Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 20

[d666666]

Mi chodzilo o cos innego, wiadomo, ze w zwiazku, czy w malzenstwie jest inaczej,ale mi bardziej o te podchody chodzilo,o to jak jedna strona drugiej stara sie zaimponowac, zrobic dobre wrazenie, o te motylki w brzuszku tez chodzilo, to takie romantyczne.... niewinne
Mi tez sie dostana kwiaty i inne milusinskie rzeczy, choc po slubie juz lat 2
Co do przyjazni damsko-meskich to jest wrecz niespotykane, bo najczejsciej 1 ze stron sie zaangazuje. Owszem mozna miec kumpli, takich co po plecach poklepia, ale tez trzeba miec iscie meska psychike na cos takiego, bo jednak my kobitki chcemy zeby w nas kobiecosc byla widziana, a jak w gre wchodza kwiatki, to mysle, ze daja cos do myslenia. Ok mozna sie pospotykac bez zobowiazan, ale ludzie to nie maszyny, uczucia maja i moze z tego cos sie narodzic,nawet wtedy kiedy mowimy sobie nie

[kasicam24]

Napisane przez sreberko4

Ja się leczę od listopada i też przyjmuję dawkę 50 miałam w pewnym momencie 75 na weekendy ale tsh spadło do granicy nadczynności więc lekarz wróci ł do tej mniejszej też tak miałaś że tyłas z dnia na dzień, cokolwiek byś nie zjadła?

W ciągu roku przytyłam 20 kg nagle... zawsze byłam jak szczypiorek (drobne kości) itp. a tu od 5 lat ciągle koło 77kg i od roku wiem, że to ta tarczyca...ehhh że też wcześniej się nie zbadałam. U mnie to rodzinne: ja, mama i siostra..

[d666666]

Napisane przez LyraBea

Mój facet tak właśnie robi.... Kurde, właśnie uzmysłowiłam sobie, że zyskałam przyjaciela...Tylko gdzie mój mąż

No ale na poczatku zwiazku to pewnie w inny sposob staral Ci sie zaimponowac wiesz liczy sie dobre pierwsze wrazenie

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

a to dla Was wszystkich

Napisane przez LyraBea

No peeewnie Emilko. Ja tam lubię, jak mój gada o dupach...pod warunkiem, ze są to komplementy o mojej dupie

Hihi, Kubuś na szczęście moją lubi.

Napisane przez d666666

Mi chodzilo o cos innego, wiadomo, ze w zwiazku, czy w malzenstwie jest inaczej,ale mi bardziej o te podchody chodzilo,o to jak jedna strona drugiej stara sie zaimponowac, zrobic dobre wrazenie, o te motylki w brzuszku tez chodzilo, to takie romantyczne.... niewinne
Mi tez sie dostana kwiaty i inne milusinskie rzeczy, choc po slubie juz lat 2
Co do przyjazni damsko-meskich to jest wrecz niespotykane, bo najczejsciej 1 ze stron sie zaangazuje. Owszem mozna miec kumpli, takich co po plecach poklepia, ale tez trzeba miec iscie meska psychike na cos takiego, bo jednak my kobitki chcemy zeby w nas kobiecosc byla widziana, a jak w gre wchodza kwiatki, to mysle, ze daja cos do myslenia. Ok mozna sie pospotykac bez zobowiazan, ale ludzie to nie maszyny, uczucia maja i moze z tego cos sie narodzic,nawet wtedy kiedy mowimy sobie nie

O to to to, ja nie wierzę w przyjaźń damsko męską z tego włąśnie względu. Zawsze ktoś bardziej, no niestety. Chyba że gej.

Napisane przez d666666

No ale na poczatku zwiazku to pewnie w inny sposob staral Ci sie zaimponowac wiesz liczy sie dobre pierwsze wrazenie

Ale to też jest męczące. Trzeba się wysilać.

[zbroziu]

Napisane przez Emilia 25

O to to to, ja nie wierzę w przyjaźń damsko męską z tego włąśnie względu. Zawsze ktoś bardziej, no niestety. Chyba że gej.

moje zdanie jest identyczne... nie ukrywam, że lubię przebywać w towarzystwie mężczyzn, a nawet muszę stwierdzić, że w życiu codziennym otaczam się prawie samymi mężczyznami... i niestety po jakimś czasie okazuję się, że już im nie wystarczają zwykłe pogaduszki..

