Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

[patkami]

Napisane przez Pizamowa

Mija szwagierka opłaciła 3 składki po 3.5 tys. Nie możesz w tym czasie iść na zwolnienie musisz przepracować pełne 90 dni i tak zrobiła a teraz bierze 6.5 tys. Mieszięcznie

Tylko najpierw trzeba przez miesiąc zrezygnować ze składki zdrowotnej aby przerwa była i później podnieść do maxa całość. Tylko jak sie ma zamiar iść na L4 to trzeba cały czas opłacać ta wyższą stawkę.No i przychody muszą być takie aby ZUS się nie doczepił przy kontroli że nie ma z czego składek opłacać najepiej udać się do biura księgowego oni tam wszytko wytłumaczą co i jak żeby później ZUS wypłacił bo z tym bywa różnie bo było dużo przypadków zakładania działalność np w 7 lub 8 miesiącu i to było ewidentne wyłudzenie pieniędzy .

[Metamfetaminax]

Gryzelda88,oby jak najszybciej te wasze starania się udały! Po takim cierpieniu szczęście później znów przychodzi ze zdwojoną siłą
Trzymam mocno,mocno kciuki za was

Sheridans,też miałam ustanie objawów i 2 dni temu ginka mi powiedziała,że mam się z tego cieszyć,bo to nie zawsze oznacza coś złego

katiusza1985,ja jestem założenia,że to święto dziecka i nie powinno się. Ale u mnie zawsze wychodzi tak,że na urodzinach mojego chrześniaka wszyscy siedzą 2 godziny kulturalnie i nagle mój tato albo chrześniak wypala "może tak po małym" i ktoś idzie do sklepu i siostra się tylko wkurza,że tak chcą uczcić urodziny dziecka.


Mam dylemat Dzwoni właśnie siostra i mówi,że gadała z koleżankami z pracy i doszły do wniosku,że powinnam zmienić lekarza,bo moja ginka jest już starej daty trochę (może z 58 lat) i że to dziwne,że ona nie dała mi serduszka posłuchać tylko pokazała,że odradza mi branie duphastonu,skoro lekarz w szpitalu kazał mi brać i że nie zaleca mi brać witamin...

[wpaula]

Napisane przez Metamfetaminax

Gryzelda88,oby jak najszybciej te wasze starania się udały! Po takim cierpieniu szczęście później znów przychodzi ze zdwojoną siłą
Trzymam mocno,mocno kciuki za was

Sheridans,też miałam ustanie objawów i 2 dni temu ginka mi powiedziała,że mam się z tego cieszyć,bo to nie zawsze oznacza coś złego

katiusza1985,ja jestem założenia,że to święto dziecka i nie powinno się. Ale u mnie zawsze wychodzi tak,że na urodzinach mojego chrześniaka wszyscy siedzą 2 godziny kulturalnie i nagle mój tato albo chrześniak wypala "może tak po małym" i ktoś idzie do sklepu i siostra się tylko wkurza,że tak chcą uczcić urodziny dziecka.


Mam dylemat Dzwoni właśnie siostra i mówi,że gadała z koleżankami z pracy i doszły do wniosku,że powinnam zmienić lekarza,bo moja ginka jest już starej daty trochę (może z 58 lat) i że to dziwne,że ona nie dała mi serduszka posłuchać tylko pokazała,że odradza mi branie duphastonu,skoro lekarz w szpitalu kazał mi brać i że nie zaleca mi brać witamin...

hejka ja bylam na usg widzialam serduszko i lekarka mi powiedziala ze na sluchanie przyjdzie czas w tak wczesnej ciazy ejst to niebezpieczne dla dziecka , jesli chodzi o wiataminy to ja biore tylko kwas foliowy i nie mam brac zadnych witamin innych poki co ,, a duphastonu nie mozna sobie tak odstawic chyba , skoro juz bierzes zi zalezicili ci w szpitalu to tzreba barc dalej , na pewno ci nie zaszkodzi

[etusiaaa]

Napisane przez małaPaulina

a właśnie nie pochwaliłam się,nie wymiotuje już od 2 dni
cały czas jem za czworo,ale jest lepiej

to wielka ulga

U nas mąż cały czas mówi że jest Krzysiu, mi się nie bardzo podoba wolałabym Szymon myśle że to kwestia przedyskutowania.
Natomiast co do dziewczynki mi podoba się Nadia ale to wszystko się jeszcze okaże.
Chociaż mamy straszne przeczucie że będzie chłopczyk.

