2005-08-03, 09:09 | #1 |
Rozeznanie
|
Manie, dziwne zwyczaje Naszych TŻ :D
Dziewczęta!
Do rozpoczęcia tego tematu zainspirował mnie wątek "Dziwne zwyczaje Waszych zwierzaków", który przeczytałam wczoraj od deski do deski, zwijając się przy tym ze śmiechu Tak sobie pomyślałam: zwierz domowy czy mężczyzna - ehhh prawie to samo Więc: jakie dziwne zwyczaje mają Wasi mężyczyźni? Mój na przykład ma opracowany system spania. Korzysta przy tym z pięciu do sześciu poduszek, choć głowę ma tylko na jednej Kolejna jest pod lewym ramieniem, trzecia pod prawym kolanem, czwarta za plecami, piąta... nigdy chyba nie rozgryzę tego systemu W każdym razie najbardziej komicznie jest wieczorkami, gdy kładziemy się spać. Ja po prostu kładę, przykrywam się bądź nie, zależnie od temperatury i tyle. A mój TŻ... Średnio od 5 do 10 minut zajmuje mu ułożenie wszystkich poduszek w odpowiedniej pozycji. Każda już ułożona kombinacja przechodzi test - tzn. trzeba się na nią walnąć i powiercić pupą. Jeśli ok, to tak zostaje, jeśli nie, to cały proces zaczyna się od nowa. Kombinacje poduszkowe zmieniają się także często w nocy - wtedy mój TŻ zaspany, po omacku i z zamkniętym ślipkami usiłuje poradzić sobie z tymi sześcioma wielkimi poduchami A ja leżę po drugiej stronie materaca i cierpliwie czekam - bo na skutek dramatycznych prób poduszkowych mojego TŻ, moja część materaca równie dramatycznie podskakuje Pochwalcie się dziewczęta! |
2005-08-03, 09:13 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Hahaa, Anitko to sie nacierpisz przed tym spaniem
Ja jakos nie moge sobie przypomniec dziwych nawych mojego TŻ. Jedyne co to jak chodzi do kibelka na dluzsze posiedzenie, to zawsze smarka nos, bez wzgledu na to czy ma katar czy nie |
2005-08-03, 09:22 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Anitka, doskonałe! Mój takich pomysłów nie ma specjalnie, no, może poza tym, że jest obsesyjnym czyścioszkiem i spędza w łazience więcej czasu, niż ja no ale to mu poczytuję raczej za cnotę, dopóki nie przychodzi rozliczenie zużycia wody...
|
2005-08-03, 09:24 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
a wiec:
- czytanie roznych czasopism, gazet, ulotek reklamowych, instrukcji z kosmetykow siedzac na kibelku - spiewanie pod prysznicem tylko wtedy kiedy myje sobie najwazniejszy instrument w jego ciele wiec zawsze wiem co robi jak slysze spiew - posiadanie poduszki jest po to, zeby trzymac ja pod pacha, tak to spi na materacu - czule przemawianie do samochodu wiecej grzechow niepamietam
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
2005-08-03, 09:30 | #5 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
Cytat:
|
||
2005-08-03, 09:33 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 463
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
|
|
2005-08-03, 09:36 | #7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
Czasem sie czuje zazdrosna... i strasznie mnie wkurza taki jego zwyczaj, jemy wspolny posilek, czy pijemy kawe, badz drinka to on zawsze musi miec cos do czytania... takze zero luzackiej rozmowy podczas jedzenia, bo moje kochanie musi czytac gazete
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
2005-08-03, 09:37 | #8 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
dobrze, ze mam w domu dwie lazienki, wtedy moze sobie siedziec i siedziec...
