Jaka jesteś...Na podstawie Twojego ciała. Sprawdź czy tak jest rzeczywiście.

[mychaaa]

daj dalej bo jestem ciekawa co mi wyjdzie w dalszych cześciach

[Bastian21]

Ciesze się, że temat się spodobał. Cały czas nie zapominajmy, że nie należy do tego podchodzić zbyt poważnie, ale z uśmiechem, a chyba o to głównie chodzi...

Więc teraz coś prawdopodobnie bardzo ważnego: Oczy. Jak się już zwykło mowić: oczy są zwierciadłem duszy, więc patrzcie w oczy i oceniajcie dusze...

------------


Oczy niespokojne, ciemne, będące w ustawicznym ruchu: cynizm, skłonność do kłamstwa, bezczelność i niesolidność.

Oczy jasne i tzw. latające: nerwowość, żądza rozkoszy życiowych

Oczy żółte, szklane, bez wyrazu: najczęściej cechują osoby o negatywnych cechach charakteru, zdolne nawet do zbrodni.

Oczy często załzawione i zaczerwienione: mają zazwyczaj osoby cierpiace na chroniczny katar.

Oczy spuszczone w dół: niesmiałość, pracowitość i dobroć.

Oczy często wzniesione do góry: marzyciel, fantasta, natchniony jakąś ideą lub nawiedzony, pogardzający szarym, codziennym życiem, stroniący od pracy fizycznej.

Oczy małe, ciemne i wyraziste: krasomówca lub człowiek żądny wiedzy.

Oczy bez blasku, na wpół zamknięte: u osób młodych znamionują przemęczenie i przesyt, a u starszych sa oznką ciężkiej pracy lub dlugotrwałego cierpienia.

Oczy piękne, otwarte, z wilgotnymi kącikami: sklonność do rozwiązłego życia i wielka lubieżność.

Oczy niebieskie: dobroduszność, zgodnośc i umiarkowanie w przyjemnościach.

Oczy ze stalowym polyskiem: osoba energiczna, o silnej woli i nie lękająca się ciężkiej pracy.

Oczy siwe: wielka dobrość, uczciwość, wrażliwośc i brak wymagań.

Oczy mlecznoniebieskie: osoba skromna, spokojna i zimna.

Oczy ciemnoszare: osoba pracowita, ciesząca się powszechnym szacunkiem i lubiaca porządek.

Oczy zielonkawoszare: religijność, wesolość, towarzyskość i stałość w uczuciach.

Oczy jansoszare, trochę wypukłe: dobroć, chęć niesienia pomocy innym i poświęcanie się.

Oczy ciemnoszare, trochę wypukłe: osoba szlachetna, podchodząca jednak do życia realistycznie.

Oczy czarne, wypukłe: dążenie do zdobycia rzeczy niemożliwych. dodatkowo gęste brwi - znamionują zawiść, chciwość i złośliwość.

Oczy głęboko osadzone: świadczą o przezytych cierpieniach psychicznych, niepowodzeniach, wskutek czego ta osoba staje się chciwa, nieufna, przebiegła lub podstępna.

Ostre spojrzenie rozbieganych oczu: ukryte złe zamiary.

Oczy zamglone: zły stan zdrowia.

Oczy szeroko otwarte: skłonność do dziwactw.

Oczy na biegłe krwią: zły charakter, brak współczucia dla innych.

Oczy szeroko rozstawione: spokój i opanowanie.

Oczy kocie: ognisty temperament, skrytość, duża zmysłowość.

[aga21087]

moze z 3 cechy przy opisach to sie zgadzaja ale tak to bo ja wiem moze co w tym jest

[X-Pose passion Girl]

Oczy kocie: ognisty temperament, skrytość, duża zmysłowość.
Oj tak... Mój TŻ może potwierdzić

[Iam]

Napisane przez Bastian21

Oczy często wzniesione do góry: marzyciel, fantasta, natchniony jakąś ideą lub nawiedzony, pogardzający szarym, codziennym życiem, stroniący od pracy fizycznej.
Oczy otwarte, z wilgotnymi kącikami: sklonność do rozwiązłego życia i wielka lubieżność.
Oczy szerokorozstawione: spokój i opanowanie.
Oczy kocie: ognisty temperament, skrytość, duża zmysłowość.

