Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

[carla2607]

Napisane przez UsMiEcHnIeTa89

Carla jak czytam o opiece za granicą to naprawdę mnie przeraża, leżę np obecne na sali z dziewczyną która ma malowodzie mniej więcej wykryte miesiac temu czyli w 32 tygodniu i do porodu ma być w szpitalu... prawdopodobnie zrobią jej cesarke przed terminem, jak to nie jest kontrolowane to by czekała do terminu, ,trochę słabo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wlasnie Przeciez niektorych schorzeń położna nie jest w stanie wykryć na podstawie ogólnego samopoczucia ciężarnej. Od początku ciąży nikt mi "tam" nie zaglądał. A na wizycie z położną jest słuchanie bicia serca, ważenie i mierzenie obwodu brzucha. Wiem, że jestem panikarą, ale zastanawiam się czy nie pojsc na jedną wizytę prywatnie, żeby sie upewnić, że wszystko jest w porządku.

[pantera09]

Ale guła ze mnie, Carla gratulacje i super ze dołączyłas!

Też czytam na forum czasem o opiece za granicą i aż się mega dziwię że u nas jest tak fajnie, bo pod tym kątem nie można narzekać. Jedynie nie wiadomo jeszcze co z porodem, że nie wspomnę o tym co może być za rok...
O a możecie prywatnie iść? W któryms kraju chyba i to jest trudne jak pamiętam :|

[pantera09]

Dostawa :-D Nawet kąpielówki na rozmiar 62 są xD 1481963988848.jpg

[Eve00]

Napisane przez witch_18

Do nas meble przyjadą 30go i o ile wyrobimy się z malowaniem to też je od razu wyciągamy i składamy Niech się wywietrzą właśnie z tego zapachu nowości i cieszą moje oko

Super, tez bym rozkładala od razu. Nasze łóżeczko jest u rodziców bo tata mi go malowal, mam zamiar po swietach je zabrac, choć mąż straszy ze się nie zmieści do samochodu musimy jeszcze fotelik zabrac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez pantera09

A my właśnie dostalismy paczkę od siostry męża, tyyyle ciuszków, tylko zajrzałam do worka, jutro przejrzę dokładnie i wrzucę fotkę Pewnie nie dużo nam zostanie ciuszków do kupienia na początek.

Fajne takie psczki 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez pantera09

Dostawa :-D Nawet kąpielówki na rozmiar 62 są xD Załącznik 6800981

Haha ja tez dostalam stroj kapielowy dla malej na 68

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez carla2607

No wlasnie Przeciez niektorych schorzeń położna nie jest w stanie wykryć na podstawie ogólnego samopoczucia ciężarnej. Od początku ciąży nikt mi "tam" nie zaglądał. A na wizycie z położną jest słuchanie bicia serca, ważenie i mierzenie obwodu brzucha. Wiem, że jestem panikarą, ale zastanawiam się czy nie pojsc na jedną wizytę prywatnie, żeby sie upewnić, że wszystko jest w porządku.

Przeraza mnie taka opieka. A szyjke ktos ci spr czy sie nie skraca?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carla2607]

Eveoo nikt takich rzeczy jak szyjka tutaj nie sprawdza. Nawet do 12 t ciąża nie jest traktowana zbyt poważnie. Pamietam jak byłam w 8tc potwierdzić ciąże u lekarza rodzinnego, to tylko zapytał czy test był pozytywny, a jeśli tak to gratuluję, jestem w ciąży. Dosłownie, uwierzył mi na słowo, bez żadnych badań. Dopiero potem skierowanie do położnej i od 12 t wizyty do 1,5 - 2 miesiąca. Ale bez żadnych badań wewnętrznych, tylko kontrolowanie ruchów i rozwoju dziecka tak jak pisałam poprzez słuchanie bicia serca i mierzenie brzucha

Tak się chwali ten Zachód, a tu jak średniowiecze

[Eve00]

Napisane przez carla2607

Eveoo nikt takich rzeczy jak szyjka tutaj nie sprawdza. Nawet do 12 t ciąża nie jest traktowana zbyt poważnie. Pamietam jak byłam w 8tc potwierdzić ciąże u lekarza rodzinnego, to tylko zapytał czy test był pozytywny, a jeśli tak to gratuluję, jestem w ciąży. Dosłownie, uwierzył mi na słowo, bez żadnych badań. Dopiero potem skierowanie do położnej i od 12 t wizyty do 1,5 - 2 miesiąca. Ale bez żadnych badań wewnętrznych, tylko kontrolowanie ruchów i rozwoju dziecka tak jak pisałam poprzez słuchanie bicia serca i mierzenie brzucha

Tak się chwali ten Zachód, a tu jak średniowiecze

Dziwne to zwłaszcza brak kontrolowania szyjki, dla mnie to kluczowa sprawa na wizytach tzn szyjka i tętno dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[carla2607]

Napisane przez pantera09

Ale guła ze mnie, Carla gratulacje i super ze dołączyłas!

