Postinor, Escapelle, Ellaone, metoda Yuzpe, tabletka "po" - wątek zbiorczy!

[Alexis_83]

Ciekawe co Twoj ex na to wogóle powie, jak dowie się, że zostanie tatusiem.. Powodzenia. Ja niestety też nie mam dostępu do netu zbyt często, więc nie dowiem sie pewnie jak to się zakonczy. Mimo wszystko POWODZENIA

[jaga_2001]

Napisane przez elisek

"Przypięłam się" do wypowiedzi MDMa, bo bardzo mi się nie spodobały Wiem Jaga, co masz na myśli i przykro, że niektórzy ludzie w ten sposób postrzegają i traktują drugie osoby, dodatkowo nie świadczy to o nich zbyt mądrze. Chociaż może właśnie o kasę chodzi? Jakaś zazdrość czy cóś? Bo obławiacie się Dziewczyny w pieniążki tak, że pewnie nie wiecie co z nimi robić

Wiem, ze to zart, ale zeby zaraz jakas osoba sie nie przyczepila, bo nie zrozumie zartu odpowiem, ze pieniadze te sa potrzebne osobie niepelnosprawnej, poniewaz musi sie rehabilitowac i lykac duze ilosci lekow, tak wiec na to ida te pieniadze. Wychodzi wiec, ze dzieki tym pieniadzom zyskujemy "bezplatna" pomoc medyczna.

[margitta]

Alexis_83, czy ty trochę nie przesadzasz? To wcale nie musi być zaraz ciąża! A ty już gadki o szczęśliwej mamusi i co powie TŻ. Moze nie uprzedzajmy faktów! Na dodatek jednocześnie piszesz jej, żeby od zaraz zaczęła brać tabletki


Daenerys, nie ma tam całodobowych aptek? Jeśli są to idź i kup test apteczny.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez jaga_2001

Wiem, ze to zart, ale zeby zaraz jakas osoba sie nie przyczepila, bo nie zrozumie zartu odpowiem, ze pieniadze te sa potrzebne osobie niepelnosprawnej, poniewaz musi sie rehabilitowac i lykac duze ilosci lekow, tak wiec na to ida te pieniadze. Wychodzi wiec, ze dzieki tym pieniadzom zyskujemy "bezplatna" pomoc medyczna.

A niektorzy mimo stwierdzonej niepelnosprawnosci, pieniazkow nie dostaja...

[jaga_2001]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

A niektorzy mimo stwierdzonej niepelnosprawnosci, pieniazkow nie dostaja...

Skad ja to znam. Wlasnie klocilam sie o to w ZUsie w sadzie. Na szczescie wygralam, ale dopiero po odwolaniu se od decyzji sadu, bo wczesjniej potwierdzil decyzje ZUS, ze mi pieniadze sie nie naleza.

Najgorsze jest to, ze ZUS odbiera kase ludziom, ktorzy na prawde tych pieniedzy potrzebuja... Od dawna mowi sie, ze ZUS "uzdrawia" taaa, swietny bylby program w TV pod tytulem: "urzad, ktory leczy"

[elisek]

A to Polska właśnie Brak słów na to wszystko.

[Kancia]

a czy to jest topik o ZUS - ie

kingpelotka w sumie to niewarto już wydawac pieniędzy na testy, teraz to chyba tylko do lekarza
trzymam kciuki

[makarena27]

Cześć! Miałam podobnie po postinorze, ciąży nie było. Też mieszkam w Anglii, w bardzo małym miasteczku i aby iśc do ginekologa, musze mieć skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu. Ten wielokrotnie mnie zbył, przepisujac na wszystko paracetamol. Do ginekologa mnie nie skierował bo nie widzi potrzeby. Dlatego teraz bede chodziła prywatnie. A co do Twojego problemu, to miałam tak samo, wszystko powariowało ale sie ustabilizuje, mam nadzieje. pozdrawiam.

