Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II. - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-08, 21:41   #181
Printemps
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

To bardzo długa historia... Bo to już trzecie podejście nasze... Wyjechalam za granice na 8miesiecy... obojgu nam bylo ciezko, ale on stał się zaborczy i kategoryczny... niby chciał dobrze... ale nie potrafiliśmy do siebie dotrzeć... a ja czułąm jak moja miłośść topnieje... od stycznia do kwietnia... Po prostu...
Printemps jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 21:44   #182
Printemps
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Nagle wciaz mu sie cos nie podobalo... Wciaz mial jakies uwagi... Przed wyjazdem bylam bardzo ugodowa i na wszystko przytakiwalam, bo balam sie go stracic 3raz Bedac we Fr zyskalam na pewnosci siebie... co jemu sie nie podobalo, bo zaczelam mowic co mysle... Wtedy stwierdzil,ze ze mnie kolczatka ;(((
Printemps jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 21:44   #183
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Skoro Go nie kochasz to niby lepiej tak, niż miałabyś Go oszukiwać.

Nie pisz posta pod postem - tylko edytuj.


Cóż. Może faktycznie się zmieniłaś i On nie umiał tego zaakceptować, stąd konflikty.

Wybacz trudno mi poradzić w tą drugą stronę. Sama jestem 'porzucona' i jakoś tam mi żal Twojego EXA mimo wszystko...
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 21:45   #184
malgosinka
Wtajemniczenie
 
Avatar malgosinka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 397
Send a message via Skype™ to malgosinka
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Printemps Pokaż wiadomość
Tak bardzo mnei zawiódł, że mimo iż prosi o drugą szanse...nie potrafię... I nie wiem co sie ze mna stało, bo nie jestem jakąś zimną suką... Wręcz przeciwnie...
Ja też odstawiłam faceta i też nie jestem zimną suką... I też mnie bardzo zawiódł. Najgorsze było jego oskarżenie pod moim adresem, że skoro go zostawiłam, to nigdy go nie kochałam... A to nie jest prawdą. Po prostu nie potrafiłam z nim żyć i rozumiem Cię.
__________________
Wymiana kosmetyczna
malgosinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 21:45   #185
Independent Women
Zadomowienie
 
Avatar Independent Women
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Hmm czyli on nic nie zrobił? Nie zdradził Cię ani nic z tych rzeczy? Z czym Cię zawiódł tak konkretnie?
Piszesz, że Twoja miłość topniała... Czyli nie czujesz już nic do Niego?
Nie wiem czy dobrze to wszystko rozumiem

EDIT: Strasznie szybko tu wszyscy odpisują Piszę odpowiedź do jednej wypowiedzi a już pojawia się masa innych, czasem już z odpowiedzią na moje pytania hihi
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do.









Independent Women jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 21:50   #186
Printemps
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Dziekuje No on też uważa, że go nie kochałam... Po prostu on strasznie lubi mieć zawsze racje ;((( I dopóki ja przytakiwałam, było OK... A gdy zaczęłam "się stawiać" to nagle nic mu sie we mnei nie podobało ;( Wciąż robiłąm coś żle... A w ogóle... Już nigdy miłości na odległość!!! Przez to same problemy... Czuję, że nic do niego nie czuję... A mięliśmy sie zaręczyć po moim powrocie czyli mniej wiecej teraz... A ja się go najzwyczajniej w świecie boję i już nie potrafię...
Printemps jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 21:51   #187
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez malgosinka Pokaż wiadomość
Ja też odstawiłam faceta i też nie jestem zimną suką... I też mnie bardzo zawiódł. Najgorsze było jego oskarżenie pod moim adresem, że skoro go zostawiłam, to nigdy go nie kochałam... A to nie jest prawdą. Po prostu nie potrafiłam z nim żyć i rozumiem Cię.

