Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

[donia27]

Teściówka wyjechała rano z hasłem ze ona rezygnuje z kosza bo nie będzie płacic co miesiąc za wywóz śmieci bo ona śmieci nie ma. Wszystkie śmieci w koszu są nasze więc jak chcemy to sobie możemy go zostawić. Do tej pory płaciliśmy na pół. Ona się zapyta TŻ i jak chcemy. To jej powiedziałam ze bedziemy płacić bo co ja mam z tymi śmieciami robić, składować czy co bo ja nie kumam czaczy. Co można spalić to można no ale nie wszystko się da, nie będę np pampersami z kupa palić w piecu. Co mam zrobic do sąsiadów te śmieci wynosić czy gdzie? No curwa nie rozumiem takich ludzi. Chetnie bym zamkneła ten kosz żeby nic do niego nie wkładała bo jak nie ma śmieci to nie.

[kasiag-01]

Ja pierdykam .... doniu przepraszam ile teściowa ma lat?
kurcze az taka oszczedna jest?
a jak Ci wrzuci jakies smieci to co?
przeciez jak Ciebie tam nie bylo to miala kosz i miała śmieci???
kurza melodia mnie takie sytuacje doprawiaja do białej gorączki, więc wspolczuje kochana...
a powiedz czy to jest naprawde taki duzy koszt?

[Madzia87]

Napisane przez donia27

Teściówka wyjechała rano z hasłem ze ona rezygnuje z kosza bo nie będzie płacic co miesiąc za wywóz śmieci bo ona śmieci nie ma. Wszystkie śmieci w koszu są nasze więc jak chcemy to sobie możemy go zostawić. Do tej pory płaciliśmy na pół. Ona się zapyta TŻ i jak chcemy. To jej powiedziałam ze bedziemy płacić bo co ja mam z tymi śmieciami robić, składować czy co bo ja nie kumam czaczy. Co można spalić to można no ale nie wszystko się da, nie będę np pampersami z kupa palić w piecu. Co mam zrobic do sąsiadów te śmieci wynosić czy gdzie? No curwa nie rozumiem takich ludzi. Chetnie bym zamkneła ten kosz żeby nic do niego nie wkładała bo jak nie ma śmieci to nie.

oh my gosh... no nie powiem, ta Twoja teściowa to denerwująca osoba No jasne po co Wam kosz ??!! Może lepiej wywoźcie śmieci do lasu albo zakopujcie w ogródku, zyskacie na tym kokosy, przecież wywóz śmieci kosztuje majątek. Naprawdę Ci współczuję.. ale weź pomyśl nad ukryciem kosza teściowa nie będzie miała gdzie wyrzucać śmieci i może się przekona, że to jednak przydatna rzecz...
trzymaj się

[donia27]

Kasia wysłałam PW

Teraz pomalutku chce mi się z tego śmiać, bo jak długo żyje to jeszcze nie widziałam zeby w jakiejś rodzinie nie było kosza. Czysty absurd. Oj dziewczyny ja tu chyba kiedyś zejdę na zawał z nerwów. Nie powinnam się denerwować tylko to olać no ale jak słysze takie głupoty to mnie trafia

Trafia mnie też poczta bo to juz przestaje być zabawne. Niby nie płaciłam za ten twister więc jak nie przyjdzie to nie jestem stratna ale za Pumę zapłaciłam i też nie mam a w dodatku gosciu nie odpowiada na maila i ma wyłączony telefon

EDIT
Właśnie dotarł mój twister. U jak się cieszę. Niedługo Wasza Donia wklei zdjęcie z talią osy hihihi

[rainbow ♫]

Mogę się przyłączyć?
Jakie są zasady?

Pozdrawiam!

[inutil]

Wtam!

daaawno mnie nie bylo, ale wrocilam. a nie bylo mnie bo dół był, noi praca, nauka itp. a na weekend (zrobilam sobie taki od czwartku do poniedzialku) pojechałam do TŻ do szczecina MŻ - porażka, WR - troche lepiej liczyc latanie po mieście i zycie w ciągłym biegu. Staram się ograniczać jedzenie, ale moja słaba "silna wola" niestety nie daje rady. W pewnym momencie myśle dam rade i nie będe się opychac itp. a za 10 minut wcinam coś i zapominam o wszystkim. potem mam takie wyrzuty, żejadłam... no i postarałam się i wyszukałam zdjecia o kresu kiedy było fajnie i tragiocznie. Tzn pierwsze zaraz po powrocie z nimiec, gdzie wygladalam hmm, tak jak chciałabym wygladać. a kolejne to zeszłe wakacje i sylwester, gdzie była chyba kulminacja w wielkości mojego ciała, niestety nie mam innego zdjecia na ktorym widać by byłomnie całą, ale i tak mozna zauważyć różnice. teraz jest troche lepiej, jak znajde jakies zdjęcie co się nadaje to pokaże, co by było widać

aha, ostatnio pisałam o spodniach - czarnych jeansach, które chciałam kupić - no i poszłam do sklepu z przekonaniem że je kupie - a tu du.. już nie było (był tylko rozmiar mniejsze - 27 (nie wcisnęłam nawet na tyłek...)

