LOST- Zagubieni, jakie wrażenia ? :)

[lir391]

Napisane przez Juliett05

Mnie się 5 sezon bardzo podobał Lubię takie 'zabawy' z czasem

mnie tez baaaaaardzo podobal sie 5. sezon. chwilami zakrecony , ale moim zdaniem swietny- zwlaszcza historia tych Francuzów.

[kasia_no87]

Mnie sie tam wszystki sezony podobaly. Lubie takie niawiadomo co

Juz sie nie moge doczekac srody Szkoda tylko ze to juz ostatni sezon

[201701160947]

Też się nie mogę doczekać, tyle czekałyśmy...

Przydałby się kolejny sezon. Zamiast Mody na sukces mogliby robić takie tasiemce

[magrest]

Napisane przez kasia_no87

Mnie sie tam wszystki sezony podobaly. Lubie takie niawiadomo co

Juz sie nie moge doczekac srody Szkoda tylko ze to juz ostatni sezon

To teraz w środę pierwszy odcinek będzie?

[Juliett05]

Napisane przez magrest

To teraz w środę pierwszy odcinek będzie?

Tak Jeszcze tylko dwa dni

[magrest]

Napisane przez Juliett05

Tak Jeszcze tylko dwa dni

Ooooo, super! A to będzie już rzeczywiśty odcinek, czy jakiś specjalny tzw. "zerowy", który lubię jako przypomnienie puszczać?

[Juliett05]

Napisane przez magrest

Ooooo, super! A to będzie już rzeczywiśty odcinek, czy jakiś specjalny tzw. "zerowy", który lubię jako przypomnienie puszczać?

To ma być już normalny. I z tego co pamiętam to chyba podwójny. Ale muszę jeszcze sprawdzić. W 5 sezonie pierwszy też był chyba podwójny.

[Elladorea]

Będzie odcinek i zerowy, i 6x01 podwójny
Właściwie zerowy już chyba nawet jest w necie, bo gdzieś widziałam linki.
W zasadzie połowa pierwszego odcinka też już jest w necie, nagrana nielegalnie podczas przedpremierowego pokazu Ale jakość jest kiepska, nieciekawie się ogląda, ja w każdym razie wyłączyłam po kilku sekundch, żeby nie psuć sobie zabawy

świetny to dla mnie był pierwszy sezon
później było coraz gorzej, a 5 sezon to już takie głupoty, że ręce opadają, ja nie wiem co im się tam porobiło, już bardziej bezsensownych rzeczy nie mogli wymyślać, nawet szczególnie na bieżąco nie byłam z odcinkami, bo nudy i przewidywalność akcji były na maksa (zwłaszcza ta przewidywalność mnie dobijała)

Coraz gorzej? Coraz lepiej chyba Od początku było wiadomo, że to serial sf, więc nie wiem, dlaczego niektórzy nastawili się, że będzie to tylko o rozbitkach siedzących na plaży. Akcja się rozwijała, przybyło mnóstwo świetnych postaci i pojawiły się wypasione wątki. W 5 sezonie były świetne podróże w czasie - w zasadzie można się było ich domyślić już dużo wcześniej, więc nie było to nic nieoczekiwanego. Też lubię takie zabawy z czasem. Wątek z Dharmą mi się nie podobał (w 2 sezonie to było fajne, ale w 5 już nie), ale reszta była całkiem ok - Jacob, nowi bohaterowie, Francuzi no i historie poszczególnych bohaterów, jedna z najmocniejszych stron serialu

[Juliett05]

Jak byście chciały to na stronie o LOST można obejrzeć odcinek zerowy online, ale bez napisów

[Agnjeska]

Odcinek 00 za mną ^^
Jutro będzie normalny 1szy?
Bo się już doczekać nie mogę

[Juliett05]

Napisane przez Agnjeska

Odcinek 00 za mną ^^
Jutro będzie normalny 1szy?
Bo się już doczekać nie mogę

Ja sobie zerowy jutro rano obejrzę, są już napisy jakby co.
Jeszcze kilka godzin i premiera 6 sezonu. Strasznie jestem ciekawa co się wydarzy Dobrze, że to będzie odcinek podwójny

[kasia_no87]

Napisane przez Agnjeska

Odcinek 00 za mną ^^
Jutro będzie normalny 1szy?
Bo się już doczekać nie mogę

Tak.
W USA juz sobie dzisiaj wieczorem zobacza, my musimy czekac do jutra

[madabell]