Znam toZostawiłam faceta po 4,5 roku związku ,bo psychicznie nie wytrzymałam.Bardzo zabolał mnie taki zarzut,że nigdy go widocznie nie kochałam.Kochałam i to bardzo.Ale nie dałam już rady.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-08, 21:52   #188
Printemps
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Tak... wlaśnie w tym sęk, że nie czuję nic do niego... Mimo, że kochałąm... Wcześniej bywało,że to ja zostawałam na lodzie i wtedy się mówiło, że facet to świnia... Ale wierzcie... Myślę,ze to wcale nie jest tak łątwo kogoś zostawić ;((( I jeśli się go kochało wcześniej, boli równie mocno...
Printemps jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 21:55   #189
malgosinka
Wtajemniczenie
 
Avatar malgosinka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 397
Send a message via Skype™ to malgosinka
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Skoro masz własne zdanie, to nie wytrzymasz z kimś, kto chce mieć zawsze rację... Powinniście pójść na kompromis, jeżeli chcecie być razem. Jeżeli to już wygasło, nie kochasz go, to daj sobie spokój i nie rozdrapuj ran.
__________________
Wymiana kosmetyczna
malgosinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 21:55   #190
Printemps
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Znam toZostawiłam faceta po 4,5 roku związku ,bo psychicznie nie wytrzymałam.Bardzo zabolał mnie taki zarzut,że nigdy go widocznie nie kochałam.Kochałam i to bardzo.Ale nie dałam już rady.
Nie żeby mi się zrobiło lepiej, ale ciesze sie, że są kobietki, które mnie rozumieją...
Printemps jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 22:00   #191
Printemps
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Małgosiu... Kompromis to piękne słowo... W praktyce ciężko, gdy tylko jedna strona go pragnie Najgorsze co zrobiłam... Pragnęłam jego przyjaźni-ale szczerze pragnęłąm, bo byliśmy wcześniej przyjaciółmi... Stwierdził, że to iluzja... I rzeczywiście... nie pomyślałam o nim i o tym, że najzwyczajniej dla niego, ktory wciąż kocha to będzoe udręka...
Printemps jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-08, 22:05   #192
malgosinka
Wtajemniczenie
 
Avatar malgosinka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 397
Send a message via Skype™ to malgosinka
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

__________________
Wymiana kosmetyczna
malgosinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 22:13   #193
Printemps
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

dziękuje...
Printemps jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 22:15   #194
Independent Women
Zadomowienie
 
Avatar Independent Women
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Przyjaźń po miłości jest triumfem dobrych manier nad rozczarowaniem.


Nic dodać, nic ująć. Jak dla mnie sama prawda, tak a propo przyjaźni po rozstaniu...
Moim zdaniem to się udaję, ale wtedy jeśli ludzie się przestali kochać, ale nie przestali się szanować. Bo jeśli miłość jest w jednym z serduszek a w drugim nie ma, to taka przyjaźń to ciągłe cierpienie i robienie sobie nadziei...


__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do.









Independent Women jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 22:19   #195
Selis
Zadomowienie
 
Avatar Selis
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Printemps wiesz, moim zdaniem to dobrze, że zrobiłaś to teraz, a nie poźniej kiedy by było na to teoretycznie za pózno. No cóż, też jestem pozuconą osobą i rozumiem go, że chciał do Ciebie wrócic, ale rozumiem też Ciebie. Nie można żyć z człowiekiem, który uważa, że tylko jego zdanie jest ważne.
Selis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 08:50   #196
barbellka
Raczkowanie
 