[Metamfetaminax]

Ja brałam go tylko 4 dni przed wizytą z nią,gdzie kazała mi go odstawić i brać dalej luteinę,więc pomyślałam,że skoro lekarz to wie... Ale mało,który lekarz praktykuje to,że nie powinno się w tak wczesnym stadium słyszeć serduszka. U nas nawet w centrum medycznym,gdzie są najlepsi ginekolodzy w powiecie dają do posłuchania a są rewelacyjnymi specjalistami. Nie wiem już....

[Aneta???]

Napisane przez etusiaaa

to wielka ulga

U nas mąż cały czas mówi że jest Krzysiu, mi się nie bardzo podoba wolałabym Szymon myśle że to kwestia przedyskutowania.
Natomiast co do dziewczynki mi podoba się Nadia ale to wszystko się jeszcze okaże.
Chociaż mamy straszne przeczucie że będzie chłopczyk.

Też chciałam Nadię ale mąż stwierdził że nie chce bo to ruskie.I bądź tu mądry

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88Ekaterina88]

wydaje mi się ze Tatjana jest bardziej ruskie niż Nadia.
Nadia to takie neutralne dla mnie przynajmniej

[Misstic]

Metamfetamina ja tez tylko widzialam serduszko a nie slyszalam, lekarz w ogole bardzo szybko przeprowadzil badanie zeby jak najmniej zaszkodzic dziecku. Co do witamin to tez powiedzial ze nie ma potrzeby abym cos brala. Tylko kwas foliowy takze spokojnie. Moze od 2 trymestru, po badaniach cos zaleci jak juz bardziej dzidzia i ja bedziemy potrzebowac suplementow.
Jezeli jej ufasz to ja bym nie zmieniala lekarza tylko dlatego ze kolezanki maja inne zdanie. Co lekarz to inne podejscie ale chyba zaden normalny nie chce zrobic krzywdy ciezarnej

[małaPaulina]

dziewczyny wy też jesteście takie leniwe
ja akurat od wczoraj sie czuje troche lepiej,ale tak naprawde od stycznia nie robilam nic!
-Gotować nie mogę bo raz że zapachy doprowadzają mnie do białej gorączki a dwa nie czuje w ogole smakow
-Sprzątać mi się nie chce
-Seksu mi się nie chce
-dbać o siebie mi się nie chce od stycznia umalowałam się może łącznie ze 3 razy
-zaprzestałam sportu,ze względu na samopoczucie i na to że w I trymestrze mi sporo osób odradzało (ćwiczylam wczesniej niemal codziennie od 5lat)
Generalnie nie robie nic,mój TŻ haruje jak wół,gotuje,sprząta,jeszcz e dziś rano mi róże kupił...a ja nie robie nic,jest mi głupio,potrzebuje żeby ktos mnie kopnął w TYŁEK zanim mnie TŻ zostawi a ja przytyje 30kg

Metamfetaminax mi ginekolog położnik młody facet też mówil ze witamin nie musze brac,wystarczy kwas foliowy i zero stresu...i zadnych lekarstw w I trymestrze

[Aneta???]

