Ile dziś zjadłam? :) część III

[Ćwirka]

Tak sie tu czaję od kilku dni, oglądam te Wasze jadłospisy i wczoraj mi wyszło coś takiego:
Ś:grahamka z szynką z indyka, pomidory
IIŚ: jw+ maslanka
obiad- zupa ugotoana bez soli, na połowie kostki rosołowej plus pieprsz- marchewka, pieruszka, seler, ziemniaki, duzo gotowanej piersi z kurczaka
Podwieczorek: bułka z dżemem z owoców leśnych+ kilka mandarynek
Kolacja-2 parówki z keczupem, grahamką i serek wiejski

Oczywiście miała wyjść redukcja.

Mam prośbe- ponieważ bardzo kiepsko wychodzi mi z białkiem, poprostu nie wiem często czy coś tym białkiem faktycznie jest, czy możecie mi napisać co oprócz- wędlin, piersi z kurczaka, ryb,serków wiejskich, jajek jest tym białkiem?Bo z tego co wiem nabiał ma mało białka. Przeglądałam ten wątek, mimo to w oczy rzuca mi się głownie to.Czy każde mięso jest nabiałem? Zawsze myslałam, że to tłuszcze... Czym np jest lazania na obiad? Bo i makaron i mięso i sos- czy to bedzize skład- węglowodany + białko+ ?(sos)?

Aha i co to są odżywki białkowe? Czy one zastępują białko w posiłku? Czy to jest np w tabletkach? Jeśli tak to jakich?Pozdrawiam!

[nadddina]

Napisane przez Ćwirka

Tak sie tu czaję od kilku dni, oglądam te Wasze jadłospisy i wczoraj mi wyszło coś takiego:
Ś:grahamka z szynką z indyka, pomidory
IIŚ: jw+ maslanka
obiad- zupa ugotoana bez soli, na połowie kostki rosołowej plus pieprsz- marchewka, pieruszka, seler, ziemniaki, duzo gotowanej piersi z kurczaka
Podwieczorek: bułka z dżemem z owoców leśnych+ kilka mandarynek
Kolacja-2 parówki z keczupem, grahamką i serek wiejski

Oczywiście miała wyjść redukcja.

Mam prośbe- ponieważ bardzo kiepsko wychodzi mi z białkiem, poprostu nie wiem często czy coś tym białkiem faktycznie jest, czy możecie mi napisać co oprócz- wędlin, piersi z kurczaka, ryb,serków wiejskich, jajek jest tym białkiem?Bo z tego co wiem nabiał ma mało białka. Przeglądałam ten wątek, mimo to w oczy rzuca mi się głownie to.Czy każde mięso jest nabiałem? Zawsze myslałam, że to tłuszcze... Czym np jest lazania na obiad? Bo i makaron i mięso i sos- czy to bedzize skład- węglowodany + białko+ ?(sos)?

Aha i co to są odżywki białkowe? Czy one zastępują białko w posiłku? Czy to jest np w tabletkach? Jeśli tak to jakich?Pozdrawiam!

Najwiecej bialka ma chudy twarog i warzywa straczkowe (fasola, groch, ciecierzyca, soczewica), kielki, chude mieso (gotowana piers kurczaka lub indyka) i chude ryby. Produkty bogate w bialko to takze kasze, platki owsiane i inne oraz ryz dlatego dobrze je spozywac zamiast bialego pieczywa, makaronu czy ziemniakow (maja takze duzo blonnika wiec wspomagaja odchudzanie).
Co do lazani to jest to posilek raczej tluszczowo-weglowodanowy (ilosci bialka sa znikome). Lepiej przygotowac sobie na obiad kasze lub ryz z jakims sosem warzywnym i kawalkami kurczaka. Radzilambym zrezygnowac z parowek, w ktorych jedynie ok 30% to mieso (watpliwego pochodzenia) reszta to tluszcz i chemia.
Mam nadzieje, ze troche pomoglam

[Ćwirka]

