Mamusie lutowe 2016 :)

[lamia12344]

Jeżeli chodzi o choróbska zakaźne to ja chyba wszystkie w dzieciństwie przeszłam poza odrą.
Michał chodzi do przedszkola ale jeszcze nic do domu nie przywlókł na szczęście.
A co do biustu- mój w poprzedniej ciąży urósł straszliwie i tak mu zostało. Ostatnio jak kupowałam biustonosze to kupowałam 75 G Więc wolałabym żeby raczej może już nie rosły

[InnaUk]

Napisane przez lamia12344

Jeżeli chodzi o choróbska zakaźne to ja chyba wszystkie w dzieciństwie przeszłam poza odrą.
Michał chodzi do przedszkola ale jeszcze nic do domu nie przywlókł na szczęście.
A co do biustu- mój w poprzedniej ciąży urósł straszliwie i tak mu zostało. Ostatnio jak kupowałam biustonosze to kupowałam 75 G Więc wolałabym żeby raczej może już nie rosły

Odnośnie biustu zazdroszczę mój po kp zrobił się jeszcze mniejszy niż przed ciążą,może tym razem coś z niego zostanie

[badzia987]

Napisane przez Karinek1973

Witam kochane mamuśki
Jestem po 2 wizycie prenatalnej. Pierwszą miałam 30 lipca prywatną wszystko ok i Pan dr mówił, że w 80% synek (bardzo się wiercił trudno było dostrzec) Dzisiaj byłam na nfz i doktorek stwierdził " NO FACET PRZECIEŻ" Teraz czekam na korespondencję z wynikami. Z pierwszej wizyty powinna być w pon a z dzisiejszej za ok 2 tyg.
Mdłości mam znacznie mniejsze a nawet czasami już jest wszystko dobrze No i ten wilczy apetyt minął już nie muszę jeść co 2 godz
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

Napisane przez siasia13

Melduje sie po usg, Serducho bije Poryczalam sie, polozna sie ze mnie smiala Babel raz mi pomachal a reszte przespal - taki len Ide ochlonac. Stara a glupia
Dziekuje za kciuki I dobre slowo

Gratulacje wizyt !!!

Napisane przez esor

Jestem wlasnie z TZ-em nad morzem (wczoraj mi sie oświadczył ) i przetestuje jak wrócimy w niedziele (mam nadzieje, ze dojdzie paczka) i napewno dam znac a Ty swoj testowałas?
Ja jestem w 12 tyg wiec wolałam większa czułość, ale w Twoim wypadku sie nie dziwie, tez bym brała tańszy

To pięknie !!!!

Wam się śnią dzieci, koszmary, a mi nad ranem to ostatnio jakieś erotyczne rzeczy...W ogóle ostatnio mi wzrosła ochota na seks i czułość-czuję się jakbym jakąś drugą młodość przeżywała...Chyba ostatnio tak miałam przed pierwszą ciążą....

[lamia12344]

Napisane przez InnaUk

Odnośnie biustu zazdroszczę mój po kp zrobił się jeszcze mniejszy niż przed ciążą,może tym razem coś z niego zostanie

Ja bym chciała mieć mniejszy Ale boję się że nie wyglądałby już dobrze

Napisane przez badzia987

Wam się śnią dzieci, koszmary, a mi nad ranem to ostatnio jakieś erotyczne rzeczy...W ogóle ostatnio mi wzrosła ochota na seks i czułość-czuję się jakbym jakąś drugą młodość przeżywała...Chyba ostatnio tak miałam przed pierwszą ciążą....

Dla mnie seks mógłby nie istnieć Liczę że niedługo mi się odmieni bo biedny ostatnio ten mój M

[InnaUk]

Napisane przez lamia12344

Ja bym chciała mieć mniejszy Ale boję się że nie wyglądałby już dobrze


Dla mnie seks mógłby nie istnieć Liczę że niedługo mi się odmieni bo biedny ostatnio ten mój M

Z mojego jak to zwie moja przyjaciółka po karmieniu zrobiły się "woreczki z piaskiem" :/
Teraz mogę się chwile cieszyć ze znów mam biust

Ooo z seksem mam tak samo i w pierwszej ciąży było to samo...zresztą od czasu pierwszej ciąży jakoś nie tęskno mi za seksem....biedny TŻ :/

[Paumyd]

Tak ja wspominałam, wczoraj byliśmy na usg prenatalnym, wyszedł dokładnie 13t5d Pni doktor stwierdziła, że to ostatnia chwila na badanie ponieważ dziecko ma już ponad 8,5cm- kawal człowieka Kręciło się niemiłosiernie, ale udało się porobić wszystkie niezbędne pomiary, posłuchaliśmy bicia serduszka i na szczęście wszystko jest w porządku.