Avatar barbellka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 33
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Ja nie wiem o czym aktualnie piszecie, bo jeszcze nie dotarłam do końca Ja opisywałam na wcześniejszych stronach swoje rozstanie. Potem niestety był powrót... niestety bo teraz znowu przeżywam to co wcześniej. Mój ex zostawił mnie za pierwszym razem dla innej, potem wrócił, twierdząc, że nie mógł przestać mnie kochać i w ogóle różne tam takie miłe słówka, wrócił i ja mu na to pozwoliłam bo myślałam ze moze sie zmieni, ze moze jeszcze byc dobrze, pieknie i sielankowo, tak jak kiedyś... Okłamywał mnie jak ktoś wraca wiedząc ze zniszczył czyjeś zaufanie to stara sie je odbudować a u niego ciągle były jakieś nidomówienia, jakieś dziwne smsy, chowanie telefonu, a jak gdzieś był to bateria mu zazwyczaj padał i nie było możliwości, żeby sie z nim skontaktować. Poza tym nie traktował mnie dobrze, ale ja to znosiłam, bo bałam sie cały czas jak to bedzie znowu bez niego. Znosiłam dziwne zachowania, obojętność, i męczyłam sie. Były też miłe chwile, takie ochłapy żeby mnie troszkę ugłaskać, dlatego trudno mi się było uwolnić. Wczoraj mieliśmy gdzieś jechać wieczorem, ze znajomymi a on jakiś taki nie wiem zmęczony zniechęcony, więc mówię jak nie chcesz to nie musimy jechać no i pogadałam ze wszytskimi ze my jednak nie jedziemy a w niego jakby nie wiem duch życia wstąpił od razu pełen animuszu i humorku, że odwiezie mnie do domu i w ogóle a potem mówi nie zadzwoń po brata bo ja już kilka razy do ciebie dzisiaj jeżdziłem, potem jak najszybciej chciał sie rozstać, ja czuła że coś jest nie tak. Dzwoniłam do niego poźniej a on mówi ze więcej nie bedzie odbierał bo idzie spać... zadzwoniła moja koleżanka za jakiś czas z nieznanego mu numeru i jechał samochodem, potem zadzwoniłam ja a on pewnie chciał odrzucić ale pomylił sie i odebrał na chwilkę ale też słyszałam jak jedzie samochodem, potem on zadzwonił i mówi ze już śpi, ja mówię ze słyszałam muzykę a on ze tel. położył kołó telewizora (bzdurki) a potem to już tylko mnie nawyzywał że mam zryty beret, że jestem chora, nienormalna... A pojechał do niej... Dzisiaj jest mi źle , napiszcie mi tylko co robić żeby sie nie odzywać, ja nie mogę już z siebie robić więksej idiotki i wydzwaniać do niego bo i tak już nic to nie zmieni, skoro wraca i kłamie, takich sytuacji jak opisałam były tysiące ale ja to wytrzymywałam bo nie wiem... wierzyłam ze może jednak mu przejdzie?? sama nie wiem, a teraz znowu rozpaczam
barbellka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 09:03   #197
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez barbellka Pokaż wiadomość
Ja nie wiem o czym aktualnie piszecie, bo jeszcze nie dotarłam do końca Ja opisywałam na wcześniejszych stronach swoje rozstanie. Potem niestety był powrót... niestety bo teraz znowu przeżywam to co wcześniej. Mój ex zostawił mnie za pierwszym razem dla innej, potem wrócił, twierdząc, że nie mógł przestać mnie kochać i w ogóle różne tam takie miłe słówka, wrócił i ja mu na to pozwoliłam bo myślałam ze moze sie zmieni, ze moze jeszcze byc dobrze, pieknie i sielankowo, tak jak kiedyś... Okłamywał mnie jak ktoś wraca wiedząc ze zniszczył czyjeś zaufanie to stara sie je odbudować a u niego ciągle były jakieś nidomówienia, jakieś dziwne smsy, chowanie telefonu, a jak gdzieś był to bateria mu zazwyczaj padał i nie było możliwości, żeby sie z nim skontaktować. Poza tym nie traktował mnie dobrze, ale ja to znosiłam, bo bałam sie cały czas jak to bedzie znowu bez niego. Znosiłam dziwne zachowania, obojętność, i męczyłam sie. Były też miłe chwile, takie ochłapy żeby mnie troszkę ugłaskać, dlatego trudno mi się było uwolnić. Wczoraj mieliśmy gdzieś jechać wieczorem, ze znajomymi a on jakiś taki nie wiem zmęczony zniechęcony, więc mówię jak nie chcesz to nie musimy jechać no i pogadałam ze wszytskimi ze my jednak nie jedziemy a w niego jakby nie wiem duch życia wstąpił od razu pełen animuszu i humorku, że odwiezie mnie do domu i w ogóle a potem mówi nie zadzwoń po brata bo ja już kilka razy do ciebie dzisiaj jeżdziłem, potem jak najszybciej chciał sie rozstać, ja czuła że coś jest nie tak. Dzwoniłam do niego poźniej a on mówi ze więcej nie bedzie odbierał bo idzie spać... zadzwoniła moja koleżanka za jakiś czas z nieznanego mu numeru i jechał samochodem, potem zadzwoniłam ja a on pewnie chciał odrzucić ale pomylił sie i odebrał na chwilkę ale też słyszałam jak jedzie samochodem, potem on zadzwonił i mówi ze już śpi, ja mówię ze słyszałam muzykę a on ze tel. położył kołó telewizora (bzdurki) a potem to już tylko mnie nawyzywał że mam zryty beret, że jestem chora, nienormalna... A pojechał do niej... Dzisiaj jest mi źle , napiszcie mi tylko co robić żeby sie nie odzywać, ja nie mogę już z siebie robić więksej idiotki i wydzwaniać do niego bo i tak już nic to nie zmieni, skoro wraca i kłamie, takich sytuacji jak opisałam były tysiące ale ja to wytrzymywałam bo nie wiem... wierzyłam ze może jednak mu przejdzie?? sama nie wiem, a teraz znowu rozpaczam
Rzuć go w cholerę! Taki facet nie zasługuje na Ciebie. Przecież ewidentnie Cię okłamuje i być może zdradza? Trzeba mieć trochę godności i honoru.
Nie dzwoń, nie pisz, odetnij sie od tego chorego związku, po co masz marnować życie na takiego buca? Jesteś wartościową osobę i na równie wartościową zasługujesz.
Jak czytałam Twoją historię aż się we mnie zagotowało