Napisane przez nadddina

Najwiecej bialka ma chudy twarog i warzywa straczkowe (fasola, groch, ciecierzyca, soczewica), kielki, chude mieso (gotowana piers kurczaka lub indyka) i chude ryby. Produkty bogate w bialko to takze kasze, platki owsiane i inne oraz ryz dlatego dobrze je spozywac zamiast bialego pieczywa, makaronu czy ziemniakow (maja takze duzo blonnika wiec wspomagaja odchudzanie).
Co do lazani to jest to posilek raczej tluszczowo-weglowodanowy (ilosci bialka sa znikome). Lepiej przygotowac sobie na obiad kasze lub ryz z jakims sosem warzywnym i kawalkami kurczaka. Radzilambym zrezygnowac z parowek, w ktorych jedynie ok 30% to mieso (watpliwego pochodzenia) reszta to tluszcz i chemia.
Mam nadzieje, ze troche pomoglam

Dziekuje slicznie

Buu a ja tak kocham parowki!
Mam jeszcze pytanie- dzis zaraz wlasnie robie na sniadanie platki owsiane na mleku- czy talerz takiej owsianki to duzo bialka i czy jak dodam do tego mandarynki czy bedzie ladne sniadanie?

Co myslicie o karotkach i witaminkach? Od jakiegos czasu pije codzienie karton, ale mam wrazenie, ze przytylam! Pilam, bo chcialam ciut karnacje sobie poprawic, bo sa sycace i pyszne, ale chyba nie sluza odchudzaniu...

I jeszcze jedno- mam siemie lniane w ziarenkach. Co z tym zrobic? Chodzi mi o picie namoczonego. Czy lepiej od razu jak ostygnie, czy lepiej po nocnym moczeniu? Rozne opinie wlasnie czytalam na roznych stronach... I czy wypic tylko ten sluz czy zjesc tez ziarenka? Jak myslicie ekspertki?

[phenomena]

Napisane przez Ćwirka

Dziekuje slicznie

Buu a ja tak kocham parowki!
Mam jeszcze pytanie- dzis zaraz wlasnie robie na sniadanie platki owsiane na mleku- czy talerz takiej owsianki to duzo bialka i czy jak dodam do tego mandarynki czy bedzie ladne sniadanie?
mało białka. jeśli dodasz twaróg/serek wiejski, to będzie dobrze

Co myslicie o karotkach i witaminkach? Od jakiegos czasu pije codzienie karton, ale mam wrazenie, ze przytylam! Pilam, bo chcialam ciut karnacje sobie poprawic, bo sa sycace i pyszne, ale chyba nie sluza odchudzaniu...
na R najlepsza jest woda i herbatki. soki są wprawdzie zdrowe, ale nie należy z nimi przesadzać.

I jeszcze jedno- mam siemie lniane w ziarenkach. Co z tym zrobic? Chodzi mi o picie namoczonego. Czy lepiej od razu jak ostygnie, czy lepiej po nocnym moczeniu? Rozne opinie wlasnie czytalam na roznych stronach... I czy wypic tylko ten sluz czy zjesc tez ziarenka? Jak myslicie ekspertki?
ja używam siemie mielone. zalewam je gorącą wodą, czekam z 15 min i wypijam wsyztsko

[Anheles]

Co polecacie jako przegryzkę między posiłkami na R???

surowa marchew? jest okey?
jabłka?
suszone morele?