Dostaliśmy dużo zdjęć i nagranie z całego badania

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

No ja właśnie wolałabym choróbska teraz niż potem...

Ja juz podjęłam próbę żłobka i skończyło sie na 3 miesiącach chorób całej rodziny w tym mojej długiej mononukleozie. Nie mam mocy na druga przechorowana zimę tym bardziej w ciąży. Bede zbierać siły na za rok ;D


Sent from my iPhone using Tapatalk

[koneffka1989]

Cześć dziewczyny!!
Mój termin porodu to 3 luty, chcę dołączyć do forum Szkoda, że wcześniej tego nie zrobiłam..

[Mordsith]

Napisane przez koneffka1989

Cześć dziewczyny!!
Mój termin porodu to 3 luty, chcę dołączyć do forum Szkoda, że wcześniej tego nie zrobiłam..

Witaj

[agaczilla21]

Napisane przez koneffka1989

Cześć dziewczyny!!


Mój termin porodu to 3 luty, chcę dołączyć do forum Szkoda, że wcześniej tego nie zrobiłam..

Hej 💐

[koneffka1989]

Znacie już płeć waszych maleństw? Ja dopiero wizyte mam 11.08 także już nie mogę się doczekać...

[Mordsith]

Napisane przez koneffka1989

Znacie już płeć waszych maleństw? Ja dopiero wizyte mam 11.08 także już nie mogę się doczekać...

Ja mam jutro wizytę, ale na poznanie płci raczej za wcześnie.

[Mami87]

Napisane przez koneffka1989

Cześć dziewczyny!!
Mój termin porodu to 3 luty, chcę dołączyć do forum Szkoda, że wcześniej tego nie zrobiłam..

Witaj

[InnaUk]

Napisane przez koneffka1989

Znacie już płeć waszych maleństw? Ja dopiero wizyte mam 11.08 także już nie mogę się doczekać...

U mnie mówią płeć dopiero w 20 tc wiec jeszcze 7 tyg niepewności,ale co by nie było to i tak będę przeszczesliwa

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez koneffka1989

Cześć dziewczyny!!
Mój termin porodu to 3 luty, chcę dołączyć do forum Szkoda, że wcześniej tego nie zrobiłam..

Witaj,fajnie ze dolaczylas

[koneffka1989]

Dzięki, ja obecnie jestem w 14 tydz4dzien , moja koleżanka ma termin jeden dzień po mnie i już wczoraj dowiedziała się ,że będzie miała chłopca Moim zdaniem też jest ważne, żeby dziecko było zdrowe a płeć to już druga sprawa .

[wykalacka]

Napisane przez lamia12344

Dla mnie seks mógłby nie istnieć Liczę że niedługo mi się odmieni bo biedny ostatnio ten mój M

dla mnie aktualnie też

Napisane przez koneffka1989

Dzięki, ja obecnie jestem w 14 tydz4dzien , moja koleżanka ma termin jeden dzień po mnie i już wczoraj dowiedziała się ,że będzie miała chłopca Moim zdaniem też jest ważne, żeby dziecko było zdrowe a płeć to już druga sprawa .

ja mam 2 koleżanki w ciąży, jedna jest kilka dni przede mną, a druga po mnie

Napisane przez esor

Jestem wlasnie z TZ-em nad morzem (wczoraj mi sie oświadczył ) i przetestuje jak wrócimy w niedziele (mam nadzieje, ze dojdzie paczka) i napewno dam znac a Ty swoj testowałas?
Ja jestem w 12 tyg wiec wolałam większa czułość, ale w Twoim wypadku sie nie dziwie, tez bym brała tańszy

Gratulacje

Napisane przez mamusiaczek

Ja szukam noclegu w okolicach Zieleńca, Kudowej Zdroju itp. Nie mieszka może któraś w tych okolicach? Możecie mi coś polecić?

w zeszłym roku organizowałam wyjazd tutaj http://www.booking.com/hotel/pl/spa-...=total;ucfs=1&

Mogę polecić, ale tam jest tyle miejscówek, że można naprawdę przebierać

[amb86]

Napisane przez koneffka1989

Dzięki, ja obecnie jestem w 14 tydz4dzien , moja koleżanka ma termin jeden dzień po mnie i już wczoraj dowiedziała się ,że będzie miała chłopca Moim zdaniem też jest ważne, żeby dziecko było zdrowe a płeć to już druga sprawa .