[Emilia 25]

Napisane przez zbroziu

moje zdanie jest identyczne... nie ukrywam, że lubię przebywać w towarzystwie mężczyzn, a nawet muszę stwierdzić, że w życiu codziennym otaczam się prawie samymi mężczyznami... i niestety po jakimś czasie okazuję się, że już im nie wystarczają zwykłe pogaduszki..

Dokładnie. Ja na co dzień pracuję z dziewczynami, ale w towarzystwie mężczyzn czuję się wcale nieźle.

[zbroziu]

Napisane przez Emilia 25

Dokładnie. Ja na co dzień pracuję z dziewczynami, ale w towarzystwie mężczyzn czuję się wcale nieźle.

myślę, że wynika to z tego że faceci są szczerzy i nie kombinują za plecami tak jak my kobiety czasami potrafimy

[Emilia 25]

Napisane przez zbroziu

myślę, że wynika to z tego że faceci są szczerzy i nie kombinują za plecami tak jak my kobiety czasami potrafimy

Ano właśnie.

[paulinika]

Może szaszłyczka?

[zbroziu]

Napisane przez paulinika

Może szaszłyczka?

ojjj tak chętnie bym sobie zjadła

[paulinika]

Napisane przez zbroziu

ojjj tak chętnie bym sobie zjadła

Zrobłam 6 TŻ zjadł 5 a ja załapałam się na jednego
dzisiaj za to zjadłam bigosik i jeszcze na kolacje...mmmmmmniam z grzybkami dzisiaj uczta dosłownie

[Pandzia_2010]

a ja zaraz zerem salatke .....

Witam Was! tez nie wierze w przyjazn damsko-meska

[zbroziu]

ja jutro zaczynam kolejny dzień bez warzyw.... właśnie biegam po stronach i szukam inspiracji na kolejne 3 dni P...

[Lee]

czesc dziewczyny, chcialam zapytac ile mozna spozywac mleka odtluszczonego w proszku? jestem na drugiej fazie, piaty tydzien i od poltorej tygodnia waga sie waha, zastanawiam sie czy moze nie robie czegos zle. ostatnio troche podjadalam tego mleka w proszku, moze to dlatego? dzieki za odpowiedz ps. w ksiazce bylo napisane, mozna uzywac mleka w proszku odtluszczonego ale nie wyczytalam jakis specjalnych ograniczen..hmmm

[d666666]

Napisane przez Lee

czesc dziewczyny, chcialam zapytac ile mozna spozywac mleka odtluszczonego w proszku? jestem na drugiej fazie, piaty tydzien i od poltorej tygodnia waga sie waha, zastanawiam sie czy moze nie robie czegos zle. ostatnio troche podjadalam tego mleka w proszku, moze to dlatego? dzieki za odpowiedz ps. w ksiazce bylo napisane, mozna uzywac mleka w proszku odtluszczonego ale nie wyczytalam jakis specjalnych ograniczen..hmmm

Witaj 3-4 lyzki max

---------- Dopisano o 00:42 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ----------

a ja zapomnialam o czacie, postaram sie Wam jutro zrelacjonowac

[paulinika]

Dzień dobry dziewuszki. Od 2 dni męczę się z anginą i zapaleniem krtani...najgorsze jest to że głos straciłam i zeby się gdzieś wyprodukować to ciężko nie wspominając o tym że jutro mamy rozmowe w sądzie w sprawie ślubu (dobrze chociaż ze baba mnie przez tel jako tako zrozumiała z tym głosem) lekarka kazała mi jeść dużo owoców i dużo miodu. Dała mi przeciwbolowe tabletki na głowe, myślałam ze ją tam zjem...i co mam teraz zrobić?
Ehhh...miłego dnia

[yolanda9]

dzień dobry!
cóż za przygnębiająca pogoda...ciemno, buro, zimno i deszcz pada....
nie ma dzisiaj spektakularnego spadku, ale lepszy rydz niż nic
Wczoraj upiekłam sernik zebrę juz nie mogę sie doczekać południa (wtedy mam zamiar zjeść kawałeczek )
miłego dnia!