[paooolka23]

witam

od wczoraj zaczełam kolejny etap walki z kilogramami cel: utrata 15 kg, oręż: dieta 1000 kcal

mam nadzieje ze moge przyłączyć się do wątku

sniadanie: kromka pieczywka razowego, 2 liscie salaty, 2 plasterki chydej wędlinki
II śniadanie: 1 WASA, 2 liscie sałaty, 1 pl. sera

w moim przypadku lepsza by była dieta wysokobiałkowa ale skorzystałam z usług dietetyczki, zobaczymy. "dobiałkuje" sie narazie amino i odżywką. jeszcze nigdy nie byłam na diecie typowo niskokalorycznej, raczej uwazalam na węgle i staram się stawiać na białko (dużo siłowni) czekam na efekty, potem ocenie

pozdrawiam

[*Ancia*]

Ja jak narazie tylko kromka chleba i jogurt naturalny zaraz pojdzie druga kromka + herbatka odchudzajaca

[ktsw]

Napisane przez nadddina

Najwiecej bialka ma chudy twarog i warzywa straczkowe (fasola, groch, ciecierzyca, soczewica), kielki, chude mieso (gotowana piers kurczaka lub indyka) i chude ryby. Produkty bogate w bialko to takze kasze, platki owsiane i inne oraz ryz dlatego dobrze je spozywac zamiast bialego pieczywa, makaronu czy ziemniakow (maja takze duzo blonnika wiec wspomagaja odchudzanie).

Kasza,owsianka,ryz bogate w białko?? A mozesz dac jakies szczegoly, firme, producenta ?? Pierwsze slysze...
Białko: ser biały,drób,jajka,ryby (tunczyk)

[Aagaciorek]

Napisane przez paooolka23

witam

od wczoraj zaczełam kolejny etap walki z kilogramami cel: utrata 15 kg, oręż: dieta 1000 kcal

mam nadzieje ze moge przyłączyć się do wątku

sniadanie: kromka pieczywka razowego, 2 liscie salaty, 2 plasterki chydej wędlinki
II śniadanie: 1 WASA, 2 liscie sałaty, 1 pl. sera

w moim przypadku lepsza by była dieta wysokobiałkowa ale skorzystałam z usług dietetyczki, zobaczymy. "dobiałkuje" sie narazie amino i odżywką. jeszcze nigdy nie byłam na diecie typowo niskokalorycznej, raczej uwazalam na węgle i staram się stawiać na białko (dużo siłowni) czekam na efekty, potem ocenie

pozdrawiam

Obawiam się, że oba śniadanka są za skromne. Jak wiadomo, śniadanie to najważniejszy posiłek, powinno dać Ci kopa na cały dzień. Próbowałaś kiedyś owsianki? Jeśli nie- bardzo zachęcam. Inspiracji poszukaj w wątku Owsianka- Królewskie śniadanie
Poza tym serek wiejski to też dobra opcja- jestec na R, więc polecam 3-procentowy Piątnicy- moc białka, a jaki pyyyszny Nie zapomnij też dorzucić jakieś warzywko.
Powodzenia

[Ather]

Napisane przez Anheles

Co polecacie jako przegryzkę między posiłkami na R???

surowa marchew? jest okey?
jabłka?
suszone morele?

Surowa marchew OK, jabłka w pierwszej połowie dnia, suszone morele odpadają.
Staraj się nie podjadać między posiłkami, mimo wszystko. Posiłki mają być tak skomponowane abyś nie chodziła głodna.

Napisane przez paooolka23

witam

od wczoraj zaczełam kolejny etap walki z kilogramami cel: utrata 15 kg, oręż: dieta 1000 kcal

mam nadzieje ze moge przyłączyć się do wątku

sniadanie: kromka pieczywka razowego, 2 liscie salaty, 2 plasterki chydej wędlinki
II śniadanie: 1 WASA, 2 liscie sałaty, 1 pl. sera

w moim przypadku lepsza by była dieta wysokobiałkowa ale skorzystałam z usług dietetyczki, zobaczymy. "dobiałkuje" sie narazie amino i odżywką. jeszcze nigdy nie byłam na diecie typowo niskokalorycznej, raczej uwazalam na węgle i staram się stawiać na białko (dużo siłowni) czekam na efekty, potem ocenie

pozdrawiam

bardzo ubogie śniadanie, zwłaszcza że to redukcja (posiłki powinny być sycące... bo nie w tym rzecz by chodzic głodnym)

Napisane przez *Ancia*

Ja jak narazie tylko kromka chleba i jogurt naturalny zaraz pojdzie druga kromka + herbatka odchudzajaca

nie ma czegoś takiego jak herbatka odchudzająca.
Skromne śniadanie, niepełnowartościowe na dodatek.