To idziemy łeb w łeb

[Mordsith]

Napisane przez koneffka1989

Dzięki, ja obecnie jestem w 14 tydz4dzien , moja koleżanka ma termin jeden dzień po mnie i już wczoraj dowiedziała się ,że będzie miała chłopca Moim zdaniem też jest ważne, żeby dziecko było zdrowe a płeć to już druga sprawa .

Jesteś równy tydzień przede mną
Ja nie mam żadnej dobrej koleżanki, która też byłaby w ciąży. Jedynie kilka znajomych, z którymi szczególnie nie utrzymuję kontaktów. A szkoda, bo byłovy raźniej

[Hermi1989]

I po wizycie Moje Maleństwo przez 2,5 tyg urosło ponad dwukrotnie, w tej chwili ma 5,5 cm i rozwija się dokładnie na 12t 0d. Dzień porodu z 24.02.2016 r. przyśpieszył się do 18.02. Serduszko bije 155 razy na minutę, więc jak najbardziej prawidłowo. Maluszek był bardzo żwawy, wiercił się prawie przez cały czas badania.
Jedyne co jest nie tak, to moje ciśnienie, które skoczyło do ponad 150/90, w rezultacie czego czeka mnie łykanie leku na umiarkowane nadciśnienie. Moja doktor powiedziała, że takie skoki są zbyt niebezpieczne i prawdopodobnie już do końca ciąży pozostanę na leku :/.

[Mami87]

Napisane przez Hermi1989

I po wizycie Moje Maleństwo przez 2,5 tyg urosło ponad dwukrotnie, w tej chwili ma 5,5 cm i rozwija się dokładnie na 12t 0d. Dzień porodu z 24.02.2016 r. przyśpieszył się do 18.02. Serduszko bije 155 razy na minutę, więc jak najbardziej prawidłowo. Maluszek był bardzo żwawy, wiercił się prawie przez cały czas badania.
Jedyne co jest nie tak, to moje ciśnienie, które skoczyło do ponad 150/90, w rezultacie czego czeka mnie łykanie leku na umiarkowane nadciśnienie. Moja doktor powiedziała, że takie skoki są zbyt niebezpieczne i prawdopodobnie już do końca ciąży pozostanę na leku :/.

[Mordsith]

Napisane przez Hermi1989

I po wizycie Moje Maleństwo przez 2,5 tyg urosło ponad dwukrotnie, w tej chwili ma 5,5 cm i rozwija się dokładnie na 12t 0d. Dzień porodu z 24.02.2016 r. przyśpieszył się do 18.02. Serduszko bije 155 razy na minutę, więc jak najbardziej prawidłowo. Maluszek był bardzo żwawy, wiercił się prawie przez cały czas badania.
Jedyne co jest nie tak, to moje ciśnienie, które skoczyło do ponad 150/90, w rezultacie czego czeka mnie łykanie leku na umiarkowane nadciśnienie. Moja doktor powiedziała, że takie skoki są zbyt niebezpieczne i prawdopodobnie już do końca ciąży pozostanę na leku :/.

Świetne wieści

[agaczilla21]

Napisane przez Hermi1989

I po wizycie Moje Maleństwo przez 2,5 tyg urosło ponad dwukrotnie, w tej chwili ma 5,5 cm i rozwija się dokładnie na 12t 0d. Dzień porodu z 24.02.2016 r. przyśpieszył się do 18.02. Serduszko bije 155 razy na minutę, więc jak najbardziej prawidłowo. Maluszek był bardzo żwawy, wiercił się prawie przez cały czas badania.
Jedyne co jest nie tak, to moje ciśnienie, które skoczyło do ponad 150/90, w rezultacie czego czeka mnie łykanie leku na umiarkowane nadciśnienie. Moja doktor powiedziała, że takie skoki są zbyt niebezpieczne i prawdopodobnie już do końca ciąży pozostanę na leku :/.

Super 😊

Co do ciśnienia to ja miałam w pierwszej ciąży problemy z ciśnieniem juz od 13 tyg..i brałam Dopegyt 3*1. W drugiej ciąży miałam dopiero przed porodem kilka dni jak juz po terminie bylam. Ale leków nie miałam. Teraz kilka razy mi sie zdarzylo miec wyższe. Gin mi zalecil codzienne pomiary i w ciagu 2 tyg mialam 3 razy wyższe ciśnienie...