[anaiss86]

Czesc dziewczyny pewnie mnie nie pamietacie sto lat mnie tu nie bylo!!! Podczytuje Was od czasu do czasu ale sie nie odzywam. Co i jak u mnie napisze pozniej, generalnie doopa... Mam duzo pracy wiec odezwe sie pozniej, ale chcialam cos Wam wrzucic zapytac co o tym sadzicie i prosze o wypowiedz na ten temat. Myslicie ze warto kupic? http://www.olimp-labs.com/pl/produkt...sci/art99.html dostalam na maila reklame tego z superpharm i tak sie zastanawiam czy mozemy to zastosowac. Dzieki

[Emilia 25]

Napisane przez paulinika

Dzień dobry dziewuszki. Od 2 dni męczę się z anginą i zapaleniem krtani...najgorsze jest to że głos straciłam i zeby się gdzieś wyprodukować to ciężko nie wspominając o tym że jutro mamy rozmowe w sądzie w sprawie ślubu (dobrze chociaż ze baba mnie przez tel jako tako zrozumiała z tym głosem) lekarka kazała mi jeść dużo owoców i dużo miodu. Dała mi przeciwbolowe tabletki na głowe, myślałam ze ją tam zjem...i co mam teraz zrobić?
Ehhh...miłego dnia

Dukan mówi, że zdrowie ważniejsze i że jak się choruje to trzeba brać leki, nawet te z zawartością cukru. Także łykaj i zdrowiej!!

Napisane przez anaiss86

Czesc dziewczyny pewnie mnie nie pamietacie sto lat mnie tu nie bylo!!! Podczytuje Was od czasu do czasu ale sie nie odzywam. Co i jak u mnie napisze pozniej, generalnie doopa... Mam duzo pracy wiec odezwe sie pozniej, ale chcialam cos Wam wrzucic zapytac co o tym sadzicie i prosze o wypowiedz na ten temat. Myslicie ze warto kupic? http://www.olimp-labs.com/pl/produkt...sci/art99.html dostalam na maila reklame tego z superpharm i tak sie zastanawiam czy mozemy to zastosowac. Dzieki

Ja pamietam oczywiście. Napisz co u Ciebie i jak Ci idzie (nie)dukanie.

[kasicam24]

Witam witam Musze sie pochwalić jeszcze tylko 0,5kg i będzie za mną okrągła dyszka Ostatnio super mi waga leci nawet właśnie 0,5 co 3 dni A zastój był miesięczny więc ładnie nadrabiam.

Buziaki przesyłam

[ania230]

cześć Kochane
ja tylko na chwilkę
gratuluję wszystkim spadków , dobrych zakupów

musiałam skrócić spływ kajakowy bo bardzo się pogoda popsuła ... teraz ruszam na wieś bo jakoś trzeba wykorzystać urlop

na drobie Was później

tymczasem buziaki moje Kochane

[anaiss86]

Napisane przez Emilia 25

Dukan mówi, że zdrowie ważniejsze i że jak się choruje to trzeba brać leki, nawet te z zawartością cukru. Także łykaj i zdrowiej!!


Ja pamietam oczywiście. Napisz co u Ciebie i jak Ci idzie (nie)dukanie.