[elisek]

Napisane przez Kancia

a czy to jest topik o ZUS - ie

Topic-nie, off topic-tak, ale jeśli bardzo Ci przeszkadza to da się go zgrabnie powiązać z tematem wątku

[makarena27]

Ja troszke z innej beczki. Może pomyślicie, że jestem niedomyślna albo tempa ale nie wiem co oznacza TŻ. Domyślam sie, określa to mężczyznę, może męża lub partnera. Ale skąd litery TŻ? Ten-Żaden?Prosze o odpowiedź. Wszyscy używają a ja niewtajemniczona

[margitta]

Napisane przez makarena27

Ja troszke z innej beczki. Może pomyślicie, że jestem niedomyślna albo tempa ale nie wiem co oznacza TŻ. Domyślam sie, określa to mężczyznę, może męża lub partnera. Ale skąd litery TŻ? Ten-Żaden?Prosze o odpowiedź. Wszyscy używają a ja niewtajemniczona

Towarzysz Życia - określenie zbiorcze dla wszelkich mężów, chłopaków, narzeczonych czy konkubentów

[jaga_2001]

Napisane przez Kancia

a czy to jest topik o ZUS - ie

kingpelotka w sumie to niewarto już wydawac pieniędzy na testy, teraz to chyba tylko do lekarza
trzymam kciuki

nie, ale widze, ze chcesz kontynuowac ten temat, skoro o nim wspominasz

[La-ra]

To ja też się pochwalę w tym wątku
Moje drugie dziecię to żywa antyreklama Durex&Postinor Company
Oba produkty zastosowane zgodnie z instrukcjami.
Po postinorze poczułam ulgę, że nie będę w ciąży. Kilka miesięcy później zaczęły mi dokuczać "wrzody żołądka", po dwóch tygodniach leczenia lekarz nawet skierował mnie na usg jamy brzusznej z podejrzeniem jakiejś kamicy, (bo oczywiście zapewniałam go, że w ciąży? ooo nieee nie jestem!). O moim stanie dowiedziałam się kiedy już się zaczynał drugi trymestr

[makarena27]

Ale ja głupia, na to nie wpadłam, dzieki

[Marilyn]

Napisane przez La-ra

To ja też się pochwalę w tym wątku
Moje drugie dziecię to żywa antyreklama Durex&Postinor Company
Oba produkty zastosowane zgodnie z instrukcjami.
Po postinorze poczułam ulgę, że nie będę w ciąży. Kilka miesięcy później zaczęły mi dokuczać "wrzody żołądka", po dwóch tygodniach leczenia lekarz nawet skierował mnie na usg jamy brzusznej z podejrzeniem jakiejś kamicy, (bo oczywiście zapewniałam go, że w ciąży? ooo nieee nie jestem!). O moim stanie dowiedziałam się kiedy już się zaczynał trzeci trymestr

6 miesiecy nie bylo widać brzucha?

[elisek]

La-ra, normalnie mnie zgorszyłaś Oczy wyszły mi na wierzch ze zdumienia Jak to? A gdzie miesiączki? Widać,że dzieciątko bardzo chciało być na świecie

[La-ra]

Ooops!!! No chodziło mi o drugi, sorki, juz poprawiam

No miesiączka niby była, tłumaczyłam sobie różne dolegliwości ogromną dawką hormonów jaką zażyłam z postinorem. Ale ciąża to był szok. Pamiętam też minę lekarki, która kilka miesięcy wcześniej wypisała mi postinor, a potem oznajmiła mi, że jestem w ciąży.

[elisek]

To już lepiej, chociaż nie do końca Rzeczywiście ciekawie, jeśli była to ta sama osoba Ale historia.
W sumie Postinor zawiera hormon wspierający ciążę, jeśli już do niej doszło

[Ewciaak]

Napisane przez MDMa

u mnie kiedys też postinor nie zadziałał, poza tym 2 testy wyszły negatywnie, niestety nie było mi dane być mamą.

a ja zrozumialam...ale mniejsza z tym dlaczego tak ostro reagujesz?

Napisane przez jaga_2001

Skad ja to znam. Wlasnie klocilam sie o to w ZUsie w sadzie. Na szczescie wygralam, ale dopiero po odwolaniu se od decyzji sadu, bo wczesjniej potwierdzil decyzje ZUS, ze mi pieniadze sie nie naleza.

Najgorsze jest to, ze ZUS odbiera kase ludziom, ktorzy na prawde tych pieniedzy potrzebuja... Od dawna mowi sie, ze ZUS "uzdrawia" taaa, swietny bylby program w TV pod tytulem: "urzad, ktory leczy"

to masz szczescie!!!!moja mame ZUS uzdrowil ...jak to zrobilas???