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
2005-08-03, 09:50 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 902
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Jest tego mnóstwo, ale pierwsze co przychodzi mi na myśl:
-mycie samochodu, najczęściej co drugi dzień, przez około dwie godziny- dla mnie ten samochód jest czysty, ale Misio już go musi umyć. Czasem mam obawy ile wytrzyma lakier, zanim zostanie przetarty na wylot W każdym razie z bagaznika mogłabym zjeść obiad bez talerza, a na dywanikach możnaby przeszczep serca robić, bez ryzyka zakażenia -brak zdecydowania co do spożywania posiłków, bądź picia kawy czy herbaty- Misio na pytanie "Napijesz się kawki" bądź "Zjesz może coś" zazwyczaj odpowiada "A ty??" chwilami doprowadzając mnie tym do szewskiej pasji. -gdy tylko naduzyje alkoholu, zdejmuje skarpetki- oczywiście tylko w domowym zaciszu, w żadnej knajpie nigdy nie zdjął |
2005-08-03, 09:54 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Z stąd gdzie mi dobrze;-)
Wiadomości: 1 275
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
gdy tylko naduzyje alkoholu, zdejmuje skarpetki- oczywiście tylko w
domowym zaciszu, w żadnej knajpie nigdy nie zdjął a to dobre |
2005-08-03, 10:06 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Eh, dziewczyny, tak to opisujecie, jakbyście miały w domu kolejnego zwierzaczka a nie chopa bądź co bądź dorosłego (i nie piszę tego dlatego, że mój TŻ się tu udziela
Każdy ma swoje prywyczki mniej lub bardziej zabawne, my też Co do mnie opisywać mojego chłopiny nie będę, bo głupio by mu było, że go tak obsmarowuję na publicznym forum. Jak będzie chciał, to sam napisze |
2005-08-03, 10:09 | #12 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
- czytanie ATLASU na kibelku (miłośnik geografii)
- ma swoją ukochaną poduszkę, którą uwielbia wąchać, bo pachnie nim (podobno mężczyźni lubią swój zapach) - zrywa sobie skórki z palców (jak mu się robią zadziorki, to ciągnie je do końca aż leci krew ) twierdzi, że to nałóg. napewno ma więcej takich rzeczy, ale teraz nie pamiętam
__________________
ziu |
2005-08-03, 10:25 | #13 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 902
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
Ja uwielbiam te zwyczaje mojego Misia, rozczulają mnie i kocham go za to, choć nie powiem, że czasem nie dostaje szału, jak któryś z nich uskutecznia. Absolutnie nie odebrałabym tego watku prześmiewaczo, raczej właśnie mile i czule A o swoich dzwnościach tez możemy pogadać w innym wątku |
|
2005-08-03, 10:30 | #14 |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Troche się usmialam czytając wasze posty
To ja tez dorzuce ze dwa dziwactwa mojego ukochanego: 1) Spi centralni na twarzy- to znaczy nos w poduszke. Ja nie moge 10 sekund tak wytrzymac bo sie dusze, a on ma jakąś taką zdolność przetrwania w tek pozycji 2) Je posiłki godzinami. To znaczy ja obiadek potrafię zdmuchnąc w kilka minut, a on siedzi i mieli to godzinę. Bywa irytujące
__________________
Make up, not war! |
2005-08-03, 10:59 | #15 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Jejuuuuu dziewczyny, ale się uśmiałam! Nan, no co Ty, chyba nie myślisz, że to ma być wątek prześmiewczy? Ja kocham straszliwie mojego TŻ i uwielbiam też wszystkie jego urocze dziwactwa, dzięki którym codzienność jest weselsza
Aaa zapomniałam napisać: mój TŻ czasem "zawiesza się" na zakupach. Wchodzimy do hipermarketu, ja lawiruję z koszykiem między półkami (nie lubię takich zakupów, staram się zrobić je szybko), a mój TŻ nadle zatrzymuje się przy jakiejś półce z kompletnie niepotrzebnymi nam rzeczami, czyta etykietki, porównuje składy itp. i tak sobie umila pobyt w sklepie Innym razem chodzi za mną zamyślony krok w krok: ja w lewo, on w lewo, ja w prawo, on w prawo, ja na kogoś wpadnę, on też - a jak komuś przejadę wózkiem po nodze, to on poprawi i nadepnie. Robi to całkiem nieświadomie, po prostu zamyśla się i maszeruje za mną Jejku, ale jak ja go za to wszystko kocham! |
2005-08-03, 12:20 | #16 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
a mój... w kiblu zawsze... znajde swój katalog Avon albo krzyżówki......
