Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - zbiorczy

[naked21]

jeśli w grę wchodzą inne tabletki np antybiotyki, które moga zakłócić działanie anty, to być może być zalecone zastosowanie przerwy. ja jednak z doświadczenia wiem, że te przerwy nie są dobre dla organizmu(powodują totalne "ogłupienie" gospodarki hormonalnej) myśle że najlepszym wyjściem będzie konsultacja z dobrym ginem

pozdrawiam

[eve_malutka]

2 miesiac bez pigołek a włosy po umyciu wypadaja co nie miara (((
Na szczescie byłam na badaniach i z moja watrobą wszystko OK, Ginekolog zmienił mi tabletki na takie z mała iloscia hormonu, teraz czekac tylko do okresu ehhhhh jak ja tego nie znosze

[tripka]

Dziewczyny wahałam się przez dłuższy okres czy brać te tabletki czy nie,już miałam przestać-stchórzyłam,ale teraz to już naprawdę koniec z tym-nabawiłam się chyba nerwicy,możliwe,że tabletki przyczyniły sie do tego..tak czy siak teraz już ze względu na zdrowie,nerwy muszę odstawić tabletki i przeżucić sie na prezerwatywy+globulki.

[paula78]

Napisane przez miiee

Tak, ale teraz biorę antybiotyki, na dodatek w przerwie miedzy pigułkami. Wiec juz wszystko jest pomieszane. I tak przez najblizszy miesiac nie beda dzialac wg ulotki. Wiec po co mam je brać.A antybiotyk biorę juz 2 raz w ciągu tego miesiąca, na dodatek w przerwie, wiec bez sesnu...

dlatego trzeba konsulotwac z lekarzem przepisujacy antybiotyk przyjmowanie pigulek.
poza tym czytac ulotki.

pigulki to nie landrynki i jesli ty zrobisz organizmowi psikus i odstawisz-wrocisz itd to moze sie okazac ze organizm zastrajkuje i na kolejny okres poczekasz rok.

albo bierzesz pomimo wszytsko ale nie warto sie w to bawic .

[marrticzka]

Ja nie biore Diane juz 4 miesiace.Brałam przez ok. 5, 5 roku!!!!! Libido 100% w gore, cera nie najgorzej, a nawet calkiem dobrze( dziwne,bo kiedys podczas 2 miesiecznej przerwy przezylam koszmar!!!!). Diana zostawila mi jednak po sobie niezbyt miła pamiatkę : koszmarne migreny

[variete]

moj gin poradzil mi robic co rok przerwy 3-miesieczne

[muszka66]

kiedys mialam sytuacje, ze chcialam na miesiac odstawic tabletki. moja ginekolog powiedziala mi, ze to nie jest dobre, ze zrobie sobie duzy "balagan" w organizmie i nie poleca mi tego. tak jak dziewczyny pisaly, tabeltki to nie pastylki, skontaktuj sie z lekarzem twoim, z nim pogadaj

[margitta]

Ja myślę, że powinnaś brać normalnie. Antybiotyki mogą, ale nie muszą i to na dodatek tylko osłabiać działanie tabletek. A to duża różnica w stosunku do całkowitego, nagłego zaprzestania ich brania.

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez marrticzka

Ja nie biore Diane juz 4 miesiace.Brałam przez ok. 5, 5 roku!!!!! Libido 100% w gore, cera nie najgorzej, a nawet calkiem dobrze( dziwne,bo kiedys podczas 2 miesiecznej przerwy przezylam koszmar!!!!). Diana zostawila mi jednak po sobie niezbyt miła pamiatkę : koszmarne migreny

A wątroba
Diane przez 5,5 roku to zabójstwo dla niej

[Blueeyed_Alice]

jjustyna100 przepraszam ze dopiero teraz odpisuje. I jak twoje syfki ? U mnie troche lepiej, dekolot jest juz całkiem czysty, czoło jakby mniej, troche sie pojawiło na plecach, ale myśle że zniknie tak samo jak na dekolcie. Niedługo minie 5 miesiąc od odstawienia, więc myśle, że sie unormuje, pff ciężkie to odstawianie.

[Miszi]

Cześć Dziewczyny. Ja odstawiłam tabletki 16 stycznia, okres dostałam normalnie, z cerą narazie nie mam problemów i oby ich nie było, bo syfki są okropne! Planujemy dzidziusia ale chcemy jeszcze troche poczekać, aż wszystko wróci do normy w moim organizmie. Mysle, że na wakacjach będziemy szaleć z moim kochanym mężulkiem.....

pozdrawiam...

[Weronisia]

Hej kobietki
Chciałam Wam tylko napisać, że u mnie się już wszystko unormowało.
Pisałam wcześniej, że dostałam mega wysypu pryszczy na twarzy, dekoldzie, szyi i plecach.

Piguły odstawiłam 5 m-cy temu. Od miesiąca mam czystą cerę. Włosy też się już nie tłuszczą.
Libido nadal 0 No ale może i to się poprawi.

Migreny już opanowałam. Cały styczeń miałam spokój. W lutym niestety znowu migreny wróciły, ale nie takie jak wcześniej. Obyło się bez tabletek przeciwbólowych.