Napisane przez ktsw

Kasza,owsianka,ryz bogate w białko?? A mozesz dac jakies szczegoly, firme, producenta ??

bogate w białka niepełnowartościowe niestety.

[paooolka23]

no jasne ze próbowałam ale teraz mam rozpisana diete i wg niej jem. i narazie nic nie będe zmieniac- powiem szczerze ze jestem dłużej nasycona ta kanapką niż owsianką (która zreszta jem od bardzo bardzo dawna wersja sportowa - owsianka na wodzie ) zobaczymy, jeszcze nigdy nie mialam tak rozpisanej diety

[ola_i_ch]

nie chce zakładać nowego wątku to pytam tutaj. Otóż wg zaleceń ludzi, którzy naukowo zajmują się dietetyką, np wg zaleceń IŻŻ prawidłowo skomponowany posiłek to pełnowartościowe białko (ryba, mięso, nabiał, jaja) + węglowodany (pieczywo, mąka, kasza, makaron, ziemniaki, ryż) + dodatek tłuszczowy (masło, olej itp) + warzywa/owoce. Dlaczego, więc wszyscy tu piszą, że węgle+tłuszcze nie?
Czy ma to jakieś fizjologiczne uzasadnienie?
rozumiem, że może to wynikać z tego, że najbardziej 'tuczące' produkty to te będące połączeniem prostych węglowodanów i nasyconych tłuszczów (czekolada, ciastka itd), ale niby czemu kromka razowego z masłem miałaby utuczyć bardziej niż kromka razowego sama, a masło zjedzone później do jajecznicy, a wszystko to w ramach tego samego bilansu energetycznego?

i jeszcze jedno: tak podkreślacie, że się powinno jeśc 2-3h przed snem. Ok, to b. mądre. Że głupota to nie jedzenie po 18. Ale jak to się ma do niejedzenia owoców po 16? czemu nie ileś h przed snem?


nie, że się czepiam, tylko chce wiedzieć...

[HulaGirl]

U

Mój jadłospis na dziś wygląda tak:

Ś: owsianka na wodzie (3 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki otrębów, łyżka siemienia lnianego) posypana łyzką wiórek kokosowych i 100gram serka homogenizowanego waniliowego, kawa z mlekiem
2Ś: bułka z ziarnami z 4 plasterkami polędwicy sopockiej, plasterkiem serka Hochland light i pomidorem
O: kotlet z piersi kurczaka, 200 gram warzyw na patelnie, 100 gram frytek takich do piekarnika
P: 300 gram jogurtu gruszkowego, a do tego 3 łyżki otrębów, 3 łyżki ziaren słonecznika, 2 mandarynki
K: pół bułki z ziarnami z jajkiem na twardo+pół łyżeczki majonezu czosnkowego, wieśniak light z łyżeczką dżemu truskawkowego

no i jak?? starałam się

2 ostatnie posiłki moge jeszcze zmienić więc proszę o rady i opinie!


aaa no i zapomniałabym się spytać
ile mój dzisiejszy jadłopsis ma około kalorii??

[Blondyneczka17]

u:
1) dwie kromki chleba ciemnego 'polskie zboża' z serkami kanapkowymi i całym małym pomidorkiem + wieśniak + kawa z mlekiem
2) pół woreczka ryżu + jakieś 6 kawałków gotowanego łososia z keczupem + 1 mała mandarynka + herbata truskawkowa bez cukru

[agolek]

Napisane przez Blondyneczka17

u:
1) dwie kromki chleba ciemnego 'polskie zboża' z serkami kanapkowymi i całym małym pomidorkiem + wieśniak + kawa z mlekiem
2) pół woreczka ryżu + jakieś 6 kawałków gotowanego łososia z keczupem + 1 mała mandarynka + herbata truskawkowa bez cukru

mi sie podoba mam nadzieje,ze to nie koniec na dzis?