Co do mojego kolegi z Ukrainy, to tylko znajomość, nie mam zielonego pojęcia jak on postrzega moją osobę. A pytać się go przecież nie będę . Póki co bardzo go polubiłam i chyba z wzajemnością, bo za każdym razem jak jest na gg i widzi, ze ja tez jestem to do mnie pisze (zawsze on pierwszy, ja nie ). Z tego co mi pisał, to chciałby wrócić do kraju, bo ma powoli dość swojej firmy, barierę tutaj stanowią pieniądze, bo tam zarabia więcej, firma opłaca mu mieszkanie, samochód i telefon (wszystko służbowe). No ale piniądze nie są najważniejsze, tylko czy sie lubi daną prace i czy nie odbija sie ona na zdrowiu.
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 09:06   #198
*Ancia*
Rozeznanie
 
Avatar *Ancia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Dzisiaj w nocy zerwal ze mna chlopak
__________________
confusion girl



*Ancia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 09:24   #199
barbellka
Raczkowanie
 
Avatar barbellka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 33
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

[quote=Camilla;4738323]Rzuć go w cholerę! Taki facet nie zasługuje na Ciebie. Przecież ewidentnie Cię okłamuje i być może zdradza? Trzeba mieć trochę godności i honoru.
Nie dzwoń, nie pisz, odetnij sie od tego chorego związku, po co masz marnować życie na takiego buca? Jesteś wartościową osobę i na równie wartościową zasługujesz.
Jak czytałam Twoją historię aż się we mnie zagotowało