Milo, ze pamietasz Troche sie u mnie dzialo i to nie najlepiej. Postaram sie w skrocie:
przerwalam duaknie bo bylam chora, zaczelo sie na poczatku czerwca. Mialam powiekszona watrobe, proby watrobowe podwyzszone, wyniki dwa raz przekraczaly dopuszczalna norme, do tego goraczka i powiekszone wezly chlonne szyi i glowy. Szyje mialam cala spuchnieta, glowa mnie bolala, nie moglam lezec na plecach bo mnie bolala od poduszki. Koszmar!!! Bylam prawie miesiac na zwolnieniu a lekarze nie wiedzieli co sie dzieje, na poczatku wepchneli we mnie 3antybiotyki, ktore jeszcze bardziej zaszkodzily mojej watrobie. Na poczatku nic nie jadlam tylko pijam wode. Pozniej jedyne co mi wchodzilo to mleko. Rodzinka robila mi obiady, na ktore nawet nie moglam patrzec. Lekarze kazali zaprzestac dukana na wszelki wypadek bo nie wiadomo co mi jest. Tyle, ze przez niejedzenie to juz dawno nie byl dukan. Jak sie troszke lepiej czulam to po tej glodowce mialam napady obzarstwa. Po 3 antynbiotykach i zerowej poprawie padlu podejrzenia, ze to mononukleoza, okazalo sie, ze nie. Pozniej bylam badana na toksoplazmoze, to tez nie bylo to. Lekarze rozkladali rece bo goraczka mimo lekow przeciwzapalnych nie malala a wezly co raz wieksze. W koncu zaczeli mnie straszyc biopsja. Nie mowi juz, ze sama wpadlam w panike i weszlam na forum, gdzie dziewczyny mialy podobne objawy i okazalo sie, ze mialy raka... Na moje szczescie trafilam na swietna lekarke, ktora najpierw dala mi przesweitlenie, jak nic nie wyszlo, zrobila badania na cytomegalie. I wiecie co? okazalo sie, ze to wlasnie cytomegalia. Generalnie wiekszosc chorych nie przechodzi tego wirusa tak zle jak ja. Czasem nawet ktos nie wie, ze jest zarazony. Powoli dochodze do siebie po tak dlugim czasie!!! niestety z wagi 78 zrobilo sie 85 nie wiem jak to mozliwe przytyc tak duzo!!! zalamka. Najgorsze jest to ze nie umiem patrzec na bialko tak jak kiedys. Ciezko mi sie przelamac a jesli mi sie uda to pojde 1/1 podziwiam sama siebie ze kiedys udalo mi sie wytrzymac cale 5 dni pod rzad. Teraz jeden jest dla mnie wyzwaniem. Z tego wszystkiego nie bylam jeszcze na urlopie. A mialam jechac piekna i szczupla i tak jak Fenris zrobic sobie rzesy.... wyglada na to, ze poade na urlop jako wymeczony wieloryb
no to tyle....strasznie Was musialam zanudzic...
a co z tym prepratem firmy olimp, co sadzicie?

[Emilia 25]

Napisane przez anaiss86

Milo, ze pamietasz Troche sie u mnie dzialo i to nie najlepiej. Postaram sie w skrocie:
przerwalam duaknie bo bylam chora, zaczelo sie na poczatku czerwca. Mialam powiekszona watrobe, proby watrobowe podwyzszone, wyniki dwa raz przekraczaly dopuszczalna norme, do tego goraczka i powiekszone wezly chlonne szyi i glowy. Szyje mialam cala spuchnieta, glowa mnie bolala, nie moglam lezec na plecach bo mnie bolala od poduszki. Koszmar!!! Bylam prawie miesiac na zwolnieniu a lekarze nie wiedzieli co sie dzieje, na poczatku wepchneli we mnie 3antybiotyki, ktore jeszcze bardziej zaszkodzily mojej watrobie. Na poczatku nic nie jadlam tylko pijam wode. Pozniej jedyne co mi wchodzilo to mleko. Rodzinka robila mi obiady, na ktore nawet nie moglam patrzec. Lekarze kazali zaprzestac dukana na wszelki wypadek bo nie wiadomo co mi jest. Tyle, ze przez niejedzenie to juz dawno nie byl dukan. Jak sie troszke lepiej czulam to po tej glodowce mialam napady obzarstwa. Po 3 antynbiotykach i zerowej poprawie padlu podejrzenia, ze to mononukleoza, okazalo sie, ze nie. Pozniej bylam badana na toksoplazmoze, to tez nie bylo to. Lekarze rozkladali rece bo goraczka mimo lekow przeciwzapalnych nie malala a wezly co raz wieksze. W koncu zaczeli mnie straszyc biopsja. Nie mowi juz, ze sama wpadlam w panike i weszlam na forum, gdzie dziewczyny mialy podobne objawy i okazalo sie, ze mialy raka... Na moje szczescie trafilam na swietna lekarke, ktora najpierw dala mi przesweitlenie, jak nic nie wyszlo, zrobila badania na cytomegalie. I wiecie co? okazalo sie, ze to wlasnie cytomegalia. Generalnie wiekszosc chorych nie przechodzi tego wirusa tak zle jak ja. Czasem nawet ktos nie wie, ze jest zarazony. Powoli dochodze do siebie po tak dlugim czasie!!! niestety z wagi 78 zrobilo sie 85 nie wiem jak to mozliwe przytyc tak duzo!!! zalamka. Najgorsze jest to ze nie umiem patrzec na bialko tak jak kiedys. Ciezko mi sie przelamac a jesli mi sie uda to pojde 1/1 podziwiam sama siebie ze kiedys udalo mi sie wytrzymac cale 5 dni pod rzad. Teraz jeden jest dla mnie wyzwaniem. Z tego wszystkiego nie bylam jeszcze na urlopie. A mialam jechac piekna i szczupla i tak jak Fenris zrobic sobie rzesy.... wyglada na to, ze poade na urlop jako wymeczony wieloryb
no to tyle....strasznie Was musialam zanudzic...
a co z tym prepratem firmy olimp, co sadzicie?