Też czytam na forum czasem o opiece za granicą i aż się mega dziwię że u nas jest tak fajnie, bo pod tym kątem nie można narzekać. Jedynie nie wiadomo jeszcze co z porodem, że nie wspomnę o tym co może być za rok...
O a możecie prywatnie iść? W któryms kraju chyba i to jest trudne jak pamiętam :|

Sprawdzałam na stronach, są jakieś kliniki i przychodnie. Kilkadziesiąt km stąd jest nawet polska klinika, ale nie najlepsze mają opinie wśród moich znajomych. Ginekolog przylatuje z Polski raz na jakiś czas, zbiera grupę ludzi na jeden dzień, żeby zarobić, przyjmuje wszystkich "na szybko", bo musi jeszcze z powrotem na samolot zdążyć. Wizyty są często odwoływane, bo doktor nie dojechał, a prawda jest taka, że nie zebrał odpowiedniej liczby osób, żeby to mu się opłacało W sumie to się nie dziwie, facet nie chce stracić na biznesie. Ale wiecie, jakbym miała tam iść, to z założenia już pewnie czułabym, że jestem tylko "do odbębnienia". Dlatego z góry już skreśliłam tą klinikę.

Poprzeglądam jeszcze jakieś inne stronki, jak coś znajdę i się wybiorę to dam znać Póki co obserwuję się, swoje samopoczucie, ruchy dziecka i staram oszczędzać. Od dwóch tygodni jestem na zwolnieniu, od stycznia macierzyński, więc liczę, że będę wypoczęta, a dzidzia zdrowa

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez Eve00

Dziwne to zwłaszcza brak kontrolowania szyjki, dla mnie to kluczowa sprawa na wizytach tzn szyjka i tętno dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wiem, powiem Ci, że czasem zdarzało mi się mieć załamkę przez to, bo bałam się czy wszystko jest ok. Wiadomo, że u nas ten stan dodatkowo wzmaga stres i panikę, ale po to powinna być zapewniona pełna opieka, żeby nas wspierać i upewniać, że jesteśmy na dobrej drodze.

A czasem to się śmieje z tej bezradności, wiadomo emocjonalne rozchwianie to teraz nasza specjalność Koleżanka z pracy (Polka) mówiła jedź do kraju rodzić, tutaj często rodzą na parkingu. Aaa no i to kolejny minus opieki na Wyspach, większą część porodu powinnaś odbyć w domu, a przyjechać jak dziecko naprawde będzie już w drodze. Inaczej odsyłają, nawet po kilka razy. Oglądam na youtube "One born every minute" i serio babeczkę odesłali z 4 cm rozwarciem, bo poród się chwilowo zatrzymał i jeszcze "nie jej czas". Inna z kolei serio prawie w aucie urodziła, bo czekała do końca. Widzę tutaj sporo ludzi na ulicach, dzieci, ze schorzeniami, bo tego naprawdę nikt nie pilnuje. Profilaktyka poziom zero, dopiero jak się coś dzieje, to zaczynają działać. Przykre to.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez pantera09

Dostawa :-D Nawet kąpielówki na rozmiar 62 są xD Załącznik 6800981

Boskie ciuszki

[witch_18]

Napisane przez Eve00

Super, tez bym rozkładala od razu. Nasze łóżeczko jest u rodziców bo tata mi go malowal, mam zamiar po swietach je zabrac, choć mąż straszy ze się nie zmieści do samochodu musimy jeszcze fotelik zabrac

To mi przypomina jak się po mój fotel wybraliśmy do Ikei (po 'uszaka'). No i zapakowaliśmy go na wózek,a mąż tak patrzy i kręci głową,że się do auta nie zmieści . Musieliśmy na parkingu wyciągać go z kartonu i dopiero wtedy nam wszedł