Napisane przez rainbow ♫

Mogę się przyłączyć?
Jakie są zasady?

Pozdrawiam!

no pewnie, że możesz. znajdź najlepiej na poprzednich stronach liste i sama sie dopisz. napisz ile wazysz i ile chcesz schudnąć.

No i zyczę WYTRWANIA I POWODZENIA!

[rainbow ♫]

Dziękuje a więc...
Wzrost:168cm
waga:58kg
cel:54kg

[kasiag-01]

Dzieńdoberek dziewczynki

Inutil. dlaczego Nam się nie chcesz cała pokazać ?

[Madzia87]

hej

[donia27]

heja

Wpadłam się przywitać.
Teraz spadam bo jak tylko nie spieprzy mi się pogoda to będę myła okna Strasznie mi się nie chce no ale moje dziecko tak wyodbijało palce że mało co przez nie wiidać a Święta tuż tuż

Wpadnę później

[donia27]

Ja tu dzisiaj cichutko. Ładna pogoda to nikomu nie chce sie siedzieć przed kompem.
A ja okna umyłam, no zostało mi jeszcze jedno małe w łazience. Firany sie piorą a ja popijam zieloną herbatkę

Wczoraj testowałam twister. Muszę przyznać że niezła kolka mnie złapała przy tym kreceniu, no ale wytrzymałam 15 min. Dzisiaj mam zamiar 20 min. Do tego poskakałam 2000 x na skakance i pokręciłam 20 min hula-hop Miałam ochotę zrobić jeszcze te ćwiczenia na nogi ale po ostatnim razie mam zakwasy i poćwicze moze dzisiaj.
Tak więc jeżeli chodzi o WR to jestem zadowolona ale jeżeli chodzi o MŻ to nie bardzo. TZN dużo nie jem ale cały czas zajadam jakieś słodkości

Napisane przez rainbow ♫

Dziękuje a więc...
Wzrost:168cm
waga:58kg
cel:54kg

Witam i powodzienia życzę. Zasad jakis ogólnych nie mamy, raczej takie jak w tytule czyli Mniej Żrec i Wiecej Ruchu Mamy też nadzieje że będziesz czesto zaglądać i pisać jak Ci idzie. U nas wątek o odchudzaniu ale lubimy też plotkować

inutil różnica pomiędzy drugim zdjęciem a resztą duża.
Ja jak patrze na zdjęcia z mojego najgorszego okresu to cieszę się już z tego jak teraz wyglądam pomimo że wiele mi jeszcze brakuje do osiągnięcia wymarzonej wagi To była poprostu masakra.

[rainbow ♫]

Dziękuje,za ciepłe przyjęcie! jutro zdam relacje 3mam za Was kciuki!

[kasiag-01]

RAIBOW - witaj

DONIU - daj mi choć poł Twojego zapału do ćwiczeń!!!
wczoraj pojadlam KFC a dziś z kumpelkami na ploty idziemy, mam nadzieję ze tylko na sałatce się skończy


DONIA MOJE WRowskie GÓRU !!!!!

[inutil]

dobry wieczór i od razu pisze dobranoc, bo właśnie z pracy wróciłam... padam.

Napisane przez kasiag-01

Dzieńdoberek dziewczynki

Inutil. dlaczego Nam się nie chcesz cała pokazać ?

bo hmm, sie chyba troche boje. ale wierze że nadejdzie taki czas że pokażę się cała no i szczupła hihi

[*Ancia*]

WItajcie dziewoje pojawiam sie i znikam bo ide zarac spac. Nie mialam dzis na nic czasu, sily ochoty. Ten i jutrzejszy dzien to totalne porazki.. choc mam wrazenie ze nic nie zmienia sie od kilku tyg. Wszystko stoi w jakims martwym punkcie. A nawet rzeklabym ze grunt osuwa mi sie spod nog po kolei zlatuja na mnie jakies niepowodzenia.. Jedynym plusem jest to ze w takich chwilach nie moge nic w siebie wcisnac - zacisniety zoladek. Dzis myslac o tym wszystkim poplakalam sie na angielskim i wyszlam z sali Nie wiem co sie dzieje, ja sie chyba sypie.. i fizycznie i psychicznie