[jaga_2001]

Napisane przez Ewciaak

to masz szczescie!!!!moja mame ZUS uzdrowil ...jak to zrobilas???

napisalam odwolanie od decyzji komisji ZUSdo sadu pracy. Podanie pisala osoba zajmujaca sie tym na co dzien. Byla komisja lekarska zlozona z dwoch lekarzy orzecznikow sadowych. Nie przyznali mi renty. Nastepnie napisalam samodzielnie odwolanie od decyzji sadowej. Kolejna komisja i tym razem rente przyznali
Jednym slowem warto walczyc i nie poddawac sie jesli jest sie pewnym swoich racji.

[Lexie]

Napisane przez Ewciaak

a ja zrozumialam...ale mniejsza z tym dlaczego tak ostro reagujesz?

Nie ciągnijmy już tego, proszę
Lepiej uznać sprawę za zamkniętą

[wisienka_com]

Napisane przez kingpelotka

kilka tygodni temu mialam "wypadek"- pekla prezerwatywa podczas stosunku, wedlug obliczen mialam dni nieplodne, ale dla pewnosci poszlam do ginekologa po postinor. ginekolog stwierdzil, ze prawdopodnobienstwo zajscia w ciaze jest znikome, poniewaz byly to moje dni nieplodne, ale pigulke i tak zazylam-po 6 godzinach po stosunku (postinor mozna zazyc do 72h) po dwoch tygodniach zaniepokojona swoim dziwnym samopoczuciem zrobilam test ciazowy i okazal sie POZYTYWNY

znam dokładnie taki sam przypadek jego efekty widzę czasami na własne oczy

[kasienka2391]

Mam pytanie.....wpadlam z moim gosciem... nikt nie chcial nam pomoc zeby przepisac recepte na Postinuor. Rok wczesniej czytalam na forum ze tabletki Diane 35 pomogly w usunieciu niechcianej ciazy...I kupilismy te tabletki... Zarzylam ich 4 w nocy a na nastepny dzien rano tez 4 . teraz je biore co 6 godzin 4 tabletki... Czy tabletki Diane 35 pomoga mi rzeczywiscie w usunieciu ciazy? Prosze odpiszcie szybko bo bardzo mi zalezy na tej odpowiedzi

[kasienka2391]

Wpadlam z chlopakiem...I nigdie nie chcieli nam przepisac recepty na Postinuor...Wiec kupilismy tabletki Diane 35 bo slyszalam ze one powoduja usuniecie niespodziewanej ciazy.. Wiec w nocy wzielam je 4 a na nastepny dzien rankiem 4 a teraz biore je co 6 godzin 2 tabletki. Mam pytanie czy one naprawde pomagaja . prosze o szczera i szybka odpowiedz na to pytanie

[agniesia blondi]

boze,,,a ja tak strasznie chcialbym miec dziecko,,,dlaczego los jest tak niesprawiedliwy????/plakac mi sie chce..............

[Marilyn]

Napisane przez kasienka2391

Mam pytanie.....wpadlam z moim gosciem... nikt nie chcial nam pomoc zeby przepisac recepte na Postinuor. Rok wczesniej czytalam na forum ze tabletki Diane 35 pomogly w usunieciu niechcianej ciazy...I kupilismy te tabletki... Zarzylam ich 4 w nocy a na nastepny dzien rano tez 4 . teraz je biore co 6 godzin 4 tabletki... Czy tabletki Diane 35 pomoga mi rzeczywiscie w usunieciu ciazy? Prosze odpiszcie szybko bo bardzo mi zalezy na tej odpowiedzi

ja p.......

Przyjęcie choćby 2 opakowań na raz nie usunie ciąży!!!!!! Pigulki po można przyjąć do 72 h po stosunku. Żegnam.

[giraffe]

Dziewczyno CO TY WOGÓLE ROBISZ ??

A może to prowokacja ??

[dioska]

Napisane przez giraffe

Dziewczyno CO TY WOGÓLE ROBISZ ??

A może to prowokacja ??

Mam nadzieję, że to prowokacja, bo jeśli dziewczyna naprawdę robi to, co napisała, to przestanę chyba wierzyć w ludzi.
A swoją drogą to ciekawe jak kupili dianę, no bo chyba nie przepisał tego lekarz?

[et-ka]

a może pomogą w rozwoju myślenia?
w głowie mi sie nie mieści, jak ludzie mogą być tacy. ( nie napisze jacy, bo to grozi upomnieniem i banem,o)

[Silly]

to jest smutne wole to przemilczec