Ale no jak można być jednocześnie z dwiema dziewczynami????????????? ?? No do jasnej cholery jak???????? On raczej mnie zdradza, a napewno się z nią spotykał, jednego dnia ze mną, następnego dnia z nią, napisałam mu wczoraj jeszcze smsa "życzę ci zeby kiedyś ciebie ktoś traktował tak jak ty mnie traktujesz bo ty sobie na to zasłużyłeś a ja nie, mam nadzieję ze już nigdy nikt nie pokocha Ciebie tak jak ja kiedyś pokochałam, i mam nadzieję ze docenisz kiedyś to co miałeś bo dobre rzeczy docenia sie jak już ich nie ma..." a on mi jeszcze napisał dzisiaj Fajnego mi smsa na dobranoc napisałaś wczoraj to po co jeszcze dzwonisz, pa bo ja jeszcze rano dzwoniłam, ale już nie bedę, postaram sie bardzo zeby już więcej nie dzwonić, bardzo dziękuję ze odpowiedziałaś na list
barbellka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-09, 09:28   #200
barbellka
Raczkowanie
 
Avatar barbellka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 33
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

A najbardzij to mnie boli to ze ona jest ode mnie lepsza... strasznie mnie to meczy, chyba najbardziej, chociaż może to dlatego ze mnie miał, wiedział ze bede, ze cokolwik nie zrobi to ja i tak mu wybaczę...
barbellka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 10:37   #201
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

[quote=barbellka;4738476]
Cytat:
Napisane przez Camilla Pokaż wiadomość
Rzuć go w cholerę! Taki facet nie zasługuje na Ciebie. Przecież ewidentnie Cię okłamuje i być może zdradza? Trzeba mieć trochę godności i honoru.
Nie dzwoń, nie pisz, odetnij sie od tego chorego związku, po co masz marnować życie na takiego buca? Jesteś wartościową osobę i na równie wartościową zasługujesz.
Jak czytałam Twoją historię aż się we mnie zagotowało


Ale no jak można być jednocześnie z dwiema dziewczynami????????????? ?? No do jasnej cholery jak???????? On raczej mnie zdradza, a napewno się z nią spotykał, jednego dnia ze mną, następnego dnia z nią, napisałam mu wczoraj jeszcze smsa "życzę ci zeby kiedyś ciebie ktoś traktował tak jak ty mnie traktujesz bo ty sobie na to zasłużyłeś a ja nie, mam nadzieję ze już nigdy nikt nie pokocha Ciebie tak jak ja kiedyś pokochałam, i mam nadzieję ze docenisz kiedyś to co miałeś bo dobre rzeczy docenia sie jak już ich nie ma..." a on mi jeszcze napisał dzisiaj Fajnego mi smsa na dobranoc napisałaś wczoraj to po co jeszcze dzwonisz, pa bo ja jeszcze rano dzwoniłam, ale już nie bedę, postaram sie bardzo zeby już więcej nie dzwonić, bardzo dziękuję ze odpowiedziałaś na list
Cytat:
Napisane przez barbellka Pokaż wiadomość
A najbardzij to mnie boli to ze ona jest ode mnie lepsza... strasznie mnie to meczy, chyba najbardziej, chociaż może to dlatego ze mnie miał, wiedział ze bede, ze cokolwik nie zrobi to ja i tak mu wybaczę...

Najwidoczniej może być, są faceci którzy lecą na 2 czy nawet 3 fronty(spotkałam sie nawet z takimi dziewczynami ) i nie czują wyrzutów sumienia.
Co do tego, ze jesteś gorsza od tej drugiej to nawet tak nie myśl, pewnie ta dziewczyna jest inna niż ty, co nie znaczy, ze lepsza. Masz swoją wartość jako człowiek i jako kobieta i nie uzależniaj jej od jakiegoś dupka, który na Ciebie nie zasługuje.
Moja rada taka, zerwij z nim wszelki kontakt, dopóki tego nie zrobisz nie odzyskasz spokoju ducha
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 10:48   #202
ilovecarrotcake
Rozeznanie
 