Większość się raczej zgadza.
Oczy uniesione do góry i wilgotne kąciki mam niemalże non-stop, ale nie zgadza się ta skłonność do rozwiązłego życia, bo takowej cechy nie posiadam . Szerokorozstawione mam po mamie, ale nie jestem taka opanowana.
Często słyszałam, że mam kształt oka koci, bo kolor niestety nie -heh .
widać w avarku tyci mojego oka ...heh

[Lukrecja_Borgia]

Przyznać się, która ma oczy "żółte, szklane i bez wyrazu"?
"Oczy szeroko otwarte"-skłonność do dziwactw
"Oczy nabiegłe krwią"- zły charakter( hmm... a może po prostu przenoszone soczewki kontaktowe? )

Bastian, skąd Ty bierzesz takie perełki?

[cattt]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Bastian, skąd Ty bierzesz takie perełki?

no ja tez się zastanawiam ]

najbardzie podoba mi się to
Oczy często wzniesione do góry: marzyciel, fantasta, natchniony jakąś ideą lub nawiedzony, pogardzający szarym, codziennym życiem, stroniący od pracy fizycznej.

[Iam]

Napisane przez cattt

najbardzie podoba mi się to
Oczy często wzniesione do góry: marzyciel, fantasta, natchniony jakąś ideą lub nawiedzony, pogardzający szarym, codziennym życiem, stroniący od pracy fizycznej.

heh to moje cechy, jestem nawiedzona i pogardzam szarym życiem, pracy fizycznej też nie lubię, przyznaje się bez bicia, lubię te cechy hehe

[Bastian21]

"Oczy nabiegłe krwią" - Tu się często niestety to sprawdza (Apropo złego charakteru).

Co do nawiedzenia, nie należy tego interpretować dosłownie. Słowo to powinno się pojawić w "".

Catt, a może pochwal się do jakiego typu się kwalifikujesz Ty (chodzi o oczy). Bo jak narazie, wydaje mi się, że próbujesz jakoś "zniechęcić" ten temat.

A jeżeli bardzo ciekawość Cię niepokoi to prosze uprzejmie: Andy Collins i "Jezyk ciała". Mój nowy nabytek.

[cattt]

Napisane przez Bastian21

"Oczy nabiegłe krwią" - Tu się często niestety to sprawdza (Apropo złego charakteru).

Co do nawiedzenia, nie należy tego interpretować dosłownie. Słowo to powinno się pojawić w "".

Catt, a może pochwal się do jakiego typu się kwalifikujesz Ty (chodzi o oczy). Bo jak narazie, wydaje mi się, że próbujesz jakoś "zniechęcić" ten temat.

Bastian mam wrażenie,że ty bardzo do serca bierzesz sobie nasze posty i biegniesz od razu sie tłumaczyć
wrzuć na luz trochę

[Bastian21]

Napisane przez cattt

Bastian mam wrażenie,że ty bardzo do serca bierzesz sobie nasze posty i biegniesz od razu sie tłumaczyć
wrzuć na luz trochę

Niestety, mam takie, a nie inne wrażenie. A co do "wrzucania" na luz...Uwagę tą pominę. U góry podalem tytuł odpowiedni.

[sawyer188]

przepraszam czegos brakuje w tym o ustach a gdzie jest ponętne sexowne usta

[Bastian21]

Napisane przez sawyer188

przepraszam czegos brakuje w tym o ustach a gdzie jest ponętne sexowne usta

Było, jak dobrze pamiętam...Ponętne = seksowane. Takie przynajmniej ja mam odczucie. Zresztą nie wygląd, a smak się liczy

[sawyer188]

a możliwe niechiało mi ie wszystkiego czytaci tak wystrzeliłem
co do smaku to sie zgodze

[cattt]

Napisane przez Bastian21

Catt, a może pochwal się do jakiego typu się kwalifikujesz Ty (chodzi o oczy). Bo jak narazie, wydaje mi się, że próbujesz jakoś "zniechęcić" ten temat.A jeżeli bardzo ciekawość Cię niepokoi to prosze uprzejmie: Andy Collins i "Jezyk ciała". Mój nowy nabytek.