Byłam na glukozie. Najgroszę chyba było dla mnie nie picie rano i to siedzenie tyle czasu tam Smak samej glukozy nie zachwyca,ale też tragedii nie ma. Przechyliłam kubek na raz,żeby się nie wczuwać i tyle. Wynik mam na czczo 88/ po 1godz 122/ po 2 godz 120. Jak sprawdziłam w necie normy,żeby zdiagnozowali cukrzycę to się nie łapię (uff),ale pewności nabiorę w czw po wizycie u dr

[pantera09]

Witch myślę że wyniki ok;-) Ja miałam 78/138/138 i powiedziała że ok...
Za to teraz miałam morforlogie itd o ile hemoglobina poszła ładnie w górę, Tsh spadło, to w moczu mam znów bakterie (a miesiąc temu posiew jalowy) no i myślę że jednak to w grażynie jest infekcja... :/ W środę wizyta, powiem żeby mi wymaz zrobiła, zleciła posiew i niech to się w końcu wyleczy raz a porządnie :-(

Carla daj znać, trzymam kciuki żebys znalazła dobrego lekarza!

[witch_18]

Napisane przez pantera09

Witch myślę że wyniki ok;-) Ja miałam 78/138/138 i powiedziała że ok...

Oo to super Najpierw trochę zmartwiłam małym spadkiem po tej drugiej godzinie,ale potem doczytałam o normach odnośnie cukrzycy ciążowej i się uspokoiłam.

Też dzisiaj morfologię robiłam i ciągle wyniku nie mam A wszystkie pozostałe są - mocz,tsh i glukoza właśnie. Coś mam przeczucie,że gdzieś im umknęła ta morfo i będę musiała znowu jechać na pobranie

[Leili]

Ogólnie mam się oszczędzać, zakupy i sprzątanie narazie mężowi zostawić, dużo leżeć a nie siedzieć i podkładać pod pupę poduszkę jak leżę, żeby tak maly nie kopał albo odbijał się od szyjki.



Jeśli chodzi o kombinezon no to raczej musi być ewentualnie ubrać na cebulkę i w jakiegoś cieńszego miśka no bo w rożku to jak go w fotelik wrzucić a wychodzimy już z dzieckiem wpietym w fotelik. Ja mam 62 i faktycznie trochę duży, ale jak go ubiorę w body pajacyk skarpetki i miska to kombinezon chyba musi być trochę większy.

[83kajusia]

Ja mam kombinezonik, nawet dwa dostałam, tyle że one wydają się niezbyt grube. Są ocieplone i na nie nic się już nie ubierze, jednak wydaje się, że mogłyby być cieplejsze. A może takich małych ti już nie robią grubszych? Musiałabym gdzieś może w sklepie obejrzeć i porównać. Po prostu zastanawiam się, czy muszę zaopatrzyć się w grubszy czy wystarczy ten + jakiś gruby kocyk albo śpiworek do wózka.

[carla2607]

Napisane przez Leili

Ogólnie mam się oszczędzać, zakupy i sprzątanie narazie mężowi zostawić, dużo leżeć a nie siedzieć i podkładać pod pupę poduszkę jak leżę, żeby tak maly nie kopał albo odbijał się od szyjki.



Jeśli chodzi o kombinezon no to raczej musi być ewentualnie ubrać na cebulkę i w jakiegoś cieńszego miśka no bo w rożku to jak go w fotelik wrzucić a wychodzimy już z dzieckiem wpietym w fotelik. Ja mam 62 i faktycznie trochę duży, ale jak go ubiorę w body pajacyk skarpetki i miska to kombinezon chyba musi być trochę większy.

O kurde, nie wzięłam pod uwagę, że dzidzie lepiej od razu do fotelika załadować No masz rację, trzeba będzie na cebulkę. I ewentualnie tym rożkiem czy kocykiem przykryć jak coś Nie mam doświadczenia i zero pojęcia, więc każda uwaga cenna jak coś. Dzięki!

[PatiPee]

Napisane przez pantera09

Ale guła ze mnie, Carla gratulacje i super ze dołączyłas!

Też czytam na forum czasem o opiece za granicą i aż się mega dziwię że u nas jest tak fajnie, bo pod tym kątem nie można narzekać. Jedynie nie wiadomo jeszcze co z porodem, że nie wspomnę o tym co może być za rok...
O a możecie prywatnie iść? W któryms kraju chyba i to jest trudne jak pamiętam :|

Ja mieszkam w Niemczech i nie ma czegoś takiego jak prywatna wizyta.
Ale nie mogę narzekać na opiekę, jest kilka różnic ale czy gorzej, czy lepiej... Nie mogę porównać, bo polskie NFZ nie jest super.
Mniej więcej wizyty wyglądają tak, jak prywatne wizyty w Polsce.