Avatar ilovecarrotcake
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: las vegas
Wiadomości: 687
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

ja sie dzis wkoncu dowiedziałam czemu moj ex nie odbiera telefonu specialnie dla mnie zmienił numer :/

a ja sobie przefarbowałam włosy z blondu na czarne bo takie mu sie bardziej podobały
__________________

What is love?The need to escape from oneself.
Life's simple. You make choices and don't look back.
Don't cry because it's over, smile because it happened

ilovecarrotcake jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 12:50   #203
malgosinka
Wtajemniczenie
 
Avatar malgosinka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 397
Send a message via Skype™ to malgosinka
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
on mi jeszcze napisał dzisiaj Fajnego mi smsa na dobranoc napisałaś wczoraj to po co jeszcze dzwonisz, pa bo ja jeszcze rano dzwoniłam, ale już nie bedę, postaram sie bardzo zeby już więcej nie dzwonić, bardzo dziękuję ze odpowiedziałaś na list
A nie sądzisz, że po prostu wyświadczyłaś mu przysługę?
Słyszałam o facetach, którzy są tchórzami i nie potrafią wprost z dziewczyną zerwać, więc w końcu to one z nimi zrywają, gdy dowiadują się, że jest inna. W jego esie ja nie widzę żadnej skruchy...
__________________
Wymiana kosmetyczna
malgosinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 12:58   #204
malgosinka
Wtajemniczenie
 
Avatar malgosinka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 397
Send a message via Skype™ to malgosinka
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez barbellka Pokaż wiadomość
A najbardzij to mnie boli to ze ona jest ode mnie lepsza... strasznie mnie to meczy, chyba najbardziej, chociaż może to dlatego ze mnie miał, wiedział ze bede, ze cokolwik nie zrobi to ja i tak mu wybaczę...
Nie uważam, że jest lepsza... Ludzie się zmieniają i ich upodobania też. Jakaś inna dziewczyna mogła go po prostu zainteresować. Nie wiadomo, czy jej nie odwali takiego świństwa, jak Tobie. Mój były chłopak spotkał się kiedyś z pewną dziewczyną i na początku byłam zszokowana, bo też przeszło mi przez myśl, że jest "lepsza"... Lepsza na pewno nie była. Była zupełnie inna i nawet mu powiedziałam, że skoro takie laski mu się podobają, to nie ma u mnie czego szukać. A czym go zainteresowała? Hm... Wyzwolona farbowana blondyna, w skąpych ciuchach, z brzuchem na wierzchu, kolczykiem w pępku, po prawej stronie brzucha jakiś tatuaż, cycki na wierzchu, charakter jakiejś k*** i to było dla niego takie interesujące... Szybko się nią znudził, a raczej ona nim, a ja byłam usatysfakcjonowana, że przytarła mu nosa

Ps. A co mnie najbardziej rozśmieszyło (ona nie wiedziała, że on ma dziewczynę) A jak go zapytałam, dlaczego się z nią spotkał, to powiedział, że on nie sądził, że ona coś do niego, a dlaczego jej nie powiedział, że ma kogoś, bo "ona nie zapytała"...
__________________
Wymiana kosmetyczna
malgosinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 14:58   #205
ann1111
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 164
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

UWAGA SUPER POMYSŁ)
no wieć martinka i ja wpadłyśmy na taki, nie chwaląc się super pomysł
a mianowicie: skoro poznań sie zorganizować na spotkanko nie może, to my wymyśliłysmy duuuże spotkanie w połowie drogi, czyli... w Kłodawie będzie fajnie oczywiście możecie zjeżdżać ze wszystkich zakątków

no więc czekamy na opinie
ann1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 15:14   #206
barbellka
Raczkowanie
 
Avatar barbellka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 33
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez malgosinka Pokaż wiadomość
A nie sądzisz, że po prostu wyświadczyłaś mu przysługę?
Słyszałam o facetach, którzy są tchórzami i nie potrafią wprost z dziewczyną zerwać, więc w końcu to one z nimi zrywają, gdy dowiadują się, że jest inna. W jego esie ja nie widzę żadnej skruchy...