Pozdrawiam

[Madzia87]

Napisane przez *Ancia*

WItajcie dziewoje pojawiam sie i znikam bo ide zarac spac. Nie mialam dzis na nic czasu, sily ochoty. Ten i jutrzejszy dzien to totalne porazki.. choc mam wrazenie ze nic nie zmienia sie od kilku tyg. Wszystko stoi w jakims martwym punkcie. A nawet rzeklabym ze grunt osuwa mi sie spod nog po kolei zlatuja na mnie jakies niepowodzenia.. Jedynym plusem jest to ze w takich chwilach nie moge nic w siebie wcisnac - zacisniety zoladek. Dzis myslac o tym wszystkim poplakalam sie na angielskim i wyszlam z sali Nie wiem co sie dzieje, ja sie chyba sypie.. i fizycznie i psychicznie

Pozdrawiam

witaj Ancia głowa do góry, nie ma się co smutać. Ja też ostatnio nie jestem w najlepszej formie, ale staram się jakoś podbudowywać. Nie ma co się przejmować kilkoma zbędnym kilogramami, wszak i tak jest zima więc można co nieco ukryć... do lata mamy jeszcze sporo czasu Każdy ma swój gorszy okres, ale wszystko z czasem mija. Musisz zacząć myśleć pozytywnie, nie przejmować się błahostkami, uwierzyć w siebie to na pewno wszystko się ułoży trzymaj się cieplutko

[kasiag-01]

dzieńdoberek: cmok:

[bassienkaw]

dzień doberek

[inutil]

Dzieńdoberek!

Dziś zrobiłam sobie wolne. Nie poszłam na masaż i prawo (!) - poza tym nie wiem kto to nam wymyślił... a potem jade z mama do miasta na jakieś małe zakupy. otworzyli u nas nowe C.H. i może cos ciekawego będzie
milego dnia


Ancia - to co piszesz to brzmi jak by chodziło nie tylko o kilogramy... ale chyba jedyną rzecz jaką mogę Ci powiedzieć to to, że wszystko mija i te złe rzeczy (na szczęście) i niestety te dobre. raz jest z górki, raz pod górkę. Ważne tylko żeby mieć się komuś wygadać bo rzeczywiście można "wysiąść" po drodze. wiec trzymaj się i czekaj cierpliwie aż nadejdą lepsze czasy. buziak

[kasiag-01]

Napisane przez bassienkaw

dzień doberek

Ooooooooooo Basienka
a gdzie sie Pani podziewała?

[bassienkaw]

jak coś to patrzcie na bloga, tam zawsze aktualnie jest co i jak u mnie na wizaż po prostu brakuje mi czasu, zreszta na wszystko brakuje... hehehe
remont remont remont no i koniec ciąży

[ewaw71]

Wpadłam się przywitac i zaraz uciekam, coś mało czasu mam ostatnio.
A jutro jadę na wycieczkę szkolną z synem z czego on nie jest zadowolony, no ale musi to przeżyc że mamuśka też jedzie.<jako opiekun>


Dziewczynki jak tam mikołajki, co dostałyście????
Mój prezent będzie dopiero wieczorem,wiem co to będzie ale udaję że nie wiem!

Całuski

Basiu wszystkiego naj naj z okazji imienin.Trochę późno, ale myślę że się nie obrazisz?

[kasiag-01]

BASIULKU!!!!!!!

Z okazji 22 urodzinek życze Ci kochanie samego słonka, wiele szczęścia, dużo zdrówka i co tylko sobie zażyczysz!!!
Jesteś cudowną osóbką i życze Ci by tylko szczęście i sami cudowni ludzie Cię otaczali.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!


oraz spóźnione życzonka imieninowe


EDIT - Ty kochanie pic nie mozesz to wypijemy za Ciebie

[kasiag-01]

Napisane przez ewaw71

Mój prezent będzie dopiero wieczorem,wiem co to będzie ale udaję że nie wiem!

a co dostaniesz?

ja dostalam wczoraj od mamy czekoladowego mikołaja, a w pracu takiego mega dużego (sama rano je kupilam dla wszystkich i dla siebie- od firmy rzecz jasna )

nie spodziewam sie rzadnych innych prezencików

[donia27]

Dzien doberek

Mój prezent Mikołajowy idzie i dojść nie może. Juz sama nie wiem co mam o tym myśleć czy to wina poczty czy sprzedający jaja sobie robi. Niby nie ma żadnych negatywów ale na maila nie odpowiedział i telefon cały czas wyłączony I co ja mam myśleć Jeszcze nigdy tak długo nie czekałam no i martwi mnie brak kontaktu ze sprzedającym Mam nadzieje że kasa nie poszła w błoto i przesyłka dotrze. Pieniądze wpłaciłam w zeszły poniedziałek a więc 1,5 tygodnia temu.