[wiss]

R

ś: 125 sera białego 2 kromki razowca 1 łyzeczka miodu
2s: przegapiłam niestety
o: pierś z kurczaka pieczona talerz sałaty
p/; jogurt naturalny 200g+łyżka musu gruszkowego+ 2 łyzeczki owsianych i cappucino
k: pewnie wieśniak

[Blondyneczka17]

Napisane przez agolek

mi sie podoba mam nadzieje,ze to nie koniec na dzis?

oczywiście, że nie

[Baby14]

Wbijam sie

Ś:BF z mlekiem ( BF z Snate sa PYCHA! )
2ś:kromka slomnecznego z wiejskim
O: zupa chinska ;/;/;/ wiem ze chemia , ale za to jaka dobra...

Bedzie :
jeszcze nie wiem co ale trzeba sobie pojesc bo malo tych kcal wyszlo... Tym bardziej ze dzis mialam zwiekszona aktywnosc fizyczna

Marga Dziekuje za wiare we mnie Ja w Ciebie tez wierze. Chociaz nadal malutko jadasz... ale mam nadzieje ze to rowniez te ,,male kroczki "

[Ather]

Napisane przez ola_i_ch

nie chce zakładać nowego wątku to pytam tutaj. Otóż wg zaleceń ludzi, którzy naukowo zajmują się dietetyką, np wg zaleceń IŻŻ prawidłowo skomponowany posiłek to pełnowartościowe białko (ryba, mięso, nabiał, jaja) + węglowodany (pieczywo, mąka, kasza, makaron, ziemniaki, ryż) + dodatek tłuszczowy (masło, olej itp) + warzywa/owoce. Dlaczego, więc wszyscy tu piszą, że węgle+tłuszcze nie?
Czy ma to jakieś fizjologiczne uzasadnienie?
rozumiem, że może to wynikać z tego, że najbardziej 'tuczące' produkty to te będące połączeniem prostych węglowodanów i nasyconych tłuszczów (czekolada, ciastka itd), ale niby czemu kromka razowego z masłem miałaby utuczyć bardziej niż kromka razowego sama, a masło zjedzone później do jajecznicy, a wszystko to w ramach tego samego bilansu energetycznego?

i jeszcze jedno: tak podkreślacie, że się powinno jeśc 2-3h przed snem. Ok, to b. mądre. Że głupota to nie jedzenie po 18. Ale jak to się ma do niejedzenia owoców po 16? czemu nie ileś h przed snem?


nie, że się czepiam, tylko chce wiedzieć...

było o tym wiele razy już pisane... nawet w tym wątku.
raz że tłuszcze nasysone wcale nie są zdrowe, ale że znajdują się w większości produktów - nie da się ich uniknąć, dlatego nalezy ograniczyć ich dodatkowe spożywanie. A skupić się na nienasyconych. No ale ja nie o tym.
Owszem, w efekcie wszystko wlicza się do bilansu, ważny jest końcowy wynik, ale kompozycja posiłków jest jeszcze ważniejsza. Organizm potrzebuje 2-3 h na strawienie tłuszczów i 3-4 h na węglowodany.
W momencie gdy dostarczymy organizmowi w jednym posiłku B + tł + ww - białko posłuży jako budulec, jak zawsze. A tłuszcze i węglowodany jako źródło energii. Jednakże najpierw zostanie spożytkowane jedno. Drugie się odłozy po prostu. Do czasu aż to spalimy bądź nie. Ale nie zmienia to faktu że organizm skupia się na jednym źródle energii.

Owoce to węglowodany proste. Raz że na redukcji trzeba je ograniczyć, a dwa - już szczególnie w wieczornych porach.
Dodatkowo - niektórzy jedząc strączkowe a także fruktozę - nie chudną.

I nie ma znaczenia czy połączysz NNKT z ww złożonymi, czy NNKT z prostymi, czy nasycone ze złożonymi - tłuszcze to tłuszcze, a węgle to węgle.