No to się namęczyłaś, rety. Cieszę się, że już lepiej. Zdrowie jest najważniejsze, nie przejmuj się, że cos tam przybyło. Jak przybyło to i spadnie. Swoją droga, jak po III też próbowałam wrócic na 5/5 ale nie dało rady. Też nie wiem, jak ja tego dokonałam. Teraz protoczwartek to dla mnie mordęga.
Trzymaj sie i odpoczywaj.

[karmeelek]

Dzień dobry Słoneczka!
anaiss w takim razie dużo zdróweczka i tymi kilkoma kg nie ma co się przejmować. Ten produkt ciekawy ma opis ale sama nie wiem.....

Co do przyjaźni damsko-męskiej to wiem, że to niemożliwe i że w pewnym momencie komuś może zacząć zależeć bardziej ale póki co nie chcę o tym mysleć tylko ciesze sie chwilą.
Wczoraj to mój były małż zrobił mi niespodziankę - przygotował kolację (faszerowane, zapiekane cukinie i winko) oraz relaksacyjną kąpiel z mlekiem i płatkami róż przy świecach - tak, żebym sobie odpoczęła. Normalnie czuję się dziwnie... Jakby się jakieś udowadnianie zaczęło, że skoro inni faceci mogą to ja też mogę....

[Emilia 25]

Napisane przez karmeelek

Dzień dobry Słoneczka!
anaiss w takim razie dużo zdróweczka i tymi kilkoma kg nie ma co się przejmować. Ten produkt ciekawy ma opis ale sama nie wiem.....

Co do przyjaźni damsko-męskiej to wiem, że to niemożliwe i że w pewnym momencie komuś może zacząć zależeć bardziej ale póki co nie chcę o tym mysleć tylko ciesze sie chwilą.
Wczoraj to mój były małż zrobił mi niespodziankę - przygotował kolację (faszerowane, zapiekane cukinie i winko) oraz relaksacyjną kąpiel z mlekiem i płatkami róż przy świecach - tak, żebym sobie odpoczęła. Normalnie czuję się dziwnie... Jakby się jakieś udowadnianie zaczęło, że skoro inni faceci mogą to ja też mogę....

Ale masz adoratorów, no nie mogę.
Korzystaj!

[Dearlie]

Dzień dobry Dukanki

Ja już standardowo witam Was w towarzystwie serka wiejskiego i kawy. Tak jakoś w ostatnich dniach wyrobiłam sobie zwyczaj czytania tego wątku przy śniadaniu.

Dzisiaj pogoda paskudna, aż się nic nie chce.

W następną środę wybieram się po raz pierwszy w życiu do wróżki Zamierzam zapytać min. o to jak długo będę jeszcze na diecie.

[karmeelek]

Napisane przez Emilia 25

Ale masz adoratorów, no nie mogę.
Korzystaj!