Treść usunięta

[kasia_no87]

Napisane przez madabell

Treść usunięta

Sciagnac? Nie wiem. Ale mozesz zobaczyc tutaj:
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.ph...ategory&id=144
Jakosc niezbyt dobra ale lepsze to niz nic

[Juliett05]

Napisane przez madabell

Treść usunięta

Jeśli o odcinek zerowy chodzi to tutaj jest dużo linków, ale trzeba chyba być zarejestrowanym http://www.darlton.pl/component/cont...-final-chapter
Ogólnie na tej stronie dają tez linki do odcinków, wystarczy się zarejestrować Z tego co widzę dają dużo linków wymiennych Ja z niej brałam.
Wiem, że są też na peb'ie.

[777lenka777]

ja już sobie ściągnełam odcinek 00, 01 i 02 bo wczoraj byly emitowane 2 ale jeszcze zadnego nie ogladnelam czekam na napisy, bo nie chce niczego przeoczyc ;D ahhh juz nie moge sie doczekac

[Juliett05]

Napisane przez 777lenka777

ja już sobie ściągnełam odcinek 00, 01 i 02 bo wczoraj byly emitowane 2 ale jeszcze zadnego nie ogladnelam czekam na napisy, bo nie chce niczego przeoczyc ;D ahhh juz nie moge sie doczekac

Do zerowego napisy już są Ja dzisiaj oglądałam bardzo fajny, takie podsumowanie

[777lenka777]

tak tak wiem, po prostu chcialam wszystkie na raz ogladnac Do 1 i 2 odcinka tez juz wczoraj napisy byly
Powiem szczeze ze troche balam sie ze to bedzie klapa ten 6 sezon, ale moim zdaniem swietnie sie spisali i mam nadzieje ze kolejne odcinki beda tak samo dobre albo jeszcze lepsze

[Juliett05]

Mnie też się podobało, już dwa razy obejrzałam ten docinek
Strasznie szkoda mi Juliet i Sawyera ;(
Za to Sayid'a nie lubię za bardzo i jak dla mnie mógł już nie ożywać.

Fajnie, że pojawiłsię Boone i wgl, chociaż ja też widziałam w nim głównie Damona, ale jakoś się w końcu przekonam na nowo. Bardzo podobała mi się jego rozmowa z Locke'm w samolocie. "Jak się rozbijemy, będę trzymał się z tobą" - czy coś w tym stylu
Ogólnie myślałam, że ta alternatywna rzeczywistość będzie kiepska, a muszę powiedzieć, że bardzo mi się spodobała

[Elladorea]

Jak ktoś nie oglądał 6x1,2 to lepiej nich nie czyta ^^

A ja uwielbiam Sayida i bardzo się o niego martwię
Szkoda Juliet, fakt.
Bardzo podobały mi się sceny z alternatywnej rzeczywistości, miło było zobaczyć starych bohaterów, nie przypuszczałam, że aż tak mnie ten wątek zainteresuje.
Sceny na Wyspie odrobinę się ciągnęły, ale podobało mi się napięcie ze sprawą Sayida, Świątynia i sceny z Fake Lockiem.

Bardzo fajny odcinek

[madabell]

Treść usunięta

[Juliett05]

Na wszelki wypadek pisze na biało

-> Mnie się na początku świątynia jakaś dziwna wydawała, tak samo jak ci ludzie. Dopiero jak ten "szef" odezwał się do Hugo po angielsku i później zaczęli sypać popiół - wtedy już bardziej mi się to wszystko spodobało.

Mnie jeszcze zastanawia czy Sayid to Sayid... <-

Też myślałam, że jest coś z dźwiękiem nie tak :P

[madabell]

Treść usunięta

[kasia_no87]

Napisane przez madabell

Treść usunięta

Hmmm ja juz chyba nic nie rozumiem z tego serialu. Caly czas mialam wrazenie, ze Jack w tym samolocie jest swiadomy tego ze byl na wyspie, dopiero pozniej jak byla ta sytuacja z trumna wygladalo jakby nic sie nie stalo.

Pokazywali kawalek jak wyspa jest pod woda i jak ta Kate sie obudzila to myslalam ze oni wlasnie sa jakos pod woda i dlatego tak dziwnie slychac (caly czas czekalam az przeleci kolo niej jakas ryba ), dopiero pozniej zrozumialam jak znalezli ta dziure.

Aha co z tymi ludzmi co sa w samolocie, tzn po co oni to pokazuja tak jakby nic sie nie stalo? Czy to sa ich jakies ich kopie? Bo pozniej Juliet powiedziala ze sie udalo. No wiec co sie udalo?

I wogole nie rozumiem tego 'potwora'.

[Dorotka...]

Hm, no cóż. Odcinek mi się podobał, ale scena dym aka. Locke, który wszystkich rozwalił była strasznie komiczna i taka bajkowa. Cholernie mi się to nie podobało. Już myślałam, że Juliet przeżyje, mam nadzieję tylko, że jej nie wskrzeszą. Bardzo ciekawe czemu tak Jackobowi zależało na uratowaniu Sayida. Mam nadzieję, że się dowiemy bo jak na razie znowu dodatkowe zagadki, bez rozwiązywania poprzednich. Zachowanie Sawyera na początku strasznie mnie zirytowało. Jack się zestarzał wygląda niekorzystnie. Koleś , który dowodzi świątynią strasznie mnie wkurzał. No i sypanie (popiołu?) żeby obronić się przed dymem prawie jak sypanie solą przed demonami

[Juliett05]

Napisane przez kasia_no87

Aha co z tymi ludzmi co sa w samolocie, tzn po co oni to pokazuja tak jakby nic sie nie stalo? Czy to sa ich jakies ich kopie? Bo pozniej Juliet powiedziala ze sie udalo. No wiec co sie udalo?

To jest alternatywna rzeczywistość, ale w jakim celu nie jestem do końca pewna, mam kilka pomysłów.

[Madziulek_90]

Motyw z popiołem pojawił się już dawno (chatka Jacoba była w kręgu usypanym z popiołu).
Co do Sayida- możliwe, że Jacob się w niego wcielił

[201701160947]

Napisane przez Madziulek_90

Motyw z popiołem pojawił się już dawno (chatka Jacoba była w kręgu usypanym z popiołu).
Co do Sayida- możliwe, że Jacob się w niego wcielił

Też o tym pomyślałam od razu - Jacobowi tak zależało na nim, bo miał nadzieję, że będzie mógł wejść do jego ciała.

Ale sie dzieje

[777lenka777]

dziewczyny moze przed napisaniem czegos o nowym odcinku zaznaczajcie ze jest to SPOILER lub po prostu piszcie na biało:

moim zdaniem Sayid to juz nie Sayid a mozliwe ze Jackob, tak samo jak Locke to już nie Locke
Alternatywna zeczywistosc mi sie podoba bo wiem ze smierc Juliet nie poszla na marne Szkoda mi Sawyera, ale mam nadzieje ze Kate bedzie z Jackiem

[Elladorea]

SPOJLER 6x1,2

Hmmm ja juz chyba nic nie rozumiem z tego serialu. Caly czas mialam wrazenie, ze Jack w tym samolocie jest swiadomy tego ze byl na wyspie, dopiero pozniej jak byla ta sytuacja z trumna wygladalo jakby nic sie nie stalo.

Pokazywali kawalek jak wyspa jest pod woda i jak ta Kate sie obudzila to myslalam ze oni wlasnie sa jakos pod woda i dlatego tak dziwnie slychac (caly czas czekalam az przeleci kolo niej jakas ryba ), dopiero pozniej zrozumialam jak znalezli ta dziure.

Aha co z tymi ludzmi co sa w samolocie, tzn po co oni to pokazuja tak jakby nic sie nie stalo? Czy to sa ich jakies ich kopie? Bo pozniej Juliet powiedziala ze sie udalo. No wiec co sie udalo?

I wogole nie rozumiem tego 'potwora'.

Myślę, że Juliet wysadziła bombę i wtedy utworzyła się jakby alternatywna rzeczywistość. W tej rzeczywistości samolot nie rozbił się na wyspie, Jack o wyspie więc nie wie, ale dziwna rzecz, że kojarzył skądś Desmonda... Może te dwie rzeczywistości w jakiś sposób będą na siebie wpływać

Potwór, czyli fałszywy Locke, to czarny dym z wcześniejszych sezonów i facet, który rozmawiał z Jacobem na początku finałowego odcinka 5 sezonu (gadał o tym, że go nienawidzi i znajdzie kiedyś sposób, żeby go zabić).

Ciekawe co z Sayidem, i po co dymkowi Richard