A więc wszystko się naprawiło

Teraz jadę na samych gumkach. Ufam im w 100% bo nigdy mnie nie zawiodły. Dodatkowo mierzę codziennie temperaturę i zapisuję, dzięki czemu zawsze wiem kiedy mam dni płodne a kiedy niepłodne i w te niepłodne nie muszę używać niczego

[tripka]

dziewczyny,chciałam sie wam pochwalic,że wreszcie skończyłam z tabletkami!!ale ciężko bylo,bo do ostatniego dnia kiedy mialam zazyc od nowa,wahałam się jeszcze.Jestem jak narazie drugi dzien bez tabletek

[bergamia]

Napisane przez tripka

dziewczyny,chciałam sie wam pochwalic,że wreszcie skończyłam z tabletkami!!ale ciężko bylo,bo do ostatniego dnia kiedy mialam zazyc od nowa,wahałam się jeszcze.Jestem jak narazie drugi dzien bez tabletek

To brawo, brawo, gratuluję. Wiem jak to jest, ale człowiek czuje się jakby z nałogiem zrywał, prawda?

[Caterin17]

Napisane przez bergamia

To brawo, brawo, gratuluję. Wiem jak to jest, ale człowiek czuje się jakby z nałogiem zrywał, prawda?

czy jak z nalogiem, przez moment sie zastanawialam, ale w jakis sposob budzi te emocje i czlowiek mysli no jak to nie bedzie juz tableteczki o stalej porze i regularnych lekkich okresow, i tego luzu w czasie seksu....

[izuu]

Ja właśnie odstawiam... Poszłam do ginekologa po recke i powiedzial, że PRZYDAŁABY SIE PRZERWA.. To mnie przekonało.. hmm no cóż brałam ponad rok najpierw chyba regulon, potem milvane.. mam nadzieje, ze jakis skutkow ubocznych odstawienia nie bedzie najbardziej boje sie wypadania wlosow... tak o nie dbam i zapuszczam :/ tradziku nigdy nie mialam a i po tabletkach cera mi sie jakos specjalnie nie poprawila (bigdy nie mialam wiekszych problemow) wiec mam nadzieje ze jakies wypryski mi nie groza i mam nadzieje, ze przejdzie mi ten moj masakryczny apetyt.. i przede wszystkich wzrosnie poziom libido ojjj bo jest z tym źle u mnie.. eh ale ciesze sie, że odstawiam. kiedyś myslałam, że tabletki to samo dobro ale teraz znam ich zle strony.. tylko pewnie bede sie schizować strasznie ciążą... jak na razie planuje z tżtem kupić duuże opakowanie prezerwatyw

[aqartha]

matko kobity, ja sie troche przestraszylam jak tak czytam niektore wypowiedzi..... ja odstawilam tabletki jakis 2 tygodnie temu po 2 latach brania... odstawilam ot tak sobie bo stwierdzialam ze juz ich nie biore...i to w polowie brania bez zastanawiania sie o cere, zdrowie i w ogole o nic ani czy zajde w ciaze ani czy nie zajde...... a tu tyle problemow ..... moze faktycznie te moje dziwne humorki to po odstawieniu?????? powoli zaczynam zalowac, bo jak sie bierze tabletki to juz o nic nie trzeba sie martwic,a teraz... zupelnie mi sie to nie podoba i zastanawiam sie nad plastrami, ale w sumie nie wiem o nich za wiele.....
moze ja powinnam do mojego ginekologa sie przejsc.....
zaznacze ze @ dostalam w dwa dni po odstawieniu i to takiego jakiego chyba cale zycie nie mialam...normalnie w szoku bylam
w kazdym badz razie pozdrawiam

[mruva]

Ja odstawilam tabletki na przelomie wrzesnia pazdziernika po 3 latach brania. Pierwsze byly dosc silne, troj fazowe, a potem mercilon. Odstawialm rowniez od tak bo stwierdzilam ze juz mi sie nie chce ich brac. Nawet nie myslalam o tym ze maja jakis ujemny wplyw na moj organizm. Byly dla mnie wygodne, bo zawsze wiedzialam kiedy dostane @. Po odstawieniu mialam trzy cykle, dwa idealnie po 35 dni i ostatni 32, a teraz mecze sie bo jest 49 i nic. Nawet podejrzewalam ciaze no ale po wizycie u lekarza dostalam luteine. Po przeczytaniu waszych postiow troszke sie uspokoilam, bo nie zdawalam sobie sprawy ze po odstawieniu tabletek organizm az pol roku sie regeneruje Nie zamierzam brac ich dalej- ze wzgledu na partnera ktory ich nie uznaje, i na mnie bo nie chce sie dalej faszerowac hormonami. Zmian w nastroju, ani w cerze nie widze. Pozdrawiam

[aqartha]

no to moze takie male pytanko... w sumie to nie wiem czy nie bedzie ono troszke glupie... myslicie ze po odstawieniu moga byc jakies problemy z waga? zaczelam intensywnie dbac o swoja figure...heheh i tak sie zastanawiam czy po odstawieniu pigulek bedzie trudniej.... zaznacze ze jak bralam tabletki to mi sie troche na wadze przybralo.... aa no i narazie jedyny moj "objaw" to malejace piersi...ale to akurak dobrze, bardzo dobrze...... bo na tabletkach doszlam do duzego D.... no i dziwne humorki miewam...ale to w sumie normalne
buziaki zbieram sie na zajecia

[mruva]

Ja nie mialam problemow z waga po odstawieniu ale to chyba sprawa indywidualna kazdej kobietki.