A tak poza tym to miło było wiedzieć rano uśmiechniętą od ucha do ucha buźkę synka. Wstał, popatrzył, strzelił uśmiech i patrzy na mnie a ja udaje że śpie. Patrzy dalej usmiechnięty na prezenty i za chwile mnie budzi tak cichutko i delikatnie: mamusia ktoś mi przyniósł prezent, to chyba Mikołaj
Na 16 idziemy do kościoła bo ksiądz zapraszał wszystkie dzieci że przybedzie Mikołaj a więc niech sobie zobaczy na żywo Mokołaja A później jedziemy do szwagra z prezentami dla dzieci.

Tak więc dzisiaj Mikołajkowy dzień i pewnie czasu na ćwiczenia nie będzie. Wczoraj pomimo zapału czasu też nie było bo wróciliśmy późno do domu i teściowa znowu by miała problem że się tłuke tak więc tylko 20 min na twisterku zaliczyłam.

A dzisiaj zapał też jest ale czasu brak więc Kasiu wg życzenia przesyłam mój zapał do ćwiczeń dla Ciebie. Tylko jak jutro napiszesz że nie cwiczyłas to po doopce dostaniesz.

bassienkaw ja sobie właśnie podczytuje co i jak u Ciebie i widze że czasu mało, że remont i zakupy dla dzidziusia to teraz główne sprawy. Sama jestem ciekawa czy Lusia jeszcze w tym roku pojawi się na świecie no ale skoro brzuch się obniżył to wszystko możliwe, zresztą dziewczynki podobno lubią zaskoczyc rodziców wcześniej. W tamtym roku czekałam tak z koleżanką na pojawienie sie jej córeczki i ona tylko mówiła żeby nie zaczeła w Wigilie rodzić bo sobie barszcz z uszkami musi zjeść Tak czy siak to w te Twoje urodzinki życzę Ci szybkiego i bezproblemowego porodu bo to chyba teraz dla Ciebie najważniejsze. Jak zacznie się coś dziać to daj znac bedziemy przeć z Tobą zeby Ci ulżyć

[kasiag-01]

Doniu, dziś jedynie basenik, bo na nic innego nie bede miala czasu

[donia27]

Gdyby nie te Mikołajki to też bym na basen pojechała

[kasiag-01]

Superowa ta ranna pobuka
Dzieci to są jednak kochaniutkie

A Tobie Mikolaj co przyniosł?

Mi pewnie przyniesie ale dopiero Gwiazdor

[donia27]

No jeszcze nic mi nie przyniósł bo albo poczta albo sprzedający leci w kulki. Zła jestem jak nie wiem bo nie ma z nim żadnego kontaktu i boję sie że kasa poszła w błoto. Napisałam jeszcze jednego maila niech sobie nie myśli ze dam mu spokój. TŻ zamówił mi Pume red bo chciałam

A jeżeli chodzi o gwiazdora to też bedzie bo na Święta jedziemy do moich rodziców a tam zawsze prezenty czekają

Ciekawa jestem jak mój Oskar zareaguje na Mikołaja, nie wiem czy się nie bedzie bał jak zobaczy Pana z długą siwą brodą

[*Ancia*]

Witam kochane Jeju, jakie dzieci potrafia byc urocze mnie dzis odwiedzila 1,5 roczna siostrzenica - jak cudownie bylo zobaczyc ten blysk w jej oczkach jak zobaczyla ciuuchcie

Basienka wszystkiego najlepszego! zdrowka, szczescia i spelnienia najskrytszych marzen

Dziekuje wam dziewczeta za wsparcie, na szczescie mam was i kilka przyjaciolek Nie wiem co bym zrobila sama. Dzis jest juz troszke lepiej, moze dzieki pogodzie moj humor tak jak i niebo troszke sie rozchmurzyl Zaraz ide pocwiczyc, wkoncu mam na cos sile

Buzka!