Dieta MŻ-WR -kontynuacja :) - Strona 69 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-11-06, 09:33   #2041
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Dziękuję za pomoc i juz sie dopisuję

1. norrtalje girl - zrzuciła 4 kg (zostało 7 kg...)
2. plameczka - zrzuciła 8,5 kg
3. ślimaczek - zrzuciła 3 kg (został 1 kg...)
4. Vegetka - zrzuciła 4 kg
5. Hosenka* - zrzuciła 1 kg (zostało 5 kg...)
6. orisha - zrzuciła 2 kg (zostało 13 kg...)
7. donia27 - zrzuciła 2 kg (zostały 6 kg...)
8. kasiag-01 - zrzuciła 0 kg (pozostało 10 kg...)
9. Lensky - zrzucila 9.5 kg
10. ksh - zrzuciła 8 kg
11. HulaGirl - zrzuciła 2.5 kg (zostało 2.5 kg...)
12. Gizmiatko - zrzuciła 5 kg
13. anita-p - zrzuciła 8 kg GRATULUJEMY
14. Spaza - zrzuciła 9.5 kg (zostało 4 kg...)
15. buzichocho - zrzuciła 3 kg
16. ewaw71 - zrzuciła 3,5 kg (już tylko 1,5 kg??!!)
17. IR1988 - zrzuciła 4 kg (zostało 6 kg...)
18. Wirgaa - zrzuciła 5 kg
19. Dolot - zrzuciła 3.5 kg (zostało 7.5 kg...)
20. śnieżka_ - zrzuciła 5 kg (zostało 7 kg...)
21. AdelajdaG - zrzuciła 3 kg (zostało 2 kg...)
22. DJ Guciek - zrzuciła 3 kg (zostało 3 kg...)
23. margitta - zrzuciła 3 kg (zostały 3 kg...)
24. sanetka - zrzuciła 1 kg (zostały 3 kg...)
25. malalka - zrzuciła 1,5 (zostało 5,5 kg...)
26. backie (pozostało 1,8 kg...)
27. the_kasias (nadal 4,5kg...)
28. jokas - zrzuciła 4 kg (pozostały 2 kg...)
29. djapira (nadal 10 kg...)
30. dodek89 - zrzuciła 1 kg (pozostało 7)
31. neska22 zrzuciła 2 kg (zostało 4 kg)
32. Vega (nadal 3 kg )
33. Wia (nadal 5kg)
34. Madzia87 - zrzuciła 3,2 (zostało 2,8 kg)
35. glizdka - zrzuciła 3 kg (pozostało 7 kg)
36. Liiii (nadal 6 kg)
37. turkusowaja (nadal 8 kg)
38. sa_wa_emilie - zrzuciła 2 kg (pozostało 6 kg)
39. inutil -zrzuciła 3 kg (pozostało 5 kg)
40. zanka205 - zrzuciła 2 kg (pozostał 1 kg)
41. Małgosia - (nadal 6 kilo)
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 10:09   #2042
ewaw71
Zakorzenienie
 
Avatar ewaw71
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: W
Wiadomości: 3 378
GG do ewaw71
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Kurka weszłam właśnie na wagę nic mi waga nie idzie w dół ,
mam ciągłe wahania 2kg w dół w górę
ewaw71 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 10:49   #2043
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
Bassienko hehe Nie narzekam tak bardzo hehe, ale nie obrazilabym sie jakby mi sie troszke skurczyl.
Pozdrawiam
Pokazałabym ci co znaczy duży tyłek, bo prawda jest taka, że włąsnie przy ciąży mi najwiecej poszlo w zad i nogi,ale nie narzekam, wszystko da sie zrzucic

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
O i ja mój mogę pokazać...
bassienkaw, jesteś w podobnej sytuacji jak ja... Ja tez rocznik 85, mąż też No i nad wiek dojrzały... Sam chciał ślubu, zresztą po ponad 5 latach bycia razem
Jedyne co nas różni to to że ja nie jestem w ciąży..
Ale jak tylko ostane stałą umowę....
A czy mogę spytać czy maluszek planowany? Bo chciany na pewno
A teraz dziewczynki dziekuję bardzo za miłe przywitanie, ja równiez Was witam i wpisuję sie do Waszego grona
A teraz pytanko, a właściwie 2:
Jak się wpisac na listę?
I czy wy równiez na początku diety przytyłyście? Bo ja niestety tak, po 2 tygodniach przybyło mi 2 kilo. I z 60 zrobiło sie 62...
Oj tam nie ma co pokazywac, swoja droga ty masz 62kg, a ja troch wiecej wiec wiesz... ale to przez ciaze, nie narzekam, jednak wszystko poszlo mi najbardziej w uda i pupe,ale dam rade, zrzucic sie da i bedzie dobrze, nei narzekam. No my tez rocznik 85, mąż sierpień, a ja grudzień, w dodatku 6 czyli Mikołaj. Myśmy w dniu ślubu mieli równe dwa lata od czasu jak się poznaliśmy. Co do ciąży, to wiesz co staraliśmy się wcześniej, a później przestaliśmy, brałam tabletki na powrót, i jeden miesiąc nie brałam ich, no i na trzy miesiące przed ślubem okazało się, że jestem w ciązy. Mąż był najszczęsliwszym człowiekiem na ziemii, wykrecil mną, zaczal plakac, byla to dla niego ogromna radosc. I w sumie to sie ciesze, bo wiem,ze jakby nie ta sytuacja, to pewnie bysmy tak odkladali, by najpierw to, potem tamto, a jeszcze chwila... a tak to juz za dwa miesiace najwiecej bedziemy w trojkę