[Superchic(k)]

U:

1. Owsianka na mleku, jabłko. 260 kcal
2. Lekki wieśniak, mały banan. 200 kcal
3. 13 dag gotowanej pangi, 200 g kalafiora, sos pomidorowy (240 g pomidorów, bazylia, oregano, 0,2 kostki rosołowej), mandarynka. 280 kcal
740 kcal

W planie kolacja:
4. Twarożek, tost pełnoziarnisty, łyżeczka dżemu 200 kcal

No i coś koło 1000 będzie. Chyba nie najgorzej...

[Mangolina]

Śniadanie

• Owsianka (ok.7 czubatych łyżek płatków, duże ugotowane jabłko, 150g 'twarożka domowego'+cynamon)

2Śniadanie

• Kajzerka wieloziarnista
  
• 3 plastry chudej wędliny
• +por i plaster pomidora

3Śniadanie

• 80-110g nerkowców

Obiad

• Torebka ryżu
• 160g krewetek marynowanych
• +poszatkowana cebula, kiełki

Kolacja

• Kajzerka wieloziarnista
• 3 plastry chudej wędliny
• Warzywa
  

[Ludowa]

Napisane przez Superchic(k)

U:

1. Owsianka na mleku, jabłko. 260 kcal
2. Lekki wieśniak, mały banan. 200 kcal
3. 13 dag gotowanej pangi, 200 g kalafiora, sos pomidorowy (240 g pomidorów, bazylia, oregano, 0,2 kostki rosołowej), mandarynka. 280 kcal
740 kcal

W planie kolacja:
4. Twarożek, tost pełnoziarnisty, łyżeczka dżemu 200 kcal

No i coś koło 1000 będzie. Chyba nie najgorzej...

Nie najgorzej? Nie najgorzej? 1000 kcal na UTRZYMANIU (!) to jest nie najgorzej?
Nic nie robisz, żeby było dobrze. Myślisz, że efekty przyjdą same, problemy rozwiążą się bez Twojego udziału, a gówno prawda. Jedząc tak będziesz dalej chudnąć. Albo i nie będziesz, bo jak mniemam masz już calkiem zrujnowany metabolizm.

Napisane przez Mangolina

3Śniadanie

• 80-110g nerkowców

A co na to wątroba?
IIśn mogłoby być większe, no i przydałby się jeszcze podwieczorek. Przytycie to przytycie

[asienkaa87]

1. 60 g platków otrebowych
trochę suszonych bananów, trochę ananasa
100ml mleka

2. serek homo waniliowy 140g
jablko

3. kawalki kurczaka, warzywa na patelnie 400g

4. jablko, 2 kromki chleba z tuńczykiem

5. serek wiejski, parówka, kukurydza, keczup
troche orzechow ziemnych ale to nie z serkiem

Mangolina ile kalorii dzis zjadlas, bo ten jadlospis to mi sie utrzymaniowy wydaje

[Mangolina]

Napisane przez Ludowa

A co na to wątroba?
IIśn mogłoby być większe, no i przydałby się jeszcze podwieczorek. Przytycie to przytycie

Nie wytrzymałam ... trudno, przyznam, że trochę pobolewa mnie żołądek, ale...

Mam problemy z usadowieniem podwieczorka, obiad jem gdzieś o 16:30

Napisane przez asienkaa87

Mangolina ile kalorii dzis zjadlas, bo ten jadlospis to mi sie utrzymaniowy wydaje

Nie liczyłam...

[tamonita]

Napisane przez Mangolina

Nie wytrzymałam ... trudno, przyznam, że trochę pobolewa mnie żołądek, ale...

Mam problemy z usadowieniem podwieczorka, obiad jem gdzieś o 16:30


Nie liczyłam...