wszystkie ciuchy uprasowane w kancik...lepiej niż moje...nie umie spać (nie zaśnie) bez góry od piżamki... obiadku może nie zjeśc ale surówkę kazdą i zawsze w każdej ilości
__________________
|
2005-08-03, 12:24 | #17 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
2005-08-03, 12:51 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
__________________
|
|
2005-08-03, 12:53 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
|
|
2005-08-03, 13:02 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Jeśli chodzi o kibelek, to ja to doskonale rozumiem, bo sama też zawsze coś tam czytam :P Często noszę ze sobą jakieś gazetki, a jak nie mam, to wertuję napisy na opakowaniach środków chemicznych.
|
2005-08-03, 15:03 | #21 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Własnie mi się przypomniało! Mój TŻ ma jeszcze jedne zwyczaj, który mnie rozbawia. Jest dwumetrowym, wielkim facetem i jak wcina spory obiadek, to zostawia często np. jednego maleńkiego kartofelka albo kawałeczek brokuła albo parę fasolek - twierdząc, że już mu się to za nic nie zmieści I nijak nie mogę go namówić, żeby zjadł tę mini-końcóweczkę
|
2005-08-04, 15:46 | #22 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Podbijam
|
2005-08-04, 22:53 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
fajny watek..
|
2005-08-04, 23:03 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Ma taki system, że po tym jak umyje włosy musi odczekać godzinę Dopiero po godzinie może wyjśc z domu Już nie wspominam , że ja mam włosy do pasa i czasami lece z pół mokrymi
Obgryza paznokcie w trakcie meczu. Strasznie trze oczy, czego robić nie powinien ( ma alergię ), bo już raz zrobił sobie w oku rankę... Głaszcze i czule zwraca się do kufla z piwem....
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
2005-08-04, 23:06 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Ha! Mój TŻ śpi z pół otartymi oczami i to jest czasami straszne, ale w sumie dosć fascynujące. Można mu patrzeć w oczy jak jest zupełnie w innym swiecie, bo mu się źrenice nie podwijają do góry.
Lubi zasypiać leżąc na plecach i trzymając poduszkę na brzuchu. Jak kiedyś z nim pojechałam na wakacje to zabrał ze sobą specjalną podusię do przytulania. Uwielbia trzymać mnie w niepewności i nigdy nie może mi wprost odpowiedzieć na pytanie, np.: ja - "co włączasz?" (muzyka), on - "zaraz zobaczysz", ja - "no powiedz, no", on - cisza, ja - "czy mógłbys mi powiedzieć co chcesz puścić???", on- cisza + spojrzenie typu "no ciekawe czy zgadniesz". I wtedy najczesciej krzyczę na niego, że znowu to robi i czy mógłby chociaż raz odpowiedzieć na moje pytanie od razu. Nie znoszę tego u niego... Jak się napije to z cichego faceta robi się z niego dusza towarzystwa i romantyk. Zaczyna śpiewać i wielbi mnie publicznie.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
2005-08-04, 23:13 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
-Gra w gry na kibelku
-Jak spi to musi byc oddzielony koldra odemnie(goraco mu),czasami to sie zdarza najczesciej w lato. -Pod prysznicem to siedzi dluzej niz ja( tak ponad 30 minut-nigdy niewiem co on tam tyle robi-ale chyba szoruje sie bardzo dokladnie W sumie to zaleta -przed pojsciem spac jak zdejmuje bielizne to celuje nia z odleglosci do kosza z brudna bielizna(tak jakby cwiczyl grac w kosza ) hihihi -jak je to bardzo powoli i zawsze najpierw je surowke i ryz np a na koncu dopiero mieso. na razie tyle pamietam.... |
2005-08-04, 23:56 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 569
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
- gume do zucia kladzie gdzie popadnie a potem chodze i sprzatam po niim