[figa84]

Napisane przez badzia987

Gratulacje wizyt !!!




To pięknie !!!!

Wam się śnią dzieci, koszmary, a mi nad ranem to ostatnio jakieś erotyczne rzeczy...W ogóle ostatnio mi wzrosła ochota na seks i czułość-czuję się jakbym jakąś drugą młodość przeżywała...Chyba ostatnio tak miałam przed pierwszą ciążą....

witaj w klubie, mnie aż tż poznać nie umie

Napisane przez lamia12344

Jeżeli chodzi o choróbska zakaźne to ja chyba wszystkie w dzieciństwie przeszłam poza odrą.
Michał chodzi do przedszkola ale jeszcze nic do domu nie przywlókł na szczęście.
A co do biustu- mój w poprzedniej ciąży urósł straszliwie i tak mu zostało. Ostatnio jak kupowałam biustonosze to kupowałam 75 G Więc wolałabym żeby raczej może już nie rosły

zazdroszcze, nosiłam przed 1 ciążą 65E, urosłam do 70H, spadlam do 65D / DD :/ obecnie 65F, więc zdaje się, że rozmiarowo będzie powtórka z rozrywki.... obym ni spadła ponizej 65d.....

Napisane przez koneffka1989

Cześć dziewczyny!!
Mój termin porodu to 3 luty, chcę dołączyć do forum Szkoda, że wcześniej tego nie zrobiłam..

witaj

Napisane przez Hermi1989

I po wizycie Moje Maleństwo przez 2,5 tyg urosło ponad dwukrotnie, w tej chwili ma 5,5 cm i rozwija się dokładnie na 12t 0d. Dzień porodu z 24.02.2016 r. przyśpieszył się do 18.02. Serduszko bije 155 razy na minutę, więc jak najbardziej prawidłowo. Maluszek był bardzo żwawy, wiercił się prawie przez cały czas badania.
Jedyne co jest nie tak, to moje ciśnienie, które skoczyło do ponad 150/90, w rezultacie czego czeka mnie łykanie leku na umiarkowane nadciśnienie. Moja doktor powiedziała, że takie skoki są zbyt niebezpieczne i prawdopodobnie już do końca ciąży pozostanę na leku :/.

gratulacje udanej wizyty ;-)

[Mordsith]

Ja mam schizę, strasznie się obawiam tego, że jutro coś wyjdzie nie tak.. Nie wiem czy ja dziś spokojbie zasnę... Niech już będzie jutro po 15

[butterfly20]

Napisane przez lamia12344

Jeżeli chodzi o choróbska zakaźne to ja chyba wszystkie w dzieciństwie przeszłam poza odrą.
Michał chodzi do przedszkola ale jeszcze nic do domu nie przywlókł na szczęście.
A co do biustu- mój w poprzedniej ciąży urósł straszliwie i tak mu zostało. Ostatnio jak kupowałam biustonosze to kupowałam 75 G Więc wolałabym żeby raczej może już nie rosły

Ja przed pierwszą ciążą 65f, w ciąży i podczas karmienia 70 h, potem znowu 65f. Mój mąż różnicy w jędrności nie widział, ale ja tak

Napisane przez ja :)

Ja juz podjęłam próbę żłobka i skończyło sie na 3 miesiącach chorób całej rodziny w tym mojej długiej mononukleozie. Nie mam mocy na druga przechorowana zimę tym bardziej w ciąży. Bede zbierać siły na za rok ;D


Sent from my iPhone using Tapatalk

nie wykluczam tego, zobaczymy jak będzie Ale próbę podejmę

[agaczilla21]

Napisane przez Mordsith

Ja mam schizę, strasznie się obawiam tego, że jutro coś wyjdzie nie tak.. Nie wiem czy ja dziś spokojbie zasnę... Niech już będzie jutro po 15

Nie martw sie 😘 będzie dobrze 😊

[butterfly20]

Napisane przez Mordsith

Ja mam schizę, strasznie się obawiam tego, że jutro coś wyjdzie nie tak.. Nie wiem czy ja dziś spokojbie zasnę... Niech już będzie jutro po 15

Będą kciuki i będzie git


Gratuluję wszystkich dzisiejszych udanych wizyt!