Napisane przez Mangolina

Śniadanie

• Owsianka (ok.7 czubatych łyżek płatków, duże ugotowane jabłko, 150g 'twarożka domowego'+cynamon)

2Śniadanie

• Kajzerka wieloziarnista
• 3 plastry chudej wędliny
• +por i plaster pomidora

3Śniadanie

• 80-110g nerkowców

Obiad

• Torebka ryżu
• 160g krewetek marynowanych
• +poszatkowana cebula, kiełki

Kolacja

• Kajzerka wieloziarnista
• 3 plastry chudej wędliny
• Warzywa

Mangoniu na mnie krzyczysz, a sama tak mało dziś zjadłaś ??!!?!
Nie ładnie !!
Mi tez się bardziej wydaje to na U niż P...

[Mangolina]

Napisane przez tamonita

Mangoniu na mnie krzyczysz, a sama tak mało dziś zjadłaś ??!!?!
Nie ładnie !!
Mi tez się bardziej wydaje to na U niż P...

Wczoraj było lepiej... - bo nie byłam w szkole
Tak to jest, że w szkole mam jedynie możliwość zjedzenia tej bułki i orzechów (i to w biegu)

Ale mam jeszcze wstępne plany co do dzisiejszej kolacji

EDIT: Pokusiłam się na podliczenie - lekko ponad 2000, ooooj słabizna, słabizna

[Ather]

Mango, z 2300 było, nie jest to mało (bez przesady dziewczyny) ale tez nie za dużo jak na porządne przytycie
Aczkolwiek smacznie

[Superchic(k)]

Napisane przez Ludowa

Nie najgorzej? Nie najgorzej? 1000 kcal na UTRZYMANIU (!) to jest nie najgorzej?
Nic nie robisz, żeby było dobrze. Myślisz, że efekty przyjdą same, problemy rozwiążą się bez Twojego udziału, a gówno prawda. Jedząc tak będziesz dalej chudnąć. Albo i nie będziesz, bo jak mniemam masz już calkiem zrujnowany metabolizm.

Ja się naprawdę trochę staram.. Cały czas wprowadzam do swojej diety produkty, na które wcześniej nigdy bym się nie odważyła. Ale chyba masz rację... To na nic . Nakupowałam sobie grahamek i nie mogę żadnej z nich zjeść... No bo co, to by było już ponad 300 na II śniadanie razem z wiejskim. A chyba to nie zdrowo tak gwałtownie zwiększać kaloryczności? Sama już nie wiem, pogubiłam się w tym wszystkim..

No i chudnę, chociaż sama się dziwię (też myślałam, że mam już doszczętnie zepsuty metabolizm..). Nie wiem, może to woda, ale na dzień dzisiejszy waga wskazuje 52 kg. Dziś rano było 51,5 ale nie wierzę w aż tak duże skoki wagi przez cały dzień, bo teraz się właśnie zważyłam (po posiłkach) no i jest 53 O.O (podobno trzeba się ważyć rano na czczo po odwiedzeniu wc i tak właśnie robię). Zaczynałam od równych 55.

I z jednej strony chcę już utrzymać tę wagę, z drugiej boję się, że przytyję, a z trzeciej zaś kiedy rano widzę mniej kg zaczynam jeszcze bardziej się nakręcać (nie bić za to ostatnie :<). Jak tylko zjem więcej niż 1000 to włącza mi się czerwona lampka STOP.

Ludowa ile mam jeść na dobry początek, żeby było już w miarę OK? (No bo od 1800 raczej nie zacznę) Pomóż mi

[asienkaa87]

a ja do kolacji dojadlam jeszcze z 50g orzechów, trudno się mówi ale jak smakowaly

[Mangolina]

Napisane przez Ather

Mango, z 2300 było, nie jest to mało (bez przesady dziewczyny) ale tez nie za dużo jak na porządne przytycie
Aczkolwiek smacznie

Ja podliczyłam jako 2200, ale nie mam w prawy i te 100kcal nie robi mi różnicy I w pełni się zgadzam - ani mało, ani dostatecznie dużo Ale najgorsze za mną i nigdzie mi się nie spieszy