Efekty biegania

[andzya]

Napisane przez nikki999

na armii krajowej, koło parku a dokładniej na przejściu między jednym, a drugim parkiem...

no to napewno nie bylam ja ,bo ja mieszkam w innej dzielnicy i biegam u siebie

[nikki999]

a to przpraszam coś mi się musiało przewidzieć

[Taverney]

u mnie jest tak: zaczęłam biegam dwa tygodnie temu, ale efekty są marne. Przebiegam bez zatrzymania tylko jakieś 600 m, kontroluję oddech, ale mam poczucie, że idzie mi marnie. Mam 3 tygodnie i muszę się tak wyćwiczyć, żeby przebieć 1 km w czasie 4 minut. I pojęcia nie mam, jak to zrobić. Biegam po lesie.
Macie jakieś rady? Bo ja właśnie zdycham po treningu...

[andzya]

Napisane przez nikki999

a to przpraszam coś mi się musiało przewidzieć

nic sie nie stalo ja biegam po wale na biskupinie

Taverney moze powinnas przebiegac za kazdym razem ten kilometr?i liczyc sobie czas?Na poczatku bedzie bardzo ciezko,zdaje sobie z tego sprawe,ale z czasem zaczniesz robic duze postepy

[black_prinsess]

po dłuzszej przerwie, wreszcie znalazłam odrobine czasu by pobiegać ;]
biegłam dziś 20minut bez zatrzymywania się i nawet niźle mi szło, wcale nie czułam zmęczenia,
mogłabym dalej biegać tyle że się ściemniało ;/

[nikki999]

Andzya

Taverney, ja po 3 tygodniach trase, którą na początku traktowałam marszobiegiem i myślałam, że już nic więcej nie zrobie, dwa dni temu całą pokonałam biegiem, niestety nie wiem jaki to dystans... trudno mi tak określić, 1km w czasie 4 minut, to dla mnie szybciutko! chyba bym nie przebiegła...
Black Princess ja biegam tylko jak jest ciemno...

[andzya]

Napisane przez nikki999

Black Princess ja biegam tylko jak jest ciemno...

no to lepiej uwazaj na siebie !!!

[blackmagicone]

Jutro zajecia tylko do poludnia takze bede biagala Juz sie ciesze

[.ups]

Bieganie super sprawa, przede wszystkim wieczorkami, albo wczesnie rano =] Ubiór? Miekkie obuwie sportowe, stanik sportowy, bluzeczka, bluza, dresy + mp3 + chusteczki higieniczne =] Czasem frotka na nadgarstek, to wszystko.
Dziewczyną które dużo biegają, koniecznie polecam sportowe stanik, mimo ze kosztuje okolo 100 zl w gore, warto... Biegajac biust "skacze" jego miesnie słabna, tak wiec jak nie chemy miec biustu do pasa, dbajmy o niego podczas biegania =] Poza tym reguralne oddychanie i co 15 minut stanac i sie rozciagac =] Pozdrwiam wszystkiego zagorzale fanki tego sportu =]

[blackmagicone]

Tak, te chusteczki higieniczne, od tygodnia konieczne

[andzya]

Napisane przez .ups

Dziewczyną które dużo biegają, koniecznie polecam sportowe stanik, mimo ze kosztuje okolo 100 zl w gore, warto... Biegajac biust "skacze" jego miesnie słabna, tak wiec jak nie chemy miec biustu do pasa, dbajmy o niego podczas biegania =] Poza tym reguralne oddychanie i co 15 minut stanac i sie rozciagac =] Pozdrwiam wszystkiego zagorzale fanki tego sportu =]

buty i biustonosz to jest podstawa

[nikki999]

Napisane przez andzya

no to lepiej uwazaj na siebie !!!

ja biegam jak jest ciemno, bo przez osiedle trzeba przejść niezauważoną, ale potem moja trasa obejmuje latarnie, więc jest dobrze [znaczy bez skojarzeń...]

Napisane przez blackmagicone

Jutro zajecia tylko do poludnia takze bede biagala Juz sie ciesze

a ja dzisiaj idę do muzeum, a wieczorkiem mam aerobik, więc dzisiaj nie biegam

Napisane przez .ups

Bieganie super sprawa, przede wszystkim wieczorkami, albo wczesnie rano =] Ubiór? Miekkie obuwie sportowe, stanik sportowy, bluzeczka, bluza, dresy + mp3 + chusteczki higieniczne =] Czasem frotka na nadgarstek, to wszystko.
Dziewczyną które dużo biegają, koniecznie polecam sportowe stanik, mimo ze kosztuje okolo 100 zl w gore, warto... Biegajac biust "skacze" jego miesnie słabna, tak wiec jak nie chemy miec biustu do pasa, dbajmy o niego podczas biegania =] Poza tym reguralne oddychanie i co 15 minut stanac i sie rozciagac =] Pozdrwiam wszystkiego zagorzale fanki tego sportu =]

no właśnie, mój stanik i buty już są na wyczerpaniu...