[mamusiaczek]

Napisane przez wykalacka

dla mnie aktualnie też





ja mam 2 koleżanki w ciąży, jedna jest kilka dni przede mną, a druga po mnie





Gratulacje








w zeszłym roku organizowałam wyjazd tutaj http://www.booking.com/hotel/pl/spa-...=total;ucfs=1&





Mogę polecić, ale tam jest tyle miejscówek, że można naprawdę przebierać

Dziękuję 😊 niestety nie ma miejsc w naszym terminie 😐

Wstępnie zarezerwowałam nocleg przez telefon ale jeszcze dzisiaj pozaglądam 😊

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez Hermi1989

I po wizycie Moje Maleństwo przez 2,5 tyg urosło ponad dwukrotnie, w tej chwili ma 5,5 cm i rozwija się dokładnie na 12t 0d. Dzień porodu z 24.02.2016 r. przyśpieszył się do 18.02. Serduszko bije 155 razy na minutę, więc jak najbardziej prawidłowo. Maluszek był bardzo żwawy, wiercił się prawie przez cały czas badania.
Jedyne co jest nie tak, to moje ciśnienie, które skoczyło do ponad 150/90, w rezultacie czego czeka mnie łykanie leku na umiarkowane nadciśnienie. Moja doktor powiedziała, że takie skoki są zbyt niebezpieczne i prawdopodobnie już do końca ciąży pozostanę na leku :/.

Dobrze że z maluchem ok 😊 ciśnienie będziesz kontrolować i pewnie się unormuje!

[Hermi1989]

Dziewczyny,
macie rację, najważniejsze że z dzieckiem wszystko jest dobrze i że problem z ciśnieniem od razu został uchwycony. Od jutra będę brała lek, jak po złości w aptece zszedł dzisiaj jak świeże bułeczki i trzeba go ściągnąć z hurtowni. Na telefon jestem umówiona z moją ginekolog, więc ręka jest na pulsie. Hih i teraz mogę mówić śmiało, że nie mogę się denerwować TŻ jak w zegarku będzie chodził .

Dziękuję za wszystkie miłe słowa

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez Mordsith

Ja mam schizę, strasznie się obawiam tego, że jutro coś wyjdzie nie tak.. Nie wiem czy ja dziś spokojbie zasnę... Niech już będzie jutro po 15

Weź głęboki wdech i wydech i powiedz sobie, że musisz wyluzować, bo nie służy to tak samo Tobie jak dziecku. Jeszcze Ci to nieszczęsne ciśnienie skoczy.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez agaczilla21

Super 😊

Co do ciśnienia to ja miałam w pierwszej ciąży problemy z ciśnieniem juz od 13 tyg..i brałam Dopegyt 3*1. W drugiej ciąży miałam dopiero przed porodem kilka dni jak juz po terminie bylam. Ale leków nie miałam. Teraz kilka razy mi sie zdarzylo miec wyższe. Gin mi zalecil codzienne pomiary i w ciagu 2 tyg mialam 3 razy wyższe ciśnienie...

Co dziwne, w czasie pomiaru ciśnienia byłam bardzo spokojna, tym bardziej jak wiedziała już, że wszystko jest dobrze, a tu taka niespodzianka. Ginekolog zaleciła właśnie Dopegyt, 4*1. U mnie to dopiero 12 tydz.
Na swoje ciśnienie też musisz bardzo uważać. Pamiętam jak pisałaś, że potrafi skoczyć Ci naprawdę wysoko .

[kingula111]

A tak jak ja mam sadelko na brzuchu ruchy beda pewnie puzniej odczowalne eh a co chodzi o cisnienie w pierwszej ciazy bralam dopegyt pod koniec ciazu msksimum tabletki czyli 12 szt dziennie niezle no ale tez duzo przytylam 36kg i to cisnienie robilo sie bardzo niebezpieczne,nawet w 32 tyg lezalam przez to w szpitalu grozila mi juz cesarka przez cisnienie,ale naszczescie urodzilam naturalnie w 38 tyg.A teraz tez biore dopegyt narazie 2x1 i jest ok,ale naszczescie nie tyje tak jak w pierwszej ciazy bo schudlam 3 kg.Ale ja problemy z lekko podwyzszonym cisnieniem mialam juz dlugo przed pierwsza ciaza i bralam najmniejsza dawke leku,z serduchem od poprostu lekarze mowia ze to geny i moja otylosc eh,wiec do przewidzenis bylo ze w ciszy leki brac bede