Oczy kocie i zdecydowanie nawiedzone

O tak od razu sie czepiam,po prostu mnie to smieszy i według mnie jest momentami naciągane, a te teksty o wzniesionych i spuszczonych oczach to już mnie rozłożyły na łopaki.
Przecież ludzie potrafią rozpoznawac emocje i raczej nie mają problemów z czytaniem z oczu.
Jeśli ktoś sięga po książkę bo np. nie potrafi rozpoznać emocji a co gorszą będzie ją wykorzystywał,żeby okazać emocje to współczuję-to juz podchodzi pod alekstymię.

Przecież wiadomo,że jak widzimy osobę z czerwonym załzawionymi oczami + np.mimika to nie pomyślimy sobie "ahh na pewno jest bardzo szczęśliwy,jego oczy promienieją radością" (no wyjątek płacz ze smiechu,ale to też da się rozpoznać!)
np.

Oczy piękne, otwarte, z wilgotnymi kącikami: sklonność do rozwiązłego życia i wielka lubieżność.

oczy piękne według kogo?autora
dla jednych pięknymi moga byc:Oczy jasne i tzw. latające,Oczy małe, ciemne i wyraziste a dla innych np.Oczy często wzniesione do góry.
Piękno to subiektywne wrażenie
Można by rozkładać wiele tych "rodzajów" oczu na czynniki pierwsze i pewnie w wielu przypadkach możnaby sie skłonić ku cechom które ich nie charakteryzowały w tej ksiązce....to wszystko zależy od osoby obserwującej

Nie przeczę może niektóre przesłanki psychologiczne są dobrze tutaj opisane,ale wiele tez jest śmiesznych
A wiesz co oznaczają szerokie źrenice? może w tej twojej książce będzie
Nie czepiam się tego watku-bardzo mnie zaintrygował i mam szerokie źrenice...baardzo szerokie

A jeżeli bardzo ciekawość Cię niepokoi to prosze uprzejmie: Andy Collins i "Jezyk ciała". Mój nowy nabytek.

i Ty to wszystko przepisujesz?

[winner]

.

[Iam]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Przyznać się, która ma oczy "żółte, szklane i bez wyrazu"?

Ja się nie będę przyznawać, bo jestem niewinna hehe , ale mój brat takie miewa, gdy jest po "ciężkim" weekendzie i wyglada wtedy jak człowiek skłonny do zbrodni. Także znowu wszystko przemawia za tym, że "co z oczu to z duszy" ...

[YenneferD]

Jeżeli lubicie taka zabawę albo po prostu chcecie mieć większą wiedzę na temat mowy ciała, to polecam książkę "Charaktery. Jak poznać człowieka od pierwszego spojrzenia?" Jean Baptiste Delacour.

Rozdziały tej ksiażki to:
1. Nowoczesna fizjonomika
2. Analiza narzadów - od dłoni po stopy
3. Ruch i zachowanie
4. Reakcje i charakterystyki
5. Grafologia, charakter i choroba
6. Znaki we krwi i gwiazdach
"poznaj samego siebie, abys mógł poznac innych" - testy

Jak widać jest tam sporo rzeczy , o których pisze Bastian (a w sumie to prawie tylko taka tematyka) Ja to traktuję z przymróżeniem oka, bo człowiek jest całością i nie da sie go ocenić tylko po ustach czy oczach Co innego mowa ciała, komunikacja niewerbalna stanowi ponad 50% komunikatu (przekazu), chociaz to też bywa złudne i wprowadzajace w błąd; wszystko zależy od naszej wiedzy i umiejetności obserwacji i interpretacji oraz od umiejetności rozmówcy

[Iam]

Napisane przez YenneferD

Ja to traktuję z przymróżeniem oka, bo człowiek jest całością i nie da sie go ocenić tylko po ustach czy oczach Co innego mowa ciała, komunikacja niewerbalna stanowi ponad 50% komunikatu

Też uważam,że człowiek jest całością i na naszą osobowość wpływa szereg czynników. Ale nie mogę powiedzieć, że pewne cechy naszych ciał nie są ważne. Wiadomo,że należy to traktować z przymróżeniem oka.
I tak jak napisałaś -Yennefer- bardzo ważna jest mowa ciała i komunikacja niewerbalna. I to też może nie być takie oczywiste (mowa ciała), bo są osoby , które są doskonałymi graczami i potrafią wprowadzić drugiego człowieka w błąd .