Napisane przez 88Ekaterina88

wydaje mi się ze Tatjana jest bardziej ruskie niż Nadia.
Nadia to takie neutralne dla mnie przynajmniej

Swoją drogą bardzo podobają mi się niektóre imiona rosyjskie czy ukraińskie, ale cóż zrobić, trzeba iść na jakiś kompromis

Od 11 zbieram się do gotowania obiadu i sprzątania, jakoś mi nie idzie:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88Ekaterina88]

małaPaulina ja przez dwa tygodnie nie kiwłam palcem lezałam tylko w włóżku i jedynie gdzie szłam było wc, mój maż nie wierzył mi zbytnio, ale uwierzył jak zaczełam wymiotowac zluzował wówczas teraz od kilku dni czuję się już lepiej, nawet zupke gotuję, dziś pierogi na obiad
Ja nie mówię, żebys odrazu wpucowała całe mieszkanie, ale powoli możesz coś porobić, dziś odkurzyć, jutro oskładać pranie itd.

Ja dziś na zakupy jadę, trzeba jakieś spodnie zakupić

[justyna_1202]

Napisane przez Pizamowa

Mija szwagierka opłaciła 3 składki po 3.5 tys. Nie możesz w tym czasie iść na zwolnienie musisz przepracować pełne 90 dni i tak zrobiła a teraz bierze 6.5 tys. Mieszięcznie

3 składki czyli za 90 dni pozwalają ci później iść na l4 wysokie i macierzyński wysoki. Żeby dostać sam macierzyński wysoki wystarczy jedna składka za jeden miesiąc przed samym porodem. Ale jest to ryzykowne moim zdaniem, zus chętnie przyczepi się ze czegoś brakuje, nie ma ciągłości czy coś takiego.
Ja od samego początku place od podstawy 3200 zł czyli jakieś 1400 miesięcznie. Na l4 i macierzyńskim będę mieć na rękę ponad 2000zł więc wydaje mi się ze się nie przyczepia do mnie. W końcu cały czas tak płace i nie ten najwyższy. Nie chce się później stresować i tłumaczyć przed nimi.

Co do naszych imion dla dziewczynki Zuzia a dla chłopca Krzyś albo Wojtuś ale jeszcze nie jesteśmy pewni

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez Metamfetaminax

Ja brałam go tylko 4 dni przed wizytą z nią,gdzie kazała mi go odstawić i brać dalej luteinę,więc pomyślałam,że skoro lekarz to wie... Ale mało,który lekarz praktykuje to,że nie powinno się w tak wczesnym stadium słyszeć serduszka. U nas nawet w centrum medycznym,gdzie są najlepsi ginekolodzy w powiecie dają do posłuchania a są rewelacyjnymi specjalistami. Nie wiem już....

Ja też nie słyszałam jeszcze serduszka, nie wydaje mi się to takie konieczne. Wystarczy mi że widziałam jak bije a po co dzidzie męczyć.
Co do duphastonu biorę go od początku ciąży ze względu na wcześniejsze poronienie. Jest chyba troszkę bardziej szkodliwy niż luteina bo na ulotce pisze np że może zwiększać ryzyko spodziectwa u chłopców. Nie wiem jak jest z luteina ale może dlatego tak zaleciła ci tą Pani doktor.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[Niestabilna]

Napisane przez małaPaulina

dziewczyny wy też jesteście takie leniwe
ja akurat od wczoraj sie czuje troche lepiej,ale tak naprawde od stycznia nie robilam nic!
-Gotować nie mogę bo raz że zapachy doprowadzają mnie do białej gorączki a dwa nie czuje w ogole smakow
-Sprzątać mi się nie chce
-Seksu mi się nie chce
-dbać o siebie mi się nie chce od stycznia umalowałam się może łącznie ze 3 razy
-zaprzestałam sportu,ze względu na samopoczucie i na to że w I trymestrze mi sporo osób odradzało (ćwiczylam wczesniej niemal codziennie od 5lat)
Generalnie nie robie nic,mój TŻ haruje jak wół,gotuje,sprząta,jeszcz e dziś rano mi róże kupił...a ja nie robie nic,jest mi głupio,potrzebuje żeby ktos mnie kopnął w TYŁEK zanim mnie TŻ zostawi a ja przytyje 30kg