Tylko wiesz... w stosunku do małża to jest niebezpieczne - on nadal mnie kocha.... Tylko ja już wiem, że nie ma powrotu - moje uczucia nie odżyją i mówiłam mu już to choć on nadal twierdzi, że on nie dlatego taki jest - chce, żebym była uśmiechnięta a on żeby mógł przy mnie odpocząć....

[Emilia 25]

Napisane przez karmeelek

Tylko wiesz... w stosunku do małża to jest niebezpieczne - on nadal mnie kocha.... Tylko ja już wiem, że nie ma powrotu - moje uczucia nie odżyją i mówiłam mu już to choć on nadal twierdzi, że on nie dlatego taki jest - chce, żebym była uśmiechnięta a on żeby mógł przy mnie odpocząć....

Co Ty takiego masz w sobie?
Jak tak to rzeczywiście kiepsko, a na 100% jesteś pewna, że juz nie będziecie razem?

[sreberko4]

Napisane przez kasicam24

W ciągu roku przytyłam 20 kg nagle... zawsze byłam jak szczypiorek (drobne kości) itp. a tu od 5 lat ciągle koło 77kg i od roku wiem, że to ta tarczyca...ehhh że też wcześniej się nie zbadałam. U mnie to rodzinne: ja, mama i siostra..

Kasica u mnie też rodzinne ciocia i trzy kuzynki

Napisane przez Pandzia_2010

a ja zaraz zerem salatke .....

Witam Was! tez nie wierze w przyjazn damsko-meska

Napisane przez anaiss86

Czesc dziewczyny pewnie mnie nie pamietacie sto lat mnie tu nie bylo!!! Podczytuje Was od czasu do czasu ale sie nie odzywam. Co i jak u mnie napisze pozniej, generalnie doopa... Mam duzo pracy wiec odezwe sie pozniej, ale chcialam cos Wam wrzucic zapytac co o tym sadzicie i prosze o wypowiedz na ten temat. Myslicie ze warto kupic? http://www.olimp-labs.com/pl/produkt...sci/art99.html dostalam na maila reklame tego z superpharm i tak sie zastanawiam czy mozemy to zastosowac. Dzieki

Ja cie pamiętam

Napisane przez kasicam24

Witam witam Musze sie pochwalić jeszcze tylko 0,5kg i będzie za mną okrągła dyszka Ostatnio super mi waga leci nawet właśnie 0,5 co 3 dni A zastój był miesięczny więc ładnie nadrabiam.

Buziaki przesyłam

Napisane przez ania230

cześć Kochane
ja tylko na chwilkę
gratuluję wszystkim spadków , dobrych zakupów

musiałam skrócić spływ kajakowy bo bardzo się pogoda popsuła ... teraz ruszam na wieś bo jakoś trzeba wykorzystać urlop

