyżeczki miodu - pocisnęło mnie na słodkie

Trening

IV. Duszona pierś z kurczaka w sosie z oliwek, pomidorów suszonych i zwykłych pomidorów, 50g kaszy pęczak.

V. Sałatka z makrelą i awokado.

Do tego do picia woda mineralna z wciśniętą połową cytryny i 2 łyżeczkami miodu.

Kcal:2020, B:137, W:195, T:76

[Ervisha]

Napisane przez DudiBoy

OMG!
Chyba czas obudzić w sobie pasję do ogrodnictwa Powiem Ci, że w totalnym szoku jestem...

Ja do późnej jesieni mam truskawki z doniczki Co prawda 2-3 co pare dni ale to zawsze

[seedofwonder]

R
1. Bran flakes, otręby z mlekiem ryżowym; kostka gorzkiej czekolady
2. Krakersy wieloziarniste (4)
3. Banan, grahamka
4. Wieloziarnista bułka ze szpinakiem
5. Jabłko, kawa, szklanka kompotu z rabarbaru własnej roboty
6. Omlet z 1 jajek z pomidorkami koktajlowymi i oliwkami

Co myślicie? Nie miałam za bardzo jak porządniej zjeść, bo od 10 do 18 mam kurs.

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez seedofwonder

R
1. Bran flakes, otręby z mlekiem ryżowym; kostka gorzkiej czekolady
2. Krakersy wieloziarniste (4)
3. Banan, grahamka
4. Wieloziarnista bułka ze szpinakiem
5. Jabłko, kawa, szklanka kompotu z rabarbaru własnej roboty
6. Omlet z 1 jajek z pomidorkami koktajlowymi i oliwkami

Co myślicie? Nie miałam za bardzo jak porządniej zjeść, bo od 10 do 18 mam kurs.

2 i 5 to nie posiłki. W 1,2,3,4,5 brakuje białka. W 6 pojawiło się JEDNO jajko.

Ogólnie - kiepsko. Same węglowodany, brak zdrowych tłuszczów, brak białka.

[Poa alpina]

U

I Owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na półtłustym mleku z: czerwonymi porzeczkami, serkiem homo i orzechami włoskimi
II 2 kromki razowca z: ogórkiem, sałatą i serem camembert / szynką
III Mięso z udka królika smażone bez tłuszczu, kasza jaglana z masłem, mieszanka warzyw gotowana na parze (cukinia, fasola romano, marchew, kalafior romanesco, papryka, kukurydza, cebula)
trening Pump it up!
Przekąska: małe jabłko
IV 2 kromki i 2 piętki chleba graham z: 2 jajami na twardo, serkiem ziołowym, pomidorem, cebulą, sałatą i ketchupem

Do picia: woda źródlana, 2x czarna kawa, dużo zielonych herbat.

[mysz_89]

Kilka truskawek,dwie garści czereśni,kefir,napój energii,brokuł,lód malinowy.Dzisiaj stasznie zabiegana byłam ,po powrocie do domu nie chciało mi się nawet jesc i do tego tak duszno na zewnątrz.

[seedofwonder]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;41475206]2 i 5 to nie posiłki. W 1,2,3,4,5 brakuje białka. W 6 pojawiło się JEDNO jajko.

Ogólnie - kiepsko. Same węglowodany, brak zdrowych tłuszczów, brak białka.[/QUOTE]

Hahaha, pomyliłam się
Oczywiście chodziło o... " z 2 jajek"

To mam nie pisać wcale kawy i jabłka skoro to nie posiłek?
Przekąsiłam na szybko po powrocie, poćwiczyłam, a potem zrobiłam sobie omlet

[Lee]

R

1. Owsianka na mleku migdalowym z 25g granoli nasionkowo-orzechowej i 10g rodzynek, kawa z 50ml mleka 2%
2. Piers kurczaka bez skory (duza) z ryzem z warzywami, pol miski salaty z lyzka dressingu light
3. 100g truskawek, batonik z platkow owsianych
4. Losos (100g) z ziemniakami slodkimi (200g) i zielona fasolka
5. koktajl na mleku migdalowym i jogurcie z 100g truskawek

1,5godz basenu (choc z pol godz przegadalam z kolezanka wiec powiedzmy ze 1godz
8 min abs