- robi takie banki ustami nie wiem jak i puszcza je starsznie mnie to denerwuje - na pytanie np. zobaczymy sie, zrobisz mi cos, przeslesz mi cos tam odpowieda " zobaczymy " - pod prysznicem czy w wannie siedzi 3 razy dluzej niz ja ( ostatnio sie zdziwil kiedy na reklamie powiedzialam ide pod prysznic , przyszlam jzu wykapana a reklamy dalej trwaly czasami kladzie sie na podlodze i usypia - kiedy mial cyfrwke robil sobie smieszne zdjecia albo nagrywal siebie (robil filmiki jak gada do aparatu niby ze jest reporterem ) - nie zasnie jak nie bedzie mial poduszki albo czegos duzego pod glowa - wkurza mnie kiedy lezymy przytuleni a ten sie odwrca do mnie plecami i mowi " no co musze zmienic pozycje bo wiesz ze nie moge caly czas na jednej stronie lezec " wtedy ja musze przeskaiwac na druga strone - albo robi sobie ze mnie przytulanke a polega to na tym ze nie patrzy ze mnie przydusza ze czasami nei mam jak oddychac i ruszac sie nie moge bo tak mnei przytuli i zasypia normalnie jak poduszka sie wtedy czuje )) - a najlepsze jest kiedy ogladamy jakis horror (ktorych bardzo bardzo nie lubi ) mowi abym go nie straszyla bo zawalu dostanie i zawsze sie smieje kiedy sie wystraszy chociaz nie bylo nawet czego sie bac )) albo kiedy jest taka muzycza grozy to sobei cos nucic zaczyna, nie patrzy bo wie ze zaraz sie przestraszy - nic nei zostawi na talerzu nawet jak ja nie zjem to odczeka az mu sie ulezy i zjada ...normalnie jak odkurzacz )) kocham go bardzo a nizej zalaczam fote mojego zmeczonego TZ Ja poszlam zrobic kanapeczki a kiedy przyszlam zastalam spiacego go na podlodze Edytowane przez mo0oniczka Czas edycji: 2005-08-07 o 17:44 |
2005-08-05, 00:02 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Tak sobie usiluje przypomniec cos sensownego.. ale moge powiedziec, ze moj maz
- musi, MUSI miec wszystkie swoje DVD i laser dyski poukladane wedlug alfabetu.. (dopiero po dluzszym czasie zrozumialam, ze to jednak dobre dziwactwo, bo zawsze wiadomo co gdzie jest) - musza byc wszystkie fotki poukladane chronologicznie i wyjmie wszystkie z albumu jak sie okaze, ze ktores jest nie na swoim miejscu, i uklada jeszcze raz - bardzo czesto sprawdza czy przypadkiem nie ma jakies milimetrowej rysy na jego samochodzie, jednoczesnie bardzo czesto parkuje miedzy dwoma samochodami gdzie ledwo mozna wyjsc z samochodu i mimo tego, ze obok sa miejsca gdzie po boku nic by nie stalo. - okolo godziny bierze prysznic.. najpierw bardzo, bardzo dlugo musi sie "wymoczyc" a potem namydla sie i namydla.. no ale to jest jego relaks wiecej grzechow nie pamietam.. kochany jest ten moj Misio z jego wszystkimi dziwactwami.. ostatnio np. zamienil sie ze mna na samochody. Oddal mi swoj wymarzony samochod, bo kupujac go obiecal mi, ze jak bedzie tylko mozliwe abym byla w miare rozsadnie finansowo ubezpieczona na ten samochod, to mi go da. No i okazalo sie, ze w koncu dadza mi w miare ubezpiecznie i moj maz oddal mi samochod.. powiem wiecej, sam to zaproponowal mimo, ze ja nic nie przypominalam ani nie nalegalam. A potem w komputerze samochodowym ustawil napis, ktory sie wlacza za kazdym razem jak zapalam silnik "Witaj Anusiu Fefynko" (fefynko=dziewczynko). Czy on nie jest cudowny? Ilu jest facetow, ktorzy z bolem serca pozwalaja swoim kobieta usiasc na kierownica? a coz dopiero mowic o oddaniu wlasnego samochodu? A tak rozpisalam sie nie na temat.. bo dzisiaj jest nasza 4-ta rocznica slubu.. |
2005-08-05, 00:22 | #29 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
__________________
ziu |
|
2005-08-05, 08:44 | #30 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Dziwne zwyczaje Waszych TŻ :D
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:40.