na drobie Was później

tymczasem buziaki moje Kochane

Napisane przez anaiss86

Milo, ze pamietasz Troche sie u mnie dzialo i to nie najlepiej. Postaram sie w skrocie:
przerwalam duaknie bo bylam chora, zaczelo sie na poczatku czerwca. Mialam powiekszona watrobe, proby watrobowe podwyzszone, wyniki dwa raz przekraczaly dopuszczalna norme, do tego goraczka i powiekszone wezly chlonne szyi i glowy. Szyje mialam cala spuchnieta, glowa mnie bolala, nie moglam lezec na plecach bo mnie bolala od poduszki. Koszmar!!! Bylam prawie miesiac na zwolnieniu a lekarze nie wiedzieli co sie dzieje, na poczatku wepchneli we mnie 3antybiotyki, ktore jeszcze bardziej zaszkodzily mojej watrobie. Na poczatku nic nie jadlam tylko pijam wode. Pozniej jedyne co mi wchodzilo to mleko. Rodzinka robila mi obiady, na ktore nawet nie moglam patrzec. Lekarze kazali zaprzestac dukana na wszelki wypadek bo nie wiadomo co mi jest. Tyle, ze przez niejedzenie to juz dawno nie byl dukan. Jak sie troszke lepiej czulam to po tej glodowce mialam napady obzarstwa. Po 3 antynbiotykach i zerowej poprawie padlu podejrzenia, ze to mononukleoza, okazalo sie, ze nie. Pozniej bylam badana na toksoplazmoze, to tez nie bylo to. Lekarze rozkladali rece bo goraczka mimo lekow przeciwzapalnych nie malala a wezly co raz wieksze. W koncu zaczeli mnie straszyc biopsja. Nie mowi juz, ze sama wpadlam w panike i weszlam na forum, gdzie dziewczyny mialy podobne objawy i okazalo sie, ze mialy raka... Na moje szczescie trafilam na swietna lekarke, ktora najpierw dala mi przesweitlenie, jak nic nie wyszlo, zrobila badania na cytomegalie. I wiecie co? okazalo sie, ze to wlasnie cytomegalia. Generalnie wiekszosc chorych nie przechodzi tego wirusa tak zle jak ja. Czasem nawet ktos nie wie, ze jest zarazony. Powoli dochodze do siebie po tak dlugim czasie!!! niestety z wagi 78 zrobilo sie 85 nie wiem jak to mozliwe przytyc tak duzo!!! zalamka. Najgorsze jest to ze nie umiem patrzec na bialko tak jak kiedys. Ciezko mi sie przelamac a jesli mi sie uda to pojde 1/1 podziwiam sama siebie ze kiedys udalo mi sie wytrzymac cale 5 dni pod rzad. Teraz jeden jest dla mnie wyzwaniem. Z tego wszystkiego nie bylam jeszcze na urlopie. A mialam jechac piekna i szczupla i tak jak Fenris zrobic sobie rzesy.... wyglada na to, ze poade na urlop jako wymeczony wieloryb
no to tyle....strasznie Was musialam zanudzic...
a co z tym prepratem firmy olimp, co sadzicie?

O Boże kochany po pierwsze dobrze że to nie rak, po drugie-dobrze że nie od diety po trzecie, dobrze że są jeszcze mądrzy lekarze i w końcu ktoś ci pomógł a tymi dodatkowymi kg to nie przejmuj sie tak strasznie, spadną

Napisane przez karmeelek

Dzień dobry Słoneczka!
anaiss w takim razie dużo zdróweczka i tymi kilkoma kg nie ma co się przejmować. Ten produkt ciekawy ma opis ale sama nie wiem.....

Co do przyjaźni damsko-męskiej to wiem, że to niemożliwe i że w pewnym momencie komuś może zacząć zależeć bardziej ale póki co nie chcę o tym mysleć tylko ciesze sie chwilą.
Wczoraj to mój były małż zrobił mi niespodziankę - przygotował kolację (faszerowane, zapiekane cukinie i winko) oraz relaksacyjną kąpiel z mlekiem i płatkami róż przy świecach - tak, żebym sobie odpoczęła. Normalnie czuję się dziwnie... Jakby się jakieś udowadnianie zaczęło, że skoro inni faceci mogą to ja też mogę....

Oj karmelku te twoje story są tak romantyczne że aż fantastyczne

[Iloa]

Napisane przez anaiss86

Najgorsze jest to ze nie umiem patrzec na bialko tak jak kiedys. Ciezko mi sie przelamac a jesli mi sie uda to pojde 1/1 podziwiam sama siebie ze kiedys udalo mi sie wytrzymac cale 5 dni pod rzad. Teraz jeden jest dla mnie wyzwaniem. Z tego wszystkiego nie bylam jeszcze na urlopie. A mialam jechac piekna i szczupla i tak jak Fenris zrobic sobie rzesy.... wyglada na to, ze poade na urlop jako wymeczony wieloryb
no to tyle....strasznie Was musialam zanudzic...
a co z tym prepratem firmy olimp, co sadzicie?

-tyle wytrzymałaś
-1/1 jest OK
- po co Ci ten preparat ???
nie mam tu dokładnie podanego składu i nie wiesz co z cukrem - takich rzeczy nie ruszamy.
L-karnityna przydaje się jak ćwiczysz, chrom gasi niby apetyt na słodycze ---ale nie są to cudowne środki.
Tanie nie jest, ale poszukam jeszcze w necie składu.....zaraz wracam