Cytat:
Napisane przez kasiag-01 Pokaż wiadomość
Dziendoberek
a co?
Tak tylko pytam... ale widzę, że temat tabu

Cytat:
Napisane przez kasiag-01 Pokaż wiadomość
Super
i nie razi po oczkach
ach Basiu przypomniało mi sie co do tych prezentów, prezenty były imieninowe wspólne dla małzeństwa,
ale w sumie Święta tuz tuz i chyba juz warto zacząć sie rozgladać
by nie splukać się nam sam koniec
Aha, no ja wlasnie musze sie rozejrzec, w tym miesiacu przed nami 3 urodziny, brata mojego, teścia i chrzestnej, to też muszę coś pokupować. A potem święta i czas się też już rozejrzeć
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 10:54   #2044
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Moje 62 kilo umiejscowiło się głównie w pupie i udach...

Ja bym strasznie chciała byc w ciąży, ale wiesz rozsądek....
Nie mam stałej umowy, i tylko to stoi na przeszkodzie, a z pensji męza, nie damy rady. Tym bardziej że oboje studiujemy zaocznie, co pochłania ok 800 zł.

A prawda jest taka że zawsze znajdzie sie jakieś ale...

Chłopczyk czy dziewczynka? A imiona juz wybrane?
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 10:54   #2045
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

No własnie Basiu Ty wszystko potrafisz. Przeciez wiesz jak wszystkich motywujesz. A ze mna gorzej. Niby malo do zrzucenia a wlasnie ciezko idzie. Bo nawet jak schudne 2 kg to w sumie nic nie widac, a potem wraca. I to dzieki Tobie zrzucilam juz cale 2kg. Dziekuje
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 11:08   #2046
kasiag-01
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiag-01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Tak tylko pytam... ale widzę, że temat tabu
no gdzietam, zaden tabu, myslałam ze pamietasz,
co Ci to głowki przyszło ze o to nagle spytałaś?
25 latek

kurcze prezenty prezenty zawsze z tym problem mogli by wszyscy listy pisać to by nie było takiego zamieszania
kasiag-01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 11:20   #2047
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
Moje 62 kilo umiejscowiło się głównie w pupie i udach...
Ja bym strasznie chciała byc w ciąży, ale wiesz rozsądek....
Nie mam stałej umowy, i tylko to stoi na przeszkodzie, a z pensji męza, nie damy rady. Tym bardziej że oboje studiujemy zaocznie, co pochłania ok 800 zł.
A prawda jest taka że zawsze znajdzie sie jakieś ale...
Chłopczyk czy dziewczynka? A imiona juz wybrane?
Wiesz kazda kobieta widzisz niedoskonalosci i nigdy nie jest z siebie do konca zadowolona, niestety a co do ciazy, to wiem o co chodzi, ja na szczescie mialam umowe na czas nieokreslony, wiec to mnie ratowalo,bo do teraz dostaje wyplate caly czas... a na L4 jestem od maja, ze wzgledu na zagrozenie ciazy. My rowniez obydwoje studiujemy zaocznie, u mnie jeszcze rok licencjata, u męża 2,5 inżyniera... ale potem też zamirzem iśc na magistra, jednak nie wiem czy nie zrobie roku przerwy, wlasnie ze wzgledu na kase. A co do imienia, to prawdopodobnie będzie córka Łucja, a jak zrobi nam psikusa to będzie syn Jaś.

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
No własnie Basiu Ty wszystko potrafisz. Przeciez wiesz jak wszystkich motywujesz. A ze mna gorzej. Niby malo do zrzucenia a wlasnie ciezko idzie. Bo nawet jak schudne 2 kg to w sumie nic nie widac, a potem wraca. I to dzieki Tobie zrzucilam juz cale 2kg. Dziekuje
E tam wszystko potrafię. Nie przeginajmy. Zmotywować to ja będę musiała sama siebie po ciązy, a coś czuję że możę z tym być różnie. A 2kg to nie tak źle, dasz rade

Cytat:
Napisane przez kasiag-01 Pokaż wiadomość
no gdzietam, zaden tabu, myslałam ze pamietasz,
co Ci to głowki przyszło ze o to nagle spytałaś?
25 latek
kurcze prezenty prezenty zawsze z tym problem mogli by wszyscy listy pisać to by nie było takiego zamieszania
tak z ciekawosci, bo pisalas o wieku wczesniej, jak opisywalas sytuacje z TŻem... i wiem, że już kiedyś pisałaś na temat wieku,ale wylecialo z glowy
a co do prezentow, to w sumie nie tak zle... ja nawet lubie kupowac
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-06, 11:32   #2048
kasiag-01
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiag-01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

aha...
kupowac lubie równiez tylko ze nie zawsze wiadomo co, bo przeciez chcemy by osoby przez nas obdarowane były zadowolone
kasiag-01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 11:47   #2049
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

hej dziewczyny ja ostatnio częściej jestem czytelnikiem niż uczestnikiem hehe widzę, że wszystkie wyrzucacie tutaj swoje żale i niepewności hehe, ja też to jakiś czas temu robiłam, jeżeli któraś pamięta to już ponad 3 tyg. jak rozstałam się z TŻ-tem... najlepsze jest to, że ostatnio jak moja mama go zobaczyła to się popłakała bo jej się go żal zrobiło... no nie mogę... jak tak to ciągle jej coś w nim nie pasowało, a teraz dopiero go docenia, mówi jaki to nie był grzeczny i spokojny. Cóż, ale to moje życie i ja będę decydować z kim mam być...

co do diety, wczoraj się zważyłam i 1,5 kg wróciło... normalnie aż się poryczałam z tego wszystkiego. Człowiek się odchudza prawie 2 miesiące, a tu nagle taki psikuś... nie wiem czy to było spowodowane tym, że miałam okres jeszcze(ale to i tak była już końcówka... :/) czy tym, że od ponad miesiąca biorę tabletki hormonalne na uregulowanie miesiączki... femoston mitte... jeszcze tylko niecałe 3 tyg. i kończę je jeść :/ a najlepsze jest to, że wydawało mi się, że rzeczywiście trochę wyszczupłały mi nogi więc miałam nadzieję, że waga wskaże mniej albo co najmniej tyle samo co ostatnio eehhhh.... te życie jest beznadziejne, cały czas się człowiek odchudza, odmawia sobie przyjemności, a nic z tego nie wychodzi. Chyba najlepiej żeby schudnąć to nic nie jeść :/
A może się wybiorę do jakiegoś dietetyka hehe... ale bez przesady nie mam nadwagi 30 kg żebym musiała iść do dietetyka, tak mi się wydaje ale za cholerę nie potrafię wrócić do tych 50 kg, które miałam w maju... ostatnio brakowało mi tylko nieco ponad 3 kg, a teraz znowu 5... :/ 5 kg a jak człowiekowi może humor popsuć... w sumie to trochę zabawne żeby rozpaczać z powodu 5 kg, ale co zrobić, każdy ma jakieś obsesje...
dobra koniec tego marudzenia, trzymajcie się
p.s. u mnie pada śnieżek !!!!!!!!!!!!
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 12:23   #2050
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny ja ostatnio częściej jestem czytelnikiem niż uczestnikiem hehe widzę, że wszystkie wyrzucacie tutaj swoje żale i niepewności hehe, ja też to jakiś czas temu robiłam, jeżeli któraś pamięta to już ponad 3 tyg. jak rozstałam się z TŻ-tem... najlepsze jest to, że ostatnio jak moja mama go zobaczyła to się popłakała bo jej się go żal zrobiło... no nie mogę... jak tak to ciągle jej coś w nim nie pasowało, a teraz dopiero go docenia, mówi jaki to nie był grzeczny i spokojny. Cóż, ale to moje życie i ja będę decydować z kim mam być...

co do diety, wczoraj się zważyłam i 1,5 kg wróciło... normalnie aż się poryczałam z tego wszystkiego. Człowiek się odchudza prawie 2 miesiące, a tu nagle taki psikuś... nie wiem czy to było spowodowane tym, że miałam okres jeszcze(ale to i tak była już końcówka... :/) czy tym, że od ponad miesiąca biorę tabletki hormonalne na uregulowanie miesiączki... femoston mitte... jeszcze tylko niecałe 3 tyg. i kończę je jeść :/ a najlepsze jest to, że wydawało mi się, że rzeczywiście trochę wyszczupłały mi nogi więc miałam nadzieję, że waga wskaże mniej albo co najmniej tyle samo co ostatnio eehhhh.... te życie jest beznadziejne, cały czas się człowiek odchudza, odmawia sobie przyjemności, a nic z tego nie wychodzi. Chyba najlepiej żeby schudnąć to nic nie jeść :/
A może się wybiorę do jakiegoś dietetyka hehe... ale bez przesady nie mam nadwagi 30 kg żebym musiała iść do dietetyka, tak mi się wydaje ale za cholerę nie potrafię wrócić do tych 50 kg, które miałam w maju... ostatnio brakowało mi tylko nieco ponad 3 kg, a teraz znowu 5... :/ 5 kg a jak człowiekowi może humor popsuć... w sumie to trochę zabawne żeby rozpaczać z powodu 5 kg, ale co zrobić, każdy ma jakieś obsesje...
dobra koniec tego marudzenia, trzymajcie się
p.s. u mnie pada śnieżek !!!!!!!!!!!!
Nic się nie martw, w czasie okresu waży się około 2 kg. wiecej. A niech się ten diabeł skończy, to pewnie będzie 2 kg mniej.

A z rodzicami to jest tak, że jak jest (chłopak) to jest żle, a jak nie ma to jeszcze gorzej. Albo na odwrót.

A może przez to że masz problemy to straciłas motywację?

Będzie dobrze, zobaczysz
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 12:34   #2051
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
Nic się nie martw, w czasie okresu waży się około 2 kg. wiecej. A niech się ten diabeł skończy, to pewnie będzie 2 kg mniej.

A z rodzicami to jest tak, że jak jest (chłopak) to jest żle, a jak nie ma to jeszcze gorzej. Albo na odwrót.

A może przez to że masz problemy to straciłas motywację?

Będzie dobrze, zobaczysz
dzięki mam nadzieję, że wszystko się z czasem ułoży... że znajdę naprawdę fajnego faceta, który będzie podobał się również moim rodzicom schudnę te cholerne 5 kg i będę cieszyła się każdym nowym dniem
aahh te marzenia

"Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki."
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-06, 12:37   #2052
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

no to prawda, ze podczas okresu nawet do 3kg wiecej moze byc
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 12:40   #2053
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
no to prawda, ze podczas okresu nawet do 3kg wiecej moze byc
hehe no bez przesady, najlepiej powiedzcie mi, że 5 hihih
to już była końcówka okresu, dzień 7 więc niemożliwością jest żebym nawet w 7 dniu miała 2 czy 3 kg więcej, bynajmniej tak mi się wydaje
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 12:51   #2054
donia27
Wtajemniczenie
 
Avatar donia27
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 214
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Witam

Widzę że nie jestem sama jeżeli chodzi o problemy z facetem.
Wybaczcie ale nie będę nic komentować ani Wam doradzać bo teraz najchętniej posłałabym wszystkich facetów do jasnej *******.
Powiem tylko tyle: trzymajcie się cieplutko i nie dajcie sie
Ja juz mam troszkę lepszy humor co nie oznacza że nie jestem wkurzona. Jestem i to bardzo ale nie będę przynudzać.

Stanełam dzisiaj na wagę i jest 64,5. Czyli z mojego zrzuconego kilograma wróciła połówka co i tak mnie nie martwi bo po tym jak ostatnio się odżywiałam to spodziewałam się zobaczyc 66 kg.

Teraz poraz kolejny wróciła mi ochota na ćwiczenia, nie wiem na jak długo ale póki jestem wkurzona to jest we mnie siła walki
Tak więc wczoraj zaliczyłam: 40 min na rowerku stacjonarnym, 300 x agrafka i 30 min hula-hop.
Nie poddam sie i na koniec listopada ma być 62 kg a do Świąt 60

A w czwartek wybieram się na basen i mam nadzieję że tam dotrę bo musze się troche odchamić

Witam nowe dziewczyny i życze powodzenia i gubieniu kilogramów.

Chciałam powiedzieć że uwielbiam ten wątek za to, że nie tylko wszyscy o odchudzaniu piszą ale też o swoich problemach. Wiem też że zawsze ktoś pocieszy i cos doradzi.
Dziewczyny jesteście super

Edytowane przez donia27
Czas edycji: 2007-11-06 o 13:41
donia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 12:51   #2055
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

uwierz mi, że możliwe... coś sama o tym wiem, choć teraz na szczęście okresu nie mam już od kwietnia... hehehe fajnie tak, ale kg jest o wiele więcej niż jakbym go miała
5 nie... ale czytałam kiedyś kilka artykułów, że nawet do 3kg więcej może być... powinno się ważyć dopiero kilka dni po okresie 3-4
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 12:53   #2056
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez donia27 Pokaż wiadomość
Witam

Widzę że nie jestem sama jeżeli chodzi o problemy z facetem.
Wybaczcie ale nie będę nic komentować ani Wam doradzać bo teraz najchętniej posłałabym wszystkich facetów do jasnej *******.
Powiem tylko tyle: trzymajcie się cieplutko i nie dajcie sie
Ja juz mam troszkę lepszy humor co nie oznacza że nie jestem wkurzona. Jestem i to bardzo ale nie będę przynudzać.

Stanełam dzisiaj na wagę i jest 64,5. Czyli z mojego zrzuconego kilograma wróciła połówka co i tak mnie nie martwi bo po tym jak ostatnio się odżywiałam to spodziewałam się zobaczyc 66 kg.

Teraz poraz kolejny wróciła mi ochota na ćwiczenia, nie wiem na jak długo ale póki jestem wkurzona to jest we mnie siła walki
Tak więc wczoraj zaliczyłam: 30 min na rowerku stacjonarnym, 300 x agrafka i 30 min hula-hop.
Nie poddam sie i na koniec listopada ma być 62 kg a do Świąt 60

A w czwartek wybieram się na basen i mam nadzieję że tam dotrę bo musze się troche odchamić

Witam nowe dziewczyny i życze powodzenia i gubieniu kilogramów.

Chciałam powiedzieć że uwielbiam ten wątek za to, że nie tylko wszyscy o odchudzaniu piszą ale też o swoich problemach. Wiem też że zawsze ktoś pocieszy i cos doradzi.
Dziewczyny jesteście super
Słonko jak coś to jestem na gg, jeśli masz ochotę się wygadać
ja też się cieszę, że mimo iż w ciązy jestem to jestem aktywną uczestniczką tego wątku
nie ma to jak ciężarna na mż-wr
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 13:33   #2057
donia27
Wtajemniczenie
 
Avatar donia27
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 214
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
Słonko jak coś to jestem na gg, jeśli masz ochotę się wygadać
ja też się cieszę, że mimo iż w ciązy jestem to jestem aktywną uczestniczką tego wątku
nie ma to jak ciężarna na mż-wr
Dzieki Basiu ale chyba już nie będę zanudzać bo się na nowo nakręcę i wkurzę jeszcze bardziej. Pomalutku mi przechodzi
A jeżeli chodzi o to ze chciałabym cofnąć czas o 5 lat to dlatego że zanim podjełabym decyzje o ślubie to wcześniej zamieszkałabym z TŻ na próbę. A tak to po ptokach.
Ja wiem ze ja tez nie jestem idealna ale za duzo się ostatnio nazbierało i jestem strasznie zła. No właśnie juz się nakręcam.
Dość. Mam cudownego synka i to mi osładza życie i inne kłopoty.
Ostatnio jak ryczałam to mój Miś przytulał się i mówił nie płacz mamusia ja ci wytrę łezki ale nie będziesz juz płakać. Dla takich chwil warto zyc. Bardzo mnie tym wzruszył bo on przecież ma tylko 2 latka, no 2,5 niedługo skonczy.
donia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 13:33   #2058
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez donia27 Pokaż wiadomość
Witam
Chciałam powiedzieć że uwielbiam ten wątek za to, że nie tylko wszyscy o odchudzaniu piszą ale też o swoich problemach. Wiem też że zawsze ktoś pocieszy i cos doradzi.
Dziewczyny jesteście super
jestem tak w ogóle ciekawa jak długo przetrwa ten wątek czy za 10 lat też będziemy tutaj pisać hihihi to by było coś póki co nie wybiegajmy w przyszłość tak daleko

Cytat:
Napisane przez bassienkaw Pokaż wiadomość
uwierz mi, że możliwe... coś sama o tym wiem, choć teraz na szczęście okresu nie mam już od kwietnia... hehehe fajnie tak, ale kg jest o wiele więcej niż jakbym go miała
5 nie... ale czytałam kiedyś kilka artykułów, że nawet do 3kg więcej może być... powinno się ważyć dopiero kilka dni po okresie 3-4
hmm no to fajnie.. ciekawe ile waga wskaże w niedzielę jak się zważe znając życie to jeszcze więcej niż wczoraj hehe

buziaki
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 13:43   #2059
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez donia27 Pokaż wiadomość
Dzieki Basiu ale chyba już nie będę zanudzać bo się na nowo nakręcę i wkurzę jeszcze bardziej. Pomalutku mi przechodzi
A jeżeli chodzi o to ze chciałabym cofnąć czas o 5 lat to dlatego że zanim podjełabym decyzje o ślubie to wcześniej zamieszkałabym z TŻ na próbę. A tak to po ptokach.
Ja wiem ze ja tez nie jestem idealna ale za duzo się ostatnio nazbierało i jestem strasznie zła. No właśnie juz się nakręcam.
Dość. Mam cudownego synka i to mi osładza życie i inne kłopoty.
Ostatnio jak ryczałam to mój Miś przytulał się i mówił nie płacz mamusia ja ci wytrę łezki ale nie będziesz juz płakać. Dla takich chwil warto zyc. Bardzo mnie tym wzruszył bo on przecież ma tylko 2 latka, no 2,5 niedługo skonczy.
Hmm. No dobrze, rozumię, ale w razie czego to wiesz, czy sms, z miłą chęcia poczytam, normalnie napisałabyś czasem coś jak masz do Ery i na stacjonarne smski, a do mnie nie piszesz albo maila, albo na gg... wiesz ze zawsze choc w taki sposob mozesz na mnie liczyc mam nadzieje,ze jestes tego swiadoma
Co do TŻa, to nie wiem co jest i jak jest... ja bym nie chciala cofac czasu, tak wiem wiem jestem po slubie dopiero dwa miesiace,ale ogolnie cale zycie mam takie,ze nic nie chcialabym zmieniac, nie mowie,ze bylo idealne, byly problemy, byly smutki, byly klopoty, ale po co cofac czas. Nie wiadomo czy jedna zmiana nie przyniosla by wiele zmian... wiesz o czym mowie... Synus twoj jest kochany, nie powiem, ze nie, takie dzieci potrafia rozbroic... Jezu ciekawa jestem co sie tak uzbieralo,ze jest az tak zle... ale ciii... juz siedze cicho, nie ma co sie rozpamietywac

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
jestem tak w ogóle ciekawa jak długo przetrwa ten wątek czy za 10 lat też będziemy tutaj pisać hihihi to by było coś póki co nie wybiegajmy w przyszłość tak daleko
hmm no to fajnie.. ciekawe ile waga wskaże w niedzielę jak się zważe znając życie to jeszcze więcej niż wczoraj hehe buziaki
Nie wiem jak dlugo przetrwa... wiem,ze trwa juz dosc dlugi okres czasu... i nie umiera jak co poniektore
a co do wagi, to zobaczysz... nie ma co sie dziennie wazyc, i pamietaj by wazyc sie zawsze rano, bo w ciagu dnia tez moze byc nawet do 2kg wiecej... rano, na czczo, po sikaniu hehehe
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-06, 14:07   #2060
kasiag-01
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiag-01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Doniulku kochanie
tak sie ciesze ze jesteś!!!!
właśnie tak sobie myślałam ze jak teraz wejdę i Cię nie bedzie to czym predzej maila bede pisała, dobrze ze jestes
martwiłam się!
Wątek jest boski to fakt i super miec takie kumpelki,
w sprawach TŻ nie bedę doradzać bo ja sama mam nie ciekawie i pewnie jestesmy w podobnych sytuacjach!!!
Doniu ale jedno jest pewne cokolwiek by sie nie działo i jakie gromy z nieba leciały dzieki temu związkowi masz cudownego synka i to jest najwazniejsze i tak naprawde to za rzadne skarby nie cofnełabyś czasu ze wzgledu na Oskarka.
Jesli bedziesz chciala pogadać - wal smiało
A faceci..... ? no cóż, są poprostu po***ani i tyle!!!!!!
kasiag-01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 14:13   #2061
donia27
Wtajemniczenie
 
Avatar donia27
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 214
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Kasiu dziękuję

No właśnie ze wzgledu na Oskarka to na milion % nie cofnełabym czasu.

No a wątek jest the best i nawet gdyby jakimś cudem udało mi się schudnąć to i tak zawsze tutaj będę dopóki wątek bedzie
donia27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 14:31   #2062
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

hehehe ale sentymentalnie się zrobiło czy cuś
swoją drogą to kurcze jakaś plaga... same problemy z TŻami, dziękować tylko że u mnie wszystko wporządku... ale mąż w pracy, ja w domciu, przed komputerkiem, w ciepłym mieszkanku, nie narzekam z Wami of course
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 16:21   #2063
anita-p
Raczkowanie
 
Avatar anita-p
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 199
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cześć Dziewczyny!!!
Pozdrowienia z zimnego Krakowa Dawno mnie nie było, bo najpierw przez 5 dni nie miałam internetu (a wspaniała TP się ani troche nie spieszyła, zeby to naprawić), a teraz jestem na etapie kończenia dokumentacji z praktyk, i już chyba ze 100 stron napisałam i mam dość
Ale czytam regularnie. (Teraz powinna mi się klawiatura palić od pisania protokołu )
Faktycznie wylewnie ostatnio u nas I BARDZO DOBRZE!!!! Problemy z TŻ-tami to temat rzeka. Ja swojego zostawiłam jakieś 2 miesiace temu, ale nie żałuję ani troche, bo okazał się .... brrrr
A teraz jestem na etapie pocieszania przyjaciółki, która po 4 latach rozstała się ze swoim chłopakiem. Także coś faktycznie jest na rzeczy...
Brakuje mi słonka, tak wcześnie robi się ciemno..

Basiu, bardzo mądra z Ciebie dziewczyna, pięknie nam doradzasz, jak się czyta Twoje wypowiedzi to dużo w nich zrozumienia i chęci pomocy, życzliwości Spodobało mi się jedno Twoje powiedzonko "nie powiem, że nie" bardzo bardzo je lubie

Pozdrawiam, miłego wieczoru!!!
__________________

anita-p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 16:43   #2064
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Ładnie cię z tym internetem przytrzymali, i tak im oto na klientach zależy, normalnie może człowieka coś trafić,zwłaszcza akurat jak jest potrzebny, jakby się przydał i wogóle. Co do rozstań z facetami, nie wiem czy to jakaś plaga czy coś... normalnie wszędzie się sypie, wszędzie coś nie tak, i to przeważnie właśnie tak po wakacjach się dzieje, kiedy przychodzi jesień, a najbardziej gdy pojawia się w kalendarzu listopad... normalnie wrrr. Komu słonka nie brakuje Anitko, no powiedz... ja nawet wygląd bloga zmieniłam na wiosenny, i teraz jak tam wchodzę to zielono mi
Ciemno już za oknem od ponad godziny, ale za to w pokoiku jasno, światełko się pali, a w powietrzu unosi się zapach pomarańczy... podgrzewacz pomarańczowy z biedronki, uwielbiam, bo tak ślicznie pachnie i długo się pali
A co do stwierdzenia, nie powiem, że nie, to często go używam i lubię... jakby ktoś pytał
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 17:50   #2065
anita-p
Raczkowanie
 
Avatar anita-p
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 199
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

To ja też poprawie sobie humor zapachem. Jak napisałaś o tym podgrzewaczu, to sobie przypomniałam, że mam brise do kontaktu, piękny zapach, chyba romantic. Uwielbiam go nie powiem, że nie W ogóle dzisiaj się zapachami rozweselam, najpierw pyszną orzechową kawą z ekspresu, potem dużo bazylii z warzywami (kolejność jak najbardziej uzasadniona ) a zaraz chyba sobie zafunduję cynamonową kąpiel. Każdy ma swój sposób na te zimne i ciemne dni
Dziewczynki, uszy do góry,
właśnie sobie słucham "spadają z nieba nieszczęścia potrzebne do szczęścia" i coś w tym jest...
Niech się wszystko Wszystkim poukłada

__________________

anita-p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 18:16   #2066
buzichocho
Zakorzenienie
 
Avatar buzichocho
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 6 675
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Basiu Powiem Ci że wieczór całkiem całkiem się udał Motyw z szaliczkiem się udał i bardzo podobał
Wczoraj wieczorem jednak znów się jakas kłótnia zrodziła (nawet nie moge sobie przypomniec o co) i TŻ zaczał mówić ze do siebie nie pasujemy i że może lepiej byłoby sie rozstać itd...dzisiaj już jest lepiej-kupił mi kwiaty i do knajpki na burito mnie zaprosił, powiedział ze jeśli chodzi o rozstanie to wcale tak nie mysli..no nie wiem samaco na ten temat myśleć..
Tak wogóle to Baisenko jeszcze raz dziekuje Ci za cenne i madre rady Naprawde (mówie to szczerze) podniosłaś mnie na duchu!!

Kasiag-01 ja pamietam jak wklejałas zdjecia (chyba z krakowa nawet) i na 23 latka mi wyglądałaś

Witaj Doniu Obdziel mnie choc 1/3 z Twojej moywacjii do ćwiczen Bo u mnie ona na minusie...


Ja również uwielbiam ten watek A co do spotkanka to ja jestem chetna i jak najbardziej za!
buzichocho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-06, 19:42   #2067
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Cytat:
Napisane przez anita-p Pokaż wiadomość
To ja też poprawie sobie humor zapachem. Jak napisałaś o tym podgrzewaczu, to sobie przypomniałam, że mam brise do kontaktu, piękny zapach, chyba romantic. Uwielbiam go nie powiem, że nie W ogóle dzisiaj się zapachami rozweselam, najpierw pyszną orzechową kawą z ekspresu, potem dużo bazylii z warzywami (kolejność jak najbardziej uzasadniona ) a zaraz chyba sobie zafunduję cynamonową kąpiel. Każdy ma swój sposób na te zimne i ciemne dni
Dziewczynki, uszy do góry,
właśnie sobie słucham "spadają z nieba nieszczęścia potrzebne do szczęścia" i coś w tym jest...
Niech się wszystko Wszystkim poukłada
No ja ostatnio kupiłam sobie z mężem do pokoiku brise,ale zapach był tak intensywny, nawet na tym najmniejszym stopniu, że został przełożony do przedpokoju... no kobiety w ciąży chyba mają bardziej wyczulony zmysł węchu. Nie no to prawda, jest bardziej wyczulony,a nie że chyba. Ja wlasnie uwielbiam z podgrzewaczy te pomaranczowe z Biedronki, są tanie, i naprawdę super, niosą zapach na cały pokój. W samochodzie też mamy przyjemny zapach, uwielbiam go. Co do kawki, to ja nie przepadam i jedynie pije jak jestem na studiach, mam dwie ulubione, w ulubionej knajpce. Ostatnio zachwycałam się mrożoną kawką z bitą śmietaną i posypana czekoladą. Co do cynamonowej kąpieli, czyżby z Avonu? Mi się już skończył ten płyn... właśnie nie mam żadnego fajnego płynu, oj muszę jutro kupić.
A co do piosenki... nie kojarzę jej, ale w razie czego na rozweselenie polecam wejść do mnie na bloga, tam to dopiero jest muzyczka rozweselająca, a wraz z obrazem to już wogóle

Cytat:
Napisane przez buzichocho Pokaż wiadomość
Basiu Powiem Ci że wieczór całkiem całkiem się udał Motyw z szaliczkiem się udał i bardzo podobał
Wczoraj wieczorem jednak znów się jakas kłótnia zrodziła (nawet nie moge sobie przypomniec o co) i TŻ zaczał mówić ze do siebie nie pasujemy i że może lepiej byłoby sie rozstać itd...dzisiaj już jest lepiej-kupił mi kwiaty i do knajpki na burito mnie zaprosił, powiedział ze jeśli chodzi o rozstanie to wcale tak nie mysli..no nie wiem samaco na ten temat myśleć..
Tak wogóle to Baisenko jeszcze raz dziekuje Ci za cenne i madre rady Naprawde (mówie to szczerze) podniosłaś mnie na duchu!!
Kasiag-01 ja pamietam jak wklejałas zdjecia (chyba z krakowa nawet) i na 23 latka mi wyglądałaś
Witaj Doniu Obdziel mnie choc 1/3 z Twojej moywacjii do ćwiczenBo u mnie ona na minusie...
Ja również uwielbiam ten watek A co do spotkanka to ja jestem chetna i jak najbardziej za!
Za dużo to nie napisałaś, jak na kobietę z fantazją i szaleństwem (mówię oczywiście o sobie), która teraz jest jak dziewica, albo babcia która zapomniała co to seks szalony, cudowny dziki, to normalnie liczyłam na więcej. Hehehe. Nie no żartuje. Ale ostatnio moja friend, która siedzi w Anglii opisywała mi swoje szaleństwa po częsci z Ukochanym, i normalnie jej mówię, tak cudownie i pięknie, niech mi pisze, bo ja jeszcze trochę się wyczekam na takie szaleństwa
Nie wiem jak to z tym twoim TŻem, a może warto trochę podsycić atmosfere i trochę pikanterii w smsie mu wysłac, a może jakiś erotyczny mmsik, twoja foteczka, jeśli masz tylko taka możliwość w telefonie heheh
Co do kłotni, sprzeczek i głupiej gadki o rozstaniu. To może właśnie tak boi się ciebie stracić, że już tak gada trzy po trzy, nieraz tak się zdarza. Możesz mu wspomniec w mailu,albo w smsie, albo w rozmowie, że przykro ci sie zrobiło słysząc takie słowa by wiedział
Cieszę się, że na coś się przydaję. Bo co do odchudzania, to tutaj jestem odległa i chwalić się nie mogę. Mogę jedynie poplotkowac
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-07, 07:38   #2068
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

No witam Dziewczynki...

Dzisiaj kolejny dzień odchudzania

Widzę że wiele z Nas ma problemy z TŻ. Ja z moim jestem od prawie 6 lat, a po ślubie 2 miesiące... Wiem że bywa ciężko, że bywa źle i czasem się człowiek zastanawia, Co ja z nim robię??

Ale w takich sytuacjach jak juz się wkurzę, wygarnę i sie pokłócimy, to sobie myślę o sobie... Ja też nie jestem idealna. I czasem też daje popalić. Pewnie mój TŻ tez sobie nie raz pomyslała co ze mną robi.

Kurcze, małżeństwo, to nadal 2 różne osoby. Niby jedność a jednak się różnimy. I dlatego sa kłótnie.
Każdy ma inne priorytety.

U nas zazwyczaj jak jest źle, to później jest dobrze, a jak juz jest za dobrze, to wiadomo że niedługo będzie nieciekawie. I tak w kółko.

Kiedys taka stara Góralka mi powiedziała: "Małżeństwo to tyle samo łez co szczęścia" No i jest to prawda.

U mnie jest o tyle gorzej że ja jestem Baran, a TŻ to Skorpion. Oj czasem aż iskrzy.


Poza tym chyba Was cos chandra jesienna dopadła...

Głowa do góry

P.S. Niech no ja tylko zakończę te remonty (może za miesiąc) to tez sobie brisa kupie, a co...
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-07, 08:11   #2069
kasiag-01
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiag-01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 912
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Doberek

jakaś niewyspana dzisiaj jestem jejku i ta pogoda
no ale dość marudzenia trzeba się brać za siebie i tyle, podobno życie jest piekne

buzichocho- o jak miło
kasiag-01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-07, 08:13   #2070
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Dieta MŻ-WR -kontynuacja :)

Gosieńko a ja jestem Strzelec, a mąż Lew... normalnie polowanie na Lwa urządziłam i się udało. Nie wiem jak to tam niby pomiędzy znakami wychodzi,ale przyznać trzeba że nie jest tak źle... prawdą jest, że najwięcej zależy od nastawienia i podejścia tej dwójki zainteresowanych osób. Myślę, że wiesz o co chodzi
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:23.