[ahinsa]

A propos faktu, ze niby psychologowie zajmują się tego typu rzeczami... przypomina mi się pewne ogłoszenie, które rzuciło mi się w oczy na przystanku tramwajowym:
GABINET PSYCHOLOGICZNY
-psychoterapia
-tarot
-wróżenie z ręki
I to tyle ode mnie w tym temacie

[cattt]

Napisane przez ahinsa

GABINET PSYCHOLOGICZNY
-psychoterapia
-tarot
-wróżenie z ręki
I to tyle ode mnie w tym temacie

ehhhh...psycholog leczący za pomocą szklanej kuli
ojjj

[kasienka.b]

Prawda, ale nie do konca

[Lovisa]

Napisane przez cattt

Oczy kocie i zdecydowanie nawiedzone

O tak od razu sie czepiam,po prostu mnie to smieszy i według mnie jest momentami naciągane, a te teksty o wzniesionych i spuszczonych oczach to już mnie rozłożyły na łopaki.
Przecież ludzie potrafią rozpoznawac emocje i raczej nie mają problemów z czytaniem z oczu.
Jeśli ktoś sięga po książkę bo np. nie potrafi rozpoznać emocji a co gorszą będzie ją wykorzystywał,żeby okazać emocje to współczuję-to juz podchodzi pod alekstymię.

Przecież wiadomo,że jak widzimy osobę z czerwonym załzawionymi oczami + np.mimika to nie pomyślimy sobie "ahh na pewno jest bardzo szczęśliwy,jego oczy promienieją radością" (no wyjątek płacz ze smiechu,ale to też da się rozpoznać!)
np.

oczy piękne według kogo?autora
dla jednych pięknymi moga byc:Oczy jasne i tzw. latające,Oczy małe, ciemne i wyraziste a dla innych np.Oczy często wzniesione do góry.
Piękno to subiektywne wrażenie
Można by rozkładać wiele tych "rodzajów" oczu na czynniki pierwsze i pewnie w wielu przypadkach możnaby sie skłonić ku cechom które ich nie charakteryzowały w tej ksiązce....to wszystko zależy od osoby obserwującej

Nie przeczę może niektóre przesłanki psychologiczne są dobrze tutaj opisane,ale wiele tez jest śmiesznych
A wiesz co oznaczają szerokie źrenice? może w tej twojej książce będzie
Nie czepiam się tego watku-bardzo mnie zaintrygował i mam szerokie źrenice...baardzo szerokie


i Ty to wszystko przepisujesz?

Zgadzam się z Cattt, więc moge sie tylko podpisać pod jej wypowiedzią Także miałam z psychologią do czynienia, nie raz i nie dwa [w większosci na studiach] i niektóre rzeczy, tak sumiennie przepisane tu przez Bastiana, wydają mi naciągane jak mokre gacie na sznurku. Tyle.

[iwciunia]

Napisane przez Lovisa

(...)niektóre rzeczy, tak sumiennie przepisane tu przez Bastiana, wydają mi naciągane jak mokre gacie na sznurku. Tyle.

[Thalia2006]

Usta pełne: zmysłowość i chwiejny charakter. Osoba powolna o zmiennych nastrojach, ulegająca wpływom otoczenia.

Tutaj się zgadza większość, mam nieraz huśtawki nastrojów, i wcześniej przez dłuższy czas zdarzało mi się ulegać wpływom innym, a jeśli chodzi o chwiejność charakteru to staram się nad tym pracować

Palce lancowate: charakterystyczne dla osób potrafiących sobie radzić w życiu, będących dobrymi dyplomatami, opanowanych i obdarzonych sprytem życiowym, umiejących współżyć z otoczeniem

Z tymi palcami to się u mnie nie do końca zgadza, raczej nie jestem obdarzona sprytem życiowym i nie zawsze umiem współżyć z otoczeniem.

Oczy szeroko otwarte: skłonność do dziwactw.

Oczy spuszczone w dół: niesmiałość, pracowitość i dobroć.
Nieśmiała to tylko sporadycznie bywam,pracowita,owszem jestem, a dobra.. hmm tego obiektywnie nie ocenię