[lemonka]

hm..odstawilam 2 miesiace temu..bralam diane35, potem cilest..
zeszło ze mnie 6kg w pierwszym miesiacu..
mialam wysyp na twarzy..ale sytuacja (odpukac) opanowana..i jest dobrze..
a pozatym to jakos czuje sie lepiej..jak bralam tabletki to czesciej humorzasta bylam..
piersi mi troszke zmalaly(why?)

[bergamia]

Ja po tabletkach schudłam, to znaczy nie byłam jakaś specjalnie utuczona, ale głupie 5 kg to też cos.

[tripka]

Kurcze,myślałam,że tabletki nie powiększyły mi piersi,ale teraz widzę,że po odstawieniu są jakieś mniejsze wtedy były bardziej "napompowane" ehh jak narazie po kilku dniach po odstawieniu to pierwszy minus...gdzie te plusy???

[Hypnotic]

Dziewczyny, przestalam brac tabletki - czy to normalne, że okres mam teraz bardzo, naprawde bardzo skąpy (jesli zanim zaczęłam brac tabletki raczej taki nie był)? Nie wiem czy to tabletki na stałe mi go tak zmieniły (to pierwszy odkąd przestalam brac pigułki)

[Weronisia]

Hypnotic okresy mogą Ci się później zmienić.
Pamiętaj, że po odstawieniu pigułek organizm potrzebuje 3-6 miesięcy aby wrócić do normalnego funkcjonowania.

Na moim przykładzie mogę powiedzieć, że regulowanie się mojego organizmu trwało 4 miesiące.

[czuczenka]

moj organizm, od razu sie przestawil.. nie czulam strasznych skutkow ubocznych gdy odstawilam Cilest.
Hypnotic: spokojnie nie ma sie co zamartwiac widocznie twoj organizm tak zareagowal na odstawienie

Tripka: te opuchniete piersi sa straszne mam zamiar znowu zaczac brac tabletki, i wiem ze moje piersi znowu sie zrobia takie nie aldne zreszta, powiem wam dziewczyny, ze moje piersi nie wrocily do poprzedniego rozmiaru jaki mialam jeszcze przed braniem tabletek

[evellin]

Ja odstawiłam tabletki w styczniu, po 3 latach brania, miałam zaraz małe krwawienie a potem normalny okres spóźiony tylko o 4 dni od tego gdy brałam tabletki a teraz od ponad miesiąca nic Czy to normalne? Zabezpieczeami się z mężem prezerwatywą i nie było żadnej wpadki więc "chyba" nie jestem w ciąży. Ale matwi mnie ten długi okres czekania na miesiączke. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

[MoTyleKsw]

Brałam tabletki ponad 1,5 roku. Nabawiłam się okropnej nerwicy. Byłam na wycieńczeniu. W ciągu tego czasu przytyłam 8 kg. Moje libido było znikome pojawiało się raz na jakiś czas. Od 1 lutego jestem bez tabletek...A okresu jak nie było tak nie ma...Ale za to czuję się świetnie...

[wilczyca]

Ja na tabletkach od chyba 2 lat i czułam się świetnie. Ale rozstałam się z facetem, więc tabletki przestały mi być potrzebne... Przyszłam, żeby poczytać i się przeraziłam...czy te tabletki naprawdę są aż takie straszne, że je wszystkie rzucacie? No i te przerwy...przecież teraz są tak małe dawki że nie trzeba robić przerw ! (a przynajmniej lekarz mi tak powiedział)
A po jakim czasie można wrócić do tabletek po ich odstawieniu ? To tak na wszelki wypadek, jakbym kogoś poznała ;P

[dioska]

Napisane przez evellin

Ja odstawiłam tabletki w styczniu, po 3 latach brania, miałam zaraz małe krwawienie a potem normalny okres spóźiony tylko o 4 dni od tego gdy brałam tabletki a teraz od ponad miesiąca nic Czy to normalne? Zabezpieczeami się z mężem prezerwatywą i nie było żadnej wpadki więc "chyba" nie jestem w ciąży. Ale matwi mnie ten długi okres czekania na miesiączke. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam

Moim zdaniem nie ma co się martwić. Ja odstawiłam tabletki w listopadzie, dostałam następnie dwie cudownie regularne miesiączki (bodajże po 29 i 30 dniach), a na kolejną czekałam aż 40 dni. Też się trochę niepokoiliśmy z TŻtem, ale ja mimo wszystko czułam, że to przez odstawienie tabletek i przez to, że organizm dopiero teraz wraca do siebie, chociaz wydawało się po odstawieniu, że wszystko będzie cacy ;-)