Metamfetaminax mi ginekolog położnik młody facet też mówil ze witamin nie musze brac,wystarczy kwas foliowy i zero stresu...i zadnych lekarstw w I trymestrze

Mam dosłownie to samo... wczoraj dopiero cis zaczęłam robic odkurzylam umyłam podłogi i zupe ugitowalam... a dzisiaj tylko pranie... na początku mialam wyrzuty sumienia te tz wszystko sam... ale jak sobie pomyslalam ze id września bede pracować na parę etatów to mi przeszło i chętnie korzystam z lenistwa kiedy mogę zla przyszla zona ze mnie

Sent from my GT-I8190 using Wizaz Forum mobile app

[Metamfetaminax]

Misstic,ja mam takie mieszane uczucia co do niej... Jakoś myślę,że ona jest kobietą i jest zdania,że ciąża to nic takiego a facet jednak myśli inaczej. Dosłownie inni siedzą u niej czasem po 40 min. i są w 6 tc czy tam w 15 tc a ja siedzę po 10 minut... I co zadaję pytania to ona tak odpowiada szybko albo milczy...

Justyna,ja miałam od lekarza zalecenia luteina 2x2 + duphaston 2x1 a ona kazała mi od razu duphaston odrzucić. A też miałam poronienie+ teraz lekkie plamienie i z tego względu w szpitalu kazali mi to brać teraz.

[201610121609]

Dziewczyny... Jeśli chodzi o lenistwo to pocieszyłyście mnie bo myślałam, ze tylko ja jakaś dziwna jestem i nic mi sie nie chce A jeśli chodzi o słuchanie serduszka to lekarz tez odradzał cały czas i dopiero teraz pod koniec 11 tyg dał posłuchać na momencik bo powiedział, ze teraz juz możemy sobie na to pozwolić wcześniej tylko pokazywał pikający punkcik z witamin to tez biorę tylko kwas i teraz mi tylko powiedział , ze jak juz skończę opakowanie kwasu to mam kupić witaminy te od drugiego trymestru


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[małaPaulina]

Trochę mnie pocieszyłyście że tylko nie ja jestem taka do niczego...
Muszę się za siebie wziąć w końcu...ja też od roku dopiero mieszkam w danym mieście i znajomych mam w sumie tylko z pracy,nudzi mi się trochę już w tym domu

[anesh_]

Napisane przez katiusza1985

Hej dziewczyny :0
ja mam ptanie z innej beczki: przygotowuję powoli imprezę urodzinową dla synka. Konczy roczek. Będzie cała rodzina. i tu mam dylemat: czy powinien być alkohol, chodzi konkretnie o wódkę. Dodam, ze rodzina taka, że wszystkie imprezy są przy alkoholu,
Ja osobiście nie chcę, bo to święto dziecka. Wiem, że jak będe robic komunie to na 1000% procent alkoholu nie będzie.
Ale na chrzcinach alkohol był, mówiono mi, że chrzciny zawsze są z alkoholem.
Co wy myślicie na ten temat?

U nas był ten sam problem, w końcu zarówno na chcianach jak i na roczku był alkohol (wódka i piwo),ale tylko w symbolicznej ilości. Ale nie zabrakło.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez Niestabilna

Dziewuszki a powiedzcie mi (wiem ze to za wcześnie ale na pewno macie swohe typy) czy macie juz imiona dla dzieci??
Bo u mnie to Tz zaczął no i ja sie przylaczylam... on wybiera dla dziewuszki a ja dla chlopczyka.

Emma i Justus

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bardzo ciekawe i orginalne imiona! Podobają mi się!

My niby tam coś ustaliliśmy,ale to na pewno nie na 100 %: Kuba, Piotruś • te ustaliliśmy wspólnie.
Dla dziewczynki mi się podobają Amelka, Natalka, Wiktoria, Basia i Hania, a tzowi Olga, Daria.