Wiesz możliwe, że właśnie tak, ale on zerwał ze mną już kiedyś i miał na to odwagę, poza tym to nie taki typ faceta, on uważa siebie na perfekcjonistę, "niczego się nie boję i w ogóle za***isty jestem" A poza tym jak już wrócił to kilka razy z nim gadałam ze to bez sesu ze jak ma mnaie oszukiwać to skończmy, więc wtedy mógł normalnie powiedzieć dobra koniec, ale on wtedy nie ja chce z tobą być i takie tam... a co do skruchy to ja też nie zauważyłam, ale wiesz nawet na nią nie liczyłam. A ta dziewczyna to przeciwieństwo mnie, znaczy tak mi sie zdaje bynajmniej bo przecież nie znam jej. Z wyglądu totalnie inna i z zachowania też. A tak cały czas nie mogłam zrozumieć jak można być z dwiema naraz ale chyba wiem jak mógł mieć dwie jedna rozrywkowa i z większego miasta a druga znana już i dobra no to czemu miał rezygnować... Smutno mi cały czas chociaż wiem ze już naprawdę powinnam sie cieszyć bo po tyc wszytskich kłamstawach to powinnam go jedynie nienawidzić!!!!
barbellka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 15:19   #207
Selis
Zadomowienie
 
Avatar Selis
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez ilovecarrotcake Pokaż wiadomość
ja sie dzis wkoncu dowiedziałam czemu moj ex nie odbiera telefonu specialnie dla mnie zmienił numer :/

a ja sobie przefarbowałam włosy z blondu na czarne bo takie mu sie bardziej podobały
Nie napisze nic odkrywczego....DAJ SOBIE Z NIM SPOKUJ, NIE ZASŁUGUJE NA CIEBIE!!! zmienił numer a niech ma nowy...nie bedziemy mu załować numerów przecież

barbellka jak już dziewczyny napisały...rzuć go w cholere i nie dzowń, nie odzywaj się do niego. A tamta dziewczyna nie jest lepsza od Ciebie, pewnie inna co nie znaczy lepsza czy gorsza.
Selis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 15:29   #208
Independent Women
Zadomowienie
 
Avatar Independent Women
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Dzisiaj mój eks napisał mi sms-a z cyklu "co tam u niego". Nie odpisałam (jestem z siebie dumna), a po razu godzinach sygnał i nie odpuściłam (jestem z siebie dumna).
Musiałam się pochwalić
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do.









Independent Women jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-09, 17:34   #209
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

Cytat:
Napisane przez Independent Women Pokaż wiadomość
Dzisiaj mój eks napisał mi sms-a z cyklu "co tam u niego". Nie odpisałam (jestem z siebie dumna), a po razu godzinach sygnał i nie odpuściłam (jestem z siebie dumna).
Musiałam się pochwalić
Prawidłowo, tak 3maj dalej
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-10, 08:54   #210
barbellka
Raczkowanie
 
Avatar barbellka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 33
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część II.

HEJ dziewczynki m wczoraj do mnie dzwonił wieczorem ale nie odbierał wyłączyłam tel, a jak włączyłam go później to miałam dwa smsy: "odbierz nie zachowuj sie jak dzieciak! mam pytanie i tyle" a potem następny "dobranoc". Ja zachowuję sie jak dzieciak Najśmieszniejsze jest to, że im większość zachowń wypada robić a jak my się zachowujemy tak jak oni to już jest dziwne... Nadal mi smutno jest, wczoraj wieczorkiem wyszłam sobie z koleżanką więc nie było najgorzej a nawet przyjemnie, najlepiej w takiej sytuacji to wychodzić, nie siedzieć w domu, wtedy jest łatwiej. Ale dzisiaj już mnie smuty dopadły i taki żal że zniszczył coś tak fajnego
barbellka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:45.