Napisane przez blackmagicone

Tak, te chusteczki higieniczne, od tygodnia konieczne

Napisane przez andzya

buty i biustonosz to jest podstawa

no właśnie, dlatego czekają mnie zakupy

[andzya]

ja biustonosz kupilam sobie w PRimarku
a biegam w butach New Balance.

[blackmagicone]

Pobiegane A na polu jest bossssko

[Taverney]

dzisiaj zrobiłam kilometr w 9 minut, trochę przeszłam, resztę truchtem, mam wyznaczoną trasę i będę ją pokonywać codziennie. Postaram się skupić na tym, żeby przebiec bez przystanku, nawet powoli, a potem popracuję nad szybkością. Mam nadzieję, że tak będzie dobrze...
Jutro mam o ósmej trening z oszołomem-sadystą, przegoni nas na trzy kilometry bez przystanku, ostatnio prawie padłam w połowie...masakra.

[andzya]

Napisane przez Taverney

dzisiaj zrobiłam kilometr w 9 minut, trochę przeszłam, resztę truchtem, mam wyznaczoną trasę i będę ją pokonywać codziennie. Postaram się skupić na tym, żeby przebiec bez przystanku, nawet powoli, a potem popracuję nad szybkością. Mam nadzieję, że tak będzie dobrze...
Jutro mam o ósmej trening z oszołomem-sadystą, przegoni nas na trzy kilometry bez przystanku, ostatnio prawie padłam w połowie...masakra.

mysle,ze to co sobie zaplanowalas jest optymalne
a jesli mozna wiedziec,to gdzie biegasz?czy do dlaczego musisz taki dystans przebiec w takim konkretnym czasie?

[Taverney]

Napisane przez andzya

mysle,ze to co sobie zaplanowalas jest optymalne
a jesli mozna wiedziec,to gdzie biegasz?czy do dlaczego musisz taki dystans przebiec w takim konkretnym czasie?

cieszę się biegam w puszczy kozienieckiej, powietrze jest kryształowe, a taką normę muszę wyrobić, bo za dwa tygodnie mam egzamin z wf i to jest jeden z wymogów.

[andzya]

Napisane przez Taverney

cieszę się biegam w puszczy kozienieckiej, powietrze jest kryształowe, a taką normę muszę wyrobić, bo za dwa tygodnie mam egzamin z wf i to jest jeden z wymogów.

e spokojnie,wszystko sie da zrobic
Zazdroszcze przede wszystkim warunkow do biegania,u mnie az tak dobrze nie jest

[nikki999]

ja na mojej trasie mam różne zapachy, mogłabym biec z zamkniętymi oczami [z pilotem] i po zapachu bym poznała w której części trasy jestem, od "zapachu" spalin, po grillowe doznania

[Taverney]

dzięki
chciałam kupić sobie stoper, taki zwykły, ale największy problem, że...nigdzie nie mogę go dostać, w żadnym sportowym, w którym dzisiaj byłam,
najśmieszniejsze jest to, że sprzedawcy dopytywali się o co właściwie chodzi, więc wyjaśniałam, że takie urządzonko do mierzenia czasu.
Potem dopiero zdałam sobie sprawę, że stoper jest prawie w każdej komórce. Szkoda, że bieganie z komórką jest mało wygodne.
Dzisiaj zrobiłam tylko 600 m przed śniadaniem i robię sobię przerwę do jutra na odpoczynek dla organizmu.

[andzya]

Napisane przez Taverney

dzięki
chciałam kupić sobie stoper, taki zwykły, ale największy problem, że...nigdzie nie mogę go dostać, w żadnym sportowym, w którym dzisiaj byłam,
najśmieszniejsze jest to, że sprzedawcy dopytywali się o co właściwie chodzi, więc wyjaśniałam, że takie urządzonko do mierzenia czasu.
Potem dopiero zdałam sobie sprawę, że stoper jest prawie w każdej komórce. Szkoda, że bieganie z komórką jest mało wygodne.
Dzisiaj zrobiłam tylko 600 m przed śniadaniem i robię sobię przerwę do jutra na odpoczynek dla organizmu.

a jesli moge sie zapytac,to palisz papierosy?

[Taverney]

nie, nie palę

[Ollllciaaa]

a ja sie pochwale że biegałam 70 minut i mam stoper i dokładnie sobie mierze... jestemn z siebie zadowolona ale zarazem było cięzko i warto było bo człowiek lepiej sie czuje

[perpedes]

Cześć dziewczyny!
Szukałem pewnej informacji, wyskoczyło mi Wasze forum. Znalazłem to co chciałem, potem trochę pomyszkowałem i znalazłem wątek dotyczący biegania
Jestem zapaleńcem i promotorem tej najprostszej i najfajniejszej formy aktywności, a że jesteście bardzo sympatyczne to z chęcią podpowiem jak biegać (chociaż pewnie niejedna z Was jest już "starą wyjadaczką biegową" ).
O mnie: Mam 26 lat, zaliczony maraton, kilka półmaratonów i biegów na 10km, oraz kilka tysięcy km w nogach.
Jestem biego-pozytywny (zarażam bieganiem swoich znajomych ).