[88Ekaterina88]

Napisane przez anesh_

My niby tam coś ustaliliśmy,ale to na pewno nie na 100 %: Kuba, Piotruś  te ustaliliśmy wspólnie.
Dla dziewczynki mi się podobają Amelka, Natalka, Wiktoria, Basia i Hania, a tzowi Olga, Daria.

a gdzie Katarzyna tak kiedyś bardzo popularne, gdzie w klasie miałam jeszcze po 3-4 inne Kasie
W sumie niemiecka Catherine też mi się podoba

[anesh_]

Napisane przez 88Ekaterina88

Ja dla chłopca wybrałam Luca, podoba mi sie też Theo
A dla dziewczynki mam kilka typów: Maya, Moya, Mia, albo Lia
hihi dziwne mogą się wydawać, ale to już pod Niemcy wybierane

A jak się je wymawia? Luca to Luka, Theo jak? Nią i Lia to pewnie Moka i Lija, Maya to Maja, a Moya.
Fajne imiona Luca mi się podoba i Mia najbardziej.

[88Ekaterina88]

Napisane przez anesh_

A jak się je wymawia? Luca to Luka, Theo jak? Nią i Lia to pewnie Moka i Lija, Maya to Maja, a Moya.
Fajne imiona Luca mi się podoba i Mia najbardziej.

hihi tu nie mają problemów

Luca to Luka
Theo to Teo
Lia to Lija
Mia to Mija
Maya to Maja
Moya to Moja

[anesh_]

Napisane przez 88Ekaterina88

a gdzie Katarzyna tak kiedyś bardzo popularne, gdzie w klasie miałam jeszcze po 3-4 inne Kasie
W sumie niemiecka Catherine też mi się podoba

heheh śliczne imię,ale jednak na kasie się nie zdecydujemy (chyba)

[Natkaandbenefits]

Gryzdella88....... wiem co czujesz.. Potrzebny,czas,czas i jeszcze troche czasu,a wszystko sie pouklada!!!








Jestem najwiekszym leniwcem z Was wszystkich. Ciagle marudze i zle sie czuje,ale mam nadzieje,ze minie to szybko bo i mi sie juz nudzi w domu :/

[anesh_]

Napisane przez 88Ekaterina88

hihi tu nie mają problemów

Luca to Luka
Theo to Teo
Lia to Lija
Mia to Mija
Maya to Maja
Moya to Moja

Bardzo ładne imiona.
A mój słownik w telefonie sam zmienia to co pisze i jak później czytam to co sama napisałam...Szok!

[justyna_1202]

Napisane przez Metamfetaminax

Misstic,ja mam takie mieszane uczucia co do niej... Jakoś myślę,że ona jest kobietą i jest zdania,że ciąża to nic takiego a facet jednak myśli inaczej. Dosłownie inni siedzą u niej czasem po 40 min. i są w 6 tc czy tam w 15 tc a ja siedzę po 10 minut... I co zadaję pytania to ona tak odpowiada szybko albo milczy...

Justyna,ja miałam od lekarza zalecenia luteina 2x2 + duphaston 2x1 a ona kazała mi od razu duphaston odrzucić. A też miałam poronienie+ teraz lekkie plamienie i z tego względu w szpitalu kazali mi to brać teraz.

To może faktycznie coś jest z nią nie tak. Moja jest po tamtej sytuacji z poronieniem tak cierpliwa ze jak u niej jestem to czuje się jak 'pacjent specjalnej troski' więc może faktycznie z twoją jest coś nie tak.
Fakt ze starsi lekarze mają jakieś dziwne zwyczaje czasami. Moja siostra chodziła to takiego starszego gościa to on w ogóle był przeciwny podtrzymywanie ciąż, jak to powiedział 'naturalna selekcja':-/

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[kujon001]