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Carla witaj, jak czytam jak tam u Ciebie to aż włosy dęba stają, strasznie. Tylko się modlić żeby ciąża przebiegała bezproblemowo w takich warunkach.

[klementyna1]

Hej, ja wczoraj po wizycie. Mała wazy 1kg Szyjka niestety sie skróciła do 30mm, ale tragedii nie ma- twarda i zamknięta...mam nadal nakaz odpoczynku, leżenia także w ciągu dni 2x 2 magneb6, no-spa forte 3x1, i scopolan w razie W. wizyta 7.01.

[Leili]

Carla

Mój mąż tak mówił że po co kombinezon ten zimowy przecież bedzie już ciepło, i że w razie czego to na cebulkę i okryć kocem grubym bo przecież tylko do auta, ale jakoś czuje sie bezpieczniej z tym kombinezonem. Fakt jest taki że bym pewnie i tak kupila ale to właśnie się nastawiłam na wyprzedaż lub używany. Dorwałam śliczny używany i już przynajmniej nie mam rozkminiania co jak w razie co😊 . A na 2,3 razy założenie to szczerze szkoda by mi było wydać np. 150 zl

[83kajusia]

Klementyna, a który tc u Ciebie? Ja mam przeczucie, że moja szyjka też się skróciła. W środę wizyta. Tak bardzo się martwię, żeby dotrwać do terminu...
Dzisiaj zrobiłam pierogi ruskie na Wigilię, wyszło ponad 90. Czekają mnie jeszcze uszka i z kapustą, ale padam ze zmęczenia. Najgorzej jest z moim kręgosłupem. Też Was tak strasznie boli w krzyżowo-lędźwiowy? Ja w nocy i po nocy nie mam problemu z plecami, ale wystarczy że pochodzę pół godziny np. z psem na spacer i jak później usiądę to wstać nie mogę. Jak stara chora baba się czuję A, i jeszcze mam problem ze wstaniem z wanny, więc muszę się już przerzucić na prysznic.

[witch_18]

Kajusia mam to samo z plecami. Chwilę dłużej postać i już ból jest. Chwilami ze schylaniem się to też u mnie jak u babci

Kupiliśmy dzisiaj w końcu wózek i fotelik - Bebetto Luca S-Line i Cybex Cloud Q. W sklepie wszystko super,a tak wróciłam do domu i się zastanawiam czy dobrze wybraliśmy. No,ale nie ma rzeczy idealnych. Nie czytam już żadnych opinii,bo i tak wszystko wyjdzie w praniu

[pantera09]

Klementyna duża kluska już
za szyjke. Co one się tak rozbisurmanily:-(

Kajusia ja właśnie mam odwrotnie, najgorzej jak śpię i trochę po wstaniu. Jak rozruszam plecy to jest ok. Na razie, pewnie potem się odwróci :-P

Witch tak jak mówisz, nie ma idealnych, a tak czy siak musicke przetestować na sobie, po swojemu

[83kajusia]

Witch, no teraz to już nie czytaj Ja jak się schylam to nogi rozszerzam w kolanach. A najśmieszniej jest jak ubieram kozaki
Pantera, a macie łóżko z materacem czy jakąś wersalko-kanapę? Może tu tkwi problem? Niewygodne łóżko?

[JADorotek]

Dziewczyny w Pepco jest przecena na kombinezon zimowy granatowy w gwiazdeczki za 29.90

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klementyna1]

Napisane przez 83kajusia

Klementyna, a który tc u Ciebie? Ja mam przeczucie, że moja szyjka też się skróciła. W środę wizyta. Tak bardzo się martwię, żeby dotrwać do terminu...
Dzisiaj zrobiłam pierogi ruskie na Wigilię, wyszło ponad 90. Czekają mnie jeszcze uszka i z kapustą, ale padam ze zmęczenia. Najgorzej jest z moim kręgosłupem. Też Was tak strasznie boli w krzyżowo-lędźwiowy? Ja w nocy i po nocy nie mam problemu z plecami, ale wystarczy że pochodzę pół godziny np. z psem na spacer i jak później usiądę to wstać nie mogę. Jak stara chora baba się czuję A, i jeszcze mam problem ze wstaniem z wanny, więc muszę się już przerzucić na prysznic.

Ja mam 27tydzien i jakies 2 dni;p tak na oko, bo ciąza młodsza niz wynika z OM.
Ja kombinezon tez jakiś na ciuchlandzie kupie, zeby w razie mrozów był;p

[Leili]

Witch

Ja też kupiłam luce😊. Chyba nie ma powodów do wątpliwości. A w jakim kolorze zamówiłaś i kiedy będziesz miała do odbioru?

[pantera09]

Napisane przez 83kajusia

Witch, no teraz to już nie czytaj Ja jak się schylam to nogi rozszerzam w kolanach. A najśmieszniej jest jak ubieram kozaki
Pantera, a macie łóżko z materacem czy jakąś wersalko-kanapę? Może tu tkwi problem? Niewygodne łóżko?

Mamy rozkładany narożnik 3 letni. Ogólnie będziemy wymieniać na nowy, bo ten jest ogromny, ale dotychczas dobrze mi się na nim spało, ma sprężyny, a nie gabke, dla mnie dość twardy... No ale od dzisiaj mam cebuszke wiec liczę, że jakoś odciaze plecy. Właśnie testuje różne pozycje z nią :-D

[witch_18]

Napisane przez 83kajusia

Witch, no teraz to już nie czytaj Ja jak się schylam to nogi rozszerzam w kolanach. A najśmieszniej jest jak ubieram kozaki

Też zaczęłam się tak schylać A do wkładania butów to nawet taborecik taki kupiliśmy,żeby wygodniej było

Napisane przez Leili

Witch

Ja też kupiłam luce😊. Chyba nie ma powodów do wątpliwości. A w jakim kolorze zamówiłaś i kiedy będziesz miała do odbioru?

Kolor SL15, a do odbioru powinien być w drugiej połowie lutego. Właśnie po fakcie weszłam na jakieś opinie to podobno z hamulcem jest często problem i z tą torbą pod wózkiem,że zapakowana lubi ocierać o koła przednie. No,ale pocieszam sie,że w każdym wózku się coś znajdzie na minus. Plus może akurat nasze modele będą bez żadnych was

[say-hello]

Mnie plecy na szczęście nie bolą, ale staram się o poprawną postawę i może to coś daje.
Dziś byłam nawet na basenie się trochę poruszać

Gratuluję udanych wizyt! My idziemy jutro Ciekawe, czy nasz Leoś już waży kilogram

Napisane przez witch_18

Kupiliśmy dzisiaj w końcu wózek i fotelik - Bebetto Luca S-Line i Cybex Cloud Q. W sklepie wszystko super,a tak wróciłam do domu i się zastanawiam czy dobrze wybraliśmy. No,ale nie ma rzeczy idealnych. Nie czytam już żadnych opinii,bo i tak wszystko wyjdzie w praniu

Super, gratulacje! Nad tym fotelikiem tez się zastanawiam

[Leili]

Witch z torbą to czytałam ale w modelu Holland były problemy

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

To już we 3 na wątku będziemy miały takie same wózki 😊 ja zamówiłam sl 26, też pod koniec lutego do odbioru.

[83kajusia]

O Boże!!! Jaka cena za ten fotelik!!! Jestem w szoku. No cóż, mnie na niego z pewnością nie stać. A tak z ciekawości, tak dużo jeździcie czy niezależnie od tego i tak kupiłybyście ten fotelik Cybex?
Wózek bardzo ładny.
Pantera, to napisz koniecznie jak się spało z cebuszką.

[youan]

83kajusia kiedys czytalam ze wiekszosc wypadkow lub zdarzen drogowych z udzialem dzieci ma miejsce w okolicach domu... dlatego dziecko ZAWSZE musi byc prawidlowo zapiete w foteliku czy innym urzadzeniu przeznaczonym do przewozenia go. Urzadzedzenie powinno miec atesty i jak zaglebialam sie w temat 5 lat temu to polskie normy byly batdziej restrykcyjne niz te ue... zastanawiaja mnie foteliki robione przez znane firmy ale z inna nazwa np podobno recaro tak robi, wygladaja praktycznie tak samo ale co z reszta- nie wiem nie doszukalam sie testow czy ocen... a moglabybyc spora oszczednosc za brak logo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pantera09]

Kajusia, spało się całkiem dobrze, plecy wciąż bolały jak wstawalam ale duuuzo mniej, 2 minuty i przeszlo, a wcześniej tak z 30minut do godziny zabieralo żeby to rozchodzic. Także jest poprawa, muszę jeszcze to opanować :-D
Nawet w miarę mi szło obracanie się w niej, gorzej z wstaniem na siku nie mogłam się wykaraskac...

Ps. Od wczoraj 30 tydzień u mnie :O