[Ollllciaaa]

Napisane przez perpedes

Cześć dziewczyny!
Szukałem pewnej informacji, wyskoczyło mi Wasze forum. Znalazłem to co chciałem, potem trochę pomyszkowałem i znalazłem wątek dotyczący biegania
Jestem zapaleńcem i promotorem tej najprostszej i najfajniejszej formy aktywności, a że jesteście bardzo sympatyczne to z chęcią podpowiem jak biegać (chociaż pewnie niejedna z Was jest już "starą wyjadaczką biegową" ).
O mnie: Mam 26 lat, zaliczony maraton, kilka półmaratonów i biegów na 10km, oraz kilka tysięcy km w nogach.
Jestem biego-pozytywny (zarażam bieganiem swoich znajomych ).

Witam hmm...ja mam takie pytanie które mnie nurtuje od dłuższego czasu...trenuje lekkoatletykę i pytanie związane z bieganiem : w jak dugim czasie mięśnie się regenerują po godzinnym bieganiu lub po 1,30 ?? troche czasu trenuje heh ale szczerze wiem tylko na ten temat powierzchownie... i czy mozna tak biegac codziennie ?? przewaznie po godzinie lub 50 min ?? Z góry dziękuję za odpowiedź....

[perpedes]

Napisane przez Ollllciaaa

Witam hmm...ja mam takie pytanie które mnie nurtuje od dłuższego czasu...trenuje lekkoatletykę i pytanie związane z bieganiem : w jak dugim czasie mięśnie się regenerują po godzinnym bieganiu lub po 1,30 ?? troche czasu trenuje heh ale szczerze wiem tylko na ten temat powierzchownie... i czy mozna tak biegac codziennie ?? przewaznie po godzinie lub 50 min ?? Z góry dziękuję za odpowiedź....

Ale co trenujesz konkretnie? 100m czy maraton? A może pchnięcie kulą?
Wszystkie te dyscypliny mieszczą się w "lekkoatletyce" a trening do nich jest zupełnie inny.
Napisz coś więcej o sobie: wiek, waga, dystans do którego się przygotowujesz, staż biegowy... Wtedy coś konkretniejszego napiszę.

Co do regeneracji: regeneracja po spokojnym biegu w I zakresie tentna będzie trwała stosunkowo krótko (24h). Ale już regeneracja po mocniejszym akcencie biegowym (przyspieszenia, podbiegi, skipy czyli elementy tzw. siły biegowej) będzie dłuższa - u mnie ok 2-3 dni w zależności od intensywności treningu.

Czy można biegać codziennie? Oczywiście, że można. Zawodowcy biegają 2 razy dziennie. Ja biegam 5 razy w tygodniu. Początkującym jednak zalecam biegać 3-4 razy w tygodniu. Resztę dni lepiej poświęcić na gimnastykę siłową (brzuszki, przysiady, jakieś ćwiczenia ze sztangielkami) która jest nie mniej ważna niż samo bieganie.

[Ollllciaaa]

Trenuję biegi średniodystansowe typu : 1000 - 2000m od ponad 4 lat. W najbliższym okresie nie mam żadnych zawodów wiec trenuje od tak " dla siebie ". Mam 170 cm wzrostu , a waże 57kg. hmm....a zawsze biegam w granicach tętna 150 - 160. Nie wiem...chyba tyle co mogę napisac .

[perpedes]

Jeśli dobrze rozumuję, i cyfry w adresie Twojego blogu oznaczają rok Twojego urodzenia, to wg tablic dla wieku i płci, I zakres kończy sie dla Ciebie na 156 Hr.
Piszesz, że biegasz na 150~160. Jeśli rzeczywiście biegniesz cały dystans poniżej 156Hr to OK, na pewno się nie zajeżdżasz. Spokojnie możesz biegać 4x na tydzień po ~50-60min.

W najbliższym okresie nie mam żadnych zawodów wiec trenuje od tak " dla siebie "

Fakt, sezon startowy powoli się kończy. Warto popracować nad ogólnym wybieganiem, które poza zwiększeniem wydolności ma jedną fajną właściwość: ponad godzinne bieganie w I zakresie spala trwale tkankę tłuszczową lepiej niż jakikolwiek inny sport
Ale tak ogólnie to Ty wyjadaczka biegowa jesteś Pięknie!

[Ollllciaaa]

to dziękuję za informację he wyjadaczka...moja koleżanka też maraton w tym roku biegała ai teraz namawia mnie ... . fakt numery dwie pierwsze to rok mojego urodzenia. Dziękuje i pozdrawiam

[andzya]

maraton to moje niespelnione marzenie.mam nadzieje,ze kiedys mi sie uda. narazie tylko pol zaliczony

Witamy na forum