Napisane przez katiusza1985

Hej dziewczyny :0
ja mam ptanie z innej beczki: przygotowuję powoli imprezę urodzinową dla synka. Konczy roczek. Będzie cała rodzina. i tu mam dylemat: czy powinien być alkohol, chodzi konkretnie o wódkę. Dodam, ze rodzina taka, że wszystkie imprezy są przy alkoholu,
Ja osobiście nie chcę, bo to święto dziecka. Wiem, że jak będe robic komunie to na 1000% procent alkoholu nie będzie.
Ale na chrzcinach alkohol był, mówiono mi, że chrzciny zawsze są z alkoholem.
Co wy myślicie na ten temat?

u mnie na chrzcinach corki alkoholu nie bylo bo tak mi babcia z mama nagadaly a pozniej wszyscy gadali ze tylko dusigrosze nie stawiaja zeby zaoszczedzic, na urodzinach byla wodka tatus z dziadkami sobie wypili i juz, i wiem teraz ze jak bede miala chrzciny to napewno zrobie z alkoh. a komunie rzecz jasna ze bez alkoh.

[poppy]

Eeee tam, jeśli to urodziny dziecka, to jemu chyba nie zrobi różnicy, czy jest alko czy nie, pić nie będzie, prawda? A jeśli dorośli się napiją kulturalnie, to uważam, że spoko. Kup po prostu wino, a nie wódkę, i będzie OK.

A co do imion, to my mamy problem. Zawsze miała być Zuzia, ale teraz się wahamy, w grę wchodzą jeszcze Maja, Antonina i jakieś szesnaście innych. Co do chłopca - ja chciałam Sergiusza, ale mój mąż się nie zgadza. Pewnie skończy się na Michałku.

[Metamfetaminax]

Justyna,ja nie oczekuje jakiś specjalnych przywilejów,ale trochę więcej zrozumienia i nie traktowania mnie tak na odwal,bo jestem jedną z kolejnych pacjentek. Nie mam ani jednego dziecka,nie wiem,co jest w ciąży normalne a co nie i potrzebuję tylko wysłuchania i doradzenia a nie ciszy czy 2 słów na mój problem..
Ale za zwrot"naturalna selekcja" to lekarza najpierw bym udusiła a potem na pewno bym go zmieniła... Wiadomo,nie każdą ciążę utrzymasz nawet biorąc luteinę,ale czasem jest tak,że to po prostu problem z hormonami jest głównym winowajcą...


A u nas jest tylko imię dla dziewczynki a dla chłopca żadne nam się nie podoba

[kujon001]

co do imion tu mnie bedzie chyba alanek, marcelek lub mikolaj albo Kaja
jesli chodzi o te skladki zus to tez to bede robila bo prowadze wlasna dzialalnosc wiec zobaczymy jak to wyjdzie...
a jezeli mowicie o lenistwie to ja jestem bardzo leniwa tzn w sobote mialam olsnienie nawet upralam firanke i ja powiesilam i umylam okno i wszystko wysprzatalam w malym pokoiku, troche sie zmeczylam i jak zaczelam odkurzac to brzuch mnie bolal i tak sie przestraszylam ze odrazu sie polozylam

[Szoonka]

Napisane przez etusiaaa

to wielka ulga

U nas mąż cały czas mówi że jest Krzysiu, mi się nie bardzo podoba wolałabym Szymon myśle że to kwestia przedyskutowania.

Chociaż mamy straszne przeczucie że będzie chłopczyk.

U mnie jak będzie chłopiec to na pewno Szymon a dziewczynka Łucja, ale po cichu liczę na chłopca, bo mam już dwie dziewczynki :p

[agnes 20]

Jeśli chodzi o imiona to ja wolę takie normalne, dla dziewczynki chce Izabela albo Joanna a mąż koniecznie chce Mikołaja, może dlatego że zmajstrowany w święta pod choinkąSzymon też mi się podoba, ale siostry syn się tak nazywa i to w dodatku